Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy ktos z WAS jest szczesliwym posiadaczem bialej kuchni (tylko nie waniliowej!)? Jako drugi kolor dla przeciwawagi wymyslilam srebrny. Wszyscy mi odradzaja ten pomysl na kuchnie. Slysze opinie, ze powstanie zimne laboratorium. Ale moze macie taką zimno-bialą kuchnie? :p Very chetnie zobacze zdjecia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

my mamy coś takiego. Białe meble lakierowane na wysoki połysk kolor biały, ciemny grafitowy blat oraz zlemozmywak w kolorze blatu. Pomiędzy szafkami górnymi a dolnymi, zamiast płytek srebno-szary panel. Do tego białe, szkliwione płytki na podłodze oraz ściany w kolorze popielu. I wcale nie czuję się jak w labolatorium. Jest bardzo przyjemnie. I utrzymanie białej kuchni jest dużo łatwiejsze niż ciemnej. Poza baltem w tym kolorze wszystko jest ok (na ciemnym blacie wszystko widać).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biała będzie tak samo łatwa w utrzymaniu czystości jak każda inna jasna kuchnia.

Biel jest niezwykle elegancka, a jak się boisz, że będzie "lodowato-zimna" to proponuję blat w kolorze wiśni imitujący drewno, wiśniową ścinę, lub fragment ściany, wiśniowe dodatki ( ściereczki, serwetki), to wszystko do srebrnych sprzętów i uchwytów i będzie super.

 

Błagam , nie łącz bieli z wenge - to takie oklepane ..............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Upieram się na białą kuchnię. I tu pytanie do posiadaczy takowej: Jak wygląda utrzymywanie jej w czystości?

Czy bardziej widać wszelkie ślady po kuchennej działalności z powodu koloru?

Jak to wygląda w przypadku frontów na wysoki połysk?

Czy, innymi słowy, fundując sobie takie cudo, nie skazuję się na ciągłe latanie za szmatą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odradzam ,stanowczo odradzam-w mieszkaniu w ktorym teraz mieszkam mam biala kuchnie i do tego zeby bylo kontrastowo bialy blat(juz tak bylo jak sie wprowadzilam).

 

 

Fajny kontrast - biały blat i białe meble :wink:

 

A tak na poważnie, nie wiem z czego to wynika, chyba kwestia subiektywnej oceny, moja Mama ma już dobre 10 lat meble z białego lakierowanego mdf-u, białe wszystko, korpusy mebli też i nie ma żadnych problemów, używa się ich tak jak każdych innych. Ja za około miesiąc będę miała montowane swoje meble, zamówiłam wanilię i też nie boję się utrzymania czystości.

 

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam biały mdf lakier - do tego czarny granitowy blat :x

i więcej czasu zajmuje mi własnie polerowanie blatu :evil:

 

 

No właśnie, chyba znacznie częściej kłopotliwe są ciemne meble i podłogi, jakoś bardziej na nich widać wszelkie smugi. Taka trochę analogia to starszego typu białe emaliowane kuchenki gazowe czy zlewy kuchenne, łatwe do utrzymania w czystości i inoxy, zwłaszcza te pierwsze, wykańczające nerwowo z powodu widoczności odcisków palców. Teraz zdaje się już innej jakości jest ta stal, ale parę lat temu... zakup agd w inoxie = czysty masochizm :wink:

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 lat korzystałam z białej kuchni - MDF powlekany plasticolem i byłam zachwycona praktycznością moich mebli. Bardzo istotna jest powłoka. Jeżeli powłoka frontu jest gładka, a nawet śliska, to brud łatwo zmyć i nie ma śladów uzytkowania nawet po tak wielu latach jak w moim przypadku. Błędem mojej przyjacółki był zakup białej kuchni z drewnianymi frontami, które charakteryzowały się drobnymi "wrębkami w strukturze". Jak wydostać brud z takich "dziurek" na prawdę nie wiem i ona również nie mogła sobie z tym poradzić. Po 5 latach zmieniała kichnię. Ja swoją sprzedałam wraz z domem i nowy właściciel był zachwycony kuchennym nabytkiem. Ślady zużycia widoczne były jedynie wewnątrz szuflad i troszke na uchwytach.

Co do blatu - przez ten cały okres zmieniałam jedynie blat. Pierwszy miałam biały i nie polecam. Fatalne przebarwienia od rozlanych lub rozsypanych produktów.

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę realizacji marzeń o białej kuchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w naszej kuchni mamy białe meble z IKEA STAT (są widoczne na naszej stronce) i z utrzymaniem czystości nie ma żadnego problemu. Do tego fartuch wyłóżyliśmy białymi kafelakmi, które trzeba od czasu do czasu przetrzeć ale to i tak nie jest wielki problem w porównaniu z wdziękiem białych mebli. Jeśli coś zaplanowałaś sobie i masz swoją wizję wymarzonej kuchni to trzymaj się tego.

Tutaj problemem może się okazać raczej wysoki połysk a nie kolor.

Chociaż, oczywiście, na bieli będzie raczej widać każdy odprysk mięsa po biciu kotletów schabowych . Ale i tak trzeba wytrzeć, to co za różnica ?

Kotlety schabowe wystarczy włożyć do foliowej torebki i w taki sposób je bić

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...