Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie, ale dla calej Grupy zycze wspanialego i niezwyklego 2009r., a jutro ... jutro szalonej zabawy, doskonalej muzy, swietnego towarzystwa i pelnych parkietow :D

U nas ostatnie przygotowania a potem wielkie szalenstwo :D

To byl wspanialy rok i aby takich bylo duzo, duzo wiecej czego i Wam zycze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A propos wody na budowie, studni, elmaru i walizki pieniędzy...

 

Najpierw zapłaciliśmy w gminie 1000 pln za podłączenie wody i drugie 1000 pln za podłączenie kanalizacji - oficjalnie 'opłata na rozbudowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej'. No dobrze - jako świeżo upieczeni inwestorzy zacisnęliśmy żeby, zamknęliśmy oczy i zapłaciliśmy :) A potem zapytaliśmy elmar, ile by chcieli za kompleksową usługę zaprojektowania, uzgodnienia i wykonania przyłącza wodnego - na razie tylko wodnego. I zaśpiewali 7000 pln. Dodam, że wodociąg idzie na skraju naszej działki, także nie ma mowy o konieczności położenia iluś tam metrów bieżących rury. No i nie wiem - jak myślicie, to dużo, bardzo dużo czy astronomicznie dużo?

 

Niewątpliwie jest to wygoda, ale na razie nie odważyłam się ich jeszcze zapytać o kanalizę - tam z parę metrów rury trzeba będzie podciągnąć :/

 

Elmat dał nam nawet rozpiskę, co i ile - jak znajdę, to podam. Z tego, co pamiętam, to najdroższą pozycją jest tam studzienka czy coś takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w kwestii wody.

Mamy na działce studnię, nieużywaną przynajmniej od 10 lat. Co z czymś takim można zrobić? Oczyścić jakoś, przepompować wodę, nie wiem? Ktoś wie, jak to ugryźć - kupić jakąś pompę czy znaleźć jakąś ekipę, która tę studnię doprowadzi do stanu używalności?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Savee oczywiście oczyścic odmulic musza to zrobic fachowcy. Zainstalowąć hydroforek i bedziesz mial wode do podlewania ogrodu . Cena tej wody w porównaniu do ceny z wodociagu nieporównywalnie mała. a do tego nie beda cię interesowac ogłoszenia w okresie suszy nie podlewac ogrodkow bo brakuje wody wodociagu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i szukam namiarów na najtańszy wywóz śmieci oraz szamba. Tylko prosze, niech nikt mi nie sugerujewylewania gdzieś obok na działkę. Co prawda jestesmy spłukani, jedziemy na kredycie ale resztki przyzwoitosci nam jeszcze pozostały. Byłam na Ukrainie, mieszkalam pare lat w Szwajcarii i Norwegii tam ietnieją szmaba tzw. ekologiczne(z wyj. Ukrainy, i słowo ekologiczne nie oznacza tam wrzucenie tych tabletek czy drozdzy co unas)) które nie maja nic wspólnego z wylewaniem ścieków na wolne posesje obok. Przeraziła mnie zresztą ta wypowiedź, jasne wychodek to co innego , ale lac w ziemie hektolitry wody z różnymi detergentami .... może dlatego ze jestem biotechnologiem...A swoją drogą jezeli autorowi tego postu nie straszne te szumowiny, to czemu nie zamontuje sobie studni w szambie i podlewa na swoim ogródku swoje roślinki. Dobrze że my nie mamy takich oszczednych sasiadów. Przyznaje wydatek jest, ale trzeba wymyślec coś rozsądnego no i przede wszystkim z czegoś zrezygnowac w budżecie domowym.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azumi mieszkała pani w Szwarcarii Norwegii, a czy pani wie jak sa tam wykonane szamba. Beczkowóz / bardzo drogi / przyjeżdża tylko do wybierania z pierszego odstojnika gestej zawartości/ raz na rok, odfitrowana woda z drugiego zbiornika w puszcana jest do gleby.U nas nazywaja te oczyszcalnie biologiczne czy jakos tam. Oczywiscie wszyscy dodaja do szamba bakterie.Ci co maja szamba staraja sie nie stosowac w domu srodków zawierajacych chlor i tym podobne chemikalia.A jak nie chca to płaca za wywóz.Ostatnio całkiem słono.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i szukam namiarów na najtańszy wywóz śmieci oraz szamba. Tylko prosze, niech nikt mi nie sugerujewylewania gdzieś obok na działkę. Co prawda jestesmy spłukani, jedziemy na kredycie ale resztki przyzwoitosci nam jeszcze pozostały.

