Depi 30.04.2007 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 A dlaczego caly kurz ma lądowac na aucie? Haha - "na aucie" w sensie poza domem, nie "na aucie" w sensie na samochodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 30.04.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 he he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 30.04.2007 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Betsi, w porównaniu z Targami 2 lata temu i w tamtym roku to teraz było marnie. Mało wystawców - w sumie po co sie maja wystawiać skoro i takbudujacych jest mnóstwo) no i długo weekend. Kuchni nie było, ale polecam Ci wybranie sie na targ w Konstancinie (targ jest w Mirkowie) robie tam zakupy (od wielu lat) w soboty i nawet sofe z pufkami zakupiłam w ...98 roku . Przyjeżdzaja tam rzemieślnicy z róznych stron i maja naprawdę fajne rzeczy. na razie dowiadywałam sie u jednego. 1mb szafek (góra i dół) dębowych to koszt 1700 zł. U drugiego było 1800 nie wiem na razie czy to drogo czy nie, ale szafki były cudne. Wzorów masa, do wyboru i koloru. a i zajrzyj na strone Chobota. Wybór - kręci sie w głowie od wzorów. Zastanawiam sie nad Chobotem, le nie mm czasu do nich jechać. Moi znajomi maja ich kuchnie i jest OK. Znaleźlismy elektryka za 70 zł za punk bez materiału, no to kpiny chyba kurcze jakieś. Mój Piotrek sam moze rozprowadzić elektrykę tylko uprawnień nie ma no i czasu też. W końcu na ten kredycik trzeba zarobić. Nadal bardzo drogo. Szukaj dalej a jak nie znajdziesz to dm Ci kilka namiarów. A czemu Betsi sprzedałaś mieszkanie, nie lepiej było zostawić je, wziąć kredyt i mieć mieszkanie w razie czego??? Nam wyszło, że lepiej zostawić mieszkanie i wziąc kredyt. Bo nie miałabym nawet za co działki kupić aaa i powiedzcie mi (czytałam watek na muratorze) jakie robicie parapety drewniane czy kamienne a moze z konglomeratu??? Teraz mam drewniane - ale niszcza się okrutnie. Mam doniczki z kwiatami uważam, zeby nie podłac parapetu ale i tak sie niszczą. granit kusi,kusi nie jest drogi a pieknie wyglada. aga Myślałam o drewnianych choć poprzednio miałam z konglomeratu. Ale jak piszesz, że taki z nimi kłopot to chyba się jednak zastanowię. Kwiaty na parapetach na pewno będą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 30.04.2007 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 - okna PCW w wersji a la drewno - baaardzo fajne, o dziwo! Całkiem się zastanawiam nad zmianą naszego solennego przekonania do drewnianych. - drzwi z PCW - znowu a la drewno - też wrażenie bardzo pozytywne (ta dzisiejsza technika; Z innej beczki - nie ma ktoś T.I.R.-a pożyczyć? Depi Okna PCV a la drewno są na prawdę OK ( mniej uciązliwe w servisie, niezadrogie). Nie wiem tylko czy można zrobić takie duże przesówne drzwi balkonowe, jakie Ci sie podobają. Ale dla rozeznnia oferty możesz zwócić sie do forumowego Starego. Jesli chodzi o te drzwi co napisałeś to są drzwi zewn. czy wewn.? Masz może jakieś namiary na te drzwi? A na co Ci ten Tir? Do producenta się wybierasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pineska32 30.04.2007 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Depi, odkurzacz centralny to dla mnie najzwyczajniej w świecie wygoda. Nie myśle, ze będzie za czysto , u mnie w domu jakos nigdy nie jest za czysto Faktycznie, niektórzy twierdza, że to zbytek. ale ja juz miałam do czynienia z tym "zbytkiem" i wiem, że komfort uzytkowania jest o nieeeebo lepszy niż nawet najwspanialszego "cyklona". A teraz mam taki super-fantastic odkurzacz. Ale jednak nie centralny. Ale w naszym przypadku akurat taki odkurzacz, który wyrzuca syfy na zewnatrz to zbawienie - mam