jewrioszka 24.11.2006 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 Obawiam sie ża na takim modelu nie zobaczysz proporcji całego budynku, więc i róznicy nie wychwycisz. Ja na twoim miejscu zrobiłbym tak, zamówiłbym wymiarówke z projektu i gdyby sie okazało że faktycznie tego jest za dużo to dopiero bym ciął.30 cm różnicy na krokwiach to cenowo nie tak dużo, a nieprzemyślaną decyzja można swoje marzenia oszpecic na zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 24.11.2006 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 jaka dachówkę wybrałaś ?Kładziesz folię czy deskujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 24.11.2006 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 speek , Ty sie musisz z moim Majstrem rozmowic widze , On Ci najlepiej wytlumaczy , bo ja moge naplatac Dla nas od poczatku akurat to bylo oczywiste , znaczy z czego ten strop ma byc . I wyluzuj , bo sie nerwicy Kochana nabawisz Kladziemy Euronit , ta nowa , taka blyszczaca jest , jakas nowa powloka. Nie deskujemy , tylko folia . Ocieplony bedzie strop , a nie dach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 24.11.2006 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2006 rrmi - masz rację .Spotkanie z Twoim majstrem konieczne bo chyba zaczynam popadać w panikę a moje eksperymenty niczemu nie służą.jewrioszka - dzieki za podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 25.11.2006 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2006 Bardzo Duże Dzięki dla rodziny Forsycji za stemple i pomoc w ich załadunku.Bez waszej pomocy bylibyśmy nadal w lesie ze stropem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsycja 26.11.2006 00:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Bardzo Duże Dzięki dla rodziny Forsycji za stemple i pomoc w ich załadunku. Bez waszej pomocy bylibyśmy nadal w lesie ze stropem. Polecam się i niezamaco. Stemple zachowaj - dziś nie było czasu żeby po działce ganiać, ale może zauważyłeś ogrodzenia i plac zabaw dla dzieci? To wszystko z tychże stempli wykonane - po okorowaniu, pocięciu i przemalowaniu. Stemple nie muszą służyć tylko za podpory Możesz zrobić pergolę, bramki na pnącza, cuda. Choćby nawet ścieżkę. Polecam Jak Twoje dreny - bardzo zniszczone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 26.11.2006 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Hmm, duże dzięki. Faktycznie nie było czasu, dziś będzie go troszkę więcej. Zawsze możemy to nadrobić, to bardzo blisko zapraszamy nawet dziś lub my wpadniemy żeby obejrzeć wasze konstrukcje z odzysku. Mamy 3 uszkodzone elementy drenu, wymienimy je przed zasypywaniem szamba. P.S. Pozdrów mamę i podziękuj jej ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 26.11.2006 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 speek, my też będziemy budować parterówkę. Według projektu strop był też żelbetowy wylewany. Zmieniamy na terivę, bo jakoś żelbetowy nam się nie widział. Masz szczęście, że wydarłaś projekt z poczty. Nasze warunki przyłącza elektrycznego też gdzieś utknęły, ale i tak urzędy pocztowe zamknięte. Jeśli strajk się przedłuży, będę się awanturowała w ZEWT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 26.11.2006 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Chciałabym podzielić się moimi wrażeniami z kontaktu z Urzędem Gminy w Piasecznie.Miałam tam do załatwienia sprawę. Z prawnego punktu widzenia szanse były, pod warunkiem, że Gmina zeche ze mną współpracować. Udałam się ufnie od urzędniczki, która była "od tych spraw". I tragedia, wszystko co miałam to dokumenty bez znaczenia, dowody nieważne, a sprawę to trzeba zamknąć. Trochę się broniłam, ale i tak zostałam znokautowana. Wychodząc z urzędu zastanawiałam się nawet czy mój akt notarialny jest ważny.Oddaliłam się do narożnika, tam masaż serca, wachlowanie ręcznikiem, parę porad prawnych, gong i druga runda. Tym razem wystartowałam do zwierzchnika "moje pani", po uprzednim złożeniu pisma w kancelarii urzędu.W czasie wizyty PEŁNE ZASKOCZENIE! Diametralnie inne podejście, konkretna rozmowa. Pani zwierzchnik zobowiązała się skonsultować z ich prawnikami treść dokumentu, który powinnam przygotować. Nie minęła godzina i miałam telefon, że już wszystko uzgodnione. Naprawdę byłam pod wrażeniem.Wiem, że nie powinnam popadać w euforię, bo urzędnicy jeszcze mi krew popsują, ale co udało się załatwić to moje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 26.11.2006 