Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kącik poezji własnej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 222
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na początek podam trochę własnych.. na zachętę. :oops:

 

Widziałam Anioły

Anioły wielkie potężne

piękne w swej dobroci

jaśniejące miłością

Anioły małe, herubinkowe

tłuściutkie i bardzo figlarne

z kręconymi loczkami

Anioły świtu, rozbudzające

zaspane, marzące oczy

w pościelowej toni

 

i Anioły realne, codzienne

z powykręcanymi rękami

bez nóg, z grymasem twarzy

z szaleństwem w oku

Anioły w dyndających czapeczkach

w porwanych rękawiczkach

na dłoniach wyciągniętych

po chleb

Anioły tęskniące, samotne

kiwające się, zamknięte w sobie

żebrzące o chwilę uwagi, uczucia

 

i Anioły moje własne,

stróżujące, opiekuńcze

przyjacielskie

kochające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglądam przez okno

przedzierając wzrokiem

przez lodowe paprocie

Ponosi się świt

Czarne drzewa wypuszczają

z objęć złotą kulę

szare pasma chmur

głoszą o tym po horyzont

roztarte miękkim różem

Mróz wzmaga swe objęcia

na wiadrze z deszczówką

Księżyc zachodzi mgłą

rozbitą w szadź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, no to mała próbka

 

Biały koń

Pasł się na łące biały koń

Piękny, smukły pożerał trawę

Wokół natura się rozpościerała

Wiosną pachniało i kwitł maj

 

Zwierze wolne, nieskrępowane

Dostojnym krokiem stąpało po trawie

Bujna grzywa falowała na wietrze

Czysta jak jedwab lśniła na słońcu

 

Gdy koń galopował, jego sylwetka

Była jak spod dłuta mistrza Witta

Lecz to nie człowiek, a natura sama

Wyrzeźbiła to zwierze w chwili stworzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modlitwa

 

Dziękuję Ci Panie

za ten dzień

za ludzi na drodze

za uśmiech

 

Dziękuję Ci Panie za to

że jestem potrzebna

że jestem sobą

że jestem kochana

 

Dziękuję Ci Panie

za wszystko

 

Przepraszam Cię Panie

za nieprzemyślane słowa

za skrzywdzenie bliźniego

za nieuważne życie

 

Przepraszam Cię Panie

za wszystko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noszę tysiące spraw na głowie

Niech mi tylko ktoś dziś powie

Dlaczego mam tyle pamiętać

i to wszystko ma mnie nękać?

 

Noszę setki bibelotów

Na wypadek by być gotów.

Na co, po co i dlaczego?

To potrzebne - do niczego!

 

Noszę wszelkie doświadczenia

To pogłębia me wrażenia

Ile jeszcze czasu trzeba

aby dostać się do nieba?

 

Noszę w sobie marzeń wiele

Jak i moi przyjaciele

I tak z tego nic nie będzie

w życia moim szybkim pędzie.

 

Dzień jak codzień,

Noc jak noc,

zmów paciorek

hyc pod koc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Egzamin

 

W około ludzie ładnie ubrani

Z fizyki pewnie mocno ostukani

Ja też siedzę i wytrwale myśle

Lecz straszne pustki mam w swym umyśle

Bo tu fala harmonicznie tłumiona

A to zjawisko niejakiego Comptona

Zjawisk natura całkiem falowa

Prędkość liniowa albo kątowa

I jak powiązać równanie Schrodingera

Z równaniem takiego np. Maxwella ?

Do tego jeszcze koło o masie

Hamować należy w danym czasie

Moment siły obliczyć potrzeba

Mając czestość kołowa - różną od zera

Masy związek z energią we względności

Sprawić napewno nie może radości

Siedze i myśle, myśle i siedze

Jak ja mam posiąść taką wiedze

Dla mnie magia to całkowita

No, a za oknem już lato wita

Biorę więc kartke, ona szybko znika

I tak się kończy dla mnie fizyka

 

Szczecin, czerwiec 1994

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kim jest czlowiek ...

 

Kim jest człowiek ?

To wydaje się być proste pytanie

Ale czy jest ono naprawdę takie proste ?

 

Człowiek to Ja

Człowiek to Ty

Człowiek to kobieta na ulicy

I człowiekiem jest meżczyzna stojący w bramie

Wszyscy oni są ludzmi

 

Ale dlaczego są ludzmi ?

Bo są homo sapiens

Odpowie pewnie każdy

Ja to powiem inaczej:

Być człowiekiem

To czuć

I pozwalać czuć innym

To kochać

I być kochanym

To być radosnym

I nieść radość innym

 

Być człowiekiem

To być odpowiedzialnym

Za swoje słowa i czyny

 

Nie jest więc człowiekiem ten

Kto nie kochał ani razu

I nie był ani razu kochany

 

Nie jest też człowiekiem ten

Kto niosł tylko ból i smutek

I nie powiedział ani razu

Dobrego słowa nikomu

 

To bardzo przykre dowiedzieć się

Pewnego dnia ...

Że nie jest się człowiekiem

Ale żeby nim zostać

Trzeba sobie na to zasłużyć

I być człowiekiem

To dostąpić zaszczytu

 

Tak więc kim jest człowiek ?

Jest najwyższą formą bytu

Jest doskonałością i ideałem

 

Taki mały, zwykły, szary człowiek ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

* * *

Nadszedł właśnie jeden z tych

Dziwnych osobliwych dni

 

Za oknem życie ucieka

Przemija, usycha jak stary pień

 

A my przez nie pędzimy

Jak w pociągu

Wiozącym nas przed siebie

W dal

 

Nie znamy celu podroży

Jedynie środek transportu

Czern

 

I choć podróż ta

Pozbawiona sensu jest

Nikt niewysiada

Bo od niebytu, każdy

Bardziej woli - czerń

 

I tak jadąc, każdy

Zadaje sobie pytania :

"Po cóż ?"

"Dokąd ?"

"Dlaczego?"

 

I choć wiedzą ludzie ci

Że odpowiedzi niema

To pytać bedą

Bo to ma sens

 

"Po coż ?"

Bo takie jest życie

"Dokąd ?"

Przed siebie - w czerń

"Dlaczego ?"

Carpe diem !

 

A wszystko przez te

Dziwne, osobliwe dni

Które nawiedziły nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jest w tym pewna tak głęboka myśl:

gdy wszystko narasta, i smakiem się staje

wiedz... nie dotkniesz tego jutro, ani dziś

nie dotkniesz też za tydzień - choć się serce kraje

 

poczekać musisz...

wstrzymaj czas, nie bój się, to wróci

a kiedy wróci - sam smakiem się staniesz...

jutrznią wyzwoloną powstrzymanych chuci

i tym oddechem.. co ci spać nie daje...

 

więc śpij... śpij i śnij... cóż ci pozostaje

wokół pustka zła i wredna, ludzie jak robale

gdy w sercu grają nuty, a melodii nie staje...

kiedy się obudzisz - nie zmartwisz sie wcale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta noc bedzie najdłuższa

zaprowadzi do miejsca

gdzie wszystko jest już jasne

jakby było pierwsze

 

nie będzie tam już bólu

będzie tylko czekanie

wypłynie w noc dzisiejszą

nienapisanym wierszem

 

bedzie pełna nadziei

i żarliwej do Boga modlitwy

więc jeszcze te życzenia

Tobie... najszczersze

 

wrócisz...

ja wiem

Ty wiesz

Bóg wie

wrócisz

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...