Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie róbcie ze mnie alergika. :wink: Wentylację mechaniczną mam ze względu na koszty eksploatacji i po to aby wentylację w domu mieć. Wentylację tak zwaną grawitacyjną uważam za przeżytek taki jak nieszczelne okna, ściany o współczynniku U=1, itp. Kto w nowobudowanym domu ma stale nieszczelne okna z zamontowanymi pod spodem grzejnikami o temp. >70 stopni i mocy min 2 kW?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz mozliwość obciąć im zapłatę za nieterminowość to pewnie że to zrób.

 

Na szczescie mam 8) Jednak najbardziej dla mnie zastanawiajace jest to, ze oni na tej naszej budowie tkwia od rana do nocy i w nocy! Nie opuszczaja jej, nie maja innej fuchy, nie przepadaja na pare dni, albo godzin. Tkwia na niej od ponad tygodnia, a postep prac marniutki. Moze to przez dlugie posilkowanie - widac, ze fast food'y nie sa ich domena. Jak sniadanuja to od 9.00 do poludnia :lol: Moze przez umilowanie do programu TV? Przytachali ze soba ogromniasty sprzet, pamietajacy chyba wnetrza z lamp i regulowanie na potencjometry :lol: Grupa jest liczna: 5 chlopa i agregat, a ja jak tynkow nie mialam, tak nadal nie mam 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber

 

Moje Misiaczki ( robotnicy) sztuk 3 to z kolei melomani. Cały czas radyjka słuchają i dość głośno. Dobrze, że sąsiadów w okolicy za dużo nie ma. :wink:

A jak się rozmawia przez telefon, to trzeba spory kawałek odejść od działki żeby coś słyszeć. Ale przynajmniej pracują. Przez tydzień wybrali całą ziemię z domu, wysypali piach, położyli folię, wysypali keramzyt, znowu położyli folię i na koniec zalali to betonem. W międzyczasie elektryk działa w miarę możliwości chodzenia po podłodze (choć w weekend go nie wpuścili). Kończą jutro po południu i jadą do domu na święta.

 

 

Czy wiecie może coś na temat badań geologicznych, że niby są wymagane do pozwolenia na budowę?

Jak składałam papiery do pozwolenia w zeszłym roku to niczego takiego odemnie nie wymagali. Wiedziałam, że dobrze jest zrobić takie badania dla siebie ale ich nie robiłam. Teraz sąsiadka z działki obok składała papiery i musiała dołączyć badania geologiczne gruntu. Powiedziała mi że mogę mieć problemy przy odbiorze budynku, jak takiego papierka nie mam.

Muszę robić te badania gruntu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Betsi, jewrioszka,

 

Pytalam wczesniej, ale chyba umknelo. Jestesmy na tym samym etapie budowy. Macie juz styropian na podlogi? Czy jest dostepny "od reki"? A moze macie juz sklad w ktorym korzystnie mozna go zakupic?

 

BTW po Swietach jade do Bialegostoku ogladac parkiet. Roznice w cenach sa dosc znaczne. W Wawie za jesion bialy selekt dl. 50 cm trzeba dac ok. 180 - 200 PLN. Tam ok. 50 zeta mniej. Transport w cenie, przynajmniej wtedy gdy bierze sie ok. 60 m2. Maja jeszcze dab. Jesli ktos ma ochote moze zabrac sie ze mna. Wycieczka tylko w tygodniu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie róbcie ze mnie alergika. :wink: Wentylację mechaniczną mam ze względu na koszty eksploatacji i po to aby wentylację w domu mieć. Wentylację tak zwaną grawitacyjną uważam za przeżytek taki jak nieszczelne okna, ściany o współczynniku U=1, itp. Kto w nowobudowanym domu ma stale nieszczelne okna z zamontowanymi pod spodem grzejnikami o temp. >70 stopni i mocy min 2 kW?

