Arctica 31.03.2014 04:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 Ja tam nigdy nie wierzyłam blondynom z ciemnymi łocami:rolleyes:... a gadzina musi się do kobiet przekonać... bynajmniej do jednej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 31.03.2014 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 No ba! Musi, innego wyjścia nie ma! A panienki sobie spokojnie obłaskawiaj, żeby nie właził między Ciebie i samiczki. Ma się słuchać i nie zadzierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.03.2014 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 nawet jakby to chyba ewentualnie powinien mnie adorować w tymże okresie, a nie przepędzać, nieee??? na Liparii do dziś mówią, że mleko się kisi, wino psuje ..... na jednym z filmów hodowczyni holenderska układała niegrzecznotę ubierając ją w kantar i trzymając na lonży. Tyle, że tamten futrzak raczej uciekał a nie atakował. I pokazywała chwyty - za kłąb przycisnąć. Tylko czy to na samce też działa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.03.2014 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 Ta pani tresuje alpaki - klikerem ale nawet ona ma opornego samca (oba wytrzebione), pogłaskać się nie da, ba dotknąć też nie za bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 31.03.2014 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 Arcti jak znajdziesz sposób na tego blondasa to zdradź go, może na moja ONkowa gnidę podziała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 01.04.2014 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 działają takie ręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 01.04.2014 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Kaszpirowski...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 01.04.2014 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Noooo:lol2: Świetne zdjęcie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.04.2014 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Suuuper... Jak se tak pomyślę, to właściwie na żadnym z mnóstwa obejrzanych filmików nie widziałam alpaki lubiącej głaskanie. Niby są takie, którym to mniej przeszkadza, ale nawet te wykonujące polecenia "chodź tu" "połóż się tu"... oczywiście nie za darmo;), nawet te uchylają się przed kobitki ręką. Jak już zacznie je dotykać to nie przeszkadza im, ale przyjemność to to zdecydowanie nie jest... nie tak jak konie... moje konie... które wręcz się tulą, nadstawiają coraz to nowe miejsca do drapanie... zamykające oczy podczas głasków... dające siarczyste buziaki gdy akurat zbieram łajno i jestem na wysokości zadania... nigdzie nie widziałam alpak czerpiących przyjemność z człowieków i ich miziaków... chyba, że ludź óf okurat ma coś dobrego w ręku. Wtedy owszem pchają się, są wręcz natrętne... ale Hugo też tak ma:rolleyes: Braza sposób od dzisiaj praktykowany... metoda szufelki i marchewki:lol:... może on bidak nie wie, że lubi głaski??? może ma jakieś złe doświadczenia z dotyku, które gdzieś tam pod kopułą siedzą i gniją... może, może... może Jakoś pewniej się w alpakarni czuję z nim, ściany blisko to jakby co się nie wykopyrtnę nie przesadzam z długością molestowania, ale szyjkę (mrrrrrauuuuu) wygłaskałam, ze słomy chłopaka rozebrałam... nawet źdźbło z grzywy wysłupłałam:D... z szufelką ofkors:p może taka metoda małych kroczków??? A tak ogólnie to goopia jakaś jestem... wzięłam się za przesadzanie kwiatków, niektóre przesadzałam, niektórym tylko górną warstwę ziemi wymieniłam, zanawoziłam przy okazji bo nie lubię do każdego podlewania dolewać... wszystkie, sporo tego mam... no dziesiąt doniczek na pewno... wszystkie pod prysznic później trafiły... no i jak takie śliczniusie i czyściusie na brudnym parapecie postawić???... no a jak umyć tylko parapet??? a okna??? no to przez te zas...ne kwiatki umyłam 11 okien!!!! Jeszcze mi salon został i synalowy pokój:sick: ale dziś mam lenia:lol::lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 01.04.2014 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Jakie to szczęście, że nie mam kwiatów doniczkowych, jedyny Zamiokulkas nie wymaga za dużo uwagi:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 01.04.2014 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Nie zaglądam do kwiatków na parapetach... na wszelki wypadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 01.04.2014 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Kaszpirowski...? Ta hodowczyni holenderska pokazuje ten myk jako skuteczny przy ogarnianiu alpaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.04.2014 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Ta samotna alpaka, która była u kolegi, lubiła głaskanie. A przynajmniej ustawiała się razem z psem. Może one w stadzie sąpo prostu samowystarczalne i człowiek im wisi. Dopiero jak człowiek staje się stadem, to przejmują jego obyczaje.A'propos, czy one głaszczą się nawzajem? Konie się przytulają do siebie, psy też a alpaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.04.2014 11:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 poza kopulacją żadnych innych interakcji nie widziałam Alpaka u Twojego kolegi nie miała alpaczych zachowań, jej stadem był pies i człowiek. Moja Kalina też jak była sama to z psami na dywaniku przed domem spała, do domu się pchała... do listonosza do bramy biegła... tak i tamta przejęła psie zwyczaje. W ogóle to dziwne, że dała radę. Czytałam, że samotne po prostu zdychają. A tak z ciekawości co się z nią stało??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 01.04.2014 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Czy one mało społeczne są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.04.2014 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 nie wiem, ale w planach było, że jak finansowo się dźwignie chłopak, to dokupi stado. Straciłam kontakt i nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 01.04.2014 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Hugo CHRONI swoje dziewczyny PRZED TOBĄ, cobyś mu ich nie przeleciała Robisz na nim wrażenie SAMCA (Twój Żon nie, cóż... dlatego go toleruje..) więc sobie NIE ŻYCZY Twojej osoby=konkurencji w pobliżu:rolleyes: No i z OCZYWISTYCH PRZYCZYN nie życzy sobie pieszczot w Twoim wykonaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 01.04.2014 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Coś w trym jest Gagatko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.04.2014 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 W głębokim poważaniu mam jego życzenia czy widzimisie:P Mogę być alfa, ktoś musi kręcić przecież głową rodziny:lol:... tak samo jak 3mać krótko wszystkie łapy, kopytka, raciczki czy inne golenie w MOIM (!!!) stadzie... wyjątków nie przewiduję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.04.2014 17:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 A jeszcze a'propos dominacji... jak coś dobrego wyląduje w alpaczym korytku to Hugo nie dopuszcza panienek, pluje na nie... dopiero później mogą podejść... ALE! jak zamknęłam je w alpakarni, a Hugona zostawiłam na zewnątrz i dałam dziewczynom smakołyki to NIE JADŁY!!! durne baby:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.