Sufit z g-k. jakie przerwy między płytami?

[AskaK1719503823]

Hej,

czy ktoś może mi powiedzieć jak poprawnie powinno się montować płyty g-k na suficie, tzn. jakiej wielkości szczeliny pomiędzy płytami są dopuszczalne bez ryzyka, że potem w tym miejscu popęka?

Widzę że u nas wększość płyt jest równo ułożona, jedna tuż przy drugiej, ze szparą może na 1mm, ale są też miejsca gdzie płyty nie stykają się ze sobą i jest szpara na kilka mm. Fachowcy twierdzą, że to w niczym nie przeszkadza i że nie popęka w tym miejscu, bo przecież na te łączenia idzie "bandaż" i klej i wszystko na gