Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tynki schną, wyleweczki też....co następne w kolejce?

Wiecie co, wysiałam jednak te cukinie - zaraz po napisaniu tu poprzedniego posta :) I już wzeszły:jawdrop: Może jak będzie ciepła jesień to coś wyrośnie?

Rzodkiewki już u nas wyjedzone, po urlopie wysieję kolejną porcję, na razie sałaty różne wschodzą - druga tura :) Pierwsza w większości zgniła podczas "powodzi" - za długo stała w wodzie.

 

W tym tygodniu nic nie zdziałam w ogrodzie, bo sobie stopę rozcięłam i mam założone szwy :bash:a takie miałam plany...

 

Aniu, kolejka już dawno powywracana do góry kopytkami... wszystko rozpoczęte i nic nie skończone.... noooo oszukuję, fundamenty skończone;)

 

Cukinki jak już wzeszły, to na pewno zaraz będą... tylko lej dużo wody bo pogoda jaka jest... każdy widzi, a właściwie czuje:rolleyes:

 

Ojej, to niefajnie masz z tą nogą... ale zaraz, zaraz... długo mnie tu nie było, to pewnie już nie jest tak źle:)... co nie zrobisz dzisiaj zrobisz.... kiedyś:D

 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz usprawiedliwienie...

 

"Uprzejmnie proszę o usprawiedliwienie mojej nieobecności na forum muratora w dniach... ostatnich. Nieobecność spowodowana była ................... pseplowackom" :D:lol2:

 

Pierwsza była za płot.... druga 10 km dalej... a teraz.... w dwa dni przeprowadziliśmy caaaaaaaaaaaały dom (no wszystko z niego, bryła została;)) 100 kilometrów dalej... bez dużego samochodu przewozowego, przyczepką ino, dużą - fakt, ale przyczepką. I pewnie jak każdego w tej sytuacji przerosła mnie ilość babmeli jaką obrośliśmy:rolleyes:... właściwie to nie zmieściło się wszystko do salonu, nie chwaląc się, ale to w końcu 50m2... zawalone mam wszystko, wszędzie, dokładnie...

 

Teraz to nawet nie bardzo wiadomo jak się wziąść za robotę... zaczniemy chyba od kuchni bo tam najmniej rupieciów stoi:rolleyes:... no i agd już zamówiłam i już jedzie... w czwartek mam wyprawę do Wawki to se farby kupię... a i gres wypadało by zamówić... oblukam jeszcze raz w Casto...

 

Z wieści czysto budowlanych... styropian się prawie zaklejował. Jutro pobudka rankiem... rankiem to jest o 4 :bash:... później za gorąco... będziem kończyć. A jak się z tym uporamy, chociaż jutro to raczej nam się nie uda to.... wykańczalnik się zacznie;)

 

Eeeeee.... muszę jakieś zdjęcia porobić bo tak na sucho to nie pisanie.... aparatu to nawet nie myślę szukać... ale kabel to fonu... gdzie łon????

 

A tynki wyschły:wiggle:... wylewki też :wiggle:....i konto też:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś... ja nie szalona... ja nienormalna:wiggle:

 

Beatko... obiema i to jeszcze z przytupem;), tak wyszło...

 

Moniu... "jako tako" nabrało u mnie nowego znaczenia, to po prostu "wyższa konieczność"... aż taka prędka to ja nie jestem, mieszkamy w betonach i to z całym majdanem... fajnie jest!!!:D:yes:... ale już zaraz będziemy się wykańczać;)

 

Idę spać... za sześć godzin pobudka:bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej, to niefajnie masz z tą nogą... ale zaraz, zaraz... długo mnie tu nie było, to pewnie już nie jest tak źle:)... co nie zrobisz dzisiaj zrobisz.... kiedyś:D

 

Pozdrawiam:)

Widocznie nie aż tak długa była Twoja nieobecność, bo dopiero jutro szwy mi zdejmą :) Ale już chodzę i nawet auto dziś prowadziłam :wiggle:

 

Gratuluję przeprowadzki - co prawda spartańskie warunki, ale wszystko w jednym miejscu jest, to na pewno łatwiej.

Trzymam kciuki za szybką wykończeniówkę :)

Znikam na jakiś czas, pewnie jak wrócę to znowu mi szczęka opadnie, o tak::jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: to tak, jak się marzy mojemu Markowi - mówi, ze jak będzie miał wylewki, to się przeprowadza :lol:

Super - gratuluję przeprowadzki i mieszkania w pięknym miejscu :) :)

 

Moniu koniecznie daj się namówić...

 

U nas nie jest tak źle, woda jest, baaaa... nawet ciepła woda jest, prysznic ustawiony i zainstalowany, umywalki som, wucecik przecież już zimą kupiłam...

pralka podłączona... normalnie same luksusy;)... tylko grillowane już się przejadło:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie nie aż tak długa była Twoja nieobecność, bo dopiero jutro szwy mi zdejmą :) Ale już chodzę i nawet auto dziś prowadziłam :wiggle:

 

Gratuluję przeprowadzki - co prawda spartańskie warunki, ale wszystko w jednym miejscu jest, to na pewno łatwiej.

