A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???

[Yeti]

(...)a poza tym sam mówiłeś, że wszystkie kąty przeniuchaliście:P... nic nie chowałam:P:P:P(...)

No, szczera prawda - wszystko obejrzeliśmy - i dom, i kurnik, i ogródek... wszędzie nos wcisnęliśmy

...z wyjątkiem tej jednej jedynej piwniczki(!) ...i dlatego jest to tym bardziej podejrzane, czemuż to akurat te drzwi zawarte pozostały?

(na pewno tym razem znajdę drugie, a może i trzecie dno )

 

 

Słabo naciskałeś...

Depsia, nie chciałem być aż takim brutalem. I tak wykazali się mega-cierpliwością i dystyngowaną wyrozumiałością dla naszego wieśniackiego wścibstwa. Zajazd wszak na ten ich biały dworek zrobiliśmy rodem z minionej szlacheckiej epoki, a jedyne co nas odróżniało, to chyba tylko, że nie krzyczeliśmy "kupą mości panowie!":lol2:

 

...a ponadto tym sposobem mamy nadal pretekst do ponownego najazdu - piwniczka musi przecież zostać kiedyś spenetrowana

(miałem tu innego słowa użyć, alem się wczas powstrzymał, co by gospodarzy nazbyt nie wypłoszyć).

[Arctica]

haha!!! splądrowana miało być

 

przez zimę winko wyjdzie (bo mniamiste wyszło:cool:) to se i plądrować możesz:lol2:

 

najwyżej jakieś jabco wytachasz

 

albo inną marchewkę... ale to już w drugiej izbie:rolleyes:

[Yeti]

Czy ja gdzieś pisałem, że do końca zimy będę czekał... muszę sprawdzić, jeśli tak, to zaraz to zmienię :lol2:

[meg60]

dzieki kochaniutka za zdjęcie wodopoju......skopiowalam sobie do moich zbiorów - mogę??? za późno! - juz je mam a ten najazd to faktycznie kupą naroda był jak to sie rozlazło po włosciach, to w każdym zakątku kogos mozna było spotkać ......buszowalimy i PODZIWIALIŚMY!! dzieło rak właścicieli :yes::hug:tam jest tak pięknie, ze chciałoby się tam zostać !! - co było mozna odczuć -- nie chciało nam sie wyjężdżać : jeszcze Vita pogłaskać! Salmę i Hanę pomiziać! Kurki pożegnać na ich grzędach! Krówkom pomachać! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, jeszcze obiecane roślinki, wziąć!! A czas leeeeeeeeeeciał!!!!!!! w końcu zebraliśmy sie do drogi , a mieszkańcy, tego przepięknego miejsca, mogli ODETCHNĄĆ .

Tak myślę Yeti, ze po tym naszym najeździe, to dłuuuuuuuuugo tej piwniczki nie zobaczysz! Wrota zastaniesz zamknięte! ;)

[DPS]

Niektórzy, kurde, to farta mają, tak blisko do nich, buuuu...

[Moose]

Ta piwniczka to mię zaintrygowała...

[sipatka]

A najgorzej to ma kierowca. Bo nawet jak wrota otworzą to i tak pić nie może a pod kieckę chować nie wypada (o ile ma się te kieckę nosi )

[meg60]

Izuniu....miałaś kiecunię i to długaśną kiecunię więc hmmmmm... nie wiem

[Gagata]

Pozdrowienia dla całej Arki Noego!! :bye:

[DPS]

Arka się przy krosnach okopała i ani mysli sie do nas odezwać...

[sipatka]

Izuniu....miałaś kiecunię i to długaśną kiecunię więc hmmmmm... nie wiem

 

Faktycznie Meg ja tego lata biegałam "po łąkach" w kiecce. Nie do wiary, ale to prawda. Sama siebie zaskoczyłam....

[meg60]

i ładnie wyglądałaś......

[sipatka]

Dzięki Małgosiu

[Yeti]

Arctica, jak tam stan winka? Zaniepokojony jestem troszkę, bo słyszałem, że goście byli - czy aby piwniczka nie została splądrowana?

...i czemu się nie odzywasz, palce sobie przyszyłaś?

[AGP]

Zaniemówiła po wizycie... jak kury

[braza]

Piwniczki nie zazdroszczę, ale tego miziania koninek i innego żywego dobrodziejstwa to straszliwie !!!!!

[DPS]

Chyba do krosna się przyspawała...

[Gosiek33]

Co się dzieje gospodyni prosi właśnie o likwidację dziennika

[Moose]

[DPS]

Ale dlaczemu..?