Gosiek33 05.04.2013 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Super - i sansevieria Ci kwitnie te inne trzykrotki, storczyki, hoje to widziałam i czasem miałam, ale żeby wężownica zakwitła to nie widziałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.04.2013 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Adam - bracie... Jużem posiała co mogłam, ze dwa tydnie będzie, parapety zajęte. Ewa - no nie gadaj takich rzeczy, pomyśl sama - teraz, w kwietniu mam zmienić plan rolnośrodowiskowy??? Jak mam w państwie naszym obowiązkowy plan upraw na 5 lat, bo plan rolnośrodowiskowy być musi przy ekologii, to nie ma takiej szansy, że cokolwiek teraz, w ostatniej chwili, zmienisz w zasiewach! Wszystkie dopłaty pójdą się rąbać, certyfikat eko także, a zmiana konieczna (jest taka możliwość) to koszt około 600 zł/ha. Wy myślicie, że rolnik to idzie na pole i robi co chce??? No to jesteście w dużym błędzie. Zasiewy zmienić! To tak, jakbym Ci poradziła, żebyś na ten rok zmieniła specjalizację lekarską. Ryż mam wpieprzać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 05.04.2013 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Kwitnie:D Kiedyś mi kwitła taka z dłuższymi liśćmi, teraz ta. Niestety po przekwitnięciu umiera i zostają tylko dzieci-odrosty korzeniowe:( Za to storczyk ten różowy to mi kwitnie non stop od prawie dwóch lat. Na końcu łodygi kwiatowej cały czas nowe bąbelki wypuszcza. Teraz dodatkowo jeszcze jedną łodygę kwiatkową wypuścił. Mam też biały, ale ten bardzo szybko przekwitł, prawie zdechł... ale zdecydował się na życie i nawet też kwiatka puścił, tylko się nie może zdecydować na rozkwitnięcie już dobry miesiąc:D O tutaj jest... z moim plastikowym kotem;) Sodomcia wygląda jak figurka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.04.2013 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Przeprowadzić się, no proszę Cię... Już widzę te tłumy chętnych na kupno naszego gospodarstwa. Ludzie w mieście żyją w przekonaniu, że teraz wszystkie pieniądze w rolnictwo są pompowane, tylko czemu jakoś nie widać, żeby rzucili się gospodarzyć i tę wielką kasę unijną brać? A kwiatki są piękne, naprawdę aż oko rwie! Ja na parapetach to wschodzące pomidory i selery mam oraz kwity letnie do skrzynek dla gości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 05.04.2013 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Adam - bracie... Jużem posiała co mogłam, ze dwa tydnie będzie, parapety zajęte. Ewa - no nie gadaj takich rzeczy, pomyśl sama - teraz, w kwietniu mam zmienić plan rolnośrodowiskowy??? Jak mam w państwie naszym obowiązkowy plan upraw na 5 lat, bo plan rolnośrodowiskowy być musi przy ekologii, to nie ma takiej szansy, że cokolwiek teraz, w ostatniej chwili, zmienisz w zasiewach! Wszystkie dopłaty pójdą się rąbać, certyfikat eko także, a zmiana konieczna (jest taka możliwość) to koszt około 600 zł/ha. Wy myślicie, że rolnik to idzie na pole i robi co chce??? No to jesteście w dużym błędzie. Zasiewy zmienić! To tak, jakbym Ci poradziła, żebyś na ten rok zmieniła specjalizację lekarską. Ryż mam wpieprzać? Myślisz, że Ci pozwolą na ryż zasiewy zamienić Ps. Właśnie ugotowałam, basmanti... mój ulubiony:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 05.04.2013 13:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Przeprowadzić się, no proszę Cię... Już widzę te tłumy chętnych na kupno naszego gospodarstwa. Ludzie w mieście żyją w przekonaniu, że teraz wszystkie pieniądze w rolnictwo są pompowane, tylko czemu jakoś nie widać, żeby rzucili się gospodarzyć i tę wielką kasę unijną brać? A kwiatki są piękne, naprawdę aż oko rwie! Ja na parapetach to wschodzące pomidory i selery mam oraz kwity letnie do skrzynek dla gości... a ja koty:D czasami bo niewiele miejsca im zostawiłam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 