Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki!!! Możecie już puścić :D

 

Jeszcze nie wiem jak poszło, bo wraca doriero po 14, ale przez fona gadał, że łatwe było :D . Zobaczymy....

 

Z taką armią trzymających kciuki to jak ma być???? Tylko dobrze :D

Dzięki :p :p :p

 

Synio napewno i tak by dał rade :D Ale profilaktyczne kciukasy zawsze się przydają :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że by dał, co ma nie dać... tym bardziej, że całe te testy to i tak dla picu. Takie przygotowanie do większych stresów, egzaminy gimnazjalne, matura te sprawy... :roll:

 

Odnoszę wrażenie, że ja się bardziej denerwuję, niż on :-? .

Kciuki pewnie nic nie dają, ale zawsze miło wiedzieć, że tyle ludzisków myśli żeby było dobrze. Dzięki kochani :p :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się do projektowania kanalizy wewnątrz domu, tak, żeby później się nad tym nie zastanawiać, tylko lecieć szybciorem z robotą. Stanęłam na zasadniczej kwestii, chcę wannę????

 

Macie/planujecie u siebie wannę???

 

 

Z miejscem nie ma problemu, tylko czy nie będzie jeszcze jednym zbędnym meblem :-? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy wannę, i to dużą - 130x170 cm i jest BOOSKA :D Co prawda rzadko z niej korzystamy - od lipca: ja ze 3 razy, dzieci pewnie drugie tyle, mąż ciągle mówi, ze by sobie poleżał, ale nie ma czasu :roll:

No i ostatnio równolegle kąpię dzieci - starszy sam pod prysznicem a ja w tym czasie małego w wannie, nadzorując starszego, :wink: 8) (ale ciebie to już nie dotyczy).

Mimo że nie korzystamy z niej dużo i w sumie dalibyśmy sobie bez niej radę (na dole jest druga łazienka z samym prysznicem) to uważam że to była dobra decyzja.

Moim zdaniem przyjemnie jest wymoczyć się od czasu do czasu, zwłaszcza zimą....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... w pierwszym domu była i wanna i prysznic...

Wannował się właściwie tylko syn, my najczęściej nie mieliśmy czasu...

Teraz mamy tylko prysznic i właściwie (bynajmniej mi) nie brakuje wanny, ale znowu syn dopytuje, czy w nowym domu będzie wanna :-?

 

Aniu... do rozgrzewania mam saunę, kabinę prysznicową z sauną parową. Jak troszku zmarznę to idę wygrzać kości... ale znowu... tylko ja z niej korzystam. I za żadne skarby nie zrezygnuję z niej z następnym domu :roll: .

 

A wanna... może się i dam namówić, ale na taką z bąbelkami :roll: , chyba bardziej na zasadzie nowej zabawki niż potrzebnego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy wannę w domu w którym teraz mieszkamy i jestem zachwycona :D

W nowym domku też będe miała tylko większą i z lepszym hydromasażem, bo teraz ledwo z mężem się mieścimy..

Ja uwielbiam kąpiel w wannie, płyny do kąpieli, sole, olejki, perełki, świeczki na brzegu wanny itd :p

 

Przed podjęciem decyzji zastanów się, czy jestescie ludźmi, którzy korzystają z kąpieli w celu po prostu umycia się (wtedy prysznic jest super), czy też lubicie czasem poleniuchować.. w ciepłej kąpieli z olejkami ... mrauuuu.. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kciuki pewnie nic nie dają, :p :p :p

 

Cieszę się że to napisałaś. Wież mi na pewno nie dają.

Zależało by mi wpłynąć na ludzi z przesłaniem o tym że tego typu wierzenia nic dobrego nie wnoszą do naszego życia, ani odpukiwanie i wszystkie takie.

Nie złoście się na mnie ale pomyślcie o tym proszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wanna... może się i dam namówić, ale na taką z bąbelkami :roll: , chyba bardziej na zasadzie nowej zabawki niż potrzebnego sprzętu.

O bąbelkowych słyszałam sporo złego - że trzeba często czyścić te dysze drogimi preparatami, że śmierdzi z nich jak się o tym zapomni, że przed kąpielą trzeba wziąć prysznic, żeby się dysze nie zatkały :o

My się nad czymś takim zastanawiamy: mata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O bąbelkowych słyszałam sporo złego - że trzeba często czyścić te dysze drogimi preparatami, że śmierdzi z nich jak się o tym zapomni, że przed kąpielą trzeba wziąć prysznic, żeby się dysze nie zatkały :o

My się nad czymś takim zastanawiamy: mata

 

Moja wanna ma co prawda niewiele tych dysz, ale raz na miesiąc wlewam 50ml preperatu do czyszczenia hydromasaży.. Ostati kosztował mnie cos ok 25 zł..

