Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Opaska wokół domu z kamyczków - jak zrobić?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A co z ewentualną wodą z opadów??? - u mnie zdarzają się ulewy w czasie których woda leje się po elewacji. Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu.

 

Wtrącę się momentalnie :wink: :D .Ależ ty chyba mówisz tylko o ozdabianiu kamyczkami .W odwodnieniu domu trzeba się pokusić o inne bardziej skomplikowane rozwiązanie by wodę odprowadzić po za budynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z ewentualną wodą z opadów??? - u mnie zdarzają się ulewy w czasie których woda leje się po elewacji. Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu.

 

Ja reprezentuję szkołę "kamyka w sandałach" - łatwo wpadło, łatwo wypadnie.

Na glinie: dom, kamyczki, opaska kostkowa (jeśli ktoś chce jeszcze),

na piasku: jak to chce.

 

Ktoś kto ma piach może budować opaskę kostkową przy domu i odpychać wodę od niego. Piach szybko przepuści wodę i nie postoi ona przy fundamencie mimo utrudnionego przez opaskę parowania.

 

Na glinie trzeba pozwolić wodzie odparować a okapami ograniczyć jej ilość.

Całej się nie da, tym bardziej nie ma co liczyć, że odepchnięta opaską (leżącą bezpośrednio przy domu) nie wsiąknie pod nią i nie będzie się tam "kisić".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z ewentualną wodą z opadów??? - u mnie zdarzają się ulewy w czasie których woda leje się po elewacji. Czy kamyczki odprowadzą ją poza budynek. Mam ziemię gliniastą, która kiepsko schnie. Zastanawiałem się nad kamyczkami ale ze względu na rodzaj ziemi do tej pory skłaniałem się ku jakiemuś rodzajowi kostki ułożonej ze spadkiem od domu.

 

Ja reprezentuję szkołę "kamyka w sandałach" - łatwo wpadło, łatwo wypadnie.

Na glinie: dom, kamyczki, opaska kostkowa (jeśli ktoś chce jeszcze),

na piasku: jak to chce.

 

Ktoś kto ma piach może budować opaskę kostkową przy domu i odpychać wodę od niego. Piach szybko przepuści wodę i nie postoi ona przy fundamencie mimo utrudnionego przez opaskę parowania.

 

Na glinie trzeba pozwolić wodzie odparować a okapami ograniczyć jej ilość.

Całej się nie da, tym bardziej nie ma co liczyć, że odepchnięta opaską (leżącą bezpośrednio przy domu) nie wsiąknie pod nią i nie będzie się tam "kisić".

 

No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito.

 

Mówimy o układzie bez drenażu, bez możliwości odprowadzenia wody z drenażu.

 

Drenaż (z odprowadzeniem) zmienia srodowisko na takie jak w piasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito.

 

Mówimy o układzie bez drenażu, bez możliwości odprowadzenia wody z drenażu.

 

Drenaż (z odprowadzeniem) zmienia srodowisko na takie jak w piasku.

 

Ale dannnb nie pisze ,że nie ma możliwości takowej.Natomiast pisze czy kamyczki odprowadzą wodę poza budynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja w domu niepotrzebnie robiłem odwodnienie? Mam na działce margiel itp.Zrobiłem drenaż .Ułożyłem ryły i przez system odprowadziłem wodę w siną dal.Zrobiłem opaskę posypałem białym kamyczkiem i finito.

 

Mówimy o układzie bez drenażu, bez możliwości odprowadzenia wody z drenażu.

 

Drenaż (z odprowadzeniem) zmienia srodowisko na takie jak w piasku.

 

Ale dannnb nie pisze ,że nie ma możliwości takowej.Natomiast pisze czy kamyczki odprowadzą wodę poza budynek.

 

Może opiszę dokładniej.

 

Dom wybudowany, podłoże to glina, która przed posianiem trawy na wiosnę zamieniała się w jedno wielkie bagno. Fundamenty pomalowane po 2-razy dysperbitem, oklejone styropianem 8cm, zasiatkowane i ponownie pomalowane dysperbitem. Woda gruntowa jest głęboko (sąsiad dokopał się na 25 metrze.) Od 2 metrów w głąb zaczyna się margiel i kreda (tzw. grzechotka), która przepuszcza w głąb każdą ilość wody. Nie zmienia to faktu że pierwsze 2 metry w których są fundamenty to gliniasta glina, która kiepsko przepuszcza wodę. Nie robiłem drenaży, zastanawiam się nad opaską i sposobem odprowadzenia wody z rynien. Najchętniej wodę z rynien puściłbym w głąb ziemi (może wie ktoś jak to prawidłowo wykonać - dach wielospadowy około 280m2). Chodzi mi po głowie również rozpuszczenie rynnami i właśnie opaską wody po działce ale boje się że zrobię sobie bagno i trawa nie pomoże.

 

Jak najlepiej zabezpieczyć się przed wilgocią przy fundamentach - jak i jaką opaskę najlepiej w moim przypadku zrobić???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy na podobnym podłożu drenaż opaskowy i odprowadzenie wody z rynien do studni - studnia służy nam też do podlewania ogrodu.

Przy domu panujemy opaskę z kamyczków - tradycyjnie. Narazie jest piasek i warstwa ziemi z usypanej skarpy.