05.04.2013 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Przeprowadzić się, no proszę Cię... Już widzę te tłumy chętnych na kupno naszego gospodarstwa. Ludzie w mieście żyją w przekonaniu, że teraz wszystkie pieniądze w rolnictwo są pompowane, tylko czemu jakoś nie widać, żeby rzucili się gospodarzyć i tę wielką kasę unijną brać? A kwiatki są piękne, naprawdę aż oko rwie! Ja na parapetach to wschodzące pomidory i selery mam oraz kwity letnie do skrzynek dla gości... Poczekaj aż się dopłaty bezpośrednie skończą... już niedługo:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 05.04.2013 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Ryż jest zdrowy...Sporo ludzi go je... Dobra!Już nie drażnię.U mnie na parapecie - głownie kot.Syberyjczyk.Dziwny, ale może dlatego, ze dziewczynka... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 05.04.2013 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Ty uważaj Arctica na ten Zestaw Parapetowy... moja córka miała taki sam i kota (najwyraźniej nieplastikowa) wymyśliła sobie, że storczyk (ślicznie kwitnący..) nie powinien stac w doniczce na parapecie tylko leżec obok niej na podłodze... No i teraz ze storczyka ostał się sam badylek a a kot jakoś uniknął śmierci, chyba go jednak kochają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 05.04.2013 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Sama prawda!Kiedyś na parapecie był i kot i kwiatki.Potem się przestały mieścić, bo kot urósł...chyba... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.04.2013 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 No ale że co jak się dopłaty skończą - że wtedy miastowi dopiero rzucą się na wieś? Nasze koty oduczyłam pętania się po meblach i parapetach, Nefer bardzo rzadko się zdarza próba. A kwiatków na parapetach i tak nie mam, nie lubię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 05.04.2013 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 no nie, nie rzucą się ale trzeba coś wymyslić, bo ten klimat może zmienić się na dłużej. Już słyszałam opinie, ze tak może być co rok... To może gdzieś przewalczyż, żeby można było zdywersyfikować te uprawy. Mieć wybór, co w tym roku sieję? Specjalizację zmieniam właśnie sama - dywersyfikuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.04.2013 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Ale ten rok to nie jest jedyny taki.. cofnąć się i były już przypadki, że z kozaków w klapki i już nie raz z klapek w kozaki.. Zaczyna brakować przedwiośnia, wiosny, babiego lata i polskiej złotej jesieni.. Jest jesień, zimna deszczowa.. długa zima.. wiosny tydzień i lato.. czasami bardzo dziwne lato.. od upałów z minimalną wilgotnością po ulewy i zimno.. I niestety zmienia nam się klimat, topnieją lodowce, a wody ubywa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.04.2013 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Parę lat temu (2006, 2007) podróżując po Turcji samochodem oczom nie wierzyłam i dziób otwierałam ze zdziwienia na rolnictwo.. Przeolbrzymie uprawy .. wszystko nawadniane hektarami.. WSZYSTKO... Z drugiej strony bez nawodnienia nie urosło by w temp +40*C i chyba wyżej - nic... Może warto zainwestować w studnię i nawadnianie?Wówczas nie martwiłabyś się o temperatury w maju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.04.2013 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Z mozliwością różnicowania na pstryknięcie ciężko byłoby, to są regfulacje ogólnounijne i albo ma się ekologię i wchodzi sie w te buty, albo można nie mieć żadnych dopłat i certyfikatu i robić co się chce.Zdecydowanie wolimy dopłaty i certyfikat, choć jest to niełatwe.Nawodnienie nie ma u nas sensu ekonomicznego. Na ziemiach IV i V klasy, często VI (najsłabsze gleby) nawet po nawodnieniu plon nie wzrasta na tyle, żeby zwrócić