A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???

[Arctica]

Już dawno po!!!

 

a ja dalej wstawać do choreróffff muszę

[Moose]

To wstawanie to by mi się nie podobało

Ale reszta mi się podobuje wielce...

[Arctica]

Oj nie wszystko takie kororowe:no:

[sipatka]

Jak zdrowie dopisuje to wszystko w kolorach tęczy jest.

Cała reszta, co to niby nie z górki, to tylko dla rozrywki "się utrudnia" to tylko po to, żeby nudno nie było

 

Się witam po świętach.

[rasia]

I co? Lejdi przypomniała sobie?

Strasznie zazdroszczę Ci tego zwierzyńca:cool:...tylko tego wstawiania Ci nie zazdroszczę...

[Moose]

Oj nie wszystko takie kororowe:no:

Domyślam się... ale skoro to robisz to znaczy, że mimo wszystko plusy przesłaniają minusy

 

Jak zdrowie dopisuje to wszystko w kolorach tęczy jest.

 

Dokładnie Iza

[Arctica]

Jak zdrowie dopisuje to wszystko w kolorach tęczy jest.

Cała reszta, co to niby nie z górki, to tylko dla rozrywki "się utrudnia" to tylko po to, żeby nudno nie było

 

Się witam po świętach.

 

Ładnie napisałaś...

 

masz rację

 

 

To wstawanie to by mi się nie podobało

 

...tylko tego wstawiania Ci nie zazdroszczę...

 

 

Jak nie ma po co wstać to nie ma po żyć

 

a wstawanie do arbajtu... nielubianego arbajtu to zdecydowanie nie dla mnie. Po miesiącu wysiadła bym z tego pociągu i nawet o chlebie i wodzie zwiała na koniec świata... albo jeszcze dalej:rolleyes:

 

 

Domyślam się... ale skoro to robisz to znaczy, że mimo wszystko plusy przesłaniają minusy

 

Pewnie, że są minusy... nawet całe stado... ale serce me po plusowej stronie i nawet mrowisko trudności nie jest w stanie mnie zniechęcić...

 

ten cud narodzin... jak cielątko pierwsze, mocno niemrawe ruchy wykonuje na świecie, jak próbuje się podnieść, jak pomagam, żeby znów na pyska nie spadło... za mocno... jak wyschnie i się w puchatego misiaczka zamienia... pierwsza pogoń za cycem... później zdumienie, że między przednimi nogami mama nie ma zbiornika... jak stoi przed stadem i próbuje wymyślić która to mama, jak na małe mmmm odzywa się mruknięciem mama i jak w podskokach do niej biegnę...

 

...każdy, nawet największy wqrw mija po popatrzeniu na misiaki...

 

 

I co? Lejdi przypomniała sobie?

 

 

dzisiaj rano

 

LEJDI URODZIŁA LOLITKĘ!!!!

 

 

Mała jest takiej samej maści jak mama! To bardzo, bardzo rzadkie ubarwienie! Troszkę mordę mam umorusaną, ale nic to! Jestem śliczna!

I strasznie silna... po 15 min. ssałam cycusia, i już sobie pobrykuję

i duża! niewiele mniejsza od dwutygodniowego rodzeństwa.

 

Znów będzie przedszkole:)

[Moose]

Gratulacje

[Gosiek33]

To dopiero rok się zaczyna - same Lolitki

[sipatka]

NO gratulacje !!!!!!

[DPS]

No to gratulacje i tradycyjnie, FOTY PROSIMY, byle bez zwłoki i dużo!

[Drimeth]

Gratulacje dziewczynki!

[Arctica]

Dziękuję za gratulki... chociaż tradycyjnie zasługa ma niewielka:rolleyes:

 

Pikczerki się wgrywają, zaraz wrzucę ale poskarżyć się muszę...

 

całkiem niedawno miałam WSZYSTKO (!!!) opielone:mad:

walka ma z zielskiem baaaardzo nierówna:sick:...

 

może ktoś wie czym załatwić pokrzywy??? czymś eko bo na Hugonowym pastwisku... i czymś poza amerykankami bo wysiadam:sick:

 

o wgrały się

 

tadam:lol::lol:

z godzinkę na tym świecie już jestem... jeszcze czuprynka mokra:p

 

i tak jak mówiłam, mordula jakby w węglu ryła:rotfl:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nivea się załapała na focię... z kwitnącym sadem:lol:

 

 

 

ja piękna??? nieeemoooożliiiiwe:p

 

[TAR]

alez sliczna ta krowinka, ostatnio same biale duszki sie rodza naprawde przesliczna i niwejka rowniez

[Gosiek33]

Nivea nadal jak owieczka

 

 

Za to Lolitka... no nie wiem czy nie piękniejsza od mamusi

[Arctica]

alez sliczna ta krowinka, ostatnio same biale duszki sie rodza naprawde przesliczna i niwejka rowniez

 

nooo... jeszcze Nikita na dniach urodzi... ale tutaj to na 99,9% rude będzie:rolleyes:

 

 

Nivea nadal jak owieczka

 

 

Za to Lolitka... no nie wiem czy nie piękniejsza od mamusi

 

no coś Ty! taka usmolona???;)

[TAR]

oj tam, zaraz usmolona, po prostu balejaż ma

 

sama nie wiem, ktora ladniejsza czy mamunia czy malutka - obie ladne. niwejka jak puszek

[Arctica]

no tak! nie pomyślałam:rolleyes:

 

straszne kradziejki som te moje cielątka... kradziejki czasu:)

 

można cały dzień przy nich przesiedzieć i obserwować

 

nawet teraz siedzę i gapię się na zdjęcia:rotfl:

[Gosiek33]

Pokrzywy masz w pięknych kępach czy na całym pastwisku? Jeśli kępy to radzą kosić je raz za razem. Dobrze byłoby przykryć czarną folią czy czymś nieprzepuszczającym światła, ale rozumiem, że przy pluju i jego panienkach nic takiego nie wchodzi w rachubę

[Arctica]

Myślisz, że koszenie je zniechęci do rośnięcia??? Znudzi im się odrastanie?

 

Rosną głównie w kępach, zaczęłam trochę wyrywać... poza tym, że poparzyły mnie cholery przez rękawiczki! (wiem - zdrowe:sick:) to jeszcze większość się urywa, korzenie w ziemi zostają... pewno za chwilę znów wylezą

 

folia odpada:wiggle: