Depi 26.01.2008 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Pewnie można robić i tak i tak, ale pytanie - co jest tańsze. Jeśli beton z gruszki będzie kosztował mniej, niż żwir +cement +woda +robocizna, to krótka piłka. Ja się tylko tak trochę martwię, że niby można zalać ten 1m już po ustawieniu, ale lepiej pewnie ustawić 2 warstwy, zalać, a potem znowu 2 warstwy. No i kwestia wieńca na koniec. Ale ogólnie mi sie bardzo koncepcja spodobała - ma chyba same zalety, jeszcze tylko policzę cenę Jezier - bardzo fajny projetk, taki w moim stylu Chodziło mi jednak o to JAK będziesz to robił, tzn. jakie technologie, co zmienisz w stosunku do poprzedniego. Zabierasz np. Bartosza? Ściany też z BK? Ile styropka tym razem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 26.01.2008 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Jezier świetny jest ten domek Tez mam dom wg projektu z Archipelagu. Czytałam kiedys że przesadzaja w grubością fundamentu ( mój też był za duży). Wieje tak ze cale szyby trzęsą sie w ramach a choinkę prostowałam już 2 razy ( jest niedawno wsadzona i jeszcze w ziemi nie trzyma sie dobrze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 26.01.2008 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Jezier Sorry, że tak zasypuję Cie pytaniami, ale czy Ty już zrobiłeś ten fundament? Jak z "niedopasowaniem" dlugości ściany do wymiarów pustaków? Przycianie? Łamanie? Uzupełnianie bloczkami? Jakoś tego nie widzę w tej chwili - przeciez to musi być szczelny szalunek.... I czy na metr kw ściany faktycznie wchodzi tylko 0,15m3 betonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 26.01.2008 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 ms. Poszlo Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 26.01.2008 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Nie robiłem jeszcze ścian fundamentowych. Będę zalewał od razu 4 warstwy i wibrował buławą. Trochę betonu odleję w kasterki na ubytki. Pustaki zamierzam ciąć gilotyna a jak nie uda się równo to biaksem. Wieńca nie robię.Ściany w domu będą z ceramiki. Bk tym razem nie będzie. Izolacji będzie trochę więcej. Reku na pewno. Ale nie wiem jakiej firmy. Zasadniczo trochę inaczej, ale nie bardzo. Ma być tanio w eksploatacji i komfortowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 26.01.2008 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Kolejna "zaleta mieszkania na wsi". Trochę wieje to wyłączyli prąd. Nie ma już od godziny i pewnie nie będzie do rana. Znajomy z sąsiedniej wsi też nie ma Myślę, że tak jak wszyscy na południe od piaseczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 26.01.2008 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Kolejna "zaleta mieszkania na wsi". Trochę wieje to wyłączyli prąd. Nie ma już od godziny i pewnie nie będzie do rana. Znajomy z sąsiedniej wsi też nie ma Myślę, że tak jak wszyscy na południe od piaseczna.Trzeba bylo nie krakac jak unas byles Na szczescie juz po wszystkim. Zyjecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 27.01.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Prąd niby jest. Brakuje jednej fazy. Te dwie działające mają jakieś bardzo niskie napięcie. A ja w domu nawet zapałek nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.01.2008 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Kolejna "zaleta mieszkania na wsi". Trochę wieje to wyłączyli prąd. Nie ma już od godziny i pewnie nie będzie do rana. i to jest kolejny argument ZA miastem u nas tez nie bylo ... wcale mi sie to nie podoba ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 27.01.2008 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Nie robiłem jeszcze ścian fundamentowych. Będę zalewał od razu 4 warstwy i wibrował buławą. Trochę betonu odleję w kasterki na ubytki. Pustaki zamierzam ciąć gilotyna a jak nie uda się równo to biaksem. Wieńca nie robię. Hmm... Buławą? A szto eto? W ile osób to w ogóle robisz? Teoretycznie można chyba nawet samemu, nie? Ale czy beton nie stężeje zanim obskocze moje 85 metrów ław? Jakie znowuż ubytki? Gilotyna powiadasz... A jeszcze jedno mi przyszło do głowy - jak z przepustami? Przed zalaniem jakoś rure wsadzasz? Potem wycinasz dziury? Ściany w domu będą z ceramiki. Bk tym razem nie będzie. Izolacji będzie trochę więcej. Reku na pewno. Ale nie wiem jakiej firmy. Zasadniczo trochę inaczej, ale nie bardzo. Ma być tanio w eksploatacji i komfortowo. A to mnie zaskoczyłeś. Czemu zmieniłeś na ceramikę? Nie podejrzewam bowiem, aby ktoś Cię przekonał, że jest "zdrowsza" Tańsza w