Gosiek33 27.06.2012 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Współczuję tego bólu a pracować trzeba w rękawiczkach - takie lateksowe, nitrylowe czy jakieś inne ,,jednorazowe" najczęściej używam ich po kilka razy - no chyba, że gdzieś pękną Ale i tak lepiej w nich niż bez - najwyżej jeden palec ubrudzisz A buraczki oczywiście się też przerywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.06.2012 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Plecy mnie bolą, kręgosłup cały... dupa mnie boli... nogi z tyłu mnie bolą... a to wszystko przez Depsię Wymyśliła se "przerywanie marchewek":sick: To przerywałam... Wnioski: -albo za wąskie grządki -albo za szeroki zadek (wolę myśleć, że to pierwsze:p) ową cudowną czynność zwaną "przerywaniem" muszem w nietoperzej pozie robić, z łepem w dół znaczy się... a to zdecydowanie nie na moje ciśnienie... nie na mój kręgosłup... wiem, wiem... starość nie radość Połowę przerwałam bo to trochę schodzi, nad każdą kępką strategię obmyśleć, każdej sztuce zatwierdzić "być albo nie być"... no kupa czasu normalnie. a i w rękawiczkach się nie da, ładne rączki papa:rolleyes:, a za dwa tygodnie wesele mam, może się domyją... a pietruszka to się urywa... sama nać, chyba z nożem dziś pójdę i podważać będę. Marchewek też mi się kilka urwało... a buraki też mam przerywać????? A najlepsze w tym wszystkim są słowa synusia mojego -mamoooo... te wszystkie co zostawiasz to akurat do zjedzenia się nadają, szukać nie trzeba:rotfl: Omygodkochany, wreszcie ktoś czuje to, co ja, wreszcie ktoś mnie rozumie!!! mam przerwane 2/3 pietruszki, przede mną jeszcze... 5 wieeelkich grządek marchwi!!! Przez ostatni tydzień nie miałam kiedy pójść na pole, cholera, już się boję tam iść, a dzisiaj nie ma wyjścia, trzeba... Jeśli Cię pociesza, że też tak mam - no to proszę, możesz się cieszyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 27.06.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Żeby ten mój Karol chociaż na smyczy grzecznie przy nodze chodził to kto wie ale póki co to zachowuje się jak ścieniak a nie dżunior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 27.06.2012 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Gosiek no niestety ja zawsze mam długie paznokcie... kondonki rwą się zanim z domu wyjdę. Buraki dziś przerwałam, z tymi to chociaż łatwo było... na pietruchę nadal nie mam sposobu:sick: Izuś... on taki kompakcik, że i pod pachę można... i do koszyczka... Depsiu... no cieszę się jak cholera:rolleyes:... marchew to przerywam sukcesywnie, koninkom wieczorem do podusi kosz marchwionaci daję... alllle są szczęśliwe:wiggle: ooo właśnie!!! koninki moje mam, pochwalę się... znów:lol: http://images35.fotosik.pl/1491/27aad1509e18c34fmed.jpg http://images41.fotosik.pl/1624/cf6abd21e7ba84cfmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 27.06.2012 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Aneczko, ja tam na marchewkach sie nie znam, ale koninki i kwiaty piękniaste :yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.06.2012 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Jedna i druga konisia po prostu przytulaśna jest! A kwiatki, kochana, to masz chyba ode mnie ładniejsze! Skończyłam przerywac pietruszkę, uff! Jutro marchew, boszsz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 27.06.2012 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Ojej!!! Ładniejsze od Depsinych!!! No nie mogę!!!:lol2: Łubiny już przekwitły, ale goździki dalej kwitną, już sporo ponad miesiąc! Taką alejkę sobie posiałam:cool: http://images37.fotosik.pl/1641/92fb34da3fe0c8abmed.jpg a pod domem mam malwy i dalie... też będzie ładnie:wiggle:... chociaż już wiem, że niektóre dalie nie zgadzają się z tym co kupiłam, mam nadzieję, że chociaż malwy będą pełne, bo jak nie:mad: i jeszcze róże też mam:wiggle:... jedną szczególną pstryknęłam, ale telefonem i nie wiem gdzie kabel mam:p... Jak mam przerwać tą pietruszkę jak mi się urywa, a nie wyrywa:confused: Aaaa!!! i dziękuję w imieniu koninek:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 27.06.