Trzymam kciuki za szybką wykończeniówkę :)

Znikam na jakiś czas, pewnie jak wrócę to znowu mi szczęka opadnie, o tak::jawdrop:

 

Miłego wypoczynku...

 

Warunki nie takie znów spartańskie, post wyżej chwaliłam się Moni luksusami:cool:;)

 

mam nadzieję... że opadnie:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyliśmy klejowanie...

Domek nabrał szlachetnej, szarej barwy... chociaż mu teraz kolumny pasują;)

 

http://images38.fotosik.pl/311/21fef8c1163af87amed.jpg

 

http://images46.fotosik.pl/314/f9bf31055d902167med.jpg

 

takie cuś wykombinowałam przy drzwiach... będzie to białe i ma optycznie je poszerzać... nabrały fajnej głębi:)

 

http://images39.fotosik.pl/310/e8cfddca9bae9136med.jpg

 

 

Na szczęście przyszedł jakiś front. Nie wiem czy będzie z tego deszcz, ale miło się ochłodziło. Może już jutro da się żyć???

 

A my zaczęliśmy kuchnię... nawet nie wiecie jak się cieszę...

kupiłam dziś płyteczki, nie te co kiedyś pokazywałam... jakoć bałam się bez macania:rolleyes:, jeszcze by mi nie pasiły do wymarzonej oliwki na ściany...

Uszalowaliśmy dziś blaty, jutro zalejemy... i kawałek stanowiska piecowego już mam:wiggle:

 

Aaaa... zamówiłam parapety, czas oczekiwania - uwaga- 8-10 tygodni!!!:jawdrop:... cóż poczekamy

 

Dojechało całe już AGD... no właśnie na liście luksusów w poście do Moni zapomniałam wstawić jescze lodówki. Bo zamrażarka, płyta i piekarnik jeszcze nie podłączone.

 

Pokażę Wam jeszcze jak dla mnie coś cudownego. Tutaj co prawda za znajduje się cmentarz, stąd ten krzyż, ale coś podobnego mamy zamiar stworzyć u nas jako element architektoniczny gdzieś w ogrodzie. Zdjęcie nie pokazuje całej tajemniczości, staliśmy z mężem jak zamurowani dobre parę minut...

 

http://images41.fotosik.pl/310/30e2faf25a02bbc1med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EEEE,Arctico ,niezłą rezydencję se wybudowałaś!!!Aż nie chce się wierzyć,że jeszcze tak niedawno była w planach.Trzymam kciukasy za dalszy postęp prac i nie mogę się doczekać kuchni.Znając Ciebie to na pewno zaskoczysz nas świetnymi pomysłami i rozwiązaniami. Idea z gzymsikami wokół drzwi podoba mi się .Optycznie sie powiekszyły.Pytanie mam co do drzwi łod łogrodu.To są drzwi ,czy okno tarasowe/

 

AAa ,zapomniałabym o cmentarnej bramie.Jak najbardziej jestem za ,bo u mnie będzie podobna,:):)Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłam z porannego spacerku po włościach:cool:. Dobrze, że wzięłam ze sobą telefon bo drugi raz chyba by mi się nie chciało leźć:)

Spójrzcie... czy naprawdę trzeba wymuskanego ogrodu i królowych róż (chociaż też będą) aby mieć czym cieszyć oczy...

 

http://images47.fotosik.pl/314/f9ebff163e9608e6med.jpg

 

http://images40.fotosik.pl/310/a11aab47d2d32fd2med.jpg

 

http://images47.fotosik.pl/314/efa9c8c26fb16a48med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :) ARCTICO!!! Podglądam Twój dziennik już jakis czas i jestem pod ogromnym wrażeniem;)

Szacuneczek dla Was ,ze sami zbudowaliście ten piękny domek:rolleyes:.....po prostu szczena opada:jawdrop:

Jesteście wielcy ......trzymam kciuki za dalsze wykanczanie domku i jego urzadzanie:wiggle:

 

A kwiaty polne jak dla mnie zawsze bedą pięknie wyglądać:)

Jeszcze raz GRATULUJE i na pewno w dalszym ciągu będę podglądać i kibicować:yes:.....Pozdrawiam serdecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna ta łaka, ale niestety chcąc mieć królowe, będziesz musiała zwalczyć te chwasty, przynajmniej w miejscu rabat. Powój jest najgroszy z tych w/w.

A z tym budowaniem tak pędzicie, że aż mi wstyd, bo mam kompletnego lenia i nawet kolumn na froncie nie chce mi się oblepiać w ten upał, a u Ciebie już cały domek ocieplony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...