Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

I dzięki za głosowanie. Nie wiem czy będą marmury.... raczej o granitach myślałam... ale nie lubię błyszczących posadzek więc pewnie poszukam jakiejś sensownej terakoty / gresu, bo drewna też nie lubię .

Cała przyjemność po mojej stronie! :D

U siebie też nie daję błyszczących gresów...chociaż w niektórych wnętrzach dobrze wyglądają.

Wiesz co? Sądząc po zdjęciach z obecnego domku, myślę że to co sobie wymyślisz w nowym domu będzie wyglądać super. Jak ktoś ma dobry gust, to nie sposób tego zepsuć :D i skoro masz już ogólną koncepcję salonu w głowie, to bierz te kolumny które Ci się bardziej podobają. :D Pierwszy wybór jest zawsze najlepszy.

 

Miałam nie wstawiać zdjęć domku w którym obecnie mieszkam, ale tak "ku pamięci" bo kiedyś będzie przecież wspomieniem...

 

Moja kuchnia

 

http://images50.fotosik.pl/215/1f9715b547b1cef0med.jpg

Nowoczesna i przytulna zarazem - a myślałam, że tego nie da się pogodzić!

A co to jest na ścianie za okapem, korek? Fajny efekt daje. :D

I śliczna ta mozaika na bocznej ściance barku.

 

kawałek salonu

 

http://images48.fotosik.pl/215/fccfe8fbaf690a9fmed.jpg

Ooo, i tu muszę też zapytać :lol: - a co to jest to na ciemnej ścianie? :D Farbka, tapeta? Wymyśliłam sobie coś podobnego na główną naszą ścianę w salonie, tylko nie mam pomysła jak taki efekt uzyskać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wiesz co? Sądząc po zdjęciach z obecnego domku, myślę że to co sobie wymyślisz w nowym domu będzie wyglądać super. Jak ktoś ma dobry gust, to nie sposób tego zepsuć :D i skoro masz już ogólną koncepcję salonu w głowie, to bierz te kolumny które Ci się bardziej podobają. :D Pierwszy wybór jest zawsze najlepszy.

 

Dzięki :D

 

 

 

A co to jest na ścianie za okapem, korek? Fajny efekt daje. :D

I śliczna ta mozaika na bocznej ściance barku.

 

Korek, jestem z niego naprawdę zadowolona. Niby się brudzi... ale to ja decyduję kiedy go umyję... co niemożliwe przy błyszczących wykończeniach :wink: .

Mozaika własnoręczna, tak tak "tymi rąsiami"... Nawiązuje do "dwyanika" w kuchni i "dywanu" w salonie. A, i jest nie tylko na bocznej ściance, na wierzchu też.

 

Ooo, i tu muszę też zapytać :lol: - a co to jest to na ciemnej ścianie? :D Farbka, tapeta? Wymyśliłam sobie coś podobnego na główną naszą ścianę w salonie, tylko nie mam pomysła jak taki efekt uzyskać.

 

To jest tynk strukturalny, też tymi rasiami... Zacytuję siebie

Troszeczkę już opisywałam jak udało mi się wyczarować ścianę w salonie, ale na specjalna prośbę (nogapirek :wink: ) podam po kolei co i jak.

 

Ściana była zwykłą płytą KG zagruntowaną dwukrotnie. Grunt jakiś tam najtańszy, bo kupowany w przemysłowych ilościach na cały dom. :lol:

 

Następnym etapem jest naciąganie materiału, z którego będziemy formować strukturę. W moim przypadku był to zwykły gips szpachlowy chyba firmy Dolina Nidy, czy jakoś tak. Może to być dosłownie każde mazidło, nawet klej do glazury, byle nie szybkoschnący.

