dorianna 20.09.2009 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Czy ktos z Państwa znalazł się w podobnej sytuacji? Jestem właścicielką terenu na którym jest zlokalizowany rów melioracyjny (leży on w granicach mojej działki). Ja również przeprowadzam wszystkie zabiegi konserwacyjne i utrzymujące ten obiekt. Działka ta graniczy z działką należącą do PKP na której znajduje się droga i torowiska. Jest to trakcja E65 która ma byc modernizowana. PKP zaprojektowało sobie przepompownię - usytuowaną na swoim gruncie ale część urządzeń odprowadzających wodę wchodzi na mój teren i kieruje wodę do mojego rowu. Nie otrzymałam żadnego zawiadomienia czy zapytania o zgodę od PKP bo... jak stwierdził kierownik PKP myślał że rów jest własnością gminy a nie prywatną. O przepompowni dowiedziałam się zupełnie przypadkowo ogłądając projekt modernizacji trakcji. We wtorek jestem umówiona w biurze projektowym aby dokładniej się temu przyjrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daszum 20.09.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 PKP nigdy nie wyraża zgody na odprowadzenie wody do rowów usytuowanych wzdłuż torowisk. Przerabiałam ten temat w gminie, gdzie jeszcze niedawno byłam zatrudniona. Od lat bezskutecznie próbowaliśmy się dogadac z PKP, żeby pozwolili odprowadzic wode z ulicy do swojego rowu. Krążyły pisma, odbywały się spotkania, ale po drugiej stronie był mur. Konfiguracja terenu była taka, że po każdej ulewie woda zalewała piwnice, ale do PKP to nie przemawiało. W ogóle to był bardzo trudny partner. Byc może u Ciebie będzie inaczej , bo to ty możesz stawiac warunki.Jest jeszcze jedno ale. Rów zlokalizowany na twojej działce wcale nie musi byc twoj. Może to byc własnośc Skarbu Państwa (tak jest u mnie) lub gminy i wtedy nie jesteś partnerem do rozmowy.Z reguły właściciel konserwuje rów przechodzący przez działkę, ponieważ Gminne Spółki Wodne na nic nie mają pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 20.09.2009 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Rów jest mój. Jest wliczony do powierzchni za którą płacę podatek. Widnieje na mapie granica powierzchni za rowem. Jest także odgrodzony tzn ogrodziłam się za rowem tak aby był wewnątrz mojej posesji a nie na zewnątrz. Do początku lat 90 tych Kolej płaciła poprzedniemu właścicielowi dzierżawę więc nie ma mowy o zasiedzeniu bo 30 lat jeszcze nie mineło. Ja posesję mam od 2008r. Zastanawiam się jakie warunki postawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 22.09.2009 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Jestem po rozmowie z pkp. Zagrozili, że wywłaszczą mnie w ciągu miesiąca jak nie wyrażę zgody na odprowadzenie ścieków do mojego rowu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 23.09.2009 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Wywłaszczyć mnie nie mogą na podstawie tej decyzji lokalizacyjnej, która już się uprawomocniła. Muszą ją zamienić lub unieważnić a ta procedura trochę trwa. Zaproponowałam trójstronne negocjacje: PKP, Burmistrz i ja. W międzyczasie napiszę parę pism... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciril 01.10.2009 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 doriannato nie do końca jest tak z tym wywłaszczeniem. Pracuję w Urzędzie, więc wiem... PKP myśli, że wszystko może... Ale prawie jestem pewna, że jeżeli urządzenia mają byc zlokalizowane na gruncie PKP a ścieki tylko odprowadzane do Twojego rowu - to to nie zostanie wywłaszczone. Najpierw musi być decyzja lokalizacyjna celu publicznego a nastepnie wywłaszczeniowa i ustalajaca odszkodowanie. Wysokość odszkodowania jest negocjowana - to nie czasy zamierzchłej komuny. Teraz własność to własność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 01.10.2009 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Ciril, też mnie się tak wydaje Czy orientuje się ktoś co do kosztów dzierżawy rowu, tzn ile spółki wodne życzą sobie za odprowadzanie deszczówki do rowu. Nigdy się tym nie interesowałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 02.10.2009 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 Spółki wodne to co innego. Przecież twój rów nie kończy sie tylko na twojej działce ? Ta woda z tego rowu popłynie gdzieś dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 02.10.2009 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 Spółki wodne to co innego. Przecież twój rów nie kończy sie tylko na twojej działce ? Ta woda z tego rowu popłynie gdzieś dalej. No pewnie,że popłynie....do rowu spółki wodnej Nie chcę być póżniej zaskoczona ewentualnymi roszczeniami z ich strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.