DPS 22.06.2012 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2012 No co Ty, rolnikowanie trudne? Przecie rolnik w domu spi, a w polu samo mu rośnie! Wszystkie miastowe "mądrale" tak gadajom! Dobrze, że się wreszcie pojawiłaś, kobieto, bo jeszcze trochę, a zadzwoniłabym bez litości! Ileś nafatowała, chwal się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 23.06.2012 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 No wreszcie się pojawiłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 23.06.2012 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 Oooo - jak miło :bye:, hej, hej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.06.2012 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 Rolnik śpi a w tym czasie mu rośnie - ja się tego trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 23.06.2012 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 Rolnik sam w dolinie, tak poza tym:wiggle:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 23.06.2012 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 No co Ty, rolnikowanie trudne? Przecie rolnik w domu spi, a w polu samo mu rośnie! Wszystkie miastowe "mądrale" tak gadajom! Dobrze, że się wreszcie pojawiłaś, kobieto, bo jeszcze trochę, a zadzwoniłabym bez litości! Ileś nafatowała, chwal się! Ty wiesz, że jeszcze całkiem niedawno myślałam, że jak się warzywa opieli na wiosnę to później już zielsko nie rośnie:rotfl: No bo przecież skoro wyrwę zanim zdąży zrobić nasionka to skąd się to cholerstwo bierze??? Tydzień temu miałam czyściutkie warzywa... dziś poszłam, nosz ... zieloniutko jak rzęsa na wodzie! Cóż... uświadomiło mnie:p Zahaftowałam całą górę nad tymi ludźmi na saniach, jakieś 150x200 krzyżyków... i trochę Końskiego targu też, ale mniej... No wreszcie się pojawiłaś Oooo - jak miło :bye:, hej, hej! No hej:bye: Rolnik śpi a w tym czasie mu rośnie - ja się tego trzymam ... a rośnie, rośnie, a jakże... ZIELSKO!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.06.2012 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 Nooo, tos kawał roboty odwaliła, kochana! Co do zielska - szczerze mnie ubawiłaś tym przekonaniem, że więcej nie urośnie... Kurna, nie mam kiedy pietruchy i marchwi przerwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 24.06.2012 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 No właśnie miałam dylemata... jak za gęsto rośnie to nie urośnie???Ale to powyrywać te największe (i wszamać) a te mniejsze zostawić? czy bździnki powyrywać??? No to taka rolniczka ze mnie:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.06.2012 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 wywala się co nie urosło (można na jarzynkę do zupy), co mocniejsze zostaw by wyrosło na schwał a potem mniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.06.2012 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 O matko, Arni... Zostawiasz te duże, silne, żeby sensownie dalej rosły, słabizny wywalasz - jak w naturze, robisz selekcję, kochana! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 24.06.2012 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 No to ja zawsze przerywałam odwrotnie:lol2: znaczy się duże do wszamania, a reszta "rosła" dalej:p Jutro idę robić dobrze marchewce:D... i pietruszce, tutaj mam mniejszy dylemat bo i tak mało smaczliwe toto:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 25.06.2012 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Ile to się człowiek mądrości dowie, jak tak sobie gadki poczyta. Ja też myślałam, że wyrywa się te większe do zupki a mniej sze niech rosną dalej. Znaczy się taką odwrotną nienaturalną selekcję prowadziłam tak Fajnie Aneczko, że wróciłaś. Cieszę się i szykuję na lipcową rewizytę A teraz zasuwam z robotą, bo w sobotę to już frrrrrrrruuuuuu Całuski dla wszystkich od gospodyni przez znajomych do czytaczy nieujawnionych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.06.2012 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 