Te nowo produkowane mają system samoczyszczenia :roll:

Nie zauważyłam zatykających się dysz, ani smrodu..

A używam sprzetu już od 7 lat...

Teraz się czaję na duże jacuzzi.. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma życia bez wanny.

Musi być duża , i z hydromasażem.

dobrze jak jest też prysznic i kabina parowa.

Poszedłem zrobić zdjęcie w moim starym domu.

W łazience 14 m2 jest osobno kabina prysznicowa i osobno wanna 150cm x 150 cm z kabiną prysznicową z tymi masażami i parą i innymi jakimiś pryskaczami i z radiem i cd.

I naprawdę korzystam dziennie i nie wyobrażam sobie już łazienki bez wanny.

Jak wracam z podróży to najbardziej tęsknię za żoną a potem za wanną. :)

http://foto1.m.onet.pl/_m/f034949a18ab25263877e91348963d15,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kciuki pewnie nic nie dają, :p :p :p

 

Cieszę się że to napisałaś. Wież mi na pewno nie dają.

Zależało by mi wpłynąć na ludzi z przesłaniem o tym że tego typu wierzenia nic dobrego nie wnoszą do naszego życia, ani odpukiwanie i wszystkie takie.

Nie złoście się na mnie ale pomyślcie o tym proszę :)

 

Asaf...

To, że kciuki nic nie dają (podobnie jak amulety, czarne koty, 13 piątki, itp), ale tu chodzi raczaj o odczucie ludzkiego wsparcia. Sama myśl, że jest tyle osób które myślą o nas, i to myślą przychylnie, i życzą nam jak najlepiej bardzo dużo dla mnie znaczy...

Zdaję sobie sprawę z tego, że jesteśmy tylko odtwórcami dawno zapisanego scenariusza, na który nie mamy prawie żadnego wpływu...,

ale ważne dla mnie jest odczucie wsparcia i przychylności innych... a tak właśnie odbieram to trzymanie kciuków... to przecież tylko slogan, nikt nie siedzi i dosłownie nie ściska tych paluchów... to takie dobre słowo jak "myślę o Tobie", "wspieram Cię", "dasz radę"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie nie wyobrażam życia bez wanny!!Mam pracę taką(żeby nie napisać fizyczną :lol: :lol: :lol: ),że po całym dniu konieczne jest ,aby się dobrze wymoczyć .Do tej pory miałam wannę bez hydromasażu ,więc do nowego domu kupiłam mniejszą wannę ,coby dużo wody nie szło :lol: ,ale za to z wypasionym hydromasażem. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głosuję na wannę! :D :D :D

Jeżeli masz miejsce, to lepiej zrobić żeby potem nie żałować :wink:

My w naszym mieszkanku w jednej łazience mieliśmy wanne, a w drugiej prysznic i mimo, że nie korzystaliśmy z wanny bardzo często to dla tych kilku chwil czasami i tak warto :D

W nowym domku w łazience połaczonej z naszą sypialnią będziemy mieli zarówno prysznic jak i wannę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie głosy...

Głosowanie w zasadzie było jednogłośne... ZA... wanną :D

 

Wczoraj, przy okazji rutynowej niewiadomopoco wizyty w Castoramie, zaciągnęłam chłopa do wanien, coby mu nakreślić obraz... i nawet nie pytajcie o wyniki... :x

 

Najbardziej to bym widziała taką dwuosobową... z zagłówkami, bąbelkami, radyjkiem, cd, itd... itp...

 

Ale mężowskie słowa:

"-dwie kąpiele i szambo pełne"

 

Chyba sprowadziło mnie na ziemię :-?

 

Właściwie to (o zgrozo znowu :o ) ma rację :-?

Już nawet nie chodzi o koszt wody i jej podgrzania... już nawet nie chodzi o to przepełniające się szambo... tylko...

nie jesteśmy już gruchającym młodym małżeństwem, bez dzieciowych obciążeń, ile razy oboje jednocześnie będziemy mieli ochotę na kąpiel?

Dwa, trzy razy w roku...

A zużywanie tyyyyyyle wody do osobnych kąpieli... noooo... ma rację i tyle :roll:

 

A że uparta jak osioł jestem na saunę parową, to właśnie bez niej nie wyobrażam sobie łazienki... więc powiększę tą kabinę do rozmiarów wanny i będzie dwa w jednym, a właściwie to dużo więcej w jednym :roll:. Coś jak u Asafa, tylko bardziej by mi prostokątna pasowała niż narożna :roll:

 

Tak więc, moje pierwotne rozplanowanie łazienki bierze w łeb, spadam wymyślać od nowa... Yupiiii.... jak ja to lubię!!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...