Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozporowdzenie DGP do ?azienek Tak czy Nie ?


MARJO

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Łazienkę mam na piętrze a kanały z DGP biegną w podłodze prostokątnymi kanałami ( w wylewce).

 

Podoba mi się to rozwiązanie, bo znacznie skraca długość przewodów od kominka na poddasze w stosunku do przejścia górą. Ciekawi mnie czy ogrzewanie parteru też masz z tego samego obiegu (czyli otwory w suficie), czy jakoś inaczej. Ja mam też łazienkę i pokój na parterze, które chcę ogrzewać kominkiem. Może również zrobić podobną instalację na parterze, ale wtedy obieg musiał by być wymuszony.

 

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdrowy rozum wydaje się, że rozprowadzenie powietrza w wylewkach jest najrozsądniejsze.

Tylko dlaczego ŻADNA z 4 firm w których pytałem nie zaproponowała mi takiego rozwiązania? Wszyscy mówili o rurze biegnącej na poddasze, dalej turbina i rozprowadzenia do wylotów w suficie.

Czy rozwiązanie "podłogowe" ma jakieś istotne wady, czy chodzi tylko o lenistwo wykonawców?

Dodam, że dom jest parterowy z poddaszem użytkowym.

Pozdrawiam

r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podejrzewam że chodziło im o koszty.

Jest przy tym o wiele więcej grzebania (robocizna), potrzeba więcej nadzoru nad "nie swoją robotą" (strop, wylewki) no i o wiele więcej czasu to zajmuje. Materiałowo też wychodzi drożej.

Każdy by być konkurencyjny na rynku musi ograniczać koszty efektów swej pracy. Jeżeli jedna firma powiedziała by Ci że zrobi DGP u Ciebie w domu o 1,5 tys. drożej niż firma inna to założe się że na samym początku odrzucił byś ich ofertę, a dopiero potem zaczął byś się zastanawiać nad aspektami technicznymi rozwiązań droższych.

Ludzi świadomych różnic pomiędzy różnymi nieraz technologiami prowadzącymi do tych samych efektów jest mało. Forum jest miejscem gdzie można spotkać naprawdę dużą rzeszę "świadomych" inwestorów ale proza życia bywa niestety inna.

Ty widzisz różnice - dziesięciu innych nie. A zawsze należy dostosować się do większości. Takie prawa rynku.

Pozdrawiam.

PS. Ale firm oferujących takie rozwiązania też jest całkiem sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja też nie wiem dlaczego "wszyscy" z uporem maniaków lansują kilometrowe rury biegnące poddaszami. Chociaż mam pewne osobiste przypuszczenia. 1. Więcej robocizny - przypuszczenia Forest-Natury. 2. Koszty - taka instalacja więcej kosztuje można więc więcej zarobić. Koszt mojej instalacji DGP w wylewkach wyniósł ok. 500 zł. Nie wiem ile kosztuje taka instalacja wykonana przez fachowców. Robiłem ją sam przez dwa dni i nie jest to "czarna magia". Ponieważ są krótsze kanały - uwaga Karpa- może działać jako system grawitacyjny. Odpada koszt turbiny - chyba 400 zł. To są moje spostrzeżenia na temat tych systemów.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Przepraszam p. Krzysztofa - "Karpia" za zniekształcenie loginu - Jacek "Chemik". Sposób prowadzenia kanałów opisałem na http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=19191. Mogę dodać, że izolację robiłem z wełny w płytach wycinając odpowiednie prostokąty którymi obkładałem kanały. Następnie całość sklejałem specjalną taśmą do łączenia płyt z wełny. (została mi z łączenia płyt w komorze kominka) aby wszystko się nie rozleciało.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam!

Chciałbym odpowiedzieć "gościowi", że rekuperator jest może w jednym na 10 domów a kominek służący do ogrzewania w 9 na 10. Oczywiście są to moje przypuszczenia. Nie można komuś radzić kto dyskutuje czy ogrzewać gazem czy prądem, że najlepsze są np. elektrownie wiatrowe! A temat DGP i rekuperatora był wielokrotnie poruszany na forum.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy wyciąg do rekuperatora z łazienki nie załatwi sprawy?

ogrzane powietrze z pokoi napłynie do łazienek a resztę ciepła da ciepła podło?