w domu alergika-astmatyka. I ta alergia nie wynika z czystości, miałam w domu psa, 2 koty, dziecko nawet kilka razy przyłapałam jak chłeptało wode z miski psa albo chrupki mięsne. I alergie ma i tak Takie czasy, wszedzie chemia, konserwanty i co się dziwic organizm wariuje. Amber Jesli CAL nadal robi tak dobre drzwi jak 7 lat temu - to wybór Cala jest OK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 30.04.2007 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Popatrzcie na to: Za Onet.pl: UOKIK: cementownie podejrzane o zmowę cenową(UOKiK, tm/30.04.2007, godz. 11:24)Cementownia Ożarów musi zapłacić 2 mln zł kary – uznał Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przedsiębiorca ukrywając informacje w istotny sposób utrudniał kontrolę, a tym samym prowadzenie postępowania antymonopolowego. Urząd prowadzi postępowanie przeciwko 11 spółkom produkującym cement od kwietnia 2006 roku. Podejrzane są one o zmowę cenową, ustalanie warunków sprzedaży oraz podział rynku, a także wymianę poufnych informacji handlowych. Ustawa antymonopolowa przewiduje, że w celu zebrania dowodów pracownicy UOKiK mogą przeprowadzić kontrolę w siedzibie przedsiębiorcy. Stąd też w maju 2006 roku urzędnicy i policjanci przeszukali biura i inne pomieszczenia należące do ośmiu producentów cementu podejrzanych o zawarcie niedozwolonego porozumienia. W pierwszej na tak dużą skalę zorganizowanej akcji przeprowadzonej we współpracy z Komendą Główną Policji wzięło udział około 150 osób. W trakcie kontroli w Grupie Ożarów próbowano ukryć ważne informacje, które przedsiębiorca miał obowiązek udostępnić. Mogłyby one pomóc w prowadzonym przez Urząd postępowaniu. Przekazując żądane dokumenty ukryto jedną ze stron tekstu, a także zmieniono jego elektroniczną wersję. Zdaniem Prezesa UOKiK świadome wprowadzenie w błąd kontrolujących i ukrywanie oryginalnej wersji dokumentu jest szczególnie nagannym zachowaniem przedsiębiorcy. Na Grupę Ożarów Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę w wysokości 2 mln zł. Sankcje finansowe za utrudnianie kontroli stosowane są bardzo rzadko. To dopiero drugi przypadek, w którym Prezes UOKiK skorzystał z tej możliwości – pierwsza kara została nałożona na PTK Centertel w 2002 roku. Decyzja nie jest ostateczna. Przedsiębiorcom przysługuje prawo odwołania się od niej do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. I co? To chyba ewidentnie świadczy o tym, dlaczego tak ceny idą w górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 30.04.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Dobrze im tak !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sztucznie napędzanie cen jest karygodne. Mam nadzieję, że wezmą się też za innych producentów materiałów budowlanych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 30.04.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Dokładnie to samo powiedział mój teść jak mu powiedziałem że nie można betonu zamówić. Po prostu lata 80-te. Dzisiaj rozmawiałem z 4 betoniarniami. W każdej najbliższy termin dostawy to 7 maja, ale nie wiadomo czy będą mieli kruszywo. Tarczyn w ogóle nie przyjmuje zamówień, ale tam jest chyba kilka betoniarni a nie do wszystkich mam telefon. Mnie wylewali z >>Polbetexu << i musiałem zamawiać z dwu-trzydniowym wyprzedzeniem. Inna sprawa, że beton (B25W8) nie do końca spełniał normę (mało drobnego kruszywa w mieszance, za dużo wody), ale dało się nim zrobić. Dało się umówić, dało się dogadać. W sumie polecam. Szczególnie, że grube roboty betoniarskie mam-z-głowy. Teraz już jeno drobiazgi i robota w suchym materiale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 