Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:p:hug:;) miałam na myśli twoje - czary?

 

 

ja czaruję na dziewczynkę:p

 

marna ze mnie czarownica... Deeeepsiaaaaaaaaaaa...

 

 

 

Aniu,biję się w piersi ,że dawno u Ciebie nie byłam...chyba baaaardzo dawno ,bo wtedy były dwie sztuki ,a teraz juz 11????:eek::eek::eek:Zdjęcia piękne,no normalnie jak w Parku Jurajskim:lol2:pozdrawiam całą hromadę:hug:

 

 

No dawno, dawno:rolleyes:... ja tam do Ciebie zaglądam:yes:

 

Jak w Parku Jurajskim mówisz??? No dinozaury to jeszcze na nie nie mówiłam...

czasami do mężulka rano mówię, "idź wypuścić swoje mamuty bo konie chcę wyprowadzić", sąsiedzi to żubry albo jaki nazywają jak dzwonią z informacją, że wyszły:rotfl:

 

Pozdrowienia zaraz przekażę i również pozdraiwam:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j

No dawno, dawno:rolleyes:... ja tam do Ciebie zaglądam:yes:

To cemu sie nie łodzywos?:D

 

jJak w Parku Jurajskim mówisz??? No dinozaury to jeszcze na nie nie mówiłam...

czasami do mężulka rano mówię, "idź wypuścić swoje mamuty bo konie chcę wyprowadzić", sąsiedzi to żubry albo jaki nazywają jak dzwonią z informacją, że wyszły:rotfl:

Jak zwał tak zwał ....grunt ,że cudne:yes:tylko się zastanawiam jak Ty to towarzystwo ogarniasz?:eek:

Edytowane przez Beauty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czaruję na dziewczynkę:p

 

marna ze mnie czarownica... Deeeepsiaaaaaaaaaaa...

 

No wiesz...

To trzeba by wziąć wężymorda trochę, wygotować, do wywaru dorzucić jeszcze parę kwiatów wrotycza i dziurawca, a pod koniec sproszkowany róg jałówki, ale musi być koniec ucięty na nowiu księzyca o półnopcku.

Zdałoby się jeszcze coś, ale nie napisze, bo sie wystraszysz... ;)

Na razie możesz gałązakmi hyzopu krowę w czasie gonki omiatać, popluwać przez lewe ramię i spalić nad nią sierści trochę z byczego... hmmmm... :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To cemu sie nie łodzywos?:D

 

 

Wiesz... ja prosta baba ze wsi... łobrazki w dzienniku połobglądam, ale kometarzować to krempowujem siem:oops::rolleyes:;):D

 

 

Jak zwał tak zwał ....grunt ,że cudne:yes:tylko się zastanawiam jak Ty to towarzystwo ogarniasz?:eek:

 

Jak się robi co się lubi to to sama przyjemność:)

no i mężuś pomaga:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz...

To trzeba by wziąć wężymorda trochę, wygotować, do wywaru dorzucić jeszcze parę kwiatów wrotycza i dziurawca, a pod koniec sproszkowany róg jałówki, ale musi być koniec ucięty na nowiu księzyca o półnopcku.

Zdałoby się jeszcze coś, ale nie napisze, bo sie wystraszysz... ;)

Na razie możesz gałązakmi hyzopu krowę w czasie gonki omiatać, popluwać przez lewe ramię i spalić nad nią sierści trochę z byczego... hmmmm... :rotfl:

 

Z nożyczkami na Nelsia zapoluję, a niech mnie ale rogów panienkom moim nie utnę:no:

 

Skombinuj i przyjeżdżaj!!!

 

Ale jak one przy nadziei to chyba już po ptokach nieee???:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... ja prosta baba ze wsi... łobrazki w dzienniku połobglądam, ale kometarzować to krempowujem siem:oops::rolleyes:;):D

Arctica ,no prosze Cię , przeca ty szkolono baba ze wsi jezdeś:D:D

 

 

 

 

Jak się robi co się lubi to to sama przyjemność:)

no i mężuś pomaga:D

. I to jest podstawa ,,,,robić coś ,co sprawia przyjemniość :yes:mi grzebanie w zębiskach niby sprawia przyjemnosc ,ale niekiedy żałuje ,ze nie mam M biznesmena:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest podstawa ,,,,robić coś ,co sprawia przyjemniość :yes:mi grzebanie w zębiskach niby sprawia przyjemnosc ,ale niekiedy żałuje ,ze nie mam M biznesmena:D

 

 

U Ciebie to pewnie dużo zależy od pacjenta... sorry, ale nie zaliczała bym Twojego zawodu do przyjemnych, bardziej intratnych:)

My też nie hodujemy wrednych bydlaków tylko specjalnie dobieraliśmy charaktery... nawet psów...

tylko koty zjawiły się bez selekcji:D

Kuce miały być złośliwe... ale to miało być wyzwanie... no i nie są... kochane są...

 

oj długo to ja bym tak mogła bredzić:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co??? To ja już wolę byka:P

 

 

 

Wczoraj się werkowały moje konie, Karolcia pięknie daje wszystkie nóżki. Przednią kowal stawia wymanicurowaną, a już tylna czeka w górze do pedicuru:D... za to wiemy po kim diablątko ma charrrrakterrrrek:lol2::mad:... jeszcze w miąchach czuję i Vita i mamuśkę jego:)

 

I powiem Wam jeszcze coś śmiesznego... kowal, chłop ze wsi jak by nie patrzeć, obyty ze zwierzami...

 

bał się wejść do Nelsona:rotfl::lol2::rotfl:

 

I pokazałam jak się mizia, jak lubi za uszkiem drapanie... jak chwytam byka za rogi i buju buju łebkiem robię... i nie wszedł zobaczyć Nerona II:lol2:

Bo maleństwo ich zwyczajem schowane było w najwyższej trawie:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...