Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pozwoli... pozwoli... nie moja wina, że się nie składa:rolleyes:... jak nie urok to... zima:sick:

 

Zasypało nas po uszy... właściwie to zawiało, bo od wczoraj już nie pada, a dziś dwu metrowe zaspy na drodze i to z uporem maniaka powracające na swoje miejsce, tj. na drogę:mad:

 

 

Relcia... ten od akuku to akurat nie... ale jego tatuś chętny na miziaki:yes::lol:

 

a jak jeszcze małchewkę w kieszeni masz... i częstujesz... to się nie opędzisz:no::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zadałam pytanie:D by dowiedzieć się, czy zwierzątka zmieniły swoje podejście do Gospodarzy z powodu ciągłego przebywania z nimi na jednej posesji :D

 

Gwoździku :p pamiętam tę cukinię :D była przebojem :lol2:

 

Niestety jak haftowaliście cukinią to ja gubiłam mleczaki:(

nie mam takich wspomnień:p

 

 

 

 

Relcia... to nie są takie normalne, czarno-białe krowy przywiązane łańcuchem do żłoba... to bardzo niezależne stworki... dopiero dorosłe czują się na tyle pewnie żeby się spoufalać z człowiekami. Młode to ewentualnie jakby musiały być od urodzenia butlą dokarmiane, a tak po kilku, najczęściej trzech dniach po porodzie "jus mnie nie dogonis":p

Neminka ma teraz troszkę ponad pół roku, podejdę do niej, marchewkę w ręku powącha... ale jeszcze nie weźmie... jeszcze troszkę...

a na miziaki to po roku i to nie wszystkie. Nasze dorosłe też nie wszystkie dadzą się tulać. Nelsia możesz kochać do upadłego, Nadię i Lejdi... reszta da się dotknąć, zje wszystko z ręki ale tulać to się nie będziemy:no:... nawet uczesać się nie wszystkie dadzą.

Takie to już są te moje krowy:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze chce mi sie smiac z tego zdjecia:D

 

Tobie się chce :D a ja już na pierwszy rzut oka się śmieję ...to jest miziaczek

 

no właśnie , jak ja moją malutka kozę wzięłam na ręce i przytuliłam , bo strasznie głośno meczała za matką , to już jej tak zostało :D od tej pory byłam jej matką ...i musiała (nawet jak miała 8 miesięcy i była duża ) wskoczyć mi na kolana poprzytulać się , poleżeć , by po chwili zeskoczyć i zająć się ciekawymi kozimi sprawami ....np obgryzaniem czubków od najładniejszych choineczek :mad: a jak zobaczyła pudlice za blisko mamki to łebkiem przegoniła , Lorka nie mogła się przytulać do pańci :no:

 

No wszystkie ptoki na Mazowszu zwiedziały się że karmię ......stado wróbli , wszystkie rodzaje sikorek, sójki , dzwońce, trznadle, może czyżyk i ....reszty nie rozpoznaję :)

Edytowane przez relek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Miód na moje serce....

 

Drimeth...

 

bbb.jpg

 

O, jak ja bym chciała taki widoczek w ogródku :D

a to już urośnięte maleństwo:D

 

P1000901.JPG

 

 

Czy dobrze rozumiem, że to małe kasztanowate wyrosło na duże.... srebrno- gniade?

Dawno nie widziałam tak pięknie zadbanych kuców. Gratulacje dobrej roboty.

Jeszcze pytanie techniczne: na szetlandy wydają mi się za duże, na hucuły za małe, jaka to rasa?

Czy one pracują? Czy ich jedynym zadaniem jest kosić trawę i ładnie wyglądać?

Cudne są. Dziękuję za fotki :yes:

Edytowane przez Drimeth
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rotfl::lol2::rotfl:

 

Następna co się nabrała:p

 

One na zdjęciach wyglądają na prawdziwe... duże konie:lol2:

 

Kalina tj. mama Don Vita (gniada) ma 80 cm w kłębie:D... 10 cm mniej niż Osiowy Grejuś:rotfl:

 

tyle, że nie ma typowej budowy kuca szetlanda, duży obwisły przuszek, krótkie grube nóżki... jest dokładną miniaturą ładnego konia:cool:

i dlatego na zdjęciach jak nie ma do czego porównać to jak prawdziwne kunie wyglondajom

 

tutaj możesz pomierzyć młodego, dopiero na zdjęciu ze mną widać jaki był wielki:D

 

Duuuuuuuże to moje konisko:wiggle::rolleyes::cool::lol:

 

Po pytaniu Depsi aż miarkę wzięłam....