 

M. naciągał pionowymi, tak ze 1,5 m pasmami, a ja jeździłam po tym wałeczkiem. Wałek kupiony w Leroy, z podłużnymi wypustkami dookoła. Ważna jest jednakowa gęstość naciąganego materiału, bo mogą wychodzić różne szlaczki, i w miarę podobna grubość naciągania. Jak jest za mało, to struktura jest zdecydowanie inna, mniej przestrzenna. :)

 

Teraz konieczna jest niestety przerwa technologiczna, bo musi to porządnie wyschnąć, a jak pisałam ma być wolno schnące :roll:

 

Po wyschnięciu japonką strąciłam wszystkie za bardzo wystające dzyndzory, i zagruntowałam.

 

Pomalowałam (oczywiście jak grunt wysechł) Duluksem o wdzięcznej nazwie Cynamonowy Mus. I tu się zaczęły schody bo... wałkiem się nie da, bo za bardzo porowata struktura i malowały się tylko grzbiety... malowałam pędzlem, ale naprawdę trzeba się postarać, aby pomalować WSZĘDZIE. Nie jest to łatwe, szczególnie, że po wyschnięciu i tak wyłażą niepomalowane kropki, których nie widać jak farba mokra i błyszczy :x Malowałam więc dwa razy, a punktowo to chyba ze sto, bo ciągle coś wyłaziło :roll:.

 

Jak już było wszędzie ładnie, równiutko pomalowane naciągnęłam złoty werniks. Miejscowo, pionowymi ruchami, dosyć szerokim pędzlem, mocno przecierając, nie zwracając uwagi na to, że gdzieś jest nie pomalowane.

 

Miał to być już koniec, ale nie byłam jeszcze całkowicie zadowolona z efektu. Było tak jakoś płasko... więc gąbeczką (zwykłym zmywakiem) pociągnęłam jeszcze grzbiety struktury, gorzką czekoladą, bo taka farba została mi z malowania sufitu w przedpokoju :lol: :wink: :lol: . Trzeba to zrobić bardzo delikatnie, żeby nie zababrać całości. Nadmiar farby odciskałam sobie na deseczce myślę, że to spore ułatwienie :) .

 

 

Trochę się rozpisałam, ale starałam się dokładnie przedstawić kolejność mojej pracy. Może wreszcie nie będę posądzana o nie konstruktywność odpowiedzi (voitek :wink: )

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

A który to drugi: zbrojarz, murarz (próbowałam :wink: ), tynkarz, cieśla, dekarz, elektryk, hydraulik, tynkarz, kartongispiarz, malarz, glazurnik, ogrodnik, ..., ..., a i jeszcze gopodyni domowa :roll: .

Ja kobieta pracująca jestem, żadnej pracy ...... :wink:

 

A mozaika... pestka, tylko płytki trzeba francuzem tłuc bo od młotka takie brzydkie odszczypy na wierzchu się robią :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy dzisiaj w naszym "domku nie domku", bo jakoś mało klimatyczne te niedokończone ściany.

Melduję posłusznie, że ściany się nie dokończyły :roll: :wink: :lol: . Szkoda, tyle deszczu spadło, myślałam, że podrosną :wink: .

 

 

 

Przywiozłam Wam kwiatuszka

 

http://images41.fotosik.pl/211/bcfb16cc3828f06emed.jpg

 

 

 

 

 

i dwa uśmiechy (miałam napisać uśmiechnięte bliźniaki, ale jakoś źle mi się skojarzyło :roll: )

 

http://images43.fotosik.pl/215/0e49460c5d06c3d7med.jpg

 

 

 

 

 

To się nie ma z czego śmiać, wróg nie śpi, wróg .... czycha :)

 

http://images38.fotosik.pl/211/3ae953a91413ea78med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny :p . Jesień, jesień.... Mam nadzieję, że dłuuuuuuuga będzie w tym roku :wink: . Też słyszałam, że od jutra... tylko nie wiem na jak długo? Jakoś nie mówili...

 

Danusiu, rudy wróg to także złodziej i to nie tylko orzechów, ale także mojego czasu.

