Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

Nie tłuką tylko porównują siły:D

 

Czółko w czółko i która mocniejsza. Pierwszy raz było tak na poważnie. Najczęściej to tak dla zabawy się siłują.

I to krowy z Nelsiem:)

 

Wczorajsza to była próba sił na serio:D

 

A Neron się bał Lansa:rotfl:, po raz pierwszy od dobrych paru miesięcy się trzymał mamusi:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Depsia jakie "wypuszczasz"???:eek:

 

One są non stop wypuszczone:), tylko teraz jak trawa nie rośnie to są na małej, zimowej kwaterce. Mają wiatkę wyścieloną słomą i tam śpią. Ale tylko wtedy jak jest naprawdę zimno albo jak porządnie pada. Dziś np. spały jak podgrzybki pod świerkami, tyle, że pod jabłoniami. Każda pod swoją. Tylko trzy chyba pod wiatką. Lejdi z małym była w obórce, bo jak się urodził to były silne mrozy. Szkoda mi go było, takiego mokrego i przyzwyczajonego do brzusiowego ciepełka. Wiatrzysko do tego mrozu wiało... no zabrałam go z mamą...

Absolutnie nie było to konieczne. Jesteśmy jedynymi hodowcami jakich znam wogóle z zadaszeniem dla tych krów. Dobrostanem dla nich są dwie ścianki chroniące od wiatru.

 

Na warzywniaku jeszcze nic nie robiłam. Gdzieś pisałam, nie u Ciebie?, że jeszcze mam na nim trochę śniegu. No i przekopać trzeba. Bo teraz mam kieszonkowy i traktorem nie wjedzie, śpadelek w garść:yes:

Za to szpinak mi genialnie przezimował. Posiałam późno na zielniku, trochę liści jesienią zebrałam, a teraz naprawdę śliczne młode listki mam. No i oregano można już rwać:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, oregano mozna skubać. :D

 

No i widzisz, to mnie się pomerdało przez tę Lejdi z Lansikiem w obórce. :lol2:

U nas jeden Holender w sąsiedniej wsi miał jakąś podobną rasę krów, to wsiowi, oburzeni trzymaniem krów "na mrozie bez obory" animalsów wezwali! :rotfl:

Potem konfuzji sie najedli, że nie zapytali pierwej Holendra, czego te krowy tak trzyma. :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę Aniu, ze u ciebie już wiosna całą gębą, skoro młodzież też już na wypasie :D a ja dziś widziałam kwitnący podbiał :lol2: tylko kwiatki miał stulone, bo padał deszczyk . Ale on tak ma - kiedyś jeszcze jak chodziłam do szkół pedagogicznych, miałam taką wykładowczynię, która jeszcze jako ochronka robiła, i takich mądrości ludowych nas uczyła ;) jak podbiał tuli kwiatki to wtedy nalezy wziąć parasol ;) i to się naprawdę sprawdza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O taaaa... Nelsio i Nadia nawet kręcone. Nels to całą paszczę zaloczkowaną ma. Lejdi i mały też pokręceni, tylko krótsze kłaczki mają.

 

 

No dziś to juz wiosna pełnom gembom.

 

Nawet teraz przy otwartym tarasie siedzę w salonie i już spadam. Pielić, przesadzać, obcinać... do przekopania zagonić:p

 

wiosna, wiosna...

 

wiosna ach to TY!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas najprawdziwsza, rozległa, wiosenna (???:o) BURZA!!!

 

Taka z grzmotami, piorunami i deszczem nawet:rolleyes:

 

Wiosna, wiosna...

 

No cieszę się jak głupi do sera normalnie:sick::p

 

 

Krokusy zakwitły mi słownie DWA

Za to najpiękniejsze z możliwych, moje ulubione:D... pasiaste:wiggle:

 

 

P1000263.JPG

 

widzicie tam ktosia???

 

P1000267.JPG

 

o jaki upylony:lol:

 

P1000265.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nareszcie zrobiłam po zimowo- psiowe porządki w ogrodzie ;) i zabezpieczyłam wychodzące roślinki.....na razie prowizorycznym płotkiem - moja Jisna, jak czołg tratuje wszystko co spotka na drodze :mad:, jak wybiega z Aishą z domu, no i szkoda mi po prostu roslinek, moich pierwszych, wiosennych :rolleyes: może ten płotek ją zatrzyma :confused:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas tez wiosna pelna geba, i burza nawet była z blyskami :D, ktosiek fajny i zachlanny u nas takich nie było ale pelno biedronek (niestety to te cholery azjatyckie) i much ;) ale slonce i pogoda w deche, zrylam się na maksa, wszycho mnie boli ale jaka szczesliwa jestem :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nareszcie zrobiłam po zimowo- psiowe porządki w ogrodzie ;) i zabezpieczyłam wychodzące roślinki.....na razie prowizorycznym płotkiem - moja Jisna, jak czołg tratuje wszystko co spotka na drodze :mad:, jak wybiega z Aishą z domu, no i szkoda mi po prostu roslinek, moich pierwszych, wiosennych :rolleyes: może ten płotek ją zatrzyma :confused:

 

 

Gosiu tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć:yes:

Kotu nie wytłumaczysz... ale pies pojmie na pewno, to mądre bestie som:wiggle:

 

 

 

u nas tez wiosna pelna geba, i burza nawet była z blyskami :D, ktosiek fajny i zachlanny u nas takich nie było ale pelno biedronek (niestety to te cholery azjatyckie) i much ;) ale slonce i pogoda w deche, zrylam się na maksa, wszycho mnie boli ale jaka szczesliwa jestem :D

 

 

A myślałam, że to tylko ja taka... hmmm... normalna inaczej:p

Uwielbiam jak mi własny zad posłuszeństwa odmawia jak chcę się na drugi bok na łóżku przewrócić:)

 

 

O burzy to u nas nie było słychać, ale za to baaardzo mi się podoba utytłany ktosiek w kwiatku! :D

Superowy obrazek!

Chyba masz niezły aparat, ciocia Arctica. ;)

 

Nooo... najtańszy (no prawie) kompakt

 

wiesz... to fotoraf "niezły":cool::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiu tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć:yes:

Kotu nie wytłumaczysz... ale pies pojmie na pewno, to mądre bestie som:wiggle:

 

wiesz ta nasz Jisna to jakaś nie reformowalna - co prawda jak cos złego zrobi to doskonale o tym wie, ale chęć zabawy jest silniejsza od posłuszeństwa :mad: nie zawsze zdążę zareagować :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...