30.04.2007 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Flamenco skąd ten news? Rzuc cos więcej na żer. GK szczególnie mnie interesuje. Może jakis link? Jak napisałem: z firmy budowlanej, która zamawia u Lafarge'a - robią biura, więc zużywają gips-karton na potęgę. Oczywiście, nie należy panikować. Rynek w końcu się napnie i odpowie na te chwilowe braki. Aczkolwiek polecam wpis w moim budowlanym blogu, gdzie opowiadam, jak to nagle w okolicy zabrakło piachu. Do dzisiaj sam w to nie mogę uwierzyć, żeby w miarę rynkowa gospodarka napotykała takie zatory... Miła Pani ze szczecińskiej hurtowni budowlanej zwierzyła mi się, że w tym roku 40% obrotu finansowego to zyski ze sprzedazy z Ukraina. I nie żadne mistrzostwa i olimpiady wchodza w gre, tylko inwestycje firm na Ukrainie sa tak duze, że wysysaja od nas materiały. CBDU... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pineska32 30.04.2007 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Najpierw o betonie. Przed świętami zalewaliśmy strop (tak jak u Baroziego podzielilismy zalewanie stropu na 2 etapy, najpierw nad garażem, gdzie jest niżej, potem nad reszta domu ze schodami). Beton Górażdże, jak do tej pory zawsze przywozili beto dobry. A teraz, za rzadki, efekt od razu widac . Teraz do Betsi Chobot jest godny polecenia, choc niezbyt tani. Moja teściowa z 15 lat temu zamawiała u nich okna drewniane, sa do tej pory i wygladaja ładnie i nic sie nie popaprało z nimi. Parapety drewniane tez sa od nich, no ale o tym juz pisałam, niszczą sie niestety. Betsi piszesz, że miałaś parapety z konglomeratu, i jak teraz tez konglomeracik czy kamień prawdziwy??? Co do kredytu i sprzedarzy mieszkania. Otóż my najpierw w 2004 roku zaciagnelismy kredyt na zakup działki, a teraz na dokończenie budowy no i jeszcze mam pozyczke z pracy. Tak więc mamy 3 kredyciki Ale pocieszajace jest to, ze ten zakładowy kończy się spłacać (he, he sam się kończy) za 2 lata, na działke za 7 lat, no a na budowe za 35 Jeśli możesz przesłac mi namiary na elekrtyków to superowo. Barozi - czytm Wasz dziennik jak fascynujaca lekture. Masz talent chłopie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 30.04.2007 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Z innej beczki - nie ma ktoś T.I.R.-a pożyczyć? Spróbuyj >>tutaj<< No i prawie sąsiad, a mój to nie prawie, bo ze Skolimowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 30.04.2007 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Pineska To Chobot tez parapety robi? nie wiedziałam, ale zamierzam wybrać się tam w najblizszym czasie to popatrzę co oferują. Jeśli chodzi o te parapety to konglomeracik lub drewno, ale jak już pisałam preferuję kwiatki i ...............ładne parapety. Miałam taki ładny konglomerat, że jak marmur wyglądał więc nie ma co przepłacać. Elektryków podeślę z domu, bo nie mam swojego magicznego notesiku. Kredyt miałam już na tamtym mieszkaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 30.04.2007 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Amber Jesli CAL nadal robi tak dobre drzwi jak 7 lat temu - to wybór Cala jest OK! No to jestem spokojna Korzystajac z niemrawego dnia (odwolalam zdjecia, bo pogoda taka niepewna i mialam totalny luz ) postanowilismy wybrac sie na poszukiwanie wanny, kabiny i armatury. Czesciowo nasz wyjazd zakonczyl sie sukcesem i wlasciwie juz wiemy czego chcemy Potem skontrolowalismy wylewki. Rowniez ok, chociaz szkoda ze wysokosc pomieszczen nie zostala taka jak przed wylewkami Najbardziej zaluje tego Marek No coz ... jednak w drzwiach bedzie musial pochylac glowe Betsi, Kidy zaczynacie wykonczeniowke? Masz juz ekipe? My