Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ba, żeby kasa pozwoliła też byłabym może za gotowym domem :roll:

A resztą i tak trudności i praca włożona w budowę bardziej związują emocjonalnie.

Ha to tak jak ze zdobyciem ukochanego im więcej pracy się włoży tym lepiej smakuje :wink:

 

Berneński pies pasterski ma jedną właściwość - nie znosi zmian w otoczeniu. Wtedy szczeka i denerwuje się.

Ten piękny pies pociągowy używany do ciągnięcia wózka wyładowanego kaniami z mlekiem :lol:

Nie polecam kupowania na wystawach - po pierwsze to proceder nielegalny, kupujący napędzają ten interes a potem szczeniaki (najczęściej nie rodowodowe) czekają w upale na kogoś kto pod wpływem chwili go wybierze. Widok straszny, serce krwawi, a Związek Kynologiczny niewiele robi aby to zlikwidować.

Nie ma to jak wybieranie szczeniaka spośród innych z miotu. Widzisz w jakich warunkach mieszka, jaką ma matkę, jaki charakter, jak się rusza.....

 

ps. w Sułkowicach większość psów kupowana jest od prywatnych ludzi, pies którego rodzice kupili musiał być już nie w porządku i dlatego go sprzedano :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2732158
Udostępnij na innych stronach

Gosiek nie byłam na wystawie psów jeszcze ale bywam na wystawach kotów i tam nic takiego nie ma miejsca. Mam nadzieję, że na taką nie trafię co opisujesz.

 

Pies kupowany w Sułkowicach był prawie 30 lat temu z hodowli z której były brane psy policyjne do szkoleń a że były same suczki i tylko jeden piesek z jednego miotu a dodatkowo pięknie wybarwiony to decyzja był właśnie taka.

Te cechy które opisałam są powtarzalne i wymieniane wśród właścicieli tych psów najczęściej. Mówię tu o czystej rasie bo mieszańce z kundlami są z reguły zdrowsze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2732522
Udostępnij na innych stronach

Ba, żeby kasa pozwoliła też byłabym może za gotowym domem :roll:

A resztą i tak trudności i praca włożona w budowę bardziej związują emocjonalnie.

Ha to tak jak ze zdobyciem ukochanego im więcej pracy się włoży tym lepiej smakuje :wink:

 

ja jednak pozostane przy mniej emocjonalnym i bardziej ekonomicznym podejsciu do "murow" :D 8)

 

Zazdrosnico, psa rasowego (z hodowli zarejestrowanej w ZK) mozesz kupic duzo taniej, gdy wybierzesz tzw. pet-a. To zazwyczaj psy, ktore maja jakas wade dyskwalifikujaca do wystawiania. Moze to byc niewlasciwe wybarwienie pazurow, nosa, jakas wada umaszczenia, albo zgryzu psa. O charakterze takiej wady powinien poinformowac hodowca, umieszczajac ja rowniez w Umowie sprzedazy psa.

 

Natomista absolutnie nie polecam kupowania czworonoga na wystawach, targach i bazarach ... Nawet za cwierc ceny :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2733083
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii formalnej - Betsi jak najbardziej budowała dom. Po drodze musiała nawet zmienić ekipę.

 

Ms

 

Dzieki, że pamietałaś i sprostowałaś.

Tak właśnie było - budowałam od zera i po drodze miałam przygodę (i dużą stratę) z firmą budowlaną "Brej" ( z naszych okolic).

 

Zazdrosnica

 

Jak coś się dowiesz o hodowli psów pasterskich to daj znać, proszę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2737446
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie było - budowałam od zera i po drodze miałam przygodę (i dużą stratę) z firmą budowlaną "Brej" ( z naszych okolic).

 

Ooo, a ja byłem blisko aby zlecić im wykonanie ocieplenia/elewacji, chyba dobrze że się nie zdecydowałem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2738042
Udostępnij na innych stronach

Ech też mam straty przez pijaństwo poszczególnych budowlańców i wolę tego nie liczyć bo na pewno przekroczy sporą sumę :(

 

dach może sprawdzić tylko inspektor nadzoru czy też każdy inny dobry dekarz wyłapie w którym miejscu może przeciekać pod komin?

 

Betsi oczywiście, że dam znać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2738066
Udostępnij na innych stronach

http://images31.fotosik.pl/378/b42ce2079c6a5aa7.jpg

 

Ten pies wałęsa się w naszych okolocach od dwóch tygodni.

Może ktoś go rozpoznaje, a może ktoś szuka?

Jest bardzo młody i łagodny.

Straz Miejska raczej nie chce się nim zaineresowac .Tam są jakieś procedury, których nawet Bareja by nie wymyślił :o

Jak tak dalej pójdzie to odwiozę go do schroniska, ale jeszcze pytam po sąsiedzku :)

 

Co tam, niech na chwilę znowu wątek zejdzie na psy :wink: :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2738495
Udostępnij na innych stronach

johan

drzwi robiła firma Eden z Bartyckiej 26, pawilon 51.

Tel: 8411577

Obsługa pierwsza klasa, drzwi też .

Sprawują się b. dobrze-należy tylko pamiętac, że są to drzwi drewniane, a drewno podlega pewnym procesom.

Dwukrotnie musieliśmy je podregulowac.

 

Poza tym gdyby nie to, że pies je nam zarysowuje regulrnie od wewnątrz :wink: , byłoby idealnie.

Zresztą chyba nie tylko ja na tym forum mogę potwierdzi fachowośc pani Teresy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2738951
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie firmy Pani Teresy, ja jestem rozczarowana obsługą albo trafiałam na tą samą panią z biura na Bartyckiej, która mi obiecywała że wszystko przekaże i że Pani Teresa sama do mnie oddzwoni ponieważ ma dużo pracy i tak czekałam, aż w końcu zamówiłam wejściowe gdzie indziej i mam firmy DERPAL - długo się czeka ale warto.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2741697
Udostępnij na innych stronach

Do mieszkańców Złotokłosu i okolic:

Polecam nową drogę do Tarczyna prowadzącą od cmentarza w Złotokłosie do A.Krakowskiej, jeżdżę nią od kilku dni i nie mogę się nacieszyć: równo i pusto (wcześniej tłukłam się po dziurach i uciekałam na pobocze przed ciężarówkami na drodze Piaseczno-Tarczyn).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2742484
Udostępnij na innych stronach

Kto jeszcze nie przechodził podłączenia gazu - niech żałuje. Ja natomiast podziwiam tych, którzy mają to już za sobą.

 

U mnie przypadek prosty - gaz w drodze przed działką, ale...

 

najpierw warunki przyłączeniowe (ważne 1 rok),

potem umowa przyłączeniowa,

mając umowę przyłączeniową można przystąpić do papierologii związanej z budową instalacji,

w tym czasie wykonawca ze strony gazowni robi swój kawałek przyłącza,

jedna i druga strona robi inwentaryzację i kompletuje papiery,

jak jest wszystko można pójść do gazowni w wnioskiem o zawarcie umowy przyłączeniowej,

po złożeniu wniosku wystawiana jest umowa, podpisujemy.

 

A gaz?

Gazu niet.

Za trzy tygodnie może ktoś z gazowni zadzwoni, żeby umówić się na zrobienie wcinki i założenie licznika.

 

 

:x

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1302-piaseczno-i-okolice/page/586/#findComment-2742665
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...