Niestety nie jest to tak duży przepływ powietrza żeby ogrzać nim łazienkę. Średnio z rekuperatora wymienia się 1/4 może 1/3 objętości powietrza. Z DGP jest mniej więcej wymiana jednokrotna i to powietrzem o dużo wyższej temperaturze niż z rekuperatora.

Przy rekuperatorze czyli mechanicznym wywiewie z łazienki nie ma już żadnych obaw z instalacją nawiewu z DGP i ewentualnym cofaniem się zapachów. Myślę że jak jest możliwość to należy DGP doprowadzić również do łazienki. Przy przegrzewaniu pomieszczenia zawsze można coś dokręcić, przy niedogrzaniu to już jest większy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam dwa pytania do tematu.

 

1. Czy ma sens doprowadzenie rurą w stropie ciepłego powietrza do łazienki na piętrze, jeśli ciepłe powietrze z salonu unosi się do góry i dalej schodami dostaje się do łazienki poprzez otwory w drzwiach łazienkowych?

 

2. Czy w pustakach Teriva zmieszczą się rury od DGP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sporo osób przemawia za nawiewami w łazience ale ja mam wciąż wątpliwości, być może użyję przewymiarowanych konwektorów, które szybciutko nagrzeją po włączeniu światła w łazience bez okna a może wystarczy energii tylko z podłogówki, widziałem też skrzyżowanie drabinki z konwektorem ale cena trochę za duża.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja po przeczytaniu tego wątku zdurniałem :)

Pamiętam go, gdy pojawił się w grudniu i wówczas umocnił mnie w przekonaniu, że warto objąc DGP łazienki. Przekonywało mnie, bo łazienka to nie sławojka.

 

W lutowym Muratorze, w artykule o DGP, jest jednak bardzo wyraźnie powiedziane, by nie wprowadzać DGP do łazienek (a ogólniej: pomieszczeń z wentylacją grawitacyjną), by nie zakłócać tj. zmniejszać podciśnienia, które w tych pomieszczeniach powinno być, by wentylacja grawitacyjna działała poprawnie. Logiczne!!

 

A tu zdecydowana większość wypowiedzi (praktyków) mówi, że wszystko jest OK i jakoś nikt nie narzeka na gorszą wentylację.

 

No i jak to jest? Komu wierzyć? :)

- albo autor artykułu teoretyzuje

- albo autorzy wypowiedzi chwalą swoje rozwiązanie (jak pliszka ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trafna uwaga. Dokładnie o tym samym myślałem, tyle że w przypadku wentylacji wymuszonej i DGP grawitacyjnego wnioski są dokładnie odwrtone. Należy doprowadzić DGP tylko do łazienek bo tam wentylacja wymuszona stwarza podciśnienie. W pozostałych pomieszczeniach ze względu na lekkie nadciśnienie istnieje ryzyko odwrotnego przepływu powietrza w przewodach DGP grawitacyjnego.

 

Praktycy chyba nie narzekają na gorszą wentylację bo trudno to stwierdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja po przeczytaniu tego wątku zdurniałem :)

Pamiętam go, gdy pojawił się w grudniu i wówczas umocnił mnie w przekonaniu, że warto objąc DGP łazienki. Przekonywało mnie, bo łazienka to nie sławojka.

 

W lutowym Muratorze, w artykule o DGP, jest jednak bardzo wyraźnie powiedziane, by nie wprowadzać DGP do łazienek (a ogólniej: pomieszczeń z wentylacją grawitacyjną), by nie zakłócać tj. zmniejszać podciśnienia, które w tych pomieszczeniach powinno być, by wentylacja grawitacyjna działała poprawnie. Logiczne!!

 

A tu zdecydowana większość wypowiedzi (praktyków) mówi, że wszystko jest OK i jakoś nikt nie narzeka na gorszą wentylację.

 

No i jak to jest? Komu wierzyć? :)

- albo autor artykułu teoretyzuje

- albo autorzy wypowiedzi chwalą swoje rozwiązanie (jak pliszka ;) )

Najlepiej sam tego doświadcz. Doprowadź DGP do łazienki a jak się okaże że autor artykułu miał rację to najwyżej zatkasz lub zlikwidujesz ten otwór. Jak racja będzie leżała po stronie chwalących to rozwiązanie użytkowników, a posłuchasz rad muratora, to niestety nie będzie otworu który można odetkać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...