ogromne koszty nawodnienia pól. W naszym rejonie, gdzie gleby są piaszczyste, bielicowe, wyżycie z rolnictwa to generalnie bardzo głupi pomysł jest, stąd powstała agroturystyka, żeby dopiąć budżet domowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 06.04.2013 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Tak sobie myślę...Może głupio...Zielska różnistego masz trochę...Jakieś zwierzaczki też biegają...Jakby tak... małą biogazownię - bo byłoby czym napędzić...Nie ma nic lepszego dla gleby jak osad pofermentacyjny z takiej.Sporo energii gratis.Utylizacja tego, co w gospodarstwie jest a nie jest potrzebne.Uszlachetnienie tych bielic.No i.. to jest totalnie EKO! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.04.2013 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Pomysł jest dobry, tylko u nas zwierzaków właściwie nie ma. Obora została rozebrana, bo mieliśmy jedną krowę pod koniec, a obora chciała się zawalić, nie ma sensu kosztowny remont całego budynku dla jednego zwierzęcia. Staraliśmy się zostać przy tym, co da nam relatywnie największy i najbardziej pewny dochód, czyli ekologia na polach, póki co rosnie orkisz, a i tak za mało, bo jesli chcą kupować to ilości samochodowe czyli ok. 24 t, żeby opłacało sie samochód przysłać. Na tyle nie mamy ziemi. Może za jakiś czas dokupimy, zobaczymy jeszcze jak to się rozwinie. Na razie ekologia daje jakiś grosz, agroturystyka dopełnia obrazu i nie narzekamy, dajemy sobie radę. Generalnie staramy się znaleźć inne źródła dochodu niż stricte ziemia, bo jak się ma parę hektarów piachu V klasy to skrajną lekkomyślnością byłoby budowanie na tym przyszłości ekonomicznej. Orkisz sobie prawie radzi, może trochę ziół, ale to też liczone raczej na ary będzie niż na hektary. Kłopot jest ze zbytem ziół, trzeba byłoby firmę zakładac, a to też nie do końca nam się uśmiecha. Póki co jest jak jest, nie narzekamy, choć kokosów brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 07.04.2013 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Ty uważaj Arctica na ten Zestaw Parapetowy... moja córka miała taki sam i kota (najwyraźniej nieplastikowa) wymyśliła sobie, że storczyk (ślicznie kwitnący..) nie powinien stac w doniczce na parapecie tylko leżec obok niej na podłodze... No i teraz ze storczyka ostał się sam badylek a a kot jakoś uniknął śmierci, chyba go jednak kochają... WY:bash:KRA:bash:KA:bash:ŁAŚ!!! Storczyki już kiedyś lądowały... ale tak zgrabnie, że nic sobie nie połamały:rolleyes: Dziś za to hoja i kaktus, ten kwitnący zlądował Obie doniczki się rozdupcyły, a kaktus jedną kwietną gałąź stracił... zabiję sierściuchy!!! A wszystko przez muchy! Obudziły się... dwie! WIOSNA!!! Sama prawda! Kiedyś na parapecie był i kot i kwiatki. Potem się przestały mieścić, bo kot urósł...chyba... Adam M. Kwiatki się przemeldowały... na podłogę No ale że co jak się dopłaty skończą - że wtedy miastowi dopiero rzucą się na wieś? Nieee... mam nadzieję, że ceny ziemi znormalnieją Generalnie staramy się znaleźć inne źródła dochodu niż stricte ziemia, bo jak się ma parę hektarów piachu V klasy to skrajną lekkomyślnością byłoby budowanie na tym przyszłości ekonomicznej. Za to dopłaty podwójne! Bo warunki niekorzystne:rolleyes:... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.04.2013 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Na normalne ceny ziemi nie liczyłabym Kryzys narasta, nawet pominąwszy dopłaty ziemia będzie rosła w cenę, bo może wyżywić. Kaktusów szkoda... Potrzebne są takie mini płotki przy parapetach, które uniemożliwiają wywalenie doniczki. Inaczej co jakiś czas kwiatki będą lądowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 07.04.2013 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 No muchy jakby nie patrzeć dopiero się zaczynają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.