Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kącik poezji własnej


Recommended Posts

"Ona nadchodzi milczącym dźwiękiem

tak świeżo po ziemi

Przyjdź wiosno - przyjdź z końca zimy

która znika w bladości obietnicy

będącej darem natury

Przyjdź szalona wiosno

 

Ona nadchodzi

Śmiech brzmi w jej pocałunku

Wstyd na jej ustach

Młodość bije pokłony

przed nadchodzącym latem

Czekamy na kolor wiosny

Chcę wdychać kolor wiosny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 222
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jak trudne jest oczekiwanie

na złe lub dobre wieści

skróć mękę mą, Panie !

daj znak że się poszczęści...

 

nie każ czekać bez końca

nie rań czasu mijaniem

godzina się ciągnie jak lata

a w sercu... ciąży kamień

 

daj znak, że wszystko dobrze

że się powiodło... jak chciałeś...

daj, proszę... nie każ czekać...

przecież... obiecywałeś...

 

okrutnie mnie czasem traktujesz

nie masz litości nade mną

ja modły wciąż zanoszę, lecz one

jak widać... nadaremno...

 

nic nie wiem... nic już nie mam

żal jeno za nieznanym

i ta nadzieja... ogromna...

by być... uradowanym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogień cie będzie prowadził ... woda obmyje ...

nie trać wiary ... wywołałas lawine

 

brzoza

 

jako Gość - autor wiersza powyżej - chciałem wyjasnić, że bohaterem lirycznym w tym wierszu jest Bóg...

a podmiotem lirycznym - facet z krwi i kości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogień cie będzie prowadził ... woda obmyje ...

nie trać wiary ... wywołałas lawine

 

brzoza

 

jako Gość - autor wiersza powyżej - chciałem wyjasnić, że bohaterem lirycznym w tym wierszu jest Bóg...

a podmiotem lirycznym - facet z krwi i kości...

 

Facet z krwi i kości?WYWOŁAŁAŚ?Kogo dotyczy rodzaj żeński?Boga,czy faceta? :lol: :lol: :lol: Stary pisz wiersze ,ale nie bierz się za rozbieranie języka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nauczycielowi rozbierania :lol:

 

rozebrać naturę boską

na części męskie i żeńskie

rozegrać to sobie swojsko

jako: mężowskie, panieńskie

 

wywołałaś kobieto lawinę...

więc czemuż się tulić nie dajesz ?

czemuż ze złości aż sinaś ?

czemuż mi się nie poddajesz ?

 

osaczyć cię choć na minutkę

ach ile za to bym dał...

tak pragnę znaleźć twą nutkę

już tylko na niej bym grał

 

snuję się pośród słów wielu

co mogę do sprawy naginam

tu szpilę wetknę, tam potnę

na kawałki oryginał

 

czasem się wścieknę, gdy ktoś

czepia się mego czynu

i ryczę jak ranny łoś

i zapominam... loginu

 

jak takie trwanie mnie męczy

wiem tylko, tylko ja sam

mam taki odruch zajęczy

słupka... i czekam na strzał

 

dopaść cię chcę z każdej strony

na słówkach siedzę okrakiem

lecz robię się cały czerwony

więc wycofuję się rakiem

 

wstyd... ale mi wciąż za mało

choć bardzo chiałem by wzniośle

było... znów się nie udało...

razy rozdaję na oślep...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje miejsce, mój czas.

Biegnę za ułudą celu

Gubię czas gdzieś za rogiem

Planuję następny rok po Nowym Roku

Ten rok mam już zamknięty.

Przyjaciele znikli w przeszłości

Rodzina pojawia się i znika

od niechcenia, z powinności.

 

Moje miejsce, mój czas.

Jak szybko gnałam tak zastopowałam

Zobaczyłam Rodzinę

Gesty, spojrzenia, słowa,

Bezinteresowność, uczucia.

To oni wiedzą poco żyją,

Do czego dążą.

Widzą swój cel.

 

Moje miejsce, mój czas.

Odzyskałam ostrość widzenia

Dostrzegam szczegóły i kształty.

Wiem poco żyję.

Wiem z Kim chcę żyć.

 

"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,

a miłości bym nie miał,

stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiacy."

(1Kor 13,1)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wciąż czekam z nadzieją

i ufnie w przyszłość patrzę

nie wiem co mi się przydarzy

 

więc dzień za dniem

tak jak zawsze

budzę się rano spokojny

 

że chce mi się żyć... mam dla kogo

z tą myślą wita mnie świt

 

wciąż idę swą własną drogą

choć czasem wiatr zbytnio smaga

cierń głowę zbyt mocno oplata

 

wiem... w życiu smutna powaga

wciąż się ze szczęściem przeplata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Ci za to, że

zrobiłaś tu miejsce

dla nas

 

gdzie można prostymi słowy

opisać przestrzeń

i czas

 

gdzie nie dochodzi zgiełk świata

gdzie cicho jest

tak spokojnie

 

i gdzieś hen tam zostały

fakty o śmierci

i wojnie

 

gdzie można wiersz pozostawić

nawet nie pisząc

któż taki

 

wiersz ów zostawił...

 

dziękuję...

 

gość

czyli

login nijaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościu, proszę zaloguj się. Wymyśl sobie nowego nick'a i bądź tutaj rozpoznawalny. Twoje wiersze są piękne. Tak chciałabym je z kimś utożsamiać...

 

Pozdrawiam Was wszystkich. Słowa uznania za odwagę. I proszę, piszcie dalej.

 

Gościu zgadzam się z powyższym, dla mnie nie musisz się nawet logować, tylko po prostu pisz ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...