Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Neron V ksywka Bricoman... nie od cegły, od brykania;)

niesamowicie żywotne cielątko... biedna mamusia...

 

P1020611.JPG

 

P1020607.JPG

 

P1020614.JPG

 

P1020615.JPG

 

P1020616.JPG

 

P1020676.JPG

 

 

Neminkę (Nemezję) pamiętacie??? już prawie dorosła z niej panna:D

 

 

 

P1020618.JPG

 

P1020629.JPG

 

 

prawie robi wielką różnicę;)... cycora dalej ciągnie... wciąż w dziwnej pozycji:rolleyes:

 

P1020672.JPG

 

 

Lejdusia urodą swą pochwalić się chciała:wiggle:

 

P1020744.JPG

 

 

 

No i mój najmłodszy skarb... Nivea:cool:

 

P1020706.JPG

 

P1020644.JPG

 

P1020653.JPG

 

pieszczochy jeszcze mogą być:lol:

 

P1020658.JPG

 

P1020662.JPG

 

P1020668.JPG

 

zobaczcie jaki mamusia ma zbiornik:wiggle::p

 

P1020702.JPG

 

P1020711.JPG

 

i tatuś mnie polizał...

 

P1020717.JPG

 

P1020718.JPG

 

P1020729.JPG

 

tutaj widać jaka Lejdusia jest chudzieńka... ona następna (chyba:rolleyes:) zostanie mamusią

 

P1020731.JPG

 

P1020738.JPG

 

P1020739.JPG

 

P1020752.JPG

 

P1020754.JPG

 

P1020766.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliczności! :D

Jedno i drugie!

Ewa - nie wycieńcza, to zwierzęta, nie są wydelikacone. :yes:

Krowy u rolnika specjalnie się zaciela, żeby mleko dawały po wycieleniu, inaczej nie wystarczyłoby tego mleka. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednodniowy :o... no Pudzian:yes:

 

 

Gosiek... też mówiłam, teściowi chyba, że mi Nadia owieczkę urodziła:D

 

 

Ewa... normalne krowy żyjące w oborach, przywiązane do żłobu pokrywane są podczas pierwszej rui po urodzeniu (3 tygodnie po), rzadko podczas drugiej. Rolnicy twierdzą, że później jest problem z zacieleniem. Moje krowy żyją całkowicie wolno, Nelsio jest zawsze w stadzie... a pokrycie następuje średnio ok. 3 miesiąca po porodzie, a Nina np. zrobiła sobie 8 miesięczną przerwę:D.

Myślałam o ingerencji w rozród ale taki aby wycielenia następowały wiosną. Na razie tak jest, ale np. Nely prawdopodobnie będzie się cieliła pod koniec października, a Nina w połowie grudnia. Męska krowinka waży z 800 kilo i jak poczuje... a czuja dobrego ma, oj dobrego:D... to żadno ogrodzenie go nie powstrzyma:no:. Trzeba by go było na te kilka niesprzyjających miesięcy zamknąć w oborze... samego???:(:no:

 

Jak bardzo zimno będzie w tym grudniu to najwyżej mamusia z małym pójdą do obórki:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...