Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Spokojnie. Ja czekałem 2 miesiące na przepisanie prawomocnej decyji na budowę domu i 2 tygodnie na uprawoocnienie mojej decyzji i trwało by to jeszcze dłużej gdyby nie poczynania jakie zrobiłem a mianowicie napisałem oświadczenie w którym ja, żona i poprzedni właściciel napisali że nie będziemy odwoływać się od wydanej decyzji :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dokladnie, pozwolenie załatwiałem w Piasecznie w zeszłym roku równo 2 m-ce + 2 tyg. na uprawomocnienie. Oczywiście trochę moja wina, bo były braki w dokumentacji. Ale po uzupełnieniu wszystkich braków pojawiły sie braki nr. 2 !!! Pani prowadząca moją sprawę (swoją drogą bardzo miła i uczynna) załamała rączki i odeslał do Pani naczelnik. Poniewaz sprawa była błacha, wciągnąłem tzw. gluta, uzupełniłem braki nr. 2 i w 12/2006 byłem szczęśliwym posiadaczem PnB.

 

Taki Ci to łatwy powiat.

 

Pzdr

 

Dawd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier,

Betsi,

 

Z tymi brazami, to wazne aby byly mniej wiecej w tej samej tonacji. Osobiscie nie bardzo lubie laczen brazow cieplych, ceglanych, jesinnych z np. chlodna czekolada. No i wiatrolap, czy na tyle duzy ze wytrzyma tyle ciemnego :roll:

 

No właśnie tego się obawiam tzn, że ten dosyć spory wiatrołap nie zniesie 5 szt ciemno-brązowych drzwi ( w tym 2 od szaf). Ale co mam zrobić?

Szafy zrobic w zupełnie innym kolorze-jakims jasnym ( typu grusza np) i ściany pomalować w tej samej tonacji kolorystycznej?

 

http://www.kronopol.pl/big.php?lang=1&id=3&idd=13&iddd=5&idddd=5&Id_dekory=71

 

http://www.kronopol.pl/big.php?lang=1&id=3&idd=13&iddd=5&idddd=5&Id_dekory=65

 

http://www.kronopol.pl/big.php?lang=1&id=3&idd=13&iddd=5&idddd=5&Id_dekory=50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego się obawiam tzn, że ten dosyć spory wiatrołap nie zniesie 5 szt ciemno-brązowych drzwi ( w tym 2 od szaf). Ale co mam zrobić?

Szafy zrobic w zupełnie innym kolorze-jakims jasnym ( typu grusza np) i ściany pomalować w tej samej tonacji kolorystycznej?

 

http://www.kronopol.pl/big.php?lang=1&id=3&idd=13&iddd=5&idddd=5&Id_dekory=71

 

http://www.kronopol.pl/big.php?lang=1&id=3&idd=13&iddd=5&idddd=5&Id_dekory=65

 

http://www.kronopol.pl/big.php?lang=1&id=3&idd=13&iddd=5&idddd=5&Id_dekory=50

 

No nie wiem ... musisz pomyslec bo tak: podloga jest w innej tonacji brazu, niz drzwi wejsciowe. Teraz szafy dostana jeszcze inny kolor ... Niby ok, ale tylko wtedy gdy ten kolor bedzie pasowal do pozostalych brazow, a sciany beda mialy rowniez identyczna kolorystyke.

 

Idealnie (wg. mnie oczywiscie) bylaby jasna podloga, sciany w kolorze kafli na podlodze, a drzwi wejsciowe i szafy dopasowane kolorystycznie lub takie same.

 

Ale mozna jeszcze inaczej ;) Moze zamiast plyt meblowych lustra :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego się obawiam tzn, że ten dosyć spory wiatrołap nie zniesie 5 szt ciemno-brązowych drzwi ( w tym 2 od szaf). Ale co mam zrobić?

Szafy zrobic w zupełnie innym kolorze-jakims jasnym ( typu grusza np) i ściany pomalować w tej samej tonacji kolorystycznej?

 

 

Idealnie (wg. mnie oczywiscie) bylaby jasna podloga, sciany w kolorze kafli na podlodze, a drzwi wejsciowe i szafy dopasowane kolorystycznie lub takie same.

 

Ale mozna jeszcze inaczej ;) Moze zamiast plyt meblowych lustra :roll:

 

 

Amber

 

Dzieki za porady.

