Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

:no:

nawet jakby to chyba ewentualnie powinien mnie adorować w tymże okresie, a nie przepędzać, nieee???:rolleyes:

 

 

 

na Liparii do dziś mówią, że mleko się kisi, wino psuje .....:lol2:

 

 

 

na jednym z filmów hodowczyni holenderska układała niegrzecznotę ubierając ją w kantar i trzymając na lonży. Tyle, że tamten futrzak raczej uciekał a nie atakował. I pokazywała chwyty - za kłąb przycisnąć. Tylko czy to na samce też działa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suuuper...

 

Jak se tak pomyślę, to właściwie na żadnym z mnóstwa obejrzanych filmików nie widziałam alpaki lubiącej głaskanie. Niby są takie, którym to mniej przeszkadza, ale nawet te wykonujące polecenia "chodź tu" "połóż się tu"... oczywiście nie za darmo;), nawet te uchylają się przed kobitki ręką. Jak już zacznie je dotykać to nie przeszkadza im, ale przyjemność to to zdecydowanie nie jest...

 

nie tak jak konie... moje konie... które wręcz się tulą, nadstawiają coraz to nowe miejsca do drapanie... zamykające oczy podczas głasków... dające siarczyste buziaki gdy akurat zbieram łajno i jestem na wysokości zadania...

 

nigdzie nie widziałam alpak czerpiących przyjemność z człowieków i ich miziaków... chyba, że ludź óf okurat ma coś dobrego w ręku. Wtedy owszem pchają się, są wręcz natrętne... ale Hugo też tak ma:rolleyes:

 

Braza sposób od dzisiaj praktykowany... metoda szufelki i marchewki:lol:...

 

może on bidak nie wie, że lubi głaski???

może ma jakieś złe doświadczenia z dotyku, które gdzieś tam pod kopułą siedzą i gniją...

 

może, może... może

 

Jakoś pewniej się w alpakarni czuję z nim, ściany blisko to jakby co się nie wykopyrtnę:p

 

nie przesadzam z długością molestowania, ale szyjkę (mrrrrrauuuuu) wygłaskałam, ze słomy chłopaka rozebrałam... nawet źdźbło z grzywy wysłupłałam:D... z szufelką ofkors:p

 

może taka metoda małych kroczków???

 

 

 

 

A tak ogólnie to goopia jakaś jestem...

 

wzięłam się za przesadzanie kwiatków, niektóre przesadzałam, niektórym tylko górną warstwę ziemi wymieniłam, zanawoziłam przy okazji bo nie lubię do każdego podlewania dolewać...

 

wszystkie, sporo tego mam... no dziesiąt doniczek na pewno... wszystkie pod prysznic później trafiły... no i jak takie śliczniusie i czyściusie na brudnym parapecie postawić???... no a jak umyć tylko parapet??? a okna???

 

no to przez te zas...ne kwiatki umyłam 11 okien!!!!

 

Jeszcze mi salon został i synalowy pokój:sick:

 

 

ale dziś mam lenia:lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta samotna alpaka, która była u kolegi, lubiła głaskanie. A przynajmniej ustawiała się razem z psem. Może one w stadzie sąpo prostu samowystarczalne i człowiek im wisi. Dopiero jak człowiek staje się stadem, to przejmują jego obyczaje.

A'propos, czy one głaszczą się nawzajem? Konie się przytulają do siebie, psy też a alpaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:no:

 

poza kopulacją żadnych innych interakcji nie widziałam

 

 

Alpaka u Twojego kolegi nie miała alpaczych zachowań, jej stadem był pies i człowiek. Moja Kalina też jak była sama to z psami na dywaniku przed domem spała, do domu się pchała... do listonosza do bramy biegła... tak i tamta przejęła psie zwyczaje.

W ogóle to dziwne, że dała radę. Czytałam, że samotne po prostu zdychają. A tak z ciekawości co się z nią stało???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze a'propos dominacji...

 

jak coś dobrego wyląduje w alpaczym korytku to Hugo nie dopuszcza panienek, pluje na nie... dopiero później mogą podejść...

 

ALE!

 

jak zamknęłam je w alpakarni, a Hugona zostawiłam na zewnątrz i dałam dziewczynom smakołyki to NIE JADŁY!!!:o

 

durne baby:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...