eksploatacji na pewno nie jest, a czy "bardziej komfortowa"? Czyżby Bartosz się nie sprawdził? Czemu rozważasz coś innego? dzięki i pzdr PS. Może ten mój zarzucony teraz, pomysł z agregatem nie był taki zły? rrmi - zapuściliście swój na czas blackoutu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam2007 27.01.2008 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Adamie, faktycznie gazownia robi od wcinki w gazociąg do skrzyneczki w linii ogrodzenia. Jak czytasz tak dokładnie warunki przyłączeniowe to zwróć uwagę, że są ważne tylko 1 rok od momentu wydania. Potem trzeba pamiętać, żeby je przedłużyć. Ale warunki są tylko warunkami. Żeby puścić maszynę w ruch trzeba z gazownią podpisać umowę. W niej określony będzie czas do kiedy obie strony mają się uporać z instalacją. To nie oznacza, że od tego dnia będziesz miał gaz w domu. W umowe określa się też drugi termin "na odkręcenie kurka" - ale wtedy trzeba mieć już zainstalowane w domu urządzenia do odbioru gazu (np. kocioł). Do zrobienia projektu przyłącza w gazowni pewnie Ci polecą (jak pociśniesz). Dalej mi się nie udało. Witaj, Dzięki za informację. Warunki mam ważne do 29 marca ale jutro jade do gazowni celem podpisania umowy. Czytając warunki zauważyłem ,że gazownia robi tylko wcinkę ,a mnie własnie chodzi o reszte czy skrzynkę no i później podciągnięcie instlacji do domu. Zastanawiłem się czy jeśli będzie robiła to ta sama firma z ramienia gazowni to będzie taniej i z papierami nie będzie problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_K 27.01.2008 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Kolejna "zaleta mieszkania na wsi". Trochę wieje to wyłączyli prąd. Nie ma już od godziny i pewnie nie będzie do rana. i to jest kolejny argument ZA miastem u nas tez nie bylo ... wcale mi sie to nie podoba ... nie uogolnialabym tak mieszkam w gorach, w malej miejscowosci, ktora miastem nie jest nie pamietam kiedy ostatni raz wylaczyli prad na dluzej niz np kwadrans a wiatr u nas jest czesto, nie taki jak na nizinach chociazby tydzien temu i wczoraj wial potwoooooorny halny a prad sobie plynal... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 27.01.2008 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Depi. Buława to taki wibrator który łatwo wcisnąć w takie otwory jak w pustakach. Beton tak szybko nie gęstnieje. Spokojnie zdążysz. Jak się trochę powibruje to na pewno odrobinę osiądzie. Przepusty robię ale właściwie tylko jeden od kanalizacji. Wodę pod ławami.Ceramika jest najfajniejsza. Jest najszlachetniejszym materiałem na ściany z jakiego się obecnie buduje. Ma bardzo dobre parametry. Jest dostępna, dobrze się z niej buduje, ma bardzo dobrą opinię. Chcę jakiś kolejny dom postawić nie z pustaków ale z cegły pełnej. A w budowanym może chociaż część ścian wewnętrznych.Bartosz jest nieładny. Jest wielki, więc nie bardzo jest go gdzie schować. To tylko wymiennik więc trzeba się napracować. Z kolei centrale które oni sprzedają wg. mnie są do niczego. Na pewno na rynku są fajniejsze produkty. Poszukam.Mam bardzo fajny agregacik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.01.2008 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 PS. Może ten mój zarzucony teraz, pomysł z agregatem nie był taki zły? rrmi - zapuściliście swój na czas blackoutu? Nie. Poza tym ja wciaz uwazam , ze na agregacie da sie wybudowac dom , bo tak wlasnie zrobilam. Prad juz masz , to teraz co ? Bedziesz agregat kupowal ? Co do ramek fundamentowych to nie uwazam{ja nie uwazam ,bo To mozesz byc jak najbardziej za] , ze to dobre dla Ciebie rozwiazanie. Wyjdzie drozej , masz tanich chlopakow i powinni wymurowac a reszte na knajpy przeznaczysz. Twoj mlotek u nas lezy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 28.01.2008 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 [ Co do ramek fundamentowych to nie uwazam{ja nie uwazam ,bo To mozesz byc jak najbardziej za] , ze to dobre dla Ciebie rozwiazanie. Wyjdzie drozej , masz tanich chlopakow i powinni wymurowac a reszte na knajpy przeznaczysz. Tanich może i tak, ale czy dobrych? Z tymi pustakami jest mniejsza możliwość popełnienia błędu. W sumie sam mógłbym ustawić te pustaki, zamówić beton, zalać i ew. poganiać z buławą... Co do ceny, to mam kłopoty z oszacowaniem - za dużo niewiadomych wciąż mam. Na razie wychodzi mi dość zaskakujący wniosek, że najdroższa okazuje się monolityczna ściana lana w szalunku drewnianym. założenia - 85m2 ścian fundamentowych o wysokości 1m. Ściana betonowa: - beton: (85 x 0,25 x 300zł) = 6375zł - deski: (85 x 2 x 0,025 x 550zł ) = 2337,5zł (to niedoszacowanie - brak np. słupków i innych wzmocnień no i cena w netto - może nie będą chcieli faktury ) - robocizna - załóżmy, że się uwiną w 3 dni - 1000 zł RAZEM: 9712,5 Ściana z pustaków szalunkowych: - pustaki - (85 x 8 x 5,25zł) = 3570zł - beton - (85 x 0,15 x 300zł) = 3810 zł (beton przyjmuję taki sam, jak powyżej B20, choć może być tańszy B15) - stali - trochę, załóżmy, że za 500zł - ew. trochę drewna na wieniec, jeśli by go robić (85 x 2 x 0,025 x 0,14 x 550zł) = 330zł - robocizna - 1 dzięn MAKS - góra 300 zł RAZEM: 8180 lub 8510 zł z wieńcem Ściana z bloczków: - bloczki (85 x 22 x 3zł) = 5610 - robocizna = ??? 