Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wielkie dzięki a mnie się automat włączał - no to jutro jadę do hurtowni po ten cement.

 

Ranyy lada moment wejdzie mi cała masa ludzi na budowę - ale będzie wesoło.

 

A ja chciałam donieść, że w niedzielę u siebie na działce widziałam wężaaaaa - ogromnego - no miał pewnie ze 130 cm długości, wypłoszyłam się bo w zeszłym roku górale u mnie znaleźli żmiję - ale to co ja widziałam z dużym prawdopodobieństwem - bo obejrzeniu zdjeć w necie bylo bardzo dużym zaskrońcem. 8). O takim:http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e4/Natrix_natrix_%28Marek_Szczepanek%29.jpg

 

Ja postanowiłam się dokształcić w temacie gady, płazy polski co by paniki nie wywoływać niepotrzebnie.

 

Jak ktoś ma ochotę na spotkania z okoliczną fauną a u sibie węzy nie stwierdza - zapraszam.Jak już ruszu budowa - bo teraz to się pojawiam i znikam. :lol: w bliżej nieokreślonym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gafinka

 

Odnośnie wiedzy na tematat tych węży i zaskrońcy polecam książkę od przyrody klasa VI. Z tego co pamietam ( niedawno dziecko uczyło sie do klasówki) :wink: to żmija zygzakowata jest jadowita a reszta to spoko, krzywdy nie zrobi. To co widać na zdjęciu wygląda rzeczywiście na zaskrońca

( piekny okaz) :p

 

Przypuszczam, ze jabym takie stworzonko zobaczyła gdziekolwiek, to spanikowałabym baaaaardzo. :lol:

 

Gafinka, to aż strach Ciebie odwiedzać ( chyba, że w gumowych kaloszach)

 

Do szukajacych cementu

 

Czy pytałyście o ten cement w Castoramie? Ostanio bez problemów kupuję tam rzeczy potrzebne do budowy ( np. styropian). A dla ciekawości powiem wam, ze m2 papy jest tańszy o 0,09 zł niż w składzie w naszych okolicach. Jesli kupuje się kilkaset metrów to robi się jakś różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

troche mnie tu nie bylo - raz ze budowa wciagnela mnie po szyje (ale w tym pozytywnym sensie ;-), dwa ze przez ostatnie 2 tygodnie nie moglem sie zalogowac na forum

 

anyway - stan surowy dobiega konca (dzisiaj ciesle finiszuja swoja robie) w zwiazku z tym dwa pytania:

 

1) mam do sprzedania (uprzedzam, ze po cenach rynkowych) jakies 14 palest Porothermu 25 (60 sztuk na palecie) odbior z Konstancina --> chetnych zapraszam na priv

 

2) macie jakies sprawdzone namiary na firmy od alarmow w okolicy? chodzi mi o projektantow/wykonawcow niezaleznych od firm ochroniarskich (sorki ze nie sprawdzilem, czy nie bylo o tym w watku od czasu mojej ostatniej wizyty, ale czas nagli...)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber

 

A gdzie ja mam obejrzeć te wkłady kominkowe "w naturze". W supermarketach budowlanych nie ma takich wkładów.

 

Betsi, ja po prostu wynotowalam sobie dystrybutorow interesujacych mnie kominkow i jezdzilam od punktu do punktu. Wiekszosc byla na Bartyckiej, tylko do Edilkamin jechalam az pod Halinow. Makroterm natomiast byl w Piasecznie. Gdybym na zywo nie zobaczyla modeli Makroterm to w zyciu nie uwierzylabym, ze mozna takie ozdobniki zaprojektowac :lol:

 

Ikmiec,

 

Jesli chodzi o alarmy, to mam sprawdzonego alarmiste ;) Polecony z Forum, u nas tez sie sprawdzil.

 

Oto namiar: Jacek Kołakowski 602 353 557

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdrośnico,

stal z konsorcjum stali na Ursusie.

Albo z jakiejkolwiek hurtowni budowlanej,

na Ursusie było parę groszy taniej niż w Górze Kalwarii,

ale sami sobie przywieźliśmy.

Tablicę się kupuje w składach albo od kier buda a dziennik z gminy lub od architekta.