(....)

A swoją drogą jezeli autorowi tego postu nie straszne te szumowiny, to czemu nie zamontuje sobie studni w szambie i podlewa na swoim ogródku swoje roślinki.

 

 

czy ja coś przegapiłam? ktoś komuś na tym forum radził wylewać ścieki na działkę?

Tak jak pisze tadzel - tak działają POŚie: w osadniku gromadzi się gęsta zawartość, a reszta - oczywiście po odpowiednim odfitrowaniu - wypuszczana jest albo do gleby (drenaż rozsączający) albo do studni chłonnej. Osadnik opróżnia się mniej więcej raz do roku. Takie coś planowałam sobie wybudować na działce, ale okazało się, że MSP nie zezwala, bo wkrótce miała być kanaliza.

 

No ale nie mylmy pojęć - szambo to szambo, szczelny i bezodpływowy - przynajmniej w teorii zbiornik na nieczystości płynne, który musi być regularnie oprózniany. A przydomowa oczyszczalnia to oczyszczalnia, i to co się potem wypuszcza do gleby musi spełniać określone normy czystości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej savee

My ( tez Głosków -Letnisko) siedzimy właśnie w temacie Elamru i jego usług kanalizy. U nas rura tez leci w działce, a za podłaczenie kanalizacji -tzn. pompa ciśnieniowa właczona do rury zboirczej bez podłaczenia do budynku zaśpiewali 17.5 tyś. Już byliśmy z nimi umówieni, ale dowiedzieliśmy się że jest w Gł. pan Dziubiński- spec, który prywatnie robi podłączenie kanalizy. U niego koszt to 12 tyś plus 900 zł projekt u pani inżynier. Z odbiorem przez Elmar nie będzie problemu- rozmawialiśmy z człowiekiem od nich, który robi te odbiory osobiście. Teraz czekamy bo pompa zamówiona. Do końca tygodnia mają to zrobić- co prawda śnieg i mróz, ale spec mówi że to ich sprawa i że zrobią . Co do wody- wodę narazie odpusciliśmy bo u nas to koszt tez kilkanascie tyś, a kasy brak. U nas tez jest stara studnia- oczyszczona i pogłębiona daje nam wodę. Podłaczylismy hydrofor i mamy ja w kranach. Do picia jednak jej nie bierzemy, musimy wczesniej zrobic jej badanie w sanepidzie.

Gdybyś potrzebowała porównać ceny Elamarui Dziubińskiego to możemy dać Ci namiar na niego. Aha- 2 nowe domy blisko nas tez były zrobione przez niego. Pozdrawiam Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i szukam namiarów na najtańszy wywóz śmieci oraz szamba. Tylko prosze, niech nikt mi nie sugerujewylewania gdzieś obok na działkę. Co prawda jestesmy spłukani, jedziemy na kredycie ale resztki przyzwoitosci nam jeszcze pozostały.

(....)

A swoją drogą jezeli autorowi tego postu nie straszne te szumowiny, to czemu nie zamontuje sobie studni w szambie i podlewa na swoim ogródku swoje roślinki.

 

 

czy ja coś przegapiłam? ktoś komuś na tym forum radził wylewać ścieki na działkę?

