Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pani architekt wie że gdzies dzwonia tylko nie wie gdzie. :wink:

 

http://www.muratordom.pl/7222_2985.htm

 

Misze ja sie juz nauczyłem

Nie słucham hydraulika jak mówi o prądzie, murarza jak mówi hydraulice, prawnika jak mówi o zdrowiu i architekta jak mówi o prawie wodnym. :wink:

 

Poza tym studnie zgłasza sie w spółce wodnej, a nie w melioracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

barozi dzięki za namiary na drewno :)

 

W temacie studni, to my też zastanawiamy się nad studnią, ale raczej tylko do celów ogrodowych. Boję się trochę oprzeć się tylko na niej, bo nawet jeśli raz zbadam wodę i okaże się dobra (podobno niektórzy mają lepszą niż mineralna w swoich studniach), a potem z jakiegoś powodu przestanie być dobra (nie znam się na tym, ale to chyba możliwe :roll:) to ja dowiem się o tym dopiero jak się pochoruje, bo przecież nie będę codziennie czy raz na tydzień wody badać. No chyba, że kupię sobie zestaw małego chemika :lol: 8) Mimo to też chętnie posłuchałabym opinii osób, które korzystają wyłącznie ze studni.

Zastanawiam się też czy nie zasilać ze studni spłuczek w toaletach, które pobierają dziennie bardzo dużo wody. Wiązałoby się to z pociągnięciem osobnej instalacji, ale na etapie budowy nie powinno być tak drogie. Jeszcze nie liczyłam czy się opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Qrcze depi chyba sie pogubilem co masz na myśli.? Bo chyba cos mi doradzasz tylko mam za mało zwoi (mózgowych): :oops: :cry:

 

Nie ja Tobie rady daje, ale jej od Ciebie czekam, jako eksperiencją budowlaną nade mną wielce górującego! Jako też od innych zacnych forumowiczów chętnie bym ich opinii wysłuchał, jako że ich w wielkiej estymie trzymam ;-)

 

Chyba muszę zacząć ten dziennik budowy gdzie mógłbym swe turbacje wyłuszczać w sposób klarowny wszem i wobec.

 

Otóż mam dwie opcje w tej chwili:

 

1. Działka kwadratowa i w pełni umediowana (poza ściekiem) i z dojazdem - dopłata 50 tys

2. Działa długa, choć nieco ładniejsza, ale bez mediów i bez drogi - dopłata 0 zł (słownie - nic)

 

I teraz staram się wyważyć, czy opłaca mi się dopłacać.

 

Tiepier poniał? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da tiepier poniał. :wink:

 

I teraz staram się wyważyć, czy opłaca mi się dopłacać

 

Nie opłaca się.

 

Przynajmniej dla mnie, pod warunkiem że : nie jest narożna, jest w miare taki sam dojazd, zmieścisz na niej dom itp.

 

P.S.

 

Chciałem tylko nieśmało zwrócic uwage że to ja pytałem o rade. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam napisać o kuchni, otóż skłaniam się w stronę płyty elektrycznej, ponieważ gazu z butli jakoś szybko ubywa, poza tym tzw. kaloryczność gazu wogóle jest niska, przez co jest dłuższe gotowanie. Teraz ten w mieście to chyba jest nagorszej jakości, bo mimo że mam gar przykryty, np zupa się gotuje i gotuje i zagotować nie może.

 

Za płytą przemawia fakt, że jest bezpieczna np. jak coś się wyleje, wykipi, można ją wyłączyć wcześniej a potrawa się już dogotuje na gorącej płycie, poza tym w tygodniu nie gotuję bo jemy obiady w szkole wszyscy.

Ale wodę na herbatę lepiej gotowac w czajniku elektrycznym, szybciej i mniej prądu zeżera.

 

A jak chcecie rozwiązać grzanie wody użytkowej w letnich miesiącach? nie chciałabym kopcić piecem, nie pamietam czy już było o tym.

 

A to tak do poczytania: http://www.egospodarka.pl/19892,Rynek-dostawcow-energii-elektrycznej,1,39,1.html

 

oraz: http://biznes.onet.pl/5,1389021,prasa.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ms.

 

Ja nie wiem czy sie zna czy sie nie zna na studniach, ale cos jest w tym co mowi. I nie mowie tego w sensie narzekania na nia jako fachowca bo uwazam ze jest swietna jezeli chodzi o architektore, tylko jako porada dla chetnych na swoja studnie zeby najpierw popytali i dowiedzieli sie o warunki a nie tak jak ja najpierw studnia, a pozniej dopiero czytam jak powinno byc.

 

Pomocny bardzo jest link ktory podal Jewrioszka

 

 

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w przypadku, gdy projekt instalacji gazowej jest zawarty w projekcie na budowę domu? I będę robił instalację zgodnie z nim.

 

A, który pokój to załatwia, nie mogę znaleść na stronie gminy?

Betsi, jakbyś mogła to podeślij mi dane firmy, która Tobie robiła projekt.

 

 

To musi być oddzielny projekt ( na mapce gdzie masz narysowany domek, szambo itp. musi być narysowne podłączenie od głównego gazociągu, po Twojej działce i wejście do domu)

 

W starostwie Piaseczyńskim na I pietrze, ze schodów w prawo i pierwsze drzwi po prawej stronie ( nie pamiętam numeru pokoju).

Ale, ten projekt składa osoba, która go robiła. Decyzje też odbiera wykonawca projektu i zawozi do gazowni. Ty dostajesz tylko 1 egz. tej decyzji dla siebie. Tak było w moim wypadku.

Może ktoś się jeszcze wypowie na ten temat.

 

Namiary na firmę podam w weekend, bo nie mam przy sobie.

Firmę podała nam gazownia.

 

Pozdrwiam

Betsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze raz w sprawie wiezby. Przy okazji zakupu okien, rozmawialam dzisiaj z wlascicielem skladu z pokryciami dachowymi ... Hmmm ... powiedzial, ze strasznie duzo drewna kupowanego jako zaimpregnowane, wcale takie nie jest ... :( Czesto zdarza sie, ze barwione jest jakims kolorowym oszukiwaczem ...

Czyli najwlasciwsze jest, jak to napisal jewrioszka w linku ktory powyzej podal, zdbac o dokumentacje do kupowanego drewna ...

Hmmm ... nie mniej sprawa do przemyslenia i analizy 8)

 

 

BTW finiszu prac. Kupilam dom, w ktorym poprzedni wlasciciel (zgodnie z Umowa) ma mi otynkowa z zewnatrz dom. W umowie wpisany mam tynk akrylowy. Juz wiem, ze to nie jest do konca dobre ... Moze warto doplacic do materialu i wybrac jakis lepszy tynk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

Przepraszam, że tak ni z gruszki ni z pietruszki.... ale szukamy i szukamy i jakoś ciężko to idzie... działki... ukochanej działeczki... może ktoś słyszał coś ostatnio o działce do sprzedania w okolicach Baszkówki, Woli Gołkowskiej, itp....? Będę ogromnie ogromnie wdzięczna za wszelkie info!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

Przepraszam, że tak ni z gruszki ni z pietruszki.... ale szukamy i szukamy i jakoś ciężko to idzie... działki... ukochanej działeczki... może ktoś słyszał coś ostatnio o działce do sprzedania w okolicach Baszkówki, Woli Gołkowskiej, itp....? Będę ogromnie ogromnie wdzięczna za wszelkie info!

Pozdrawiam!

 

W Woli Gołkowskiej, na początku ul. Rybnej ( wyłożon kostka brukową), obok 3 nowych domów w budowie, na płocie z siatki jest ogłoszenie, " sprzedam działkę" z nr. telefonu.

 

Pozdrawiam

Betsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey!

Od dłuższego czasu zaglądam na forum, ale ciągle brakowało mi pretekstu żeby włączyć się w rozmowę.

