Arctica 19.06.2015 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Mój doszedł wczoraj, dzisiaj odkurzałam... jeszcze nie prałam nic ale po odkurzeniu psiego dywanika z filtrem wodnym i turboszczotką aż mi szczena opadła ile syfu w num było. Na początku trochę nieporęczny, jednak większy i cięższy od normalnego... ale łatwo Azorek za pańcią lata... Prababko nie wiem czy ten uśmiechnięty będzie trzy razy lepszy bo jest trzy razy droższy, nie! Wiem! Nie będzie Braza jak się przymierzasz to na all jest o 2 stówki tańszy niż w MM, przed południem zmówiłam, a następnego dnia przed południem był kurier... a w ogóle to A teraz niech ktoś powie przy mnie słowo truskawki to nie ręczę za siebie!!! 40 kilo dzisiaj przerobiłam:sick: tylko kto mi kuchnię posprząta bo ja już tam dzisiaj nie wchodzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 19.06.2015 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 (edytowane) w innych miejscach tez jest taniej niz w MM ale dostalam karte podarunkowa do mm wiec tam wykorzystalam. dzis wypralam tapicerke w samochodzie i tez bylam w szoku jakim syfikiem jezdzilam:o brakuje mi jeszcze jednego ustrojstwa w domu, urzadzenia do prania firan bez potrzeby ich sciagania z okna i zeby od razu suszylo i prasowalo, marzenia:lol2: truskawek i owocow na razie nie mam dosc, az mąż zdziwiony, bo zawsze na owoce to dlugie zęby mialam. po tej operacji chyba organizm sie domaga:rolleyes:jejciu zeby jeszcze to żarcie owocow szlo w parze z chudnieciem to bym calkiem szczesliwa byla:cool: Edytowane 19 Czerwca 2015 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 19.06.2015 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Te na "t" ok., czereśnie mniej... ale takie jabłka wieczorem to parę kilo więcej w zadzie:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.06.2015 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Truskawki kocham... miłością wieeeelką... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 19.06.2015 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 z jablek lubie tylko soczek z mieta, samych jablek nie jadam, raczej wiadrami to truskawy, troche czeresni, brzoskwinie, kiwi, sliwki. i kazdej formie od kompotu, salatki, koktajle, rozdydźdane po surowizne prosto z krzaka. za chwile zaczna sie porzeczki - chyba zmienie sie w owoc:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 19.06.2015 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 za to skonczylam z czarna herbata, teraz pijam tylko rumianek na przemian z lipą, super sa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 19.06.2015 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 zielona!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 19.06.2015 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 nie smakuje mi i zle sie po niej czuje, mam nudnosci:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 19.06.2015 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Truskawki truskawy, Powiedziały powiedziały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.06.2015 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Wolę czereśnie, a zielonej herbaty po prostu nie trawię!! Zaczynam przez Was coraz powazniej myśleć o tym odkurzaczu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.06.2015 04:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 jejciu zeby jeszcze to żarcie owocow szlo w parze z chudnieciem to bym calkiem szczesliwa byla:cool: Ooooo, to, to to! Ja tak lubię owoce, czereśnie, te na "t", jabłka! I potem mam wyrzuty sumienia, że wieczorem się nażarłam. 40 kilo??? No to sporo, myślałam, że jako jedyna takie hurtowe ilości przerabiam. Dzisiaj ostatnią partię syropu z bzu robię i zaczynam zbierać i suszyć oregano. Będzie pachniało ziołami w całej stodole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.06.2015 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 Zrobiłam 4 słoiczki czereśni, jak dotad, następne dojrzewaja to jest szansa, że i kolejne 4 się zrobią osobiście jednak wole przerabiac te czereśnie już na drzwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 20.06.2015 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 Musiała bym mieć 40 kilo czereśni aby zrobić cztery słoiczki... i na pewno nie mogła bym ich sama zrywać Widzisz Osia jak się mnie boją Latający Holender to JA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.06.2015 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 U mnie z tymi czereśniami tak samo, zjadłabym chyba każdą dowolną ilość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.06.2015 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Boją się jak koza kapusty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.06.2015 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Ja znam bardziej dosadne określenie:sick: O mamuńciu ale się nażarłam!!! Wczoraj mężowaty zadymiał... oddychać nie mogę, grzech!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.06.2015 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.06.2015 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Śliczny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 21.06.2015 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Co mężowaty zadymiał? ule, przed owadami czy wędził? Ja kocham czereśnie też,... ale od jakiegoś czasu jakoś nie mogę się "nażreć" bez opamiętania bo mnie rozsadza... Kuźwa.. a tak je lubię.. wiec kupuję tylko po pół kg... i jestem mało szczęśliwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.06.2015 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2015 Ja znam bardziej dosadne określenie:sick: O mamuńciu ale się nażarłam!!! Wczoraj mężowaty zadymiał... oddychać nie mogę, grzech!!! Grzech grzech... jak na zdrowie to nie grzech Grzechem byłoby jakby sie dary zmarnowały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.