tola 29.09.2015 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 29.09.2015 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Mne na myślenie nawet nie nachodzi... jesienny leń się zadomowił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.09.2015 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 A ja dzisiaj znowu trzy słoiczki grzybków zrobiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.09.2015 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Programowo w tym roku nie robię słoików poza tymi, które schodzą do gości i zaczyna ich brakować. Pozostałych - nie drgnę, dopóki książę małżonek nie opróżni tych, które są! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 29.09.2015 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Słusznie Depsiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 30.09.2015 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Toluś... aleś rozmowna Depsinko ale przecież te smaczne to już wyjszły!!! No a poza tym to przecież śliweczki po mojemu robiłaś Ja w tym roku mam wyjątkowego lenia słoikowego, znaczy truskawkófff dużo zrobiłam (2x40 kg!!!) i już nie ma po nich śladu!!! Śliwek ciut bo nie znalazłam dobrych, sałatkę pani Lodzi dwie porcje coś kło 20 słoiczków 0,5 litra i finito. Nie kce mi się chociaż ogóry znów mrugały do mnie ze straganu:sick: Grzybów bym nie zasłoikowała bo mi zwyczajnie było by szkoda. Najpierw bym DUUUUUUUŻO zeżarła, a ewentualną resztę bym zamroziła. A całkiem poza tym to mam w domu dwóch zdechlaków, złego licho nie bierze chociaż cholera to może mnie trafić... z nimi:rolleyes: a tak już całkiem, całkiem poza... to wełniaczki bałdzo płoszę po więcej zapraszam na bloga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 30.09.2015 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Cudaczne wełniaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.09.2015 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Arctisia, zdrowia dla Twoich chłopaków!No i mam nadzieję, że Ty się nie dasz choróbsku, twarda będziesz i kropka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 01.10.2015 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Zdrówka dla części męskiej ... Dla Ciebie wyrazy współczucia bo ponoć przeziębiony mężczyzna to mężczyzna walczący o życie i przy tym straszliwie upierdliwy .... Cud - Miód - Ultramaryna wełniaczki!!!!! Te ich pyszczycha rozczulają mnie za każdym razem i wpływają kojąco na moje nerwy. Szklarz ma szanse na przetrwanie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 04.10.2015 16:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2015 Chłopaki już prawie żyją jeszcze tylko młody czasem achuacha, dużego wyleczyłam rowerem Muszę się pochwalić! Na pożegnanie sezonu rowerowego czasnęliśmy dzisiaj 76,4 kiloska :lol: Przyznaję bez bicia... przegięłam... jutro się chyba nie ruszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.10.2015 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2015 Przegięłaś, pewnie! Pozdrórwka zostawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 04.10.2015 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2015 Nie przegięłaś... super pogoda była, więc szkoda w chałupie siedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.10.2015 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Dla mnie wyczynem byłoby te 6,4, bez 70... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 05.10.2015 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Żyję... myślałam, że będzie gorzej Podobno koniec tej superzastej pogody więc przyniosłam Wam motylka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.10.2015 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Motyl miodzio u mnie też latają. Nie, poprawka, latały wczoraj bo dzisiaj chłodno! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.10.2015 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Wykorzystuję i piorę, piorę, piorę... Coby powysychało, zwłaszcza pościele i ręczniki gościowe. I ptaki mi zasrały!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.10.2015 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.10.2015 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Ptaki maja to do siebie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.10.2015 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 ......ze sraja a zwlaszcza na swiezo wyprane i wywieszone pranie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 05.10.2015 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2015 A ja nadal robię kamizelkę :mad: Teraz już wykańczam szydełkiem. Mam chyba dość robótek na natępne pieciolecie. Nawiasem mówiąc mam nadal jeszcze cały motek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.