 

 

45 cm!!!!!!!:p

 

waga z przedwczoraj 4,300 kg...

 

o 0,150 kg więcej niż moje dziecię ważyło jak na świat zawitało:D

 

 

Dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerku... całkiem fajnie brykają te moje kopytka:D

 

Wyjść czy nie wyjść... oto jest pytanie

 

http://images43.fotosik.pl/1448/92ea6443246f91c8med.jpg

 

 

najpierw mamusia sprawdziła, czy nic mi nie grozi...

 

http://images43.fotosik.pl/1448/9e95cb8e7a19cbe4med.jpg

 

-no chodź

-psecies idę

 

http://images45.fotosik.pl/1449/9ab99b2da03c3f1cmed.jpg

 

 

Troskę mi się jesce nóski ploncom

 

http://images39.fotosik.pl/1654/3af574519ea41b44med.jpg

 

Pilnuję się mamusi...

 

http://images46.fotosik.pl/1665/82e2ac08b7812a51med.jpg

 

http://images42.fotosik.pl/495/cfa0553a5bf4b30cmed.jpg

 

 

z moją panią...

 

http://images36.fotosik.pl/209/9b5ec138eada228fmed.jpg

 

 

To się je??????

 

http://images43.fotosik.pl/1448/5061aa7fb5dc294emed.jpg

 

 

eeeeeeeeee..... to smacniejse:D

 

http://images45.fotosik.pl/1449/3821c2438ad110d2med.jpg

 

 

No chodź wracamy...

 

http://images41.fotosik.pl/1653/e1bc76fd1f1f4c9fmed.jpg

 

 

 

68.jpg

 

7.jpg

 

tu jeszcze "wielkość" kunia mojego widać:p

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=127125&d=1343125645

 

i tutaj... ja z ciocią Karolcią

 

74.jpg

 

 

A teraz... równy z mamą, też kurduplasty zostanie, niestety nie ma tak ładnej sylwetki jak mama. Ostatnio kowal się śmiał, że wygląda jak miniatura konia pociągowego:D, znaczy bardziej kucowaty:p

 

 

o tutaj z mężusiem moim... można złapać skalę:D

trzeba się przychylić coby pogłaskać:p

 

P1010099.JPG

 

 

 

Pracują???:rotfl:

 

oooo taaaaa....

 

jako miziaki i psitulaki...

 

Vito jeszcze cielaki zagania:p...

 

Zdj%25C4%2599cie0303.jpg

 

znaczy gania łajaza jedna... może jak go wiosną ciachniemy będzie spokojniejszy:mad:

 

 

No i mam nadzieję, że się z alpakami dogadają:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze rozumiem, że to małe kasztanowate wyrosło na duże.... srebrno- gniade?

Dawno nie widziałam tak pięknie zadbanych kuców. Gratulacje dobrej roboty.

Jeszcze pytanie techniczne: na szetlandy wydają mi się za duże, na hucuły za małe, jaka to rasa?

Czy one pracują? Czy ich jedynym zadaniem jest kosić trawę i ładnie wyglądać?

Cudne są. Dziękuję za fotki :yes:

 

 

Dziękuję... to zawsze cieplej na sercu jak ktoś doceni:oops:...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pięknie! Stara koniara i dałam się nabrać! :)

Kuce fantastyczne. Wcale nie widać, że szetlandy. Jak duże szlachetne się wydają :)

Cały czas jestem pod wrażeniem przemiany maści Don Vita.

 

W stajni, w której klepię rekreację, właściciel robi oprowadzanki na szetlandach. Ma ich teraz 4 sztuki, z czego jeden Bambaryła jest ciemnogniady podpalany. Jak właściciel prowadzi go obok siebie to zawsze się nabieram, że to owczarek niemiecki idzie :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie dziwię, mój Tyrionek ma głowę na tej samej wysokości:D Piekne są!!!!! Kocham wszystkie konie, bez względu na wzrost, ale jeździć lubię na tych większych :yes:

 

Arctica, Ty musisz byc przemiłą Kobietą, masz uśmiech podobny do mojej Mamy ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...