Z tymi lustrami do najrozsądniejsze rozwiązanie. Miało być tylko jedno skrzydło z lustra ale mogą być i trzy. Sprawa koloru staje sie drugorzędna :lol: :lol:

Przyszło mi jeszcze do głowy szkło matowe :roll: Myśle że też niezłe rozwiązanie. Muszę ustalić tylko jak to wyjdzie kosztowo :-?

Zresztą na poczatek i tak będzie w tej wnece na szafę tylko rura metalowa lub wieszaki sklepowe :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastapił momemt prawie kulminacyjny !!!!!!!!!!!

Przyjechał stolarz i montuje schody oraz elektryk wykańcza wszelkie podłączenia. Koniec z drabiną i przedłużaczami :lol: :lol:

 

Podłoga drewniana z wiązu jest przepiękna. Jesli ktoś chce zrobić ciekawą i niestandartową podłogę to naprawdę polecam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schodziarz znowu żle wyliczył odległość pomiędzy ścianą i słupem i niestety górny bieg nie zmieścił się ( zabrakło 5mm). Zabrał więc schody z powrotem do stolarni :cry:

A że pieniędzy nie dostał to myślę że szybko wróci :wink:

 

Parkiet jest nie ułozony jeszcze w ponad połowie salonu bo czekam na kamień pod kominek, który ma być dopiero w piątek-sobotę. Drzwi wewnetrzne, kuchnia i garderoba będą po 13 listopada.

Ale generalnie to już bliżej niż dalej.

 

Jesteśmy już tak zmęczeni, że nie wiem czy będziemy mieli siłę cieszyć się z przeprowadzki. A jeszcze jak dosypie śnieg to ........................

 

Jak u Ciebie, wyzdrowiałaś już na dobre?

Fajnie się mieszka w nowym domku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Betsi

 

No to pod koniec listopada chyba już zamieszkasz?

 

BTW-masz kogoś fajnego do zabudowy kominka?

 

My mamy rekuperację połączoną z rozprowadzeniem ciepła i musi być ktoś kumaty w takich sprawach.

 

Jakby co wszelkie namiary mile widziane :)

 

Jak się Tobie udaje przy dzieciach cokolwiek załatwić na budowie?

 

Moje dziecko po 20 min. ma dość i chce wracać do domu.

 

A my od połowy tygodnia zaczynamy kładzenie glazury. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuber

 

Mam nadzieję - na ten koniec listopada.

 

Kominkarz idzie na PW

 

Nasz syn jest nieco starszy od Waszego, więc jakieś zajęcie sam sobie znajduje

( np. skakanie po górze humusu, plenie ogniska i kiełbaski, układnie podestu do domu z palet itp) ale czasem też sie nudzi. Generalnie jeżdżę do domu tylko w weekendy, bo w tygodniu nie ma kiedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uo jeżu... Ale kocioł... Czy 3.000 za kierbuda to dużo? Chyba tak w normie, prawda? Byleby bywał regularnie to mu nawet dopłacę :-)

 

Kurcze - chyba cos wypada popisać w dzienniku, co? Troche mnie zmroził (dosłownie i w przenośni) dzisiejszy śnieg...

 

Czyżby jednak katastrofa? Wszystko załatwić i zostać w ostatniej chwili załatwionym przez pogodę? Ale byłbym zły...

 

:-(

 

PS. Ale macie fajnie dylematy - dla mnie kosmos :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Betsi,

 

Uuuu ... no to sie chlopina pospieszyl ;) I jak? Chyba ok, bo marne szanse ze zobaczy kase ;)

A ja wciaz choruje :( Teraz lecze sie u Mamy, a tu nie ma zmiluj ;) Od rana do nocy w lozku i idzie ku lepszemu :-)

 

Mój wziął 1000 ale poza tym że pogryzła go moja suka,

to nie było z niego żadnego pożytku...

 

:lol: :lol: :lol:

Obsmialam sie jak norka :lol:

Moja sucz, te nie lubi naszego kierbuda ... moze dlatego, ze chlopina na sile stara nas i ja przekonac, iz wszystkie psy go uwielbiaja :lol:

 

Depi,

 

No to trzymamy kciuki za wiosne tej jesieni. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...