monia i marek 21.02.2010 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 u na posypało w nocy i znowu mamy biało na drzewach i dachach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.02.2010 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 A u nas nieeee.... Wczoraj może za pięknie nie było, czasami deszczyk pokropił, a dziś od rana piękne słoneczko .... chociaż gorąco nie jest ... ale już niedługo Małgoś... wsio w pariatkie Aniu... przy Tobie to nie trzeba tego cudzysłowu... stara, naprawdę ... no co Tyyyy.... już odśnieżone, resztę mamusi naturze zostawiam Moniu.... co z tą Twoją wiosną Wróżbici co prawda mrozów już nie przewidują, o http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm http://pogoda.gazeta.pl/pogoda/0,0.html?lp=10-48_1000010#10-48_1000010 ale wiosna to to nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 21.02.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 eee, nie narzekaj mówiłam, że o tej porze zniknie zima i znika powoli, daj jej spokojnie odejść Ty już byś chciała od jutra budowę ruszyć, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.02.2010 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Noooo ... niecierpię czekać ... nawet w korku nigdy nie stoję.... naokoło, ale jadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.02.2010 10:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Słuchajcie... potrzebny na gwałt sadownik... staaaaaaaaary sad trzeba reanimować , a ja zielona... tzn. coś tam wiem, książkę, taką równolatkę z moim sadem wypożyczyłam, piszą tam o prawdziwych drzewach owocowych... nie takich jak teraz mikrodrzewkach ... ale jak by się ktoś mądry trafił to była bym happy ale chyba muszę jakiegoś inszego forum poszukać idę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 21.02.2010 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 co potrzebujesz wiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.02.2010 10:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Drzewa nie były ruszane przynajmniej przez 10 ostatnich lat. Wcześniej dosyć ładnie formowane były korony, ale teraz tzw. wilki są bardzo grube. Nie jestem pewna, czy drastycznie czyszcząc je teraz nie zaszkodzę i nie umrą. W książce pisali żeby 1/3 korony uciąć ... ja myślę, że na początek wszystko rosnące pionowo w górę, czyli właśnie te mocno przerośnięte wilki. Większość to jabłonie... a grusze nie wiem, czy w ogóle ruszać , bo też jest ich parę ... czereśnie to właściwie już za stare są, jak dorodne dęby, tyle, że kompletnie przepróchniałe.... będą do wędzarni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 21.02.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Drzewa nie były ruszane przynajmniej przez 10 ostatnich lat. Wcześniej dosyć ładnie formowane były korony, ale teraz tzw. wilki są bardzo grube. Nie jestem pewna, czy drastycznie czyszcząc je teraz nie zaszkodzę i nie umrą. W książce pisali żeby 1/3 korony uciąć ... ja myślę, że na początek wszystko rosnące pionowo w górę, czyli właśnie te mocno przerośnięte wilki. Większość to jabłonie... a grusze nie wiem, czy w ogóle ruszać , bo też jest ich parę ... czereśnie to właściwie już za stare są, jak dorodne dęby, tyle, że kompletnie przepróchniałe.... będą do wędzarni my mamy na działce stare jabłonie - w zasadzie to część naszej działki (spora część, bo aż 10 arów) to był sad. Zniedbany był znacznie dłuzej niż Twój i uratowaliśmy dwie jabłonie Reszta niestety poległa (trochę żałuję gruszy) Te dwie jabłonie, które zostały to zabronił wyciąć mój syn Mocno skróciliśmy korony (teraz przed zimą ponownie poszła pod piłę) i dzięki temu wydają wspaniałe owoce Jesli chcesz ciąć, to teraz ostatni dzwonek na te działania! Ważne, zeby było w miarę sucho w powietrzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.02.2010 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Właśnie dlatego niecierpliwie przebieram nóżkami.... bo już czas... Słyszałam, że możliwie najkrócej przed ruszeniem soków, chociaż niektórzy mówią też o jesiennych cięciach , to to wczesnowiosenne bardziej do mnie przemawiają ... idę kupić drabinę W tym roku było mnóstwo gruszek... aż dwie grusze poległy przez to , pomimo podpierania ... Jabłek mało... Będziemy reanimować i obserwować... sporo pewnie i tak wyleci, chociaż niektóre drzewa są tak piękne, że zostaną nawet jak nie będą owocowały Aaaaa.... naszego sadu mamy.......... 1,5 ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 21.02.2010 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Właśnie dlatego niecierpliwie przebieram nóżkami.... bo już czas... Słyszałam, że możliwie najkrócej przed ruszeniem soków, chociaż niektórzy mówią też o jesiennych cięciach , to to wczesnowiosenne bardziej do mnie przemawiają ... idę kupić drabinę W tym roku było mnóstwo gruszek... aż dwie grusze poległy przez to , pomimo podpierania ... Jabłek mało... Będziemy reanimować i obserwować... sporo pewnie i tak wyleci, chociaż niektóre drzewa są tak piękne, że zostaną nawet jak nie będą owocowały Aaaaa.... naszego sadu mamy.......... 1,5 ha Moja koleżanka ma w ogrodzie stare jabłonie, któe już przestały owocować, a wyrosnięte niczym stare dęby - piękne są i zostały jako ozdoba ogrodu My cięliśmy i jesienią i wiosną - jedno i drugie cięcie jest dobre. W zasadzie nie powinno się nazywać wiosenne, bo najlepiej ciąć w lutym właśnie. Tak, chodzi o to, aby nie pusciły soków, żeby były w stanie uśpienia zimowego. Dobrze jest posmarować miejsca cięcia preparatem ogrodniczym, ale pewnie masz tych drzew sporo, to nie będzie Ci się chciało w to bawić. Stare drzewa owocowe owocowały co dwa lata i pewnie tak jest w przypadku Twoich. Możliwe, że w tym roku zaowocują jabłonie, a grusze nie. Można to troszkę oszukać, aby owoce były co roku, ale po co ? Lepiej niech drzewa odpoczną, to dłużej będą rodziły Współczesne odmiany na ogół owocują co roku, ale ... to już nie ten smak i nie ten zapach. Ja, kupując nowe drzewka, specjalnie szukałam starych odmian i szczepione na starego typu podkładkach, aby mieć prawdziwe, smaczne owoce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.02.2010 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Każdy mi mówi, że stare jabłonie owocują co dwa lata... wiem... ale trudno, aby wszystkie się umówiły, że w zeszłe lato nie owocujemy , a w tym tak . Po prostu za stare i za bardzo zaniedbane ... będziemy walczyć, zobaczymy co z tego wyjdzie Dobra... idę obiad robić, bo głodomory wzywają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 21.02.2010 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 mogą mieć owoce w drugim roku, ale słabsze i mniej - tak mogło być z Twoimi, ale mogło być też tak, że z zaniedbania się pogniewały na owocowanie U nas ten rok będzie bez owoców, bo poprzedni był obfity w jabłuszka, dlatego tniemy ile wlezie, żeby maksymalnie odmłodzić. Polecam Ci jeszcze do poczytania z forum ogrodniczego dział o drzewach owocowych - znajdziesz tam wszelkie informacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 21.02.2010 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 dzien doberek widze że zaczynasz o sadzie myslec ja tez juz powoli zaczynam obmyslac co i jak sadzic bo tez mi sie marzy sad owocowy ,wiem ze tu juz masz ale drzewek nigdy za wiele pozdrawiam i miłej niedzieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 21.02.2010 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Cześć Arcticzko! Mam nadzieję,że weekendzik mija Ci milusio Czy Ty u siebie dzisiaj też czułaś wiosnę ??? Bo w Lublinie +5C w cieniu było No i piękne ciepłe słoneczko przez cały dzień!!!! Normalnie taka pogoda mi skrzydeł dodaje Buziaki przesyłam :** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 22.02.2010 15:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Hej, hej!!!! Słonko było, ale wiatr taki zimnawy jakoś... ale przez okno wiosna jak ta lala Jessi... mam, że sad w sensie... ale trzeba go porządnie rozbujać, a i tak marneszanse ... ten mój sad to taki do melancholijnych spacerów raczej niż owocodajny ... będziem działać i obaczym Ale drabinę kupiłam, na początku przyszłego tygodnia robimy najazd z piłą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 22.02.2010 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 A jak by mnie tu nie było, to gadam z Władkiem http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201002/1266778989_by_lentinka_500.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzenio20007 22.02.2010 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 hehehe właśnie przeczytałem tego demota )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 23.02.2010 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Każdy mi mówi, że stare jabłonie owocują co dwa lata... wiem... ale trudno, aby wszystkie się umówiły, że w zeszłe lato nie owocujemy , a w tym tak . Po prostu za stare i za bardzo zaniedbane ... będziemy walczyć, zobaczymy co z tego wyjdzie Dobra... idę obiad robić, bo głodomory wzywają Tutaj gdzie mieszkam obecnie, jest stary sad -same jabłonie. Osobiście wycięłabym to wsio i wykopała korzenie a posadziła nowe na miejscu właściciela. Owszem owocują raz te, raz te... ale, że Pana do sadu nie było przez kilkanaście lat, nikt nie podcinał gałęzi, jabłka rosną ale z chorobą -parchem i w dodatku małe. Sad stał się stołówką dla ptaków i Saren To jest chyba jedyny plus teraz jego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 23.02.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Hej, hej!!!! Słonko było, ale wiatr taki zimnawy jakoś... ale przez okno wiosna jak ta lala Jessi... mam, że sad w sensie... ale trzeba go porządnie rozbujać, a i tak marneszanse ... ten mój sad to taki do melancholijnych spacerów raczej niż owocodajny ... będziem działać i obaczym Ale drabinę kupiłam, na początku przyszłego tygodnia robimy najazd z piłą... U mnie też - WIOSNA za oknem, słonko, śnieg topnieje i ciepło... Nu jak sad do spacerów, to przejdzie lekką metamorfozę po pile i cyk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 23.02.2010 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 A jak by mnie tu nie było, to gadam z Władkiem http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201002/1266778989_by_lentinka_500.jpg Z Władkiem? Nu zdjęcia nie widzę pod spodem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.