savee 16.03.2009 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Uff, to rzeczywiście nie wygląda na takie banalne jak sądziłam A co do "zera" - my też mieliśmy ciekawe przejścia z "zerem" przy pozwoleniu na budowie. Na każdym rysunku zaznaczony był punkt 0, a w legendzie przy każdym rysunku była wysokość bezwzględna tego punktu. I co? I źle! Trzeba było przy każdym "zerze" na rysunku dopisywać "=798 m.n.p.m." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 16.03.2009 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Trzeba było przy każdym "zerze" na rysunku dopisywać "=798 m.n.p.m." savee, ale to jest grupa piaseczyńska, a te 798 m. npm to już co najmniej Beskid Niski . Ja nie pamiętam już dokładnie, ile wynosi u nas "zero" (mam je wyskrobane na słupie), ale jest zdecydowanie niżej. Nie wkręcali was w tym urzędzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qboos 16.03.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Trzeba było przy każdym "zerze" na rysunku dopisywać "=798 m.n.p.m." savee, ale to jest grupa piaseczyńska, a te 798 m. npm to już co najmniej Beskid Niski . Ja nie pamiętam już dokładnie, ile wynosi u nas "zero" (mam je wyskrobane na słupie), ale jest zdecydowanie niżej. Nie wkręcali was w tym urzędzie? No wlasnie cos to za wysoko, strasznie drogo was schody wyniosa U mnie jest 126 z teg co pamietam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 16.03.2009 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Nie obrażajcie Beskidu Niskiego! Lackowa ma aż 997 m npm, Busov jeszcze więcej. Jak na okolice Piaseczna nam wystarczyło 115 m npm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 16.03.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Nie obrażajcie Beskidu Niskiego! Lackowa ma aż 997 m npm, Busov jeszcze więcej. Jak na okolice Piaseczna nam wystarczyło 115 m npm. Nigdy przenigdy! Do Lackowej mamy wielki sentyment:-)) Wybieramy się zresztą do niej jakoś wiosną, koniecznie koniecznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 16.03.2009 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 zanim buczyna rozwinie liście... i tym stromym podejściem od przeł. Beskid. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 16.03.2009 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 zanim buczyna rozwinie liście... i tym stromym podejściem od przeł. Beskid. Heh, a jak już trochę rozwinie, takich pogniecionych, pomarszczonych jeszcze... Auuuuu! Hm - but form the other hand - wiele wskazuje na to, że jak buczyna na Lackowej zboczach się zazieleni, to nasz domek będzie już biały! Znaczy ocieplony i otynkowany. Mała rzecz a cieszy:) Ale do Lackowej i Izb tęskno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 16.03.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Ojej No i wyszło, że jestem zielona z geografii A tak serio - nie bardzo wiem, skąd mi akurat te 798 do głowy przyszło Powiem więcej, kompletnie nie mam pojęcia Teraz siedzę z projektem w ręku i to jest zdecydowanie 118,05 m.n.p.m Tylko jakieś 780 metrów niżej, ale co tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groomek 17.03.2009 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 czy orientujecie się gdzie w okolicach piaseczna lub grójca można wynająć szalunki do ściany fundamentowej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 17.03.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 tu popytaj http://forum.muratordom.pl/post2306639.htm?highlight=szalunki#2306639 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SamuelMysia 17.03.2009 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 groomek: Możesz przyjechać do mnie i zabrać mi trochę desek - została tego cała masa po robieniu fundamentów i nie mam co z tym zrobić. Ale potrzebny byłby pickup, a później trzeba je jeszcze własnoręcznie pozbijać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdanek 18.03.2009 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 U mnie właśnie nie ma takiej jasnej granicy między humusem a ziemią właściwą, na moje oko laika i to ziemia, i to ziemia.. Chyba faktycznie zdam się na pana koparkowego. Z ekipą się umówiliśmy, że wykopią fundamenty własnoręcznie, łopatami, nie chcą koparki. A ile kosztowało Cię wykopanie fundamentów, na jaką głębokość i ile m2 masz dom ?? Ja zastanawiam się czy samemu nie wykopać aby trochę przyoszczędzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 18.03.