 

No, a ja dodam info z moich badań - ciutek na około, ale wspiera tezę o mechanicznej wentylacji (reku to w końcu wyższe stadium centrali wentylacyjnej):

 

Mój dziadek, 60 lat kariery budowlanej, twierdzi, iż wentylacja grawitacyjna ZACZYNA SIĘ od ok. 7mb różnicy wysokości pomiędzy wlotem a wylotem powietrza. Wszystkie inne wentylacje grawitacyjne to pic na wodę i prowizorka, kiedy nie ma czego lepszego.

 

Ta informacja nieco mnie zaskoczyła, kiedy zbierałem dane za i przeciw rekuperacji. W końcu większość domów jednorodzinnych ma wentylację grawitacyjną.

 

Ale skłonny jestem wierzyć mojemu Kierownikowi Budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marto,

 

Nie mamy jeszcze drewna do kominka. Chce go zamowic zaraz po Swietach. Z doswiadczen mojego kuzyna, dlugoletniego palacza kominkowego ;) wynika, iz im blizej jesieni i zimy, tym ceny drewna wyzsze. Poza tym chce, aby przez lato wyschlo na ogrodku.

 

A jaki sklad drewna mam sprawdzic? Nie wiem, ktory masz na mysli. Dzisiaj czeka mnie krucjata po budowie i okolicznych skladach za styropianem, wiec przy okazji podpytam o drewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber

 

Nie kupowałam jeszcze styropianu na podłogi, ale kupowałam styro 5cm na ocieplenie wewn. garazu. Nie było problemu z kupnem,a kupowaliśmy w składzie w Prażmowie.

Tak jak pisał Jewrioszka, ceny rosną z dnia na dzień, dlatego kupiłam już wełnę mineralną na ocieplenie poddasza.

A z tym wyjazdem do Biłegostoku w jaki dzień planujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy przyklad Jeziera jest tutaj wlasciwy (byc moze :roll: ), najbardziej celowe byloby jednak zasiegniecie opinii osoby czy osob, ktore sezon mieszkaja "pod opieka" reku, a maja ten sam problem z grzybami czy roztoczami co ja.

 

Mój mąż uczulony na większość kurzowo roztoczowych resztek krążących w powietrzu, ja na pleśń, najmłodsze wziewną ma jeszcze nie określoną (za małe), starsza ma na granicy.

Wprowadziliśmy się jak jeszcze nie było reku. Sierpień wszystko pootwierane, wietrzenie na całego... brak podłóg, niezagruntowane ściany, łazienka "się robiła", o kuchni mogłam pomarzyć... po trzy ekipy na budowie ...a w tym ja z dziećmi (mąż w pracy całe dnie)...koszmar ...

Piszę to abyś mniej więcej miała obraz jakości powietrza :lol: ... Wszystko się bardzo długo jeszcze pyli, do momentu zakończenia "brudnych robót" i właściwie długo, jeszcze po... Gdy przyjechała ekipa zamontować jednostkę centralną reku i to cudo zaczęło działać.... Niesamowita różnica. Działa od września. Komfort życia głównie dla mojego męża który najbardziej "cierpi" jest nieporównywalny. Filtry oczywiście mamy i po nich też widać co tak naprawdę wchodzi i wychodzi :o .

Nie wiem co będzie za pare lat. Ale my ani przez moment się nie wahaliśmy - skoro mamy możliwość skorzystania z takiego dobrodziejstwa...

Kominy jednak zostawiliśmy...jakby co, zawsze można to cudo wyłączyć :wink:

 

Myślę, że skoro masz wątpliwości to najlepiej zapoznać się właśnie z opiniami alergików, ale którzy mieszkają już dłużej. Wiem, że te rury mozna przeczyścić, ale tego doświadczenia nie mam... no poza tym, że gdy uruchamiali mi jednostkę to poprosiłam aby mi to przeczyścili bo w czasie budowy to tam się pewnie zapyliło mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domu mam namiar na gościa, który wozi porąbane drewno. Przed zimą płaciłem u niego po około 130 zł za m3 grabu, wnieśli i ułożyli we wskazanym miejscu. Niektóre kawałki wymagają dodatkowego przerąbania, ale następnym razem tez po niego zadzwonię.

 

Swego czasu kupowałem drewno w metrach, z własnym odbiorem koło Ostrołęki. Wcale nie wychodzi wiele taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...