Właśnie się przekonałam, że przy produkcji "Epoki laodowcowej" na bank zatrudnili jakiegoś zoologa i to znawcę wiewiór. Łaziłam za nimi pół dnia i kilkakrotnie przypominały mi się sceny z tego filmu.

 

Pozdrawiam cieplutko i lecę do Was :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arctico ,wracając do kolumn , to ja mimo wszystko wolałabym pierwsze z lewej ,zarówno do wewnątrz ,jak i na zewnątrz.Wszystko zależy od tego jaki efekt chcesz osiągnąć .Te ze żłobieniami pasują bardziej do pałacowego wnętrza,według mnie .Chociaż ,jeżeli mają być elementem dominującym ,a meble wtedy proste ,to też mogły by być .Natomiast jeżeli ludziom gały mają wychodzić na wierzch, patrząc na meble ,to kolumny zrobiłabym proste w formie. :wink: :wink: Trochę namieszałam w główce ,co?

 

U mnie wewnątrz, zresztą i na zewn. są takie same, właśnie takie jak te pierwsze (tylko, ze zwężane), myślę że takie wyglądają najdelikatniej bo w końcu wnętrze nie musi wyglądać monumentalnie... Choć te z wyżłobieniami są bardzo efektowne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arctico ,wracając do kolumn , to ja mimo wszystko wolałabym pierwsze z lewej ,zarówno do wewnątrz ,jak i na zewnątrz.Wszystko zależy od tego jaki efekt chcesz osiągnąć .Te ze żłobieniami pasują bardziej do pałacowego wnętrza,według mnie .Chociaż ,jeżeli mają być elementem dominującym ,a meble wtedy proste ,to też mogły by być .Natomiast jeżeli ludziom gały mają wychodzić na wierzch, patrząc na meble ,to kolumny zrobiłabym proste w formie. :wink: :wink: Trochę namieszałam w główce ,co?

 

U mnie wewnątrz, zresztą i na zewn. są takie same, właśnie takie jak te pierwsze (tylko, ze zwężane), myślę że takie wyglądają najdelikatniej bo w końcu wnętrze nie musi wyglądać monumentalnie... Choć te z wyżłobieniami są bardzo efektowne :wink:

 

Dzięki, już chyba zdecydowałam, wylejemy takie normalne z rury, później będziemy myśleć co dalej. Chociaż wcale nie jestem do tego przekonana.... nadal podobaja mi się te frezowane :-? . Nie jestem pewna, czy właśnie nie chciała bym osiągnąć w salonie odrobiny "monumentalności". Przy 3m wysokości jaką planujemy mogło by to nieźle wyglądać.

 

 

"Pomyślę o tym ..." później :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam, widziałam..... zrobię proste :cry: :cry: :cry: .

Znów utonęłam w Twoich inspiracjach..... Już wiem gdzie szukać mojej kuchni....

 

 

 

Ukradłam Ci fotkę, taką do wzdychania... achhhhhhh.....

 

http://widget.slide.com/rdr/1/1/1/W/3100000002111f40/1/218/xAJD895bzD8VDhdt-1CWe1mfoppPoB4X.jpg

 

 

 

:evil:

:evil:

:evil:

:evil:

:evil:

:evil:

:evil:

:evil:

:evil:

:evil:

 

 

Później wybuduję sobie ..... pałac, może będą pasowały :cry: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meble najbardziej podobają nam się bretońskie, ale nie współczesne tylko stare. Takie z lekko wiejskim posmakiem, ale mocno, przestrzennie wręcz rzeźbione. Czasami znajdujemy takie perełki na allegro, raz już się ledwo powstrzymałam, ale nie mamy gdzie zeskładować i przez rok musiały by stać na środku salonu :roll: :-? . A inspiracje miałam w starym kompie, muszę jakoś wydłubać z niego twardziela, bo nawet uruchomić się nie chce :x

 

Ja w tej chwili gdybam, czy nie rozwalic ściany między łazienką a pom.gosp.

 

A o którą ścianę Ci chodzi :roll: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...