Larix1 18.09.2009 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2009 Jak zabezpieczacie swój dom drewniany od pożaru macie jakieś hydranry gaśnice itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rydzadam 06.07.2010 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 To, czy dom jest drewniany, czy murowany, nie ma kompletnie żadnego znaczenia, jeśli chodzi o zabezpieczenie w wypadku wybuchu pożaru. Przecież nie pali się dom, tylko wyposażenie. Dopiero po co najmniej 5 minutach zaczyna łapać ściany, strop, itp. Wtedy i tak nie pomogą Ci żadne gaśnice, a ewentualnie duży hydrant zewnętrzny, do którego podpinasz (jak masz) wąż i gasisz dom z zewnątrz. Reasumując - dom murowany pali się w początkowej fazie tak, jak i drewniany. Co do gaszenia ognia w środku domu (w zarodku), ja mam dwie gaśnice - jedna duża, chyba 5 kg, w łatwo dostępnym korytarzu piwnicy, blisko kotłowni, a druga (mniejsza) w spiżarce przy kuchni. Najczęstsze źródła pożaru to właśnie kotłownia, kominki, kominy dymowe no i kuchnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 08.10.2010 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2010 http://kontakt24.tvn.pl/temat,50-strazakow-w-akcji,28334.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciej74 09.10.2010 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 http://kontakt24.tvn.pl/temat,50-str...cji,28334.html doczytałem stwierdzenia że jak gdyby trzcina była impregnowana to by tak nie płonęła, zastanawiam się a jakby miała spłonąć ? kolega wyżej wymienił miejsca pożaru więc trzeba wyczulić się na dobre wykonanie kominów elektryki i kominków i możemy spać spokojnie a i ja mam jeszcze dobre ubezpieczenie tak w razie "W" by na nowy domek się zwróciło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiorek 12.10.2010 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Ja mam czujki dymowe (takie na baterie - jak się bateria kończy, to czujka daje znać) - reagują nawet jak się nakopci z piekarnika. Dodatkowo alarm pożarowy, który w razie W daje znać do firmy ochroniarskiej. No i dużą gaśnicę proszkowa. I oczywiście środek najpewniejszy - ubezpieczenie domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KasiaJarek1719508206 30.01.2011 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 To, czy dom jest drewniany, czy murowany, nie ma kompletnie żadnego znaczenia, jeśli chodzi o zabezpieczenie w wypadku wybuchu pożaru. Przecież nie pali się dom, tylko wyposażenie. Dopiero po co najmniej 5 minutach zaczyna łapać ściany, strop, itp. Wtedy i tak nie pomogą Ci żadne gaśnice, a ewentualnie duży hydrant zewnętrzny, do którego podpinasz (jak masz) wąż i gasisz dom z zewnątrz. Reasumując - dom murowany pali się w początkowej fazie tak, jak i drewniany. Co do gaszenia ognia w środku domu (w zarodku), ja mam dwie gaśnice - jedna duża, chyba 5 kg, w łatwo dostępnym korytarzu piwnicy, blisko kotłowni, a druga (mniejsza) w spiżarce przy kuchni. Najczęstsze źródła pożaru to właśnie kotłownia, kominki, kominy dymowe no i kuchnia. Rydzadam - chyba trochę na wyrost opinia, że pali się najpierw wyposażenie. Przecież wszystko zależy od tego CO JEST PRZYCZYNĄ pożaru. Jeżeli jak piszesz np. kuchnia, czy kotłownia, to faktycznie wówczas pożar rozprzestrzenia się wewnątrz. Ale tak być nie musi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
petervdo 30.01.2011 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Rydzadam - chyba trochę na wyrost opinia, że pali się najpierw wyposażenie. Przecież wszystko zależy od tego CO JEST PRZYCZYNĄ pożaru. Jeżeli jak piszesz np. kuchnia, czy kotłownia, to faktycznie wówczas pożar rozprzestrzenia się wewnątrz. Ale tak być nie musi co do opinii, że pali się wyposażenie to już takie stwierdzenie słaszałem .. nie wiem na ile to znaczące ale do rzeczoznawcy ds. pożarnictwa, który w rozmowie o bezpeiczeństwie pożarowym domu drewnianego krótko stwierdził .. jak do pół godziny nie przyjedzie straż to bez znaczenia jaki / z czego był dom .. właśnie to pali się wyposażenie: firanki, zasłony, kanapy .. itd chociaż temat zabepieczenia domu drewnianego oczywiście będę miał na szczególnej uwadze ... zastanawiałem się jak "namówić" mpwik na postawienie hydrantu przy okazji wykonywania przyłącza ? może ktoś zna sposób ? czytałem opinię, że bal drewniany powyżej 12 czy 14 cm traktowany