Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam Grupe!

 

Jako ze jutro mam montaz okien a i prace wewnatrz juz zaplanowane z fachowcami chcialbym zapytac bardziej doswiadczonych budowniczych na temat elewacji.

Nie jest problemem znalezc wykonawce do zrobienia elewacji welna ale jak to musi byc polaczone wraz z wykonaniem (polowy) elewacji z desek to juz jest klopot...

Czy ktos z szanownych Forumowiczow zna takich fachowcow stolarzoociepleniowcow?

 

N

 

Podpytaj w firmie w której bierzesz deskę elewacyjną. Oni mają zwykle gości którzy umieją to robić. Ale porządnie zrobiona elewacja drewniana to dość kosztowna rozrywka. I spoko można dawać pod spód styro, nie musi być wełna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee zaleglosci odrabiam i widze ze barranki2 to maja cos takiego :lol:znaczy sie deski na scianie

 

Na ścianie to dopiero będa mieć, ale raptem 4 metry kwadratowe jako ozdobnik. A mamy prawie 50 metrów kwadratowych lukarn właśnie w desce elewacyjnej, ale z ociepleniem styropianowym.

W ubiegłym roku naprawdę wysokiej klasy fachura liczył sobie za robociznę przy elewacji drewnianej od 120 do 150 zł za mkw. Jak to wygląda teraz, nie mamy pojęcia. U nas jest deska fazowana z dlh, modrzew syberyjski barwiony Bondexem Tek, to tak gwoli wyjaśnienia.

Swoją drogą ciekawe, jak ci się to cenowo ułoży w tym roku. Powodzenia, tak czy inaczej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee zaleglosci odrabiam i widze ze barranki2 to maja cos takiego :lol:znaczy sie deski na scianie

 

Na ścianie to dopiero będa mieć, ale raptem 4 metry kwadratowe jako ozdobnik. A mamy prawie 50 metrów kwadratowych lukarn właśnie w desce elewacyjnej, ale z ociepleniem styropianowym.

W ubiegłym roku naprawdę wysokiej klasy fachura liczył sobie za robociznę przy elewacji drewnianej od 120 do 150 zł za mkw. Jak to wygląda teraz, nie mamy pojęcia. U nas jest deska fazowana z dlh, modrzew syberyjski barwiony Bondexem Tek, to tak gwoli wyjaśnienia.

Swoją drogą ciekawe, jak ci się to cenowo ułoży w tym roku. Powodzenia, tak czy inaczej :wink:

wtym roku deski elewacyjne dlh o nazwie tatajuba kosztują 149 PLN. Niestety do tego należy doliczyć profile, legary i inne drobiazgi. mamy (a właściwie zamierzaliśmy mieć) na elewacji 42 m.kw drewna. Koszt samego materiału w dlh został oszacowany na ca 8.500 PLN. Do tego koszty robocizny. Ze smutkiem zrezygnowaliśmy z drewna ale nasz wykonawca wymyślił "coś w zamian". Ze styro zrobił nam taką imitację drewna. Jak tylko będzie skończone to zamieszczę zdjęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee zaleglosci odrabiam i widze ze barranki2 to maja cos takiego :lol:znaczy sie deski na scianie

 

Na ścianie to dopiero będa mieć, ale raptem 4 metry kwadratowe jako ozdobnik. A mamy prawie 50 metrów kwadratowych lukarn właśnie w desce elewacyjnej, ale z ociepleniem styropianowym.

W ubiegłym roku naprawdę wysokiej klasy fachura liczył sobie za robociznę przy elewacji drewnianej od 120 do 150 zł za mkw. Jak to wygląda teraz, nie mamy pojęcia. U nas jest deska fazowana z dlh, modrzew syberyjski barwiony Bondexem Tek, to tak gwoli wyjaśnienia.

Swoją drogą ciekawe, jak ci się to cenowo ułoży w tym roku. Powodzenia, tak czy inaczej :wink:

wtym roku deski elewacyjne dlh o nazwie tatajuba kosztują 149 PLN. Niestety do tego należy doliczyć profile, legary i inne drobiazgi. mamy (a właściwie zamierzaliśmy mieć) na elewacji 42 m.kw drewna. Koszt samego materiału w dlh został oszacowany na ca 8.500 PLN. Do tego koszty robocizny. Ze smutkiem zrezygnowaliśmy z drewna ale nasz wykonawca wymyślił "coś w zamian". Ze styro zrobił nam taką imitację drewna. Jak tylko będzie skończone to zamieszczę zdjęcia

 

My zdecydowaliśmy się na moderzew syberyjski, bo był w okolicach 100 zł, zrezygnowaliśmy z profilów, bo wyszło nam, że gruby kątownik kosztowałby tyle, ile pół materiału... W ogóle poza śrubami cała reszta była kombinowana, bo gdyby brać wszystko z dlh, to by wyszło drugie tyle co same dechy. A marzył nam się cedr czerwony, ale 320 zł/mkw to było daleeeko poza końcem świata...

Ale fajnie to wygląda potem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barranki2 Wasza elewacja wygląda bardzo bardzo fajnie. Ja marzyłam o drewnie, bo na moim projekcie wyglada to bosko. Niestety mam też klinkier, który kosztuje majatek. Stwierdziliśmy z mężem, że elewacja za 50 TPLN to jest dla nas za duży wydatek. Ale nie wykluczam w przyszłości zmiany na drewno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barranki2 Wasza elewacja wygląda bardzo bardzo fajnie. Ja marzyłam o drewnie, bo na moim projekcie wyglada to bosko. Niestety mam też klinkier, który kosztuje majatek. Stwierdziliśmy z mężem, że elewacja za 50 TPLN to jest dla nas za duży wydatek. Ale nie wykluczam w przyszłości zmiany na drewno...

 

To też niezły temat. Mamy na elewacji ok. 40 mkw płytek - takiego klinkieru klinkieru czerwonego nie chcemy, szukamy albo elewacyjnej płytki betonowej (i znależć nie możemy), albo szarego klinkieru matowego. No znaleźliśmy, zajeb... płytka, oczywiście kosztuje 170 zł netto za metr. Czyli brutto z ułożeniem jakieś 240 zł. Nie wiem dlaczego to co się podoba musi być poza zasięgiem :o Szukamy dalej.

Niestety też wiele rzeczy na projekcie wygląda bosko, bo architekta to nic nie kosztuje. Nasz pierwszy projekt był zaprojektowany w ścianie trójwarstwowej, w całości obłożony cegłą klinkierową. Sama ta ściana kosztowałaby majątek. Ale architektowi się baaaardzo podobała :D I ja go rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o klinkier to mogłabym opisac swoją "drogę przez mękę". Po wielu, wielu przygodach kupiliśmy muhr 14. Na naszej elewacji jest melanż. Trzy razy wybieraliśmy cegłę. Jak tylko chcieliśmy zamówic to okazywało się, że już tego nie produkują :o . Zaczęliśmy od ekoklinkiera, potem był abc klinkiegruppe i w końcu nasza cegła. Oczywiscie ceny też skakały jak szalone...tragedia z tymi architektami....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam na elewacji w projekcie klinkier. Ale dwa lata temu postawiliśmy klinkierowy płot przy poprzednim domu i wiem, że to było morderstwo dokonane na portfelu. Niby cegła nie taka droga, ale okazało się że potrzebna barwiona zaprawa, bo niby można podbarwić na placu budowy metodą gospodarczą, ale potem płowieje. Ta nieszczęsna zaprawa kosztowała drogie tyle co klinkier, do tego robocizna. Teraz wiem, że klinkier to może ewentualnie ale jako ozdobnik. A miały być całe ściany. I* pewnie to nawet ładne by było...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barranki2

 

Roweru jeszcze po zimie nie odkurzyłam choć pogoda na wycieczki juz odpowiednia była. :oops:

A daleko jest z Bogatek do Was?

Bo ja wiecej jak 20km to jeszcze nie jeżdżę :wink:

 

Wszelki wolny czas w weekendy poświęcam na prace w ogrodzie, ciągle cos trzeba wypielić, posadzic cos nowego ( nie wszystko zrobiłam w zeszłym roku), podsypać nawozem itp, itd............nie wspomne o koszeniu trawnika co tydzien :p

 

Pozdrawiam

Betsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barranki2

 

Roweru jeszcze po zimie nie odkurzyłam choć pogoda na wycieczki juz odpowiednia była. :oops:

A daleko jest z Bogatek do Was?

Bo ja wiecej jak 20km to jeszcze nie jeżdżę :wink:

 

Wszelki wolny czas w weekendy poświęcam na prace w ogrodzie, ciągle cos trzeba wypielić, posadzic cos nowego ( nie wszystko zrobiłam w zeszłym roku), podsypać nawozem itp, itd............nie wspomne o koszeniu trawnika co tydzien :p

 

Pozdrawiam

Betsi

 

Betsi, do Grochowej bodajrze masz ze 2 kilometry, potem do Pęcher też ze 2 a z Pęcher do Piskórki też ze 2. Albo przez Łosia, mniej wiecej tyle samo.

Ale na razie to mamy straszny bajzel, myślę że sezon odwiedzin zostanie otwarty w drugiej połowie czerwca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w ostatnią niedzielę dałam się oderwać od ogrodu i spłynęliśmy kawałek rzeką Jeziorką.

 

Krótki odcinek (w linii prostej max. 4 km) zajął nam z 5 godzin. Czystego wiosłowania było najmniej. Głównie zajmowaliśmy się obmyślaniem jak kajak przeciągnąć przez przeszkody z drzew i gałęzi.

 

marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...