Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kafle byly juz w mieszkaniu, wiec nie mialam wyjscia. Meble czyszcze tylko szmatka ze skory, nie wolno zadnymi mikrofasami, zeby nie drapac. Fronty sa na wysoki polysk, bez wad, bez folii, lakier! Nikt mi nie powie, ze na meblach na wysoki polysk nie zostawia sie odciskow palcow! Jak pisalam, nie zawsze je widac golym okiem. Ale to juz moje zdanie i nie musimy na ten tamat dalej dyskutowac, bo

Biała kuchnia NIE brudzi się bardziej niż inne
.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na pewno będę miała jasne fronty u siebie. Zastanawiam sie jeszcze tylko, czy mat czy połysk (fronty lakierowane). Wolałabym mat, ale jak dotykałam próbek, to właśnie na połysku nie było prawie nic widać, za to na macie wszystko :( A kolor obu próbek był taki sam.

 

Może to po prostu kwestia tego, że każdego drażni co innego :) Albo kąta podania światła. W różnych kuchniach mogą się sprawdzić różne fronty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lektura dla wątpiących:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?121953-Bia%C5%82a-kuchnia-za-i-przeciw.-Planujemy-kuchni%C4%99&highlight=bia%C5%82a+kuchnia

 

Od prawie 3 lat mieszkam z białą lakierowaną kuchnią - fronty na całości myłam 2 razy, na dolnych frontach - w miarę potrzeby, nie częściej i nie rzadziej niż gdyby były czarne lub czerwone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ciemno-białą i faktycznie, białe fronty muszę co 2 dni przetrzeć, zwłaszcza np. drzwi lodówki (w zabudowie), ale to żaden problem, bo szmatka z mikrofibry i woda wystarczą. Ciemnych fornirowanych frontów praktycznie nie muszę dotykać. Ale i tak uwielbiam te białe :) A jestem pedantką zdecydowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J mam białą kuchnię, Podoba mi się bardzo i też bym jej nie zmieniła ale nie wyobrażam sobie sprzątać jej od wielkiego dzwonu.

Nie ma cudu. Zawsze coś poleci czy dziecko dotknie brudnymi łapami.

Poprzednia kuchnia była w brązach, brudu nie było widać co nie zmienia faktu, ze on był:)

Też ją często sprzątałam ale ja tak mam.Sama myśl o brudzie nie daje mi spać nawet jak go nie widać. On tak jest i trzeba go sprzątnąć;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
moja biała kuchnia zamontowana :)

zdjęcia wstawię jak bedzie gotowa juz na tip top :)

poxhwalcie się jak czycicie mebelki??

mi zostało troche odcisków po monterach i chcę je jak najszybciej zetrzeć

wystarczy ściereczka i płyn do okien lub jakis ajaks??

Przy połysku (zależy też czy to lakier czy folia oraz jaki lakier) trzeba uważać. Ja też używam wody + ściereczka z mikrofibry, ew. wilgotny ręcznik papierowy, a potem poleruję mikrofibrą. Zajmuje to parę sekund i fronty lśnią. Ale przyznam, zę ze dwa razy wyczyściłam płynem do szyb i też nic się nie stało. Ale jednak woda bezpieczniejsza. Od specyfików fronty mogą zmatowieć. Trzeba też uważać na kwas (np. sok z cytryny) przy niektórych frontach w połysku (ale nie wszystkie są na to wrażliwe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...