jest jako niepalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puffy 01.02.2011 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 Gaśnica w łatwo dostępnym miejscu to podstawa, ww podpowiedzi też oczywiście są jak najbardziej trafione a wydaje się istotna jeszcze jedna bardzo ważna zasada: nigdy nie zostawiaj ognia (świeczki, palnika, kozy, kominka), grzejnika typu farelka i promiennika bez nadzoru dorosłej osoby! Jeśli się zastosujesz śpisz spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andstach1 05.02.2011 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2011 co do opinii, że pali się wyposażenie to już takie stwierdzenie słaszałem .. nie wiem na ile to znaczące ale do rzeczoznawcy ds. pożarnictwa, który w rozmowie o bezpeiczeństwie pożarowym domu drewnianego krótko stwierdził .. jak do pół godziny nie przyjedzie straż to bez znaczenia jaki / z czego był dom .. właśnie to pali się wyposażenie: firanki, zasłony, kanapy .. itd chociaż temat zabepieczenia domu drewnianego oczywiście będę miał na szczególnej uwadze ... zastanawiałem się jak "namówić" mpwik na postawienie hydrantu przy okazji wykonywania przyłącza ? może ktoś zna sposób ? czytałem opinię, że bal drewniany powyżej 12 czy 14 cm traktowany jest jako niepalny Generalnie, drewno strugane czterostronnie stosowane do budowy domów typu kanadyjskiego - strugane jest właśnie w celu zabezpieczenia go przeciwpożarowo - oczywiście i przed robalami. Wytrzymałość drewna jest dużo większa niż np stali - drewna konstrukcyjnego. Dla tego właśnie dachy stalowe najczęściej się walą podczas pożaru - a dachy drewniane stoją - zauważcie np stare spalone stodoły. Drzewo wbrew temu co się wydaje nie jest tak bardzo palne przy zastosowaniu odpowiednich zasad a m.in. - stosowanie OSB3 - popatrzcie na specyfikę palności - Regips - j.w. Stosowanie w/w materiałów - zastosowanych w technologi kanadyjczyka - zmniejsza ryzyko przeniesienia ognia tworząc przegrody ognioochronne, tak samo jak jego konstrukcja. Faktem również jest, że palą się rzeczy wewnątrz Domu. Nie ma materiału który by się nie palił - wystarczy odpowiednia temperatura. Te palące się rzeczy po wytworzeniu odpowiedniej temperatury, powodują palenie się konstrukcji, parametr materiałów - wytrzymałość termiczna - określa czas jaki dany materiał wytrzyma poddawany stale określonej temperaturze ... Przy przebywaniu domowników w domu - bez względu na konstrukcję (murowany, czy szkieletowy) - pozwala na ugaszenie pożaru w zarodku przy użyciu podręcznego sprzętu gaśniczego. (jeżeli potrafi się go używać i ma się odpowiednie gaśnice) W innym przypadku - murowany czy kanadyjczyk nadaje się jedynie do rozbiórki ... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PLISZKA Inż.Ppoż. 01.08.2013 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2013 Jak zabezpieczacie swój dom drewniany od pożaru macie jakieś hydranry gaśnice itp Jak napisał rydzadam nie ma kompletnie żadnego znaczenia, czy dom jest drewniany, czy murowany. Fakt, że sprzęt gaśniczy to w domu rzecz niespotykana. Zamiast gaśnicy można jednak zabezpieczyć się w prostszy sposób. Jak? Spray gaśniczy. Urządzenie wielkości lakieru do włosów, ze środkiem pianotwórczym w środku, radzi sobie skutecznie zarówno z pożarami mebli, odzieży i książek, jak i palnych cieczy czy olejów jadalnych. Skutecznie ugasi również elektroniczny sprzęt domowy, pracujący pod napięciem do 1kV. Spray pozwala także zabezpieczyć ludzką skórę przed poparzeniem, podczas ucieczki z płonącego pomieszczenia. Jego zaletą jest intuicyjne użycie - wystarczy wstrząsnąć i psiknąć jak dezodorantem na płonącą powierzchnię. Gaśnica również jest łatwa w użyciu, jednak aby była skuteczna, musimy postępować zgodnie z instrukcją podaną na etykiecie. A w panice często trudno jest nam skupić się na tekście. Gdy już dojdzie do pożaru, trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Ogień gasimy, gdy jest w początkowej fazie - zarzewia lub niewielkiego płomienia, z odległości min. metra od źródła. Gdy jest już duży lub powstało kilka ognisk - ewakuujemy się i alarmujemy straż pożarną. Ludzkie życie ma największą wartość. Podczas ewakuacji warto też przyłożyć do ust zwilżony kawałek tkaniny, by ograniczyć wdychanie dymu i oparów powstających podczas pożaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.