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Gratuluje ms Male radosci tez sa wazne Zycze udanego tygodnia , a budujacym pieknej pogody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 27.11.2006 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Witaneczko, normalnie Wam się farci z tą pogodą, ja też korzystałam i zrobiłam pociągowo-rowerowe wyprawy w sobotę suuuuper Oregano zdradze Ci, że jak mi bank nie odmówi kredytu (jutro ide) to będę Twoją sąsiadką, działka w Gabryjelinie, więcej nie powiem bo się boję, że coś pójdzie nie tak. Mam nadzieję, że reszta o mnie nie zapomina - też bym była w gminie Prażmów - coś się nam społeczność w te strone kierunkuje uff ja zawału dostanę z tymi cenami działek muszę w tym roku kupić nie ma wyjścia, bo w przyszłym kaplica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 27.11.2006 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Jewrioszki teraz spojrzałam na galerię, nono praca wre, otwory mają kształty drzwi i okien, ale biedne te Wasze słupki od siatki jak widzę, pisałam Wam na gadu że wszytsko wyprzedane koło Was a agencja mi proponowała 1000 m za 60 tyś (zgroza) więc niestety padło na okolice które opisałam powyżej, ale to niedaleko żeby się odwiedzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 27.11.2006 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 hejka, wróciłas do żywych? Słupki biedne , ale kominy bardziej , znowu je rozbieramy, normalnie my z Jewrioszkową straszne fochy mamy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 27.11.2006 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 ta żyje jak widać i to intensywnie, no ale działka sama do mnie nie przyjdzie, kominy ? ostatnio piec rozbieraliście chyba a jakby tu rzec lepiej teraz niż potem chałupę rozbierać ja też pewnie będę marudziła starszliwie, bo się czepiam szczegółów, aż sama siebie się boję projekty już powoli przeglądam, jest gorzej niż z działką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 27.11.2006 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Z projektem to u nas było tak: Założenia: Ok. 100m2. Kotłownia. 1 sypialnia na dole. Dwuspadowy dach. Bez lukarn. Garaż. Oraz tanio tanio tanio tanio Obejrzeliśmy chyba wszystko Odsialiśmy po roku 3 projekty pomiędzy którymi mieliśy wybrać. Lecz nagle pewnego wiosennego wieczora moje Kochanie komunikuje że znalazła domek dla nas. Dostałem małej piany , znowu cos nowego, przeciesz ja mam juz dość........ Ale oddająć sprawiedliwośc Jewrioszkowa miała racje to było to . I teraz mamy tak: ( po modernizacji) 120m2. Kotłownia. 1 sypialnia na dole. Dwuspadowy dach. Z lukarną. Garaż.25m2 czy będzie tanio to sie zobaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.11.2006 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Jewrioszka a co jest z tymi kominami? My murujemy z cegly , masz jakies rady? A w ogole to co nie zajezdzasz do nas ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 27.11.2006 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Jakos tak czasu zbrakło i w koncu nie wiedzieliśmy czy nie jesteście zajęci. Przeciesz wy sami budujecie nie to co my, silłą najemną , a każda wizyta gości to u was zwłoka. Ale nie martw się juz wam cos obiecałem w komentarzach P.S. A kominy? cóż raz sa dłuższe i grubsze, a raz cieńsze i krótsze. Ot i wszystko I tez mam zamiar cos sam zrobić , w końcu kupiłem młotek łupak i będe robil podjazd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.11.2006 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 To moze na kurs murowania komina? Naprawde piekny jest u nas , Dekarz powiedzial , ze sam lepszego by nie postawil Zajezdzajcie kiedy chcecie , jak bedziemy zajeci na tyle , ze nie mozna roboty zostawic to powiemy , nie boj sie Podjazd bedzie pod kontrola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 27.11.2006 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Kochani czytajcie ze zrozumieniem co napisane i prosze bez nad-interpretacji. Nigdzie nie napisałem że komin był źle lub brzydko wymurowany , wręcz przeciwnie był wymurowany the best. Napisałem tylko że wkład kominowy był osadzony nieprawidlowo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.11.2006 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 O ja bardzo Pana przepraszam , nie czytalam wczesniej o tym co jest z kominem u Was Komin poza tym w sumie nie ma byc ladny , ma byc szczelny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.