Tak jak pisze tadzel - tak działają POŚie: w osadniku gromadzi się gęsta zawartość, a reszta - oczywiście po odpowiednim odfitrowaniu - wypuszczana jest albo do gleby (drenaż rozsączający) albo do studni chłonnej. Osadnik opróżnia się mniej więcej raz do roku. Takie coś planowałam sobie wybudować na działce, ale okazało się, że MSP nie zezwala, bo wkrótce miała być kanaliza.

 

No ale nie mylmy pojęć - szambo to szambo, szczelny i bezodpływowy - przynajmniej w teorii zbiornik na nieczystości płynne, który musi być regularnie oprózniany. A przydomowa oczyszczalnia to oczyszczalnia, i to co się potem wypuszcza do gleby musi spełniać określone normy czystości.

 

 

no właśnie, chyba gubimy tematy szambo to szambo a przy domowe oczyszczalnie to co innego, moze za duzo chciałam na raz powiedziec i sie wymieszalo... jestem za domowymi oszczyszczalniami ścieków ale przeciiwko wylewaniu szamba do gleby, no chyba ze ktos tak chce na swoim ogrodku, swoją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hello,

 

azumi: wywóz odpadów stałych z Łosia to po prostu zakup stemplowanych worków na śmieci ze Spółdzielni usług Rolniczych w Prażmowie, ul. F. Ryxa 57; ostatnio płaciłem 10 PLN/szt. Wory wystawia się w oznaczonych miejscach co drugą środę i są zabierane.

Jeśli chodzi o wywóz szamba, to mogę polecić 2 "szambelanów":

Pan I - tel. 607248677

Pan II - tel. 692443956

Z usług obu korzystam i polecam.

 

Pozdrawiam,

 

Sąsiad z Łosia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej twierdzę że wodę z szambka tanio można wylać na bocznicę lub jeśli ktoś chce zasilić trawkę w ogródku -to nie ma nic lepszego (pod warunkiem że macie dwa szambka przelewowe w jednym kupki w drugim woda)

no bo kiepski to widok kupki na trawniku lub tuż za płotem.

Chyba że dysponujecie długim wężem i daleko ,daleko sięgnie za płotek to i kupki można zadać.

Serdecznie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwyraźniej przegapiłaś. Parę stron temu było jako żywo:

 

Jak ktoś mieszka sobie w miarę samotnie bez bliskich sąsiadów to proponuję wylewać w pole,krzaki , łąki itp.

 

ups. no faktycznie. zwłaszcza fragment o kupkach za płotem mi się podobał.

mimo wszystko zostawię bez komentarza :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia oczyszczania mojej studni była następująca.

Poczatkowo mój ojciec stwierdził ,że on to umie robić i że z moim mężem to zrobią . I rzeczywiście wlazł tam, wyciągneli z dna wał korbowy, który ktoś tam wrzucił, i kilkadziesiąt wiader szlamu. Potem stwierdzili ,że studnię trzeba pogłębić, więc żeby kręgi równo opadały podkopane to od góry trzeba je odkopać. I to odkopywanie zajęło im ze 2 soboty. Po drodze podcieli korzenie jednej mojej kochanej akacji i wtedy ja juz zaprotestowałam. Po pierwsze miałam wrażenie że nie wiedzą co robią. Po drugie bardzo sie o nich bałam. Mój ojciec jest osobą bardzo energiczną ,ale niewidomą ( tak, tak- nie widzi), więc mimo że jako dziecko napatrzyłam się na jego różne sztuczki, to jednak miałam dość.

Jak ich wygoniłam, to zapytaliśmy studniarzy co robili studnie u znajomego czy by tego nie skończyli. I owszem- najgorszą robote juz mieli zrobioną- skończyli tylko odkopywać z zewnątzr kręgi a potem pogłębili studnię od wewnątrz. Kręgi opadły róno, na górze dodali jeszcze 2 nowe. Na końcu mieli kurzawkę- tzn. że woda napływa a piasek na dnie jest taki grząski że wciąga. Wtedy pracowali na workach wypełnionych ziemią ( wrzucili je na dno). No i mamy studnię z wodą.

Mogę spytać męża o tych gości od studni jak chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...