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Hm, no jeszcze nie mam tych fundamentów Płacę ekipie za całość prac związanych ze stanem surowym otwartym i nie pamiętam w tej chwili, ile wychodzi za samo wykopanie fundamentów - w domu mam gdzieś dokładniejszą kalkulację, to sprawdzę. Z tego co pamiętam, całość stanu "0" wychodziła między 8 a 10 tys za robociznę. Powierzchnia użytkownika domu ok 170 m.kw. plus garaż dwustanowiskowy, ale dom jest piętrowy. Głębokość fundamentów - coś około 110-120 cm. Szczerze - ja po wykopaniu dołu na sławojkę nie podjęłabym się kopania fundamentów. Choć co prawda najgorsza część tej pracy, czyli zdejmowanie roślinności, i tak byłaby wykonane koparką, i fundamenty na pewno trochę łatwiej się kopie niż jeden głęboki dół. Ale i tak myślę, że to są minimum 2-3 bite dni roboty dla kilku osobowej ekipy, i to dość ciężkiej roboty - a trzeba też wziąść pod uwagę, że to są ludzie wprawieni w tego typu pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdanek 18.03.2009 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Zależy mi na twojej cenie za wykopanie bo ja pracuję za biurkiem i w ramach sportu pomachac lopatą mogę Wiem że to ciężka robota i dla kilku osób na parę dni, ale jak koszt kopania byłby w okolicach 2 tys to lepiej zrobić samemu i się wspomoc lokalna tania sila roboczą albo wypozyczyć minikopareczke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 18.03.2009 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 No jednak nie mam tego tak szczegółowo rozpisanego, żeby móc powiedzieć, ile kosztuje samo kopanie. Popatrzyłam trochę na listę płac wykonawców i tam takich szczegółów też nie znalazłam, ale możesz spojrzeć: http://forum.muratordom.pl/45-tysiecy-za-fundamenty-z-materialem,t122305.htmhttp://forum.muratordom.pl/fundamenty-jakieceny-w-2007,t92944.htm - ale to ceny z 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowaki2 18.03.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 A ja tak z innej beczki Czym kryjecie dach? My myślimy o dachówce betonowej Euronitu. Na początku myśleliśmy żeby deskować + papę ale po wczorajszej wizycie u człowieka, który będzie kładł dachówkę chyba zostaniemy przy folii. Dach mamy dwuspadowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 18.03.2009 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Z tego co kojarzę z dziennika ms., ona kryła dach właśnie Euronitem. My chyba tu konserwatywnie: dachówka ceramiczna, najprawdopodobniej rupp ceramika, sirius, najchętniej antracyt. Ale właśnie sobie uświadomiłam, że w planie zagosp. mamy napisane: "w odcieniach od ciemnej czerwieni do czerwonawego brązu". Hm, to dużego pola do popisu nam nie zostawiają. W projekcie, który poszedł do pozwolenia na budowę, było bodajże ceglasty. Czy ceglasty mieści się między ciemną czerwienią a czerwonawym brązem? Moim zdaniem też nie :/ Hm, w innym miejscu mam napisane: nakazuje się stosowanie na elewacjach materiałó tradycyjnych. Ciekawa jestem, co to są materiały nietradycyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 18.03.2009 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 A ja tak z innej beczki Czym kryjecie dach? My myślimy o dachówce betonowej Euronitu. Na początku myśleliśmy żeby deskować + papę ale po wczorajszej wizycie u człowieka, który będzie kładł dachówkę chyba zostaniemy przy folii. Dach mamy dwuspadowy. Przemyślcie jeszcze raz sprawę czy nie pozostać przy deskowaniu i papie, sąsiedzi skarżą się że jak ostro wieje to folia (membrana) szeleści, co jest nieco drażniące jak się śpi, a w zasadzie próbuje spać . U mnie jest deskowanie i papa (a w zasadzie płyta OSB i papa), co prawda jeszcze nie nocowałem ale w trakcie ostrych wiatrów jest dość cicho na poddaszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AKISHA 18.03.2009 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Zdanek, stawki wysyłam na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 19.03.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 nowaki2, mam dachówkę Euronitu grafit, podwójne S. Jest w porządku. Dom stoi na wygwizdowiu, więc gdyby mech chciał się na niej zadomowić będzie miał trudno. Deskowanie dachu to dodatkowy koszt, ale jeśli masz poddasze użytkowe - warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.