Arctica 07.11.2015 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2015 Wójt się stara:yes: a to nasze najnowsze robótki ręczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.11.2015 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2015 Oooo, jakie piekne! Kamienny stwór zarąbisty, kradłabym zaraz i natentychmiast, pogratuluj Mu! A suffffki ślicznościowe som! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 08.11.2015 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2015 Zajebiaszcze!!! Nie wiem co mi się bardziej podobuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.11.2015 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2015 Powtarzam za Osią - zajebiaszcze!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 08.11.2015 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2015 Te kamienie sa super. Za jakieś 500 lat ktoś je odkopie i napisze rozprawę na temat utrzymywania się prymitywnych wierzeń pomimo wiodącej roli kościoła katolickiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 09.11.2015 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 Od dawna podziwiam talent kamieniarski Jacka. Bym nawet cosik dla nas zacharapciła ale ciężkie to jest diablo i nie tylko że bym do auta nie doniosła to jeszcze nie wiem czy auto nie zrobiło by ufffff i rozjechało się na kołach Depsiu a cóż u nas słychać ? Nadchodząca matura młodej ogołaca naszą kieszeń i wykańcza nerwy (jęki młodej o brak czasu). Chatkę chcieliśmy otynkować jeszcze jesienią ale pan, do którego zadzwoniliśmy dostał ataku śmiechu. Roboty ma do grudnia przyszłego roku. Echhh całe szczęście że somsiady nie zrobili tynku w kolorze, który ja chciałam bo by wieś jak jakieś smętne ksero wyglądała. Jakoś tak jesiennie mi ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 09.11.2015 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 Nadchodząca matura młodej ogołaca naszą kieszeń i wykańcza nerwy (jęki młodej o brak czasu). witaj w klubie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 09.11.2015 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 To ja wyrodna matka jestem... Moje dziecię nie musi iść na wymarzone (przez mnie) studia:cool: może iść gdzie chce, dobrze wie, że ja za prywatne huju-muju płacić nie myślę dokładnie tak samo zresztą jak za sztuczne douczanie na pięć minut przed godziną zero. Się naraziłam - wiem... ale nie wyjdę bo jestem u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 09.11.2015 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2015 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 ... dobrze wie, że ja za prywatne huju-muju płacić nie myślę dokładnie tak samo zresztą jak za sztuczne douczanie na pięć minut przed godziną zero. Dokładnie tak samo z naszymi chłopakami było. Wiedzieli, że albo dadzą radę sami, albo... pójdą uczyć się zawodu. Rolnika! Obaj uciekli spod kosy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.11.2015 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 U mnie było podobnie jak u Depsi, od czasu na matme szła bo z tym miała problemy ale tak ... No c'est la vie, Panie i Panowie! Teraz albo sobie poradzi albo korki u jakiejś zaprzyjaźnionej studentki ze starszego roku ... za własne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.11.2015 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2015 Bo jak ktoś w wieku 18-19 lat nie umie się uczyć to nie powinien pchać się na studia! Kiedyś szkoły wyższe kończyła elita, a teraz... pcha się taka sztuczna inteligencja za pieniążki rodziców na studia, a później okazuje się, że na pierwszym roku Politechniki (!!!!!!!!!!!!!!!!!) 30 % studentów nie umie dodawać ułamków zwykłych! Były ostatnio takie badania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 10.11.2015 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2015 tiaaa i kazdy chce zostac informatykiem Arcti powiedzialabym ze nie 30 a powyzej 60% albo to ja mam z takimi niedoukami do czynienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 10.11.2015 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2015 Moja córka chodzi na korki.Kierunek studiów, który wybrała też mi się podoba.I studia skończyłam - ale nie jestem elitą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.11.2015 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2015 Nie miałam nawet takiego parcia, że "powinni" skończyć studia. Nie każdy musi być magistrem. Miałam i wciąż mam takie parcie, że powinni znaleźć sposób na życie, który pozwoli im spokojnie dać przeżyć finansowo. Jeśli przy okazji ta praca nie będzie im przeszkadzała - to tym lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.11.2015 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2015 Cóż, są kierunki na które korki były zawsze i zawsze chyba będą. Jak idą najlepsi, to poziom rośnie a o przyjęciu często decyduje punkt. I o ten jeden-dwa punkty jest walka. Za to się płaci. Nie wyobrażam sobie, że nie dam wsparcia dziecku, jeżeli chce i samo bardzo dużo pracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 11.11.2015 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2015 Otóż to!!! Jeżeli dziecko samo chce, jeżeli naprawdę pracuje - uczy się to trzeba wspomóc ale jeśli mama wymyśliła sobie korepetycje jako cudowny sposób zmuszenia dziecka do nauki, a owe dziecko (dorosłe podobno!) myśli tylko jak by tu się z tych opłacanych przez matkę prywatnych lekcji zerwać, bo impreza... bo koncert... to sorry bardzo szkoda flaków... matki ciemiężycielki flaków... wypruwanych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.11.2015 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2015 Zdecydowanie - jeśli dziecko ciężko pracuje i trzeba je wspomóc, bo widać, że to jest PO COŚ - to zawsze.My nie pomagaliśmy, bo raz, że nie było takiej potrzeby, nie szli na jakieś bardzo trudne i oblegane studia, dwa - nie byłoby nas stać i obaj doskonale o tym wiedzieli.Obaj też ciężko pracowali, ale dali radę, jestem z nich straszliwie dumna w tym temacie.Starszy od ręki dostał się na studia w UK, młodszy w PL.Ten starszy zdawał trudny egzamin językowy, potem młodszy też zrobił, jeszcze trudniejszy.Żaden z nich nigdy w życiu nie był na ani jednej godzinie kursów językowych czy korepetycji.Wszystko wypracowali w domu, najpierw ze mną, a potem sami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 12.11.2015 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 Jednak naprawdę dużo zależy od szkoły... Najgorzej to jest jak stawiają dobre ocenki i głaszczą po główkach. K. na szczęście i gimnazjum i teraz trafił na... no dobrą szkołę, w gimnazjum np. z anglika miał wystawioną na koniec trzeciej klasy dostateczną, a egzamin napisał na 98% procent! Teraz też... z matmy wyniki ma nieciekawe, nawet poszedł na korki do znajomej uczącej w innym liceum, co mi powiedziała? Że nie ma go czego uczyć bo on wszystko umie tylko musi ćwiczyć bo czas... długi ale jednak ograniczony. Maturę próbną z matmy napisał na 75%, lekarzem nie zamiaruje zostać to mu wystarczy Dodam tylko, że średnia ocen cząstkowych wszystkich 3 klas w synowym liceum jest poniżej 3! Cisną ich... to dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.11.2015 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 Cisną, ale chyba za mocno. Jak średnia ocen taka niska, to to mówi, że... z nauczycielami coś nie tak. I wiem co mówię, jako wieloletni belfer. Wielu uczniów w sytuacji niesprawiedliwych zaniżonych ocen traci motywację. Poza tym - no sorry, jeśli ma się skalę 6-stopniową i pisze się na 75% to NIJAK nie jest to 3. Matematycznie wychodzi 4,5. Niech się pani matematyczka poduczy jakoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.