Arctica 23.06.2013 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Jak se pańcia wychowała tak ma:rolleyes: Chciałam pielić... no qźwa nie da się!!! Opryskałam się smrodzidłem jakimś, ledwo oddech złapać szło... na powiekach się nie popsikałam:bash:... w uszach też nie:sick: to ja chromolę takie rozrywki:mad::mad: i jeszcze mi czerwona mrówa w portki wlazła... po cebulę do dom leciałam... wszystkie siły się sprzysięgły z tym zielskiem no:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 23.06.2013 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 pomokrzyło mi troszkę Blaze Superior sadzona w zeszłym roku:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 23.06.2013 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 nasz piesio cierpi na alergie skorna (wetka to jakos nazwala) i niestety musi być kapany co tydzień, ja i tak się opitalam bo kapie go co 2 tygodnie. ale nie mam sily, zwłaszcza jak jest zarosniety i suszenie trwa za długo. jak już jest zbyt brudny to strasznie się czochra i drapie. kurcze skroplilam go 2 tygodnie temu advantixem i tez ma na to uczulenie, skora w miejscu kroplenia już się luszczy. już nie wiem co mam uzywac. w srode znowu do weta na kontrole to od razu podpytam jakie kropelki mu podawac. tak mi szkoda tego psiaka zawsze cos. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 23.06.2013 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Chciałam pielić... no qźwa nie da się!!! Opryskałam się smrodzidłem jakimś, ledwo oddech złapać szło... na powiekach się nie popsikałam:bash:... w uszach też nie:sick: to ja chromolę takie rozrywki:mad::mad: i jeszcze mi czerwona mrówa w portki wlazła... po cebulę do dom leciałam... wszystkie siły się sprzysięgły z tym zielskiem no:rolleyes: Telimeno TY nasza A komary chyba wszędzie wścieknięte:bash: skroplilam go 2 tygodnie temu advantixem i tez ma na to uczulenie, skora w miejscu kroplenia już się luszczy. już nie wiem co mam uzywac. w srode znowu do weta na kontrole to od razu podpytam jakie kropelki mu podawac. tak mi szkoda tego psiaka zawsze cos. Frontline, próbowałaś??? Gruby po fiprexe się drapał i sierść mu wyłaziła w miejscu kroplenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.06.2013 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Zdjęcia piękne, aż się chce zatrzymać nad nimi... Nasza róża pnąca w tym roku też kwitnie niesamowicie, aż dziw bierze, jak ona utrzymuje tę ilość kwiatów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 24.06.2013 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 ale u ciebie piknie, tak sielsko anielsko i mi tez sie kojarzy z powiesciami np nad niemnem czy noce i dnie mi weterynarz mowila, ze frontline to tak srednio dziala bo sie kleszcze juz na to uodpornily ,mi teraz dala takie cos na e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.06.2013 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Espot?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.06.2013 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 zamowilam sabunol dr siedla, 3-skladnikowy, fiprex=frontline - strasznie sie po tym drapal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 24.06.2013 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 exspot z permetryna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 24.06.2013 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Depsia, Markoto... dzięki za zachwyty:hug: Barbarą to ja byłam podczas budowy... za cholercię nie mogłam kalosza z błocka wyciągnąć, a z rusztowaniami musieliśmy wokłó domu chasać Jak tak sobie teraz pomyślę... nie wiem czy dała bym radę jeszcze raz... tak samemu. Jak ostatnio nowo poznanym ludziom powiedziałam podczas oprowadzania po domu, że sami budowaliśmy to wiecie co usłyszałam? -ale, że co? brygady pilnowaliście sami czy towar zamawialiście sami? Odniosłam wrażenie, że nie uwierzyli... ża sami byliśmy brygadą i sami sobie zamawialiśmy towar... tak... tymi rąsiami:cool: Nawet dla mnie teraz wydaje się to niewiarygodne... chociaż jeszcze pamiętam łzy niemocy... to przy dachu było... ciężko było... Pani Boziu do następnej budowy krzydła poproszę... Niechcicową byłam to i za Telimenę mogę robić... tylko jak mnie szczypać zaczęło to bez ceregeli z portek wyskoczyłam:oops: to chyba jednak nie Telimena, coooo??? Psice moje fiprexem zakraplam... kundle som to i nic im nie jest;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 24.06.2013 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Widać Gruby za rasowy bo fiprex go uczulił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.06.2013 