Zaręczam, że po dobrze zrobionej przerywce wagowo będzie sporo wiekszy plon! Ot, jakie to wszystko "przemyslne"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 26.06.2012 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 "Dobrze zrobionej"... hmmmm... to co ile mam te marchewy zostawić??? No bo wczoraj mi się nie udało dotrzeć na warzywka. Nową stajnię robimy, znaczy się nowe pomieszczenie odgruzowaliśmy i tam będą koniny spały, a ich stajnia zostanie zasypana sianem. Jakoś niezbyt dobrze się pod gołym niebem sprawuje. Niby przykryte, ale straciło swój zapach... Dziś mam ambitne plany, cukinię muszę obdziabać, plac pod truskawki przygotować to i może tej marchwi trochę wytarmoszę... ale koniny będą miały frajdę Izulka... no tak... to już tuż! Spakowana??? Aleś się nabuziakowała:rolleyes:... dobrze, że tłok u mnie niewielki:p No to spadam... dobrze, że jeszcze kropi to se podziurgam chwiluńkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.06.2012 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 No tak co 5 cm jedną ja zostawiam. Początkowo co 2-3 cm, potem co druga idzie do bieżącego użycia, a reszta dorasta na zimę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 26.06.2012 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Mnie te wasze odległości dobijają. Depsia co 5 cm marchewka, Ania co 3 metry krzaczek. Nic tylko z miarką latać muszem . Aniu jaka spakowana ??????? Na razie to jeszcze prania robię, żeby mieć w czym wybierać i nawet jeszcze jednej torby w odpowiednich wymiarach nie mam. Dzisiaj Tomcio pójdzie kupić. A w ogóle to mi się chce beczeć, że trzeba Karola zostawić. Dobra wiem, że u Yetusia mu będzie dobrze, ale tak mi żaaaaaaaal się z nim rozstawać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.06.2012 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Tylko koninom dokładnie umyj tę marchew, bez piachu dawaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 27.06.2012 07:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Plecy mnie bolą, kręgosłup cały... dupa mnie boli... nogi z tyłu mnie bolą... a to wszystko przez Depsię Wymyśliła se "przerywanie marchewek":sick: To przerywałam... Wnioski: -albo za wąskie grządki -albo za szeroki zadek (wolę myśleć, że to pierwsze:p) ową cudowną czynność zwaną "przerywaniem" muszem w nietoperzej pozie robić, z łepem w dół znaczy się... a to zdecydowanie nie na moje ciśnienie... nie na mój kręgosłup... wiem, wiem... starość nie radość Połowę przerwałam bo to trochę schodzi, nad każdą kępką strategię obmyśleć, każdej sztuce zatwierdzić "być albo nie być"... no kupa czasu normalnie. a i w rękawiczkach się nie da, ładne rączki papa:rolleyes:, a za dwa tygodnie wesele mam, może się domyją... a pietruszka to się urywa... sama nać, chyba z nożem dziś pójdę i podważać będę. Marchewek też mi się kilka urwało... a buraki też mam przerywać????? A najlepsze w tym wszystkim są słowa synusia mojego -mamoooo... te wszystkie co zostawiasz to akurat do zjedzenia się nadają, szukać nie trzeba:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 27.06.2012 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Mnie te wasze odległości dobijają. Depsia co 5 cm marchewka, Ania co 3 metry krzaczek. Nic tylko z miarką latać muszem . Aniu jaka spakowana ??????? Na razie to jeszcze prania robię, żeby mieć w czym wybierać i nawet jeszcze jednej torby w odpowiednich wymiarach nie mam. Dzisiaj Tomcio pójdzie kupić. A w ogóle to mi się chce beczeć, że trzeba Karola zostawić. Dobra wiem, że u Yetusia mu będzie dobrze, ale tak mi żaaaaaaaal się z nim rozstawać Trzeba mu było bilet wykupić A może kogoś do Waszego mieszkania ściągnij, u siebie było by mu łatwiej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 27.06.2012 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Tylko koninom dokładnie umyj tę marchew, bez piachu dawaj No umyłam:yes:... ale ta moja marchew to głównie zielone:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.