Mam nadzieję, że przyjmiecie kolejnego Łosia?

 

Na początek chciałam odpowiedzieć na pytanie RRC

 

Mam pytanie do was - jak radzicie sobie z tym by pogodzić pracę i codzienne obowiązki z nadzorowaniem tego co dzieje się na budowie

 

Jest ciężko, ale się da! Oboje z mężem pracujemy przez cały okres trwania budowy. Staramy się być w Łosiu prawie codziennie choć nie zawsze nam się to udaje. Oczywiście wszystkie weekendy też spędzamy na budowie. Jeśli nie pracujemy :( Zapomnieliśmy juz kiedy ostatnio mielismy wakacje, ale pocieszamy się myślą, że nasz nowy dom wynagrodzi nam wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

clue, witam, strasznie silna grupa z Łosia się robi!

 

W Woli Gołkowskiej, na początku ul. Rybnej ( wyłożon kostka brukową), obok 3 nowych domów w budowie, na płocie z siatki jest ogłoszenie, " sprzedam działkę" z nr. telefonu.

 

My do siebie jeździmy przez Wolę Gołkowską. Za każdym razem zerkam na nie z zazdrością. Ładnie się prezentują, choć wszystkie trzy są na etapie stanu surowego otwartego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witj Clue.

Cieszę sie, że Łoś tak się rozrasta, bo ja to chyba mam najbliżej do Łosia

( Bogatki)

 

ms.

Ja też często jeżdżę przez Wolę Gołkowską do siebie, stąd wiem, że to ogłoszenie jeszcze wisi.

 

 

Jesli chodzi o pilnownie robotników na budowie i praca, to bez urlopu ciężko jest to pogodzić. My odwiedzaliśmy budowę 2 razy w tygodniu pracy po 17.00

( dobrze, że budowali w lato i było widno) i w sobotę.

 

I co z tego? Mój były wykonawca stwierdził, że nie mamy do niego zaufania, nasyłamy kontrolę ( tu czytaj: sąsiad, który za moją działką ma staw rybny, pole i warzywka, przechodził koło mojego domu kilka razy dziennie i w największe lipcowe upały pozwalał murarzom z mojej budowy wykąpać się w stawie).

 

Obyście na niego nie trafili

 

Dlatego teraz, z nową firmą, postaram się przyjeżdżać częściej i bardziej pilnować :D

 

Pozdrawiam

Betsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy tynk akrylowy nie jest dobry. Dlaczego tak twierdzisz?

Ja też planowałam taki tynk

 

Pozdrawiam

Betsi

 

Betsi,

 

Tak jak napisalam u nas w planach tez niby jest akryl.

Przeczytalam to http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=182195&highlight=tynk+akrylowy#182195, poza tym rozmawialam z dwoma fachowcami od tynkow i polecaja mi silikatowe ... Nauczona jednak roznymi doswiadczeniami sprawdzam, czy to rzeczywiscie dobra i oplacalna rzecz, czy tez kolejny wodotrysk ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do czasu poswiecanego na budowe, to tak jak pisalam wczesniej moze na szczescie (moze na nieszczescie - tego jeszcze nie wiem ;)) kupilismy dom w budowie.

Uprawiajac wolny zawod 8) z koniecznosci przejelam wszystkie sprawy budowlano-nadzorujace :-) Na budowe mam ok. 20 min jazdy autem, moge tam byc wlasciwie o kazdej porze dnia i nocy ;) Obecnie byly wlasciciel konczy prace, ktore w ramach umowy zobowiazal sie wykonac lub poprawic. My z wlasnej strony ruszylismy juz z pracami, ktore rowniez na tym etapie mozna wykonac. Cala jednak "zabawa" zacznie sie tak mniej wiecej od kwietnia 8)

 

Pierwsze co zrobie, jak juz zostaniemy bez ekipy bylego wlasciciela, to alarm z systemem monitoringu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...