braza 30.12.2013 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2013 Święta są fajne, ja wcale nie przytyłam:p Mam w planach jutro ognicho rozpalić .... Będziemy tańczyć wokół może coś wytańczymy .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 30.12.2013 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2013 Oooo!!! Depsia się odnajdła:D... faaaaajowoooo!!! Braza Yatuś doniósł, że Ty chudowata jesteś... takim święta nie groźne;) Ja tam za bardzo nie przytyłam, ze dwa kiło pewnie... zgubi się ale na razie to:no: na wiosnę pewnie dopiero:D Relcia... żebyś Ty wiedziała jaaaaaaakie ja mam plaaaaanyyyy dłubaniowe:rolleyes:... na kilka żyć by wystarczyło;) Hmmm.... ognisko... no moooożeeee, moooożeeee... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaK 30.12.2013 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2013 http://wtkkf.pl/wp-content/uploads/2013/10/sylwester__nowy_rok__new_year_1680x1050_008_szampan.jpg W nadchodzącym Nowym Roku 2014 życzę samych sukcesów ,szczęścia i radości oraz spełnienia najskrytszych marzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.12.2013 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2013 [ATTACH=CONFIG]232517[/ATTACH] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 31.12.2013 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2013 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=232534&d=1388479100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 31.12.2013 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2013 (edytowane) Aniu... dużo zdrówka wspaniałej zabawy i Do Siego Roku 2014 ... życzy Wiola z chłopakami http://bi.gazeta.pl/im/0/10895/z10895970Q,Powitanie-Nowego-Roku.jpg Dziennik Arniki Edytowane 31 Grudnia 2013 przez Arnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 31.12.2013 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2013 Właściwie to powinnam zacząć od was ... tak se myślę. Jako, że zawsze buziole dla wszelkich sierściuchów zostawiam ... to ty w tym roku już na bank nie zdążysz ! Trudno - zakładaj kalosze i leć do obory A nie zapomnij dodać, że Jeżowa była i życzy wszem dworkowym mieszkańcom dużo zdrowia i pomyśności wszelakiej ! Oby nam ten nadchodzący jakich numerów nie wycinał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 31.12.2013 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2013 http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2012%20-%20sierpien/A-Sweet-Little-Mouse-Playing-Drum-on-New-Years-Party-Coloring-Page_zps762e8e39.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 31.12.2013 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2013 http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2012%20-%20sierpien/A-Sweet-Little-Mouse-Playing-Drum-on-New-Years-Party-Coloring-Page_zps762e8e39.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 01.01.2014 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2014 http://photo.elsoar.com/wp-content/images/HD-happy-new-year-wallpapers-2014-i-780x535.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 02.01.2014 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Dziękuję... Oby był chociaż troszkę lepszy... no dobra... chociaż nie gorszy:lol: Jeżowa... Ty się nie boj;) Zawsze odkąd mamy żubry witamy z nimi Nowy Rok. Psy, koty mogę zamknąć w domku, ale kopytne na dworku mieszkają i musimy niwelować ich lęki przed bombowymi zamiłowaniami somsiadów... nigdy nie rozumiałam jak można własną kasę w kosmos wystrzelić... widać goopia jezdem Grubą krechą kolejny 2013 podkreślić trza... długaśnych sprawozdań nie będzie... ale coś naklikać wypada:wiggle: Ludziów stan na 01.01.2014 sztuk 3... tutaj zmiany liczebnej nie przewiduję w najbliższym roku:p Piesów... psic właściwie sztuk 2... też mam nadzieję, że uda się upilnować i stan liczebny się nie zmieni:razz: Kocic sztuk trzy... stare na zastrzykach, a i młoda niebawem pewnie ukujana będzie:rolleyes: przed rozmnożeniem podstada tego strzeż nas Panie:sick: Racicznych, krowów znaczy sztuk 10. Jeden do wydania, Neron III... mam nadzieję, że znajdzie się dla niego jakaś ciepła posadka, póki co do muru przyparta nie jestem, na mięcho nie sprzedam!!! Poza tym wszystkie (chyba:p) krowinki są w ciąży, więc... "będzie się działo..." Konióf szt. trzy. Mam nadzieję, że Vito nic nie zmajstrował... odjajczyć go w końcu muszę Tutaj stan liczebny, bynajmniej w dorosłych;) się nie zmieni... noooo chybbbaaaa... że ktoś, ktoś znajomy... będzie baaaardzo prosił to mogę Karolcię odsprzedać... ale tylko (!!!!!!!!!) do miziania i kochania, NIGDY do stadniny do pracy! Kuraków nie liczę, no dobra... 12 sztuk, ale mam nadzieję i zamiary wiosną troszkę zaszaleć w tym temacie:lol: TYLE!!! Jest jeszcze sprawa spędzające mi sen z powiek... dosłownie jak nigdy zasnąć nie mogłam:sick:... JA!!!... zasnąć:sick: Mrowisko to pikuś w porównaniu z myślami moimi, neuronki moje szare prędkość światła chyba osiągnęły... bo dźwięku to na pewno:rolleyes: Pogadać muszę... ale teraz nie dam rady... za chwilkę wychodzimy na najsmutniejszą z rodzinnych uroczystości... cóż... życie:( Może wieczorkiem znajdę chwilkę i przeleję swoje wątpliwości i rozterki na pap... tfu na monitor... może coś doradzicie... podpowiecie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2014 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 za chwilkę wychodzimy na najsmutniejszą z rodzinnych uroczystości... cóż... życie:( Współczuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2014 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Przykro mi, Arctisiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.01.2014 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 przykra wiadomosc tak na poczatku roku, wspolczuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 02.01.2014 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Dziękuję dziewczyny:hug: Na szczęście to dalsza rodzina, brata babci mojej pochowaliśmy... a jeszcze w święta babcia z siostrą swoją się u mnie spotkała, i całe szczęśliwe były, że całe rodzeństwo sporo po 80 i wszyscy żyją... cóż... