Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czyli wszystko na dobrej drodze :wave: instynkt mają, nie bój żaby!!! Jak moja Luna, nieopacznie zaatakowała Aishę łapą- BŁĄD!!! , ta warknęła... to hoduuuuuuuuuuuu, uciekła gdzie pieprz rośnie ;) i od tej pory omija ją. Choć czasami zapomina, że Aisha to seniorka i nie do zabawy. Natomiast Jisna i Lea to wspaniałe obiekty...........gruba sierść, zero reakcji - suuuuper! No to atakuje je, jak tylko ma na to ochotę :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas przy poprzednim cc (Bazylku) najpierw był on a potem przyszedł kot. No i mieliśmy kino za darmo:wiggle:. Kot wskakiwał na oparcie fotela co by być bliżej psiej paszczy i startował do niej (do tej paszczy) z machającymi łapkami (stawał na dwóch a przednimi merdał Bazylkowi przed nosem czyli de facto w paszczy) itd a Bazyli włączał się w zabawę co polegało na tym, że otwierał paszczę i chuchał na kocia a kot wyprawiał swoje tańce w tę i z powrotem na poręczy fotela.. Pękaliśmy ze śmiechu ale .... te proporcje!... wystarczyłoby jedno kłapnięcie i kot znika nie wiadomo kiedy....:o:o (za to wiadomo gdzie..)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego jednego kłapnięcia się najbardziej obawiam:confused:...

 

Bo jakby stosunek gabarytów był bardziej wyrównany to bym się nie zastanawiała, ale w tym przypadku wiem, że jak zechcą zrobić krzywdę to nie zdążę zareagować. Widziałam jak Salma zająca uśmiercała:(... jedyne pocieszenie, że się nie męczył biedak:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę, że jak będziesz przy psicach głaskała kocie i mówiła do psic, że nie wolno i będa widziały Ciebie głaszczącą kocie i noszącą, pozwolisz im obwąchać trzymając kocie na kolanach - powinno do nich dotrzec, że nie wolno.

Nasz Karuś nawet jeżyków w taki sposób nauczył sie nie ruszać, choć psy dostają zwykle szału na widok jeży na swoim podwórku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z Twoimi psicami,tzn jak Ty się czujesz - najlepiej wiesz na co pozwolić itd.

Bazyli ukatrupił kurę sąsiada ale z kotami się wychował,spali na jednym legowisku, kocica ZAWSZE, jak podrosła, na dzień dobry ocierała się Bazylkowi o paszczę (a on nie wiedział jak się zachować i stał z głupią miną..) a z nami np. nie witała się nigdy. Jakoś tak znając całokształt relacji i całą sytuację nigdy nie bałam się o koty. A jak Bazylek nam umarł to kocica przychodziła i patrzyła na nas z pytaniem w oczach przez dłuższy czas... A jak nastała Bazylia to biedna kocica raz tylko otarła się jej o paszczę (wykorzystując stan szoku Bazylii najwyraźniej), to był jeden moment, więcej się nie powtórzył bo już Bazylka skutecznie nauczyła koty jw. czyli wiecznej "zabawy (?) w berka"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje też kiedyś chciały zabawić na amen kaczkę, ale to było jeszcze wtedy jak niedobra ciocia je uczyła. Przez Kajusię właściwie kury dostały wybieg bo była niereformowalna. Później się na krowy przerzuciła, ale tutaj proporcje dawały ofiarom duże szanse:p... tylko je obserwowała morderczym wzrokiem. Małego bysia nie dożyła bo byśmy musieli pilnować:rolleyes:

 

Teraz psice znają wszystkie swoje kury, nawet swego czasu moje bażanty odrózniały od dzikich. Jak??? Nie wiem:no:

Każdy nowy dziób w kurniku muszą długo poobserwować zanim przyjmą do stada. Zresztą z Vitem też musieliśmy kilka dni uważać, bo był sporo mniejszy od nich:D, Nerona też musiały powolutku zaakceptować...

 

Z kociami też myślę, że będzie dobrze. Obserwują się wzajemnie przez kratę. Skwarki przychodzą nawet do samej kraty... podtykałam je psinkom do wąchania...

 

osobiście to myślę, że można by już zacieśniać te przyjaźnie, ale Noe się boi... albo tylko mnie tak straszy bo wie, że się boję:confused:

 

 

 

 

(gdzie zdjęcia dla mnie?????)

 

a do krzynki zagląda czasem????:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...