Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

przy was leniuchy jestem po prostu bardzo pracowita pszczolka:cool: dopiero siadlam, ale pieknie obstrzyglam moja kalinke dawn, podkrzesalam sosny i kosowki, opielilam dwie rabaty, odmszycowalam krzaczki i teraz podlewam. w miedzyczasie przyrzadzilam miesko na grila i salatke, potem mezul upiekl i szamanko. mily dzien. aaa zdazylam sie jeszcze pohustac na hustawce i zjarac dekoldzik. jutro mam w planach zakupienie odkurzacza pioracego i wyprac moje dywany i odswiezyc troche sofy. ma byc bardzo cieplo wiec dywany walne na trawniku do wyschniecia. i potem sie poopitalam do konca weekendu. chyba:cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

chwale sie, wypralam dzis wszystkie dywany i chodniczki, jutro moze sie uda 3 sofy i tapicerke w samochodzie. biale dywany sa biale a to co plywalo w zbiorniku to masakra, nie wiedzialam ze az tyle w nich brudu bylo :eek:a niby codziennie odkurzane. coz dodac, pierze, suszy, zbiera wode, mozna odkurzac z filtrem workowym lub filtrem wodnym, dziala, nawet az taki glosny nie jest. ale tu moge sie mylic bo wszelakie czynnosci robilam na podjezdzie a sasiad kose spalinowa odpalil wiec wydawal mi sie cichy jak na zelmera pioracego. aaa ma bardzo ladny design jesli to ma znaczenie, obsluga intuicyjna, duzo ssawek i wszystko mozna rozkladac i myc pod biezaca woda. to tyle, juz zapisala sie kolejka na pozyczenie ;)

 

za miesiac biale dywany wypiore raz jeszcze i potem raz jeszcze na koniec lata zeby na zime byly czyste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arni, wtrące się bo słyszałam, że tak to podobno działa ale ... pojemnik trzeba za każdym razem opróżniać ... nie wiem, czy by mi się chciało, dlatego do odkurzania mam zwykły odkurzacz bezworkowy. Na tego Zelmera pioracego juz patrzyłam w Neonecie dość łakomym wzrokiem. Przy moich czterech gnidach zasierścionych staje się po prostu niezbędny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bezworkowy i wcale, a wcale nie podoba mi się wyrzucanie tego syfu, trzepanie hepa... nie daj B. pranie go, że tego filtra...

 

i właśnie następny planuję wodnik, a ten wieloczynnościowy. Co prawda dywanów właściwie nie posiadam ze względu na syf właśnie przy tylu potworach:D no konie już nie wchodzą:p

 

Zapisałam model i czekam na promocje nie dla idiotów;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć. Niby ja mojemu psu też ufam, rękę do pyska wsadzę, twarzy bym nie ryzykowała. Zawsze może być tak, że akurat go giez ugryzie i odruchowo paszczę zamknie ;)

 

No, ten chanelkowy ładny. Już przędłaś tegoroczne? A ja nie mam kiedy sprawdzić twojego wzoru :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcia a powiedz mi coś więcej o odkurzaniu z filtrem wodnym??? Normalnie ssie jak normalny odkurzacz a syf w wodzie zostaje? Wylewasz wodę i finito?

 

dokladnie, ssie jak normalny, syf zostaje w wodzie, pojemnik oprozniam, plucze i wkladam z powrotem. fajne takie odkurzanie, na pewno lepsze dla alergikow, zaden kurz zza odkurzacza sie nie roznosi.

jednak do dzis zaluje ze nie zrobilismy odkurzacza centralnego :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam powiedzieć, że zaczęlim śliwki w czekoladzie, omnomnomnom! :D

Dalim po łyżeczce spróbować gościom.

Zażądali, że chcą nabyć.

Po wiela u Ciebie słoiczek i ile masz do sprzedania? :lol:

I dlaczego nie ma śliwek w dziale przepisów na blogu? :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć. Niby ja mojemu psu też ufam, rękę do pyska wsadzę, twarzy bym nie ryzykowała. Zawsze może być tak, że akurat go giez ugryzie i odruchowo paszczę zamknie ;)

 

No, ten chanelkowy ładny. Już przędłaś tegoroczne? A ja nie mam kiedy sprawdzić twojego wzoru :(

 

glupota

 

 

Moim psom to i cała mogę do paszczy wleźć! I podobno groźne:rotfl:

 

Ale TO JEST GRIZLI !!!!!

 

Nie wiem... mocno się zastanawiam, oglądałam też takie same filmiki z tygrysami, lwami...

zawsze ci odważni wychowali te zwierzątka butlą od urodzenia, jedna pani wręcz sztucznym oddychaniem uratowała tygrysiątko i później je wychowała... i nadal nie wiem...

 

ale powiem Wam jedno, baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo chciała bym mieć możliwość wychować małego-dużego kotka:p

nie wiem jakie relacje by między nami zostały...

na pewno duży wpływ ma pokoleniowość oswojenia... to wiem na pewno. Jak rodzice, dziadkowie i pradziadkowie z ludźmi żyją to i kocię inaczej na ludzi patrzeć będzie... pamiętam po swoich przecinkach (bażanciątkach) co to zaraz po wylezieniu z jajka tylko jedno miały w głowach - SPIEPSAĆ!!!

 

Ale czy potrafiła bym TAK zaufać???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam powiedzieć, że zaczęlim śliwki w czekoladzie, omnomnomnom! :D

Dalim po łyżeczce spróbować gościom.

Zażądali, że chcą nabyć.

Po wiela u Ciebie słoiczek i ile masz do sprzedania? :lol:

I dlaczego nie ma śliwek w dziale przepisów na blogu? :p

 

:lol::lol::lol:

 

No mówiłam!!!

 

Śliwków mam jeszcze parę słoiczków i będę bronić jak ta lwica;)

 

Przepis JEST na blogu tam gdzie pisałaś, trzeba by otworzyć oczy:p

Na plagiat komercyjny pozwalam z zastrzeżeniem, że podpiszesz Śliwki Arctiki, niestety do węgierek jeszcze troszkę:rolleyes:, a jak mi przypomnisz to zdradzę Ci maleńki haczyczek, coby takie dobre wyszły:p

 

 

A w ogóle to... dobrze, że już jesteś:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...