3 dni? 5 dni? powiedzmy, że 3 - 1000 zł - zaprawa - (2000kg / 25 x 9zł ) = 734 (koszt piasku i cementu trudno mi oszacować - na oko wygląda, że byłaby o połowe tańsza, ale kwestia transportu dochodzi ) RAZEM: 7344 zł ( nie licząc kupna lub wypożyczenia betoniarki ) Czyli jest dziwnie - bloczki nie powinny wychodzić tyle taniej. Kwestia otwarta, czy uda mi się kupić za te 3 zł i co to za jakość tego bloczka. Bo tak ogólnie, to są po 4 zł i wtedy już wychodzi drożej. Nie wiem wciąż ile by kosztowały szalunki systemowe. Jak widać koszt alternatywny jest niebagatelny, bo 2330 zł + więcej robocizny. Zobaczymy. Szczerzy mówiąc nie o koszt mi tu najbardziej idzie, bo jak widać sa to kwoty dość zbliżone i niskie w stosunku do całości, ale raczej o szybkość i łatwość wykonania w momencie, gdy nie bardzo ufam ekipie. Ale zaśmieciłem wątek - jak przeczytacie to usunę i wkleję może do dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 28.01.2008 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 U nas strat z powodu wiatru nie było. Po drodze widzieliśmy jedynie przewrócone dwa przystanki autobusowe. Dopiero teraz widać, że stały na słowo honoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 28.01.2008 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 1 - [..] Przepusty robię ale właściwie tylko jeden od kanalizacji. Wodę pod ławami. 2 - Ceramika jest najfajniejsza. Jest najszlachetniejszym materiałem na ściany [...] 3 - Bartosz jest nieładny. [...]. ad 1 - Ale jak robisz ten przepust? Przed zalaniem jakoś, czy dopiero po zalaniu wykuwasz dziurę? ad 2 i ad 3 - Oj Jezier, Jezier... Coż to jest za argumentacja? Co to za pojęcia "najfajniejsza", "najszlachetniejszy"??? Gdzie się podziały współczynniki i inne wymierne pojęcia? No i na koniec Bartosz jest "nieładny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.01.2008 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 U nas strat z powodu wiatru nie było. Po drodze widzieliśmy jedynie przewrócone dwa przystanki autobusowe. Dopiero teraz widać, że stały na słowo honoru.Cale szczescie , ze nikogo nie przygniotly , bo wtedy by dopiero bylo . Depi Moje zdanie znasz , zwlaszcza te na temat wszelkich wyliczen. Nie bede sie rozpisywala , bo nie chce rozpetywac kolejnej wojny swiatowej. Tak czy owak u nas kilka tysi poszlo w ziemie , bo koparkowemu sie lyzka omckla , wiec wersja bez szalunkow o ile tania w liczeniu moze okazac sie dosc kosztowna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 28.01.2008 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 U nas strat z powodu wiatru nie było. Po drodze widzieliśmy jedynie przewrócone dwa przystanki autobusowe. Ja w weekend, zamiast posuwać prace wykończeniowe, zajęty byłem łataniem dachu - papa podkładowa zemściła się, że odłożyłem zamocowanie pasa dolnego w oczekiwaniu na montaż blacharki na desce wiatrowej - zeskoczyło mi ze 4mb papy. Na szczęście po budowie walały się jakieś resztki, więc zanim zaczął padać śnieg, posztukowałem Hej, za to weekend mieliśmy rodzinny, wreszcie przypomniałem sobie, jak wygląda najlepsza z żon i dziatki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 28.01.2008 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Depi Moje zdanie znasz , zwlaszcza te na temat wszelkich wyliczen. Nie bede sie rozpisywala , bo nie chce rozpetywac kolejnej wojny swiatowej. Tak czy owak u nas kilka tysi poszlo w ziemie , bo koparkowemu sie lyzka omckla , wiec wersja bez szalunkow o ile tania w liczeniu moze okazac sie dosc kosztowna . No dlatego opcja ta w sumie umarła, choć jeszcze ją rozważam. Miałbym wtedy ławy 70 cm i tylko 70 cm ścian. W sumie może jeszcze przeliczę... Ale tak jak mówię - nie o pieniądze tu głównie chodzi, a o prostotę i szybkość wykonania. Bloczki jednek trzeba umieć murować, a te szalunkowe to jak klocki lego, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.