 

Mapki do celów projektowych chyba mają ważność 3 m-ce albo pół roku,

ale w gminie góra kalwaria nikomu stare mapki nie przeszkadzają :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KONIEC!!!!!!..........gruch na mojej budowie. Dzisiaj zalaliśmy drugą część stropu. 3 godziny walki, potem skrobanie schodów, a teraz teściu i ojciec robią podmurówkę pod płot.

 

A ja się urwałem :) Ale muszę jechac na uczelnię. Studenci niestety czekają na mnie.

 

Zazdrośnica,

 

Mnie niestety jutro nie będzie na budowie bo też mam zajęcia na uczelni. Ale zapraszam serdecznie. Ojczulkowie na pewno chetnie pogadają :) Jeśli wpadniesz po 17 to może spotkasz Kasię.

 

P.S. Wciąż szukam ekipy od tynków cementowo-wapiennych. Z Eimundem już się wstęnie umówiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gafinka

 

Odnośnie wiedzy na tematat tych węży i zaskrońcy polecam książkę od przyrody klasa VI. Z tego co pamietam ( niedawno dziecko uczyło sie do klasówki) :wink: to żmija zygzakowata jest jadowita a reszta to spoko, krzywdy nie zrobi. To co widać na zdjęciu wygląda rzeczywiście na zaskrońca

( piekny okaz) :p

 

To zdjęcie z sieci ale ten co mnie wypłoszył był właśnie taki sam.

A w zeszłym roku sądzę, że na bank to była żmija bo górale byli tego pewni, zrzesztą sądzę, że to ona była przyczyną zejścia nagłego takiego małego szczeniaka, którego ktoś nam podrzucił 2 dni po rozpoczęciu budowy :( . Piesek usnał i się już nie obudzil a zaraz potem gorale znaleźli żmiję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ikmiec

 

Od alarmów jest jeszcze polecany na forum "Zbych" ( być może jest to ta sama osoba o której pisze Amber?)

A ta Twoja ekipa to naprawdę taka super była? Kto Ci wyliczał tem porotherm na ściany że tyle ci zostało?

 

Amber

 

Przeczytałam o tej twardości klonu i z tego zestawienia wynika, że jest tylko o 0,7 mniej twardy od dębu ( a wszyscy mówią, że dąb na schody najlepszy).

Patrząc jeszcze na sosnę z twardością 1,6, to te 3,7 klonu wydają się być twarde. Widziałam schody z sosny po 4 latach ciagłego biegania po schodach dzieciaków i wcale nie było tak źle. Schody całe, na swoim miejscu może trochę do cyklinowania.

:wink:

 

A Ty jakie drewno wybrałaś na schody i parapety?

 

Gafinka

Bez kaloszy nie przyjadę do Ciebie :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gafinka

Bez kaloszy nie przyjadę do Ciebie :lol: :lol:

 

EEE tam ja bez kaloszy, chłop bez kaloszy , psy bez kaloszy biegają tam od roku i żyjemy wszyscy - ale wy pękały jesteście :lol: - żmija zostałą przez górali unicestwiona ( wiem , że pod ochroną, no ale tak się stało) oni mi powiedzieli ( ja jej nie widziałam) że ona była gruba jak męskie przedramię i ogromną i bali się ją gdziekolwiek przenieść bo bali się, że żywi z tego nie wyjdą.

 

A ja kocham leżeć w trawie u siebie - ptaki wokół ćwierkają, świerszcze cykają, tak esktra wokół że nie mogę się już doczekać zamieszkania - takiego pełną gębą. I nawet ten zaskroniec (po pierwszym szoku) mnie nie wystraszył - chyba nawet pająki pokocham ( łooo ranyy co ja bredzę - pająków boję się panicznie).

 

Oj będziecie przyjeźdzać bez kaloszy - tylko ogród uporządkuje i będzie widać gdzie się stąpa - bo chwilowo w tych chaszczach i w dodatku nie nękane od miesięcy ludzkimi halasami zwierzaki się do mnie jakoś pchają drzwiami i oknami ( pod okapem mam gniazdo drozdów :roll: ) a w zeszłym roku borsuk przychodził do nas i podobno łoś ( no chyba, że mój chłop byl po jakimś lepsiejszym grilu zakrapianym i to nie byl łos i borsuk tylko np. kot i koza ) no w każdym razie coś go odwiedzało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...