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 pięknie!!!! Kiedy u mnie, choć troche, tak bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.06.2012 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Co się urwało i tak trochę urośnie zjesz potem Kwiecistość cudnie bujna, a koniny na zdjęciach jedna tylko do żłoba, a gniada to charakterek ma Ale tej kasztance to za dużo dajesz szamanka, chyba, że ona źrebna jest a czy trochę każesz im biegać? Czy one tylko sobie tak samopas robią absolutnie co im do łbów przyjdzie? Bo wiesz, że mają obowiązek robić sobie jakieś codziennie przebieżki... może przed jakimś gepardem uciekać, albo cuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 28.06.2012 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 No jakby one miały przede mną uciekać, to nie dość, że by się chyba ze śmiechu pokładały kopytami do góry na taki pomysł, to by jeszcze ta 'gimnastyka" raz na pół roku była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 28.06.2012 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Ania a bo ja taka gapa jestem, Ty ot tak po prostu siałaś te goździki do ziemi ?????? NO bo, że one rosły to ja widziałam, ale że tak łatwo uzyskać taki efekt, tylko sypnąć ziarenka i są już roślinki z tego to mi się jakoś w głowie nie mieści... a nie siałaś ich przedtem do doniczki jakiejś a potem przesadzałaś do gruntu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.06.2012 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Ojej!!! Ładniejsze od Depsinych!!! No nie mogę!!!:lol2: Łubiny już przekwitły, ale goździki dalej kwitną, już sporo ponad miesiąc! Taką alejkę sobie posiałam:cool: http://images37.fotosik.pl/1641/92fb34da3fe0c8abmed.jpg a pod domem mam malwy i dalie... też będzie ładnie:wiggle:... chociaż już wiem, że niektóre dalie nie zgadzają się z tym co kupiłam, mam nadzieję, że chociaż malwy będą pełne, bo jak nie:mad: i jeszcze róże też mam:wiggle:... jedną szczególną pstryknęłam, ale telefonem i nie wiem gdzie kabel mam:p... Jak mam przerwać tą pietruszkę jak mi się urywa, a nie wyrywa:confused: Aaaa!!! i dziękuję w imieniu koninek:hug: No nie!!! TAKICH kwiatów to ja nigdy mieć nie będę, bo nie mam czasu na ich pielęgnację!!! Kuffa, wyrobić się nie mogę, zawsze, taka już moja dola... Z koszeniem nie nadążam, co dopiero z kwiatkami. Warzywa mi zarastają, kurna. A żeby to gęś kopnęła, na dodatek u nas od rana leje dzisiaj i nie mogę w pole wyjść. Czyli dalej będzie sobie radośnie zarastało. Załamałam się na te kwiatki, idę przeżywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.06.2012 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 No jakby one miały przede mną uciekać, to nie dość, że by się chyba ze śmiechu pokładały kopytami do góry na taki pomysł, to by jeszcze ta 'gimnastyka" raz na pół roku była Może suki przebrać za drapieżnika albo wystarczy gałązką z liśćmi postraszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.06.2012 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Wyobraźnia mi zadziałała, zobaczyłam Arctikę, jak basem ryczy na koniny: "Uciekać! Uciekać!" i pędzi na nie, wymachując groźnie gałęzią, na głowie ma jakiś stroik gustowny ze sterczącymi rogami i liśćmi, a te koniny w radosny pisk i do niej biegiem, a ona w