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 02.01.2014 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 MUSZĘ POGADAĆ Zawodowo nieczynni jesteśmy to i styczności z dużą liczbą ludzi nie mamy... a muszę pogadać... na szczęście mam forum... baaaaardzo proszę o każdą myśl jaka Wam przyjdzie podczas czytania:) Jak wiadomo nie od dziś wiercę dziurę o alpaki... w mężowym brzuchu ma się rozumieć Przy kropli skałę drążącej to ja rwący potok jestem:cool::lol: Marzenia są po to aby je spełniać i prędzej czy później, przy opatrzności albo i bez te wielbłądowate u nas zamieszkają i basta! I tu się zaczyna gdybanie i same zapytania znaki:( Bo taka alpaka poza najważniejszą rolą, znaczy do kochania, psitulania, miziania i całowania posiada wełenkę... cud wełenkę, którą trzeba raz w roku ścinać (rasa huacaya, którą chcę). Wełnę tą dała bym prawdopodobnie radę sama uprząść i zrobić z niej tymi rąsiami dowolne rzeczy. Kurde jakoś ciężko mi się pisze:confused: W czym problem??? Ano w tym, że wyroby z 100% alpaczej wełny są dosyć drogie... exclusiv... myślicie, że jest zbyt na takie rzeczy??? Oczywiście nie mówię o pseudo alpaczych wyrobach niby Peruwiańskich... Prawdziwe wyroby ze 100% wełny, ręcznie dłubane muszą kosztować, wiem... właściwie niewielu hodowców bawi się w hand made, tylko w jednym miejscu znalazłam ceny, czapka, szalik, rękawiczki, skarpety ok. 150 zł., swetry od 500-600... Myślicie, że ktoś to kupuje??? Bo z drugiej strony patrząc może by nie tylko parkę??? Może kilka pań i Tofinka??? Dodać jeszcze trzeba, że każda z pań co roku urodzi alpaczątko... jak nie zamiziam na amen to ostatecznie można by sprzedać... też jak by nie patrzeć jakiś dochód... Biję się z myślami, a walka ta bardzo mało wyrównana:confused:... bo ich zbyt wiele:rolleyes:... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 02.01.2014 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Oooo jasna dooopa ... ale cie najszło ... Ale ja się z tym prześpię Pierwszym rzutem na taśmę przychodzi mi do głowy poszukać odbiorców zagramanicą ... Jak ty te rąsie już wprawisz i będziesz dzióbać profesjonalnie - to ja Jeżyca upór twój ośli znając - SUKCES CI WRÓŻĘ MUROWANY ! Właściwie cierpliwość ci bardziej potrzebna będzie - a tą masz "mozajkową" ...więc nie mam obaw. Z uporem też jest OK. Osioł przy tobie to ... sarenka Chłopa ucałuj i opatrunki przygotuj ( wedle tych dziurów w brzuchu ... ) No ! się nagadałam nie ? To kiedy bedom te alpaki ? Se przyjadę popatrzeć i pomiziać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2014 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Tanie to to nie jest ale jak sądzę wyroby handmadowe ekskluzywne na pewno nabywców z grubym portfelem znajdą Sama bym taki sweterek kciała posiadać, bo podobno wełna alpaki jest mięciutka Jak wygram w totka to się do Ciebie zgłoszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2014 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Moja droga.... skoro te alpaki I TAK będą, to nad czym tu deliberować? Najpierw zrób te cudności, próbną partię jakąś. Zobaczysz, czy Ci się to sprzeda i w jakich cenach tudzież jakiej ilości. Rynek sam pokaże, czy wchłonie to. Na pewno jest to ekskluzywny wyrób, nie na każdy portfel. Ale jesli przemyślisz strategię marketingową to na pewno utrafisz we właściwy target klienta. Jeśliś uparta i cierpliwa, to pozostaje tylko spróbować i patrzeć, jak się sprzedaje. Bo przecież alpaki I TAK będą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.01.2014 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Ja o alpakach myślę od lat. I miałam te same dylematy. no, na hand made się nie zasadzałam, bo czasu na to nie mam. Ale myślałam o sprzedawaniu wełny - bo coś z nią robić trzeba. Otóż sprzedaż wełny to interes do bani. Nie pamiętam konkretów a tylko wnioski z ówczesnej pracy umysłowej O sprzedaży wyrobów nie myślałam, ale sceptyczna jestem. Jak ktoś ma zapłacić za sweterek 600 zł, to on, ten sweterek, musi mieć oprócz cud-wełny jeszcze design i metkę. Żadna bogata paniusia nie założy kamizelki na drutach robionej, chyba, że to będzie przebój i Armani. Zresztą w biurze jest ciepło i alpaka nie potrzebna... Ta wełna nadaje się ewentualnie na poncza (bo płaszcze są cienkie), na płaszcze własnie - ale to nie hand made i nie wiem, co jeszcze. Sprzedaż alpaczątek. Ba! Gdyby były po 2 tyś, to ja bym sobie parkę kupiła. Ale są po 6 i nie kupię, bo parka już w cenie samochodu używanego.. Może ktoś bogaty do ozdoby w ogrodzie, to niekłopotliwe zwierze, ale ilu mamy tych bogatych? A hodowle mamy... Generalnie jak chcesz ozdobnie, to pewnie kupisz, ale jak coś zarobisz na tym, to raczej traktuj to jako bonus od losu a nie pewny dochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.