po chwili zalamania (nasza ekipa wyjechala do UK) ponownie zyjemy w euforii, iz jednak uda nam sie zaczac zgodnie z planem Goni wiec nas zamawianie i gromadzenie materialow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 30.04.2007 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Amber Co masz na mysli pisząc " wykończeniówkę"? A ja myślałam, że wszystko co robię od marca to wykonczeniówka ( hydraulika, elektryka, zamknięcie domu, tynki i dalej) Obecnie mam w połowie wytynkowane wnetrza, wszystkie instalacje, za moment wylewki i ocieplenie poddasza. I jak to wszystko wyschnie to już totalna wykończeniówka czyli glazury, terakoty, malowanie, podłogi itp. Co ciekwego znalazłaś z tych wanien i pryszniców ? Do łazienki do dziecka planuję prysznic ( duży 100x100) a do naszej łazienki chyba murowany i tylko drzwi szklane + wanna i inne białe Wogóle jeszcze niczego nie szukałam, strasznie się zaniedbałam w tym temacie W poprzednim mieszkaniu zanim podłanczali hydraulikę miałam już kupione wszystko do łazienek, a tym razem podłączenia są "na czuja" - ciekawe co z tego wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 30.04.2007 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Amber Co masz na mysli pisząc " wykończeniówkę"? A ja myślałam, że wszystko co robię od marca to wykonczeniówka ( hydraulika, elektryka, zamknięcie domu, tynki i dalej) Niby racja Jednak mialam na mysli, moment w ktorym zabierzesz sie za glazure, plyty KG, malowanie i takie tam, czyli przygotowanie domu pod faktyczne zamieszkanie Obecnie mam w połowie wytynkowane wnetrza, wszystkie instalacje, za moment wylewki i ocieplenie poddasza. Trzymasz tempo No i szczesciara jestes, ze tynkarze nie gustuja w TV Co ciekwego znalazłaś z tych wanien i pryszniców ? Co do prysznica, to na pewno u nas bedzie bez brodzika. Brodziki nigdy mi nie pasowaly i jakos tak zawsze wolalam opcje z plytek, a do tego szklane drzwi. Jesli chodzi o wanne, to tutaj troche zaszalejemy ... Przymierzamy sie do babelkow, dysz wodnych i innych rozpieszczaczy ... Dzisiaj organoleptycznie sprawdzalismy sile pomp i skutecznosc bulgotow Wogóle jeszcze niczego nie szukałam, strasznie się zaniedbałam w tym temacie To wszystko przed Toba Ale zbieraj sie zbieraj ... na kabiny, czy wanny trzeba czekac 2 - 3 tygodnie, nie mowiac juz, ze w sklepach czesto nie ma "od reki" plytek, umywalek czy baterii ... Lepiej zaczac chomikowac troche wczesniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pineska32 30.04.2007 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 My jestesmy na etapie końcówki dachu i początku instalacji, a ja już albo pewnie dla niektórych dopiero wybieram armature, kafle wanny i inne ustrojstwa. Kafle wybrałam polskich producentów więc oczekiwanie na nie praktycznie zerowe, w najgorszym przypadku 3 dni. Armature Deante, a kabinę z brodzikiem i wannę mam na razie upatrzoną w castoramie. Wanna bez baelkowych szaleństw, bo jakos nie wierzę, że w tych rurkach nie lubia rosnać plesnie i inne takie smierdziuszki. Moja przyjaciólka zakupiła taka wanne z hydromasażem (głównie na potrzeby rehabilitowanego dziecka) i mówi, ze sama z mężem nie ma czasu na te przyjemności. U nas sa 3 łazienki. Jedna, ta największa będzie z prysznicem (to dla mnie, bo nie przepadam za leżeniem w wannie) i z wanną - to dla silniejszej połówki, która nie uznaje prysznica , 2 umywalki i zastanawiam sie nad bidetem, ale jeśli juz to chyba powinien byc w łazience na dole. Dla dzieci w łazience, prysznic, kibelek i umywalka Na dole w łazience tez prysznic - ale taki bez brodzika, kibelek i umywalka. Taki zestawik dla gości. W garażu obowiązkowo umywalka - zaczynam się zastanawiać czy tam nie powinno byc prysznica , umorusanego małżonka wpuścic na bilel podłóg i salonów??? Jeszcze tylko zlew mi nastręcza problemów, bo potrzebuje dwukomorowy z ociekaczem, z konglomeratu o dł. 116 cm ale taki znalazłam tylko Franke, ale ciu za drogi. No i szafki kuchenne. Wzór juz mam, nawet rysunek mam czego potzrebuje, ale jeszcze wykonawca pozostał do znalezienia. Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 30.04.2007 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Dziewczyny, skoro jesteście w temacie łazienek, czy zdecydowałyście się na umywalki, które wyglądają jak miednica postawiona na blacie? Ponieważ miałam przerwę i nie śledziłam trendów we wzornictwie łazienkowym nagle wszędzie zobaczyłam umywalki-miednice, na wystawkach i u ludzi w mieszkaniach. Mam pytanie: czy są praktyczne w użyciu i czy nie są upierdliwe w utrzymywaniu czystości?Albo umywalki przezroczyste? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 30.04.2007 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Dziewczyny, skoro jesteście w temacie łazienek, czy zdecydowałyście się na umywalki, które wyglądają jak miednica postawiona na blacie? Ponieważ miałam przerwę i nie śledziłam trendów we wzornictwie łazienkowym nagle wszędzie zobaczyłam umywalki-miednice, na wystawkach i u ludzi w mieszkaniach. Mam pytanie: czy są praktyczne w użyciu i czy nie są upierdliwe w utrzymywaniu czystości? Albo umywalki przezroczyste? Marto, jakby mojego Marka slyszala Powiedzial, zadnych miednic na blacie. A ze rzadko mi czegokolwiek odmawia , to wzielam sobie to do serca i miednic nie bedzie Poza tym, demonem sciery i domestosa nie jestem, wiec juz oczyma wyobrazni widzialam o ile wiecej jest w takiej umywalce do mycia: boki miednicy i paskudne miejsce na styku bokow z blatem Pineska, Hmmm ... co do plesni i paskudztw to mysle, ze chyba nie jest tak zle. Przeciez nie od parady jest system dezynfekcji i automatycznego osuszania dysz ... Tak czy siak okaze sie w "praniu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 30.04.2007 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Amber, święte słowa, święte słowa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuber 01.05.2007 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Amber Co do wanny z hydromasażem, to posiadam takową w obecnym mieszkaniu.Kupiliśmy jakieś 7 lat temu - z wizją romantycznych wieczorów , domowego SPA-itd.W ciągu tych siedmiu lat użyliśmy może kilkadziesiąt razy.W nowym domu wanna będzie bez bąbelków bo:-żeby z niej skorzystać trzeba nalać całą wannę wody ponad poziom wszystkich dysz ,a potem wylać/ a my mamy szambo i będziemy liczyć każdy m3/-jak wspomniałam rzadko z niej korzystamy-jest upierdliwa w konserwacji i utrzymaniu/ nie wszystkim można myć, czyszczenie drogimi środkami itp./No, ale ja mam model sprzed siedmiu lat i może teraz robią bardziej nowocześnie.Ja już bym chyba wolała prysznic z panelem masującym, czy jak to się tam zwie.W ogóle jestem bardziej prysznicolubna.To tak na marginesie, nie żebym chciała cię spejalnie odwodzić od tego pomysłu, masz potrzebę takiej wanny, to kupuj. Z innej beczki -gdyby ktoś miał na zbyciu barak, albo kontener budowlany , na którego widok człowiek nie otrząsa się z obrzydzenia.Szukam w różnych miejscach i zazwyczaj są to jakieś zapleśniałe nory obłażące farbą. U mnie ekipa będzie mieszkać przynajmniej 2-3 mies.Znalazłam jedną rzecz, w miarę fajną, no, ale drogo oczywiście.No i zawsze można wynająć, ale też się cenią. Dzisiaj zdejmujemy humus.W przyszłym tygodniu zaczynamy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.