nogi... :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.06.2012 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Wyobraźnia mi zadziałała, zobaczyłam Arctikę, jak basem ryczy na koniny: "Uciekać! Uciekać!" i pędzi na nie, wymachując groźnie gałęzią, na głowie ma jakiś stroik gustowny ze sterczącymi rogami i liśćmi, a te koniny w radosny pisk i do niej biegiem, a ona w nogi... :rotfl: Chciałabym to zobaczyć...:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 29.06.2012 06:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 No dobra, dobra!!! A dlaczego miała bym uciekać przed moimi koninami??? Przed Nelsem nie uciekam, chociaż coraz bardziej byczy jest przyznać muszę... ale i tak bardziej widzę w nim miziątko moje:p... przed bodącą Lejdi nie uciekam... allllle fajnie Izulka się za mną chowała przed nią to przed koninkami mam uciekać??? Ani rogów, ani wagi... eeee... najwyżej Kalinka buziaczka da i pójdą dalej:yes: Gosiek... to mam je ganiać żeby galopowały??? Chodzą całe nie gdzie je ślepka poniosą, ale galopek to tylko jak są u krów uskuteczniają. "No bojem tego duźego:p". No i jak mam im jedzenie ograniczać? One tylko na trawce, w stajni sianko mają, a owsa dosłownie po garstce dostają tak żeby wiedziały po co przychodzą spać. Karolina - kasztanka taka bardziej kucykowata jest, krępa znaczy się, Kalina za to idealna miniaturka konia, chudzieńkie pęcinki, zgrabna mordka... no ale brzusio też mam, o zobacz chociażby tu http://images37.fotosik.pl/1550/c43b295b11828c5dmed.jpg Izulka... prosto do gruntu:yes: Depsia... no właśnie akurat te goździki to najmniej czasochłonne są. Jesienią posiałam - tyle! Ze dwa razy co większe zielsko za łeb wywaliłam, ale generalnie mocno zadarniające toto. Dalej nic! Ani mszycy, ani glizdki, ani przycinać nie trzeba... ino chodzić i podziwiać, ooo! to podziwianie to mi zdecydowanie najwięcej czasu zajmuje z całej tej "pielęgnacji":yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 29.06.2012 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Te Twoje koninki w kwiatuszkach i śpiące na boczku są takie piękne, że aż nierealne Taki spokój z tych zdjęć bije,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.06.2012 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 A co to są za goździki? Może i ja posieję, jak takie niekłopotliwe... I te koninki galopem wieją przed krowami...? Matko, chciałabym to zobaczyć! Nie masz gdzie foty jakiej...? Może zrobisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.07.2012 06:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 Nie mam pojęcia co to za goździki:oops:... podobno wieloletnie... mama przytargała nasionka od swojej sąsiadki... jak mnie odwiedzisz (oooooobieeeeecałaaaaaś) jesienią to Ci dam nasionek:) Czasami jak nie mogę mieć koni w domu, nie mam czasu albo coś to zaprowadzam je do krów. Pod warunkiem oczywiście, że krowinki akurat chodzą po dostatecznie dużej kwaterce. Konie niby z nimi chodzą, ale jak robi się gdzieś ciaśniej, np. przy wodopoju to kucysie bockiem, bockiem i sru ile sił w kopytkach:lol2:... niesamowicie to wygląda... w ogóle konie w galopie, nawet te moje kieszonkowe są przepiękne... Zdjęcióf niestety z galopku nie będzie. Mam taaaaki niesamowity retro aparat, że musiała byś uwierzyć na słowo, że to konie już nie wspominając o galopie:p. Statykom jeszcze jako-tako daje radę, ruchawe obiekty niestety "rozpuszczone". Synuś tak mówił jak był mały na niewyraźne zdjęcia:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 01.07.2012 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 Wygląda na goździka brodatego http://www.swiatkwiatow.pl/gozdzik-brodaty-dianthus-barbatus-id152.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.