Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak mnie wzięło teraz na to machanie łopatą, że mam depresję z powodu pogody :evil: . Nie ma jak kopanie rowów, nie mogę się doczekać kiedy znowu pojedziemy :cry: Chyba mi odbiło...

 

Jak każdemu, niestety musze cię zmartwić - to jest nieuleczalnie, jak katar musi samo minąć :lol:

 

P.S.

 

Czy pamiętacie że w niedziele planowaliśmy grilla?

 

Podobno ma być ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak mnie wzięło teraz na to machanie łopatą, że mam depresję z powodu pogody :evil: . Nie ma jak kopanie rowów, nie mogę się doczekać kiedy znowu pojedziemy :cry: Chyba mi odbiło...

 

Nie odbiło Ci, chyba wszyscy tak mieli, mają albo będą mieć.

Ja właśnie po 10 miesiącach załatwiania spraw zwiazanych z podizałem działki, w poniedizałek podpisałam akt i jestem posiadaczką ziemską. W związku z czym nie mogę sie doczekać aż będę mogła wbić pierwszą łopatę albo szpadel, który ciągle jest w planach. Chyba pojadę chwasty powyrywać. Moze to mi pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem właśnie dziennik flamenco108 i nie wiem, czy się cieszyć, że nie tylko mnie ta faza wstępno-koncepcyjna tyle kosztuje, czy się martwić, że to może jeszcze potrwać parę miesięcy... :-?

 

Poczekaj, aż moje stosunki (dobra nazwa!) z projektantem wygasną, to wtedy wyrzucę jeszcze dwa teksty, które czekają w bródnopisie. Na razie czekają ;-)

 

Najgorzej, kiedy jesteś klientem, który wie, czego chce, wie, ile ma mniej więcej pieniędzy, a najgorsza z najgorszych opcji, to taka, że masz jeszcze jakieś pojęcie o technologii, w jakiej chcesz budować. Dostajesz rysunki (ZAZNACZĘ: projektowe, nie koncepcyjne, w koncepcji może być cokolwiek, a na projekcie ma być po bożemu, to jest dokument, który projektant pieczętuje pieczątką, na którą ma cholerny monopol), a tam bzdura na bzdurze bzdurę pogania. Warstwy, rozkłady, wymiary nie takie, nie te, nie w takiej kolejności, w złych wymiarach i ilości. A z takich błędów później gubisz kolejne cm2, które składają się na m2 i wychodzi Ci, że musisz sobie wypierdyknąć chałupę jak Tadź Mahal, żeby zmieścić pralkę i rower. Eh... rozpędziłem się, a to nie miejsce na takie żale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam na grupie

Strasznie dowcipny jesteś jak na takiego malucha - to pewnie po rodzicach. :wink:

P.S.

Wielu z nas o ulicy może tylko pomażyć :lol:

 

Po dzieciach ;-)

 

Przyjemnych marzeń ;-). Zapraszam na Pułaskiego, ustawcie sobie fotel, są tam odpowiednie miejsca, ok. 12m od skraju drogi (mój dom będzie ok. 12m) i spróbujcie wytrzymać z kwadransik. Należę do tej grupy ludzi, którzy marzą o jak najszybszej realizacji autostrady, przed którą uciekał Depi. Pod naszym przyszłym domem przebiega teraz cały ruch z trasy krakowskiej i katowickiej na lubelską i z powrotem.

 

Czasem odrobina błotka to cena za ciszę i spokój. A wody i kanalizacji i tak u nas nie ma... A błotko jest. Żeby daleko nie szukać, wczoraj jeden pajac obryzgał mi mojego dziubdziuleńka, zaparkowanego przy bramie mojej własnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Niektórzy forumowicze z Grupy Piaseczyńskiej może mnie znają ;-).

Poszukuję działki za Piasecznem 1000-1200m2, oczywiście niedrogiej i w pobliżu jakiegoś lasu lub zagajnika.

Byłbym bardzo wdzięczny za jakieś namiary na priv.

A wszystkim z grupy obiecuję super rabaty na materiały dachowe.

 

Pozdrawiam

Sebastian Wardak

[email protected]

0-509 795 673

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komarek gratulacje!

 

Od kiedy pamiętam ciągle czekałaś na podział działki. Jeśli płacisz tyle, na ile się umówiłaś 10 miesięcy temu - to finansowo już jesteś do przodu. Ziemia od tamtej pory poszła w górę.

 

Rzeczywiście finansowo to mnie ta działka nie zrujnowała.Ale nerwów ile było i stresów to tylko ja wiem.

W każdym bądź razie zapał jeszcze mam bo czuję wiosnę w kosciach. Tylko martwie sie tym, że dalsza papierologia zajmie jeszcze trochę czasu choć przyspieszam jak mogę. A tu ekipa gotowa na koniec kwietnia/ początek maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej, kiedy jesteś klientem, który wie, czego chce, wie, ile ma mniej więcej pieniędzy, a najgorsza z najgorszych opcji, to taka, że masz jeszcze jakieś pojęcie o technologii, w jakiej chcesz budować.

 

No to obawiam się, że jestem u mnie właśnie jest to "najgorzej". Ba - jest chyba jeszcze gorzej, niż najgorzej, bo ja nawet do k... nędzy zaprojektowałem im ten dom!

 

Moja Małża wczoraj wyraziła przypuszczenie, że to może być właśnie źródłem problemu - poczuli się urażeni w zawodowej dumie i muszą mi udowodnić, że coś źle zrobiłem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statek też Ci wrzucę na maila jakieś namiary. Ja też oczywiście po opiniach forumowiczów zamierzam grzać druty do Ciebie za parę miechów, chociaż wycenę mogłabym już teraz, scana zrobię i wyślę, mogę ? 8) pozdrawiam

 

A mi tam się nie chce kopać, chyba ze konkretnie coś posadzić :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEPI,

ja byłam w identycznej sytuacji z babą architekt.

Właśnie dzisiaj skończyliśmy z nią ostatecznie wszelkie stosunki,

poprzez zrzeczenie się przez nią praw autorskich do projektu.

chyba wobec tego pójdę i założę wątek CZARNA LISTA ARCHITEKTóW POLSKICH.

 

A co do działeczki, to jakby żonka znalazła a statek by tam nie zakotwiczył,

albo jakby znalazła dwie.....,bo my właśnie też szukamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha

Akurat dzis byłem u Statka dogadac kilkka szczegółów i rozmawialiśmy na temat ziemi. A tu bach od razu pytanie na forum. :wink: Najbardziej mi sie podobają prośby żeby u was robiła ta sama ekipa co u Jewrioszki, pytanie jest takie czy Statek kojarzy upierdliwego gościa ( inaczej klienta) z ksywką Jewrioszka. :wink: ( po tym poście pewnie skojarzy :lol: )

 

Inna sprawa to taka że i ja i Pontypendy mamy to samo zdanie - są na prawde bardzo dobrzy u szybcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...