dorianna 20.09.2009 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2009 Postaram się możliwie jak najbardziej obrazowo przedstawić mój problem: Mam działkę, której właścicielką stałam się w czerwcu 2008r. MPZP uchwalony w 2002 roku przewiduje na części mojej działki (i działek sąsiadów) budowę drogi lokalnej o szer 10 m. Niestety zarówno poprzedni właściciel mojej nieruchomości, jak i poprzedni właściciel sąsiedniej działki oraz stali właściciele 2 innych posesji położonych dalej nie wnieśli sprzeciwu do uchwały. Nasze posesje (razem 4) graniczą z terenem należącym do PKP na którym znajduje się droga szer ok 4m wyłożona płytami betonowymi. Ta droga istnieje tam już od 50 lat. Podobno działka ta stanowi tzw obszar wyłączony i PKP nie chce przekazać jej miastu, dlatego urzędnicy zamiast poszerzyć istniejącą drogę to zaplanowali nową położoną w całości na prywatnych gruntach ale wzdłuż istniejącej. Co można z tym zrobić? Jak nakłonić Urząd Miasta i PKP do współpracy aby istniejąca droga została poszerzona a nie budowana obok nowa zawłaszczająca nam ziemię. PKP nie planuje na działce na której jest droga żadnych inwestycji np budowy nowego toru więc bez problemu miasto mogłoby zrealizowac swoje zamierzenie budowy drogi. Jak na razie nie ma jeszcze projektu tej nowej drogi - jest ona ujęta tylko w MPZP ale chcemy coś z tym zrobić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 21.09.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Przede wszystkim uzyskaj więcej informacji np. dlaczego PKP nie chce udostępnić "swojej drogi", do użytku publicznego.Możecie oczywiście złożyć wniosek o zmianę MPZP, ale wcześniej trzeba "pomóc losowi" i doprowadzić do takiego stanu uzgodnień gmina-PKP, aby było pole do działania (czytaj: przeniesienia drogi na teren PKP i ewentualnego jej poszerzenia).Drogi, stanowiące dojazd do działek, gdzieś muszą być. Ważne, żeby ich wytyczenie było jak najmniej uciążliwe dla "oddających" część terenu swoich działek. Można to jednak ocenić w konkretnej sytuacji - na miejscu. Gmina do tej pory miała przynajmniej cichą akceptację dla swoich rozstrzygnięć - nikt nie usiłował kwestionować ustaleń planu. Co od czasu jego uchwalenia zmieniło się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 21.09.2009 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 PKP to bardzo trudny partner do rozmowy i to nie tylko moja opinia ale przede wszystkim urzędników. Niechętnie pozbywa się terenów (w końcu tylko to im zostało). Jutro będę się starała zaproponować aby PKP zbudowało przepompownie na moim gruncie a część działki na której jest droga przekazało miastu. Nie wiem czy mi się uda. Potrzebna byłaby współpraca burmistrza a jemu chyba na tym nie zależy bo można łatwiej wywłaszczyc prywatne grunty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 26.09.2009 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2009 Udało się zaaranżować spotkanie Burmistrza, PKP i moje które odbędzie się za tydzień. Oby negocjacje były owocne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kar_ma 26.09.2009 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2009 Trzymam kciuki za powodzenie tego spotkania! Z PKP to zawsze są przeboje. Mam nadzieję, że wam się uda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 27.09.2009 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Dzięki. Walczę o to by nie zabrali 400m2 z mojej 1000m2 działki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 28.09.2009 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Zastanawiam się czy nie wystąpić do Sądu o stwierdzenie zasiedzenia służebności przechodu i przejazdu na drodze znajdującej na działce PKP. Myślę, że wpis do KW byłby na tyle dolegliwy że PKP zależałoby mu na jak najszybszym pozbyciu się z działki części obejmującej drogę i pas przyległy z mediami. Bo na chwilę obecna to trwa "przepychanka" między Gminą a PKP o to kto wynajmie geodetę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 28.09.2009 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Zastanawiam się czy nie wystąpić do Sądu o stwierdzenie zasiedzenia służebności przechodu i przejazdu na drodze znajdującej na działce PKP. Myślę, że wpis do KW byłby na tyle dolegliwy że PKP zależałoby mu na jak najszybszym pozbyciu się z działki części obejmującej drogę i pas przyległy z mediami. Bo na chwilę obecna to trwa "przepychanka" między Gminą a PKP o to kto wynajmie geodetę... Pamiętaj jednak, że przed 1990 r. była to własność Skarbu Państwa, której nie można było zasiedzieć. Co prawda, zgodnie z art. 172 kc, posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada ją nieprzerwanie od lat 20 (dobra wiara) i po 30 latach (zła wiara). O złej wierze mówimy, gdy osoba zajmując cudzą nieruchomość wie, że nie jest właścicielem lub też przy zachowaniu należytej staranności mogłaby się o tym dowiedzieć. Ale do 1.10.1990 r., obowiązywał absolutny zakaz nabywania na tej drodze własności państwowych gruntów, budynków itp. Zniesiony został przez ustawę z 28.7.1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 55, poz. 321). W myśl art. 10 ustawy nowelizującej na poczet okresu zasiedzenia zalicza się okres posiadania nieruchomości państwowej sprzed 1.10.1990 r., ale nie więcej niż 1/2 aktualnego okresu zasiedzenia. Najczęściej, i tak jest chyba w Twoim przypadku (i Twoich poprzedników), osoby zajmujące nieruchomości państwowe uzyskały ich posiadanie będąc w złej wierze. Do okresu zasiedzenia nieruchomości państwowych mogą więc zaliczyć nie więcej niż 15 lat posiadania sprzed 1.10.1990 r. Jeśli okres posiadania sprzed tej daty był krótszy niż 15 lat, odpowiednio później może dojść do zasiedzenia. I jeszcze jedno, też ważne: posiadanie przez cały okres niezbędny do zasiedzenia musi być samoistne. Osoba zajmująca nieruchomość musi władać nią jak właściciel, z wyłączeniem innych osób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 29.09.2009 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 [ I jeszcze jedno, też ważne: posiadanie przez cały okres niezbędny do zasiedzenia musi być samoistne. Osoba zajmująca nieruchomość musi władać nią jak właściciel, z wyłączeniem innych osób. I tu może być "pies pogrzebany" bo na tej drodze"używają" sobie wszyscy: właściciele sąsiadujących nieruchomości, przejezdni kierowcy a nawet Gmina, która nalicza opłaty za zajęcie pasa przydrożnego chociaż nie ma żadnego porozumienia z PKP ani tytułu prawnego do działki z drogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorianna 30.09.2009 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2009 Dowiedziałam, że do służebności przchodu i przejazdu nie jest niezbędne władanie z wyłączeniem innych osób. Bo nie chodzi o nabycie w ten sposób prawa własności gruntu ale prawa do przechodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.