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Depsia, Markoto... dzięki za zachwyty:hug: Barbarą to ja byłam podczas budowy... za cholercię nie mogłam kalosza z błocka wyciągnąć, a z rusztowaniami musieliśmy wokłó domu chasać Jak tak sobie teraz pomyślę... nie wiem czy dała bym radę jeszcze raz... tak samemu. Jak ostatnio nowo poznanym ludziom powiedziałam podczas oprowadzania po domu, że sami budowaliśmy to wiecie co usłyszałam? -ale, że co? brygady pilnowaliście sami czy towar zamawialiście sami? Odniosłam wrażenie, że nie uwierzyli... ża sami byliśmy brygadą i sami sobie zamawialiśmy towar... tak... tymi rąsiami:cool: Nawet dla mnie teraz wydaje się to niewiarygodne... chociaż jeszcze pamiętam łzy niemocy... to przy dachu było... ciężko było... Pani Boziu do następnej budowy krzydła poproszę... Niechcicową byłam to i za Telimenę mogę robić... tylko jak mnie szczypać zaczęło to bez ceregeli z portek wyskoczyłam to chyba jednak nie Telimena, coooo??? Psice moje fiprexem zakraplam... kundle som to i nic im nie jest;) :rotfl: Jak my budowaliśmy domek tymi rąsiami, to nasi 10- i 12-letni synowie kopali fundamenty, potem z ojcem dach kładli, dachówki znaczy się. Jak do dziadka na wakacje pojechali, to na 2 tygodnie roboty nam stanęły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 25.06.2013 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Widać Gruby za rasowy bo fiprex go uczulił no przecież HRABIA!!! :rotfl: Jak my budowaliśmy domek tymi rąsiami, to nasi 10- i 12-letni synowie kopali fundamenty, potem z ojcem dach kładli, dachówki znaczy się. Jak do dziadka na wakacje pojechali, to na 2 tygodnie roboty nam stanęły... My niestety budowaliśmy na odległość, a młody musiał chodzić do szkoły. Co akuraty dla mnie było kolejnym kopem bo wracaliśmy tylko na weekendy:(... młody w 6 klasie był, babcie go niańczyły. We wrześniu zaczęliśmy, do mrozów, nie pamiętam dokładnie chyba do przesunięcia czasu na zimowy bo już nie było sensu na tak krótkie dni zostawać. Przezimowaliśmy w domu, a wiosną chyba od połowy marca zaczęliśmy. 1 lipca się wprowadziliśmy:D... tempo jak na 1,5 budowlańca niezłe, nieee??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 25.06.2013 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Róże z serii "cudaczne" zakwitły:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 25.06.2013 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 O, taką biało-czerwoną różę mam. Wszystkie inne u mnie padły a ta jedna jakoś się uchowała i kwitnie. Ale też marnie... Róże mnie nie lubią, a ja ich też ... niespecjalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 25.06.2013 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Ileż odmian róż w Twoim ogrodzie chyba niedługo będziesz z Monią konkurować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.06.2013 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 piękne te roze, szkoda ze mnie nie lubia i nie mam ani jednej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 25.06.2013 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Arctica, pięęęękne Czy pachną, tak jak wyglądają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 26.06.2013 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Lubię róże chociaż one mnie niespecjalnie:rolleyes:... wolę co prawda bardziej bezproblemowe kwiatki, róże żeby ładnie wygladały potrzebują wieeeele uwagi, ciągłego śledzenia czy coś ich nie żre i pryskania co chwila:sick:, i zawsze coś im na tych liściach wylezie... i wyglądają jak doopa zza płota. W tym roku się cieszyłam, że mszyc nie mam to skoczek różany mi liście zamozaikował... a mszyce i tak przyszły... przyfrunęły chyba:rolleyes: Z Monią konkurować nie myślę, nie mam zamiaru znać tych wszystkich nazw... i każdej mam po 2 lub max. 3 krzaczki, a nie 23;). Nie mam aż takiego sedca do róż... w ogóle do ogrodu... wolę potwory:wiggle: Osia... pachną... mężuś określił, że pachną jak różany papier toaletowy:p Te co się Brazie podobaja, te pomarańczowe westerlandy pachną zdecydowanie intensywniej, ale za to mają bardzo nietrwałe kwiatki:rolleyes:, coś za coś jak to w życiu:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.06.2013 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Matkooo, umarłam .... Arctica, ślicznie u Ciebie jest, tak spokojnie ... Za róże dziękuję. Nie jestem jakąś zagorzałą ich fanką, ale te zaje...ście pomarańczowe powaliły mnie na kolana!!! Szacun Kobieto, ogromny szacun!!!!! Gratulacje na Syna!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.