W pobliżu elewacji jest sucho nad wyraz, tak że nawet chwasty tam nie rosną. Widocznie drenaż odprowadza, a i woda splywa w dół do skarpy, mamy także dość spore okapy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.muratordom.pl/instalacje/odwodnienia-przydomowe-aco/odwodnienia-przydomowe-aco,7051_17915.htm

Bardzo ładnie opisane.Takich przykładów i wiele innych w sieci jest bardzo dużo ja mam zrobione nieco uproszczoną wersję ale skutecznie zbierającą wodę na razie odprowadzam ją w siną dal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2 metrów w głąb zaczyna się margiel i kreda (tzw. grzechotka), która przepuszcza w głąb każdą ilość wody.

 

Poszukałbym takich miejsc rurami przedłużającymi rynny. W nich połozyłbym rury drenarskie - długość odpowiednio dobrana. Skoro to warstwa tak chłonna nie będą wcale tak długie.

 

Ja mam, jak Ty, glinę wszędzie i do środka globu. Jest jednak poprzecinana warstwami piasku i gliny piaszczystej. Rozłożyłem rurę drenarską licząc, że te warstwy będą przejmować wodę a jej nadmiar zmagazynuje się (na krótko) w długich odcinkach rury litej (80m - 110mm) i drenarskiej (60m - 50mm). Późną wiosną i wczesnym latem tego roku, które to okresy należały raczej do mocno mokrych system się sprawdzał - zobaczymy co jesienią a przede wszystkim zimą, kiedy ziemia przemarźnie (drenaż położony jest na malej głębokości 50-60cm). Jeśli będzie zamarzał, wiosną jak odzyskam siły i zamiłowanie do szpadlowania w glinie, wkopię się głębiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2 metrów w głąb zaczyna się margiel i kreda (tzw. grzechotka), która przepuszcza w głąb każdą ilość wody.

 

Poszukałbym takich miejsc rurami przedłużającymi rynny. W nich połozyłbym rury drenarskie - długość odpowiednio dobrana. Skoro to warstwa tak chłonna nie będą wcale tak długie.

 

Ja mam, jak Ty, glinę wszędzie i do środka globu. Jest jednak poprzecinana warstwami piasku i gliny piaszczystej. Rozłożyłem rurę drenarską licząc, że te warstwy będą przejmować wodę a jej nadmiar zmagazynuje się (na krótko) w długich odcinkach rury litej (80m - 110mm) i drenarskiej (60m - 50mm). Późną wiosną i wczesnym latem tego roku, które to okresy należały raczej do mocno mokrych system się sprawdzał - zobaczymy co jesienią a przede wszystkim zimą, kiedy ziemia przemarźnie (drenaż położony jest na malej głębokości 50-60cm). Jeśli będzie zamarzał, wiosną jak odzyskam siły i zamiłowanie do szpadlowania w glinie, wkopię się głębiej.

 

 

Tak sobie kombinuję - co się będzie działo złego z domem jak nie zrobię drenażu - jak sprawdzić czy coś się już złego nie dzieje. Rozmawiałem z budowlańcem który ma postawiony kilka lat wcześniej dom w identycznych warunkach i nie robił drenażu - uważa to za zbędne dla domu bez piwnic.

 

Nie chodzi tu o koszty (rura chyba nie jest taka droga) a o rujnowanie działki - tak oglądam rysunki jak powinno się robić drenaż to wychodzi na to że przy domu już postawionym to powinno się go instalować na około 3m od linii domu (chyba chodzi o odkrycie fundamentów i ewentualne rozluźnienie podłoża wokół nich). Nie bardzo mam jak takie wykopy teraz robić - działka zagospodarowana. Jak pisałem nie mam jeszcze opaski a wody przy fundamentach raczej spodziewam się właśnie przez to miejsce. Opaskę i ewentualne dalsze prace planuję wykonać w przyszłym roku. Planować mimo wszystko drenaż czy robić tylko opaskę z kostki po której woda będzie spływała od domu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planować opaskę, odwodnić domek, a wodę skumulować w studniach i wykorzystywać do podlewania działeczki.Zrobić opaseczkę z kamyczka i już. :wink:

 

 

Co masz na myśli pisząc "odwodnić domek" - jednak drenaż czy zebranie wody z rynien w jedno miejsce (studnię). To jeszcze dam radę zrobić gorzej z drenażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planować opaskę, odwodnić domek, a wodę skumulować w studniach i wykorzystywać do podlewania działeczki.Zrobić opaseczkę z kamyczka i już. :wink:

 

 

Co masz na myśli pisząc "odwodnić domek" - jednak drenaż czy zebranie wody z rynien w jedno miejsce (studnię). To jeszcze dam radę zrobić gorzej z drenażem.

 

Miałem na myśli skoro drenaż bee.To systemem zebrać wodę z dachu i położyć tylko pod opaską rury odprowadzające do studzienek.Bez rur drenażowych(dziurkowanych), skoro ziemia trochę lipna w przepuszczalność,a i tobie nie chce się psuć wystroju działki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...
  • 2 weeks później...

Nie mam fotek z poszczególnych etapów ale w sumie nie ma co pokazywać. Obrzeża wkopane bez betonu a tak na prawdę wkopane na suchą podsypkę z wszelkich resztek klejów i zapraw pozostałych po remoncie. Szerokość 40 cm. Myślę, że troszkę mało i teraz dał bym z 10 więcej. Kamyki to jak widać zwykłe niesortowane otoczaki z pola. Pod nimi agrowłóknina, którą trzeba ułożyć starannie, bo każde zaniedbanie owocuje pięknym zielem wyrastającym między kamykami.

Nic szczególnego i trudnego. W sumie to chyba dzień albo dwa roboty na coś koło 21 mb opaski.

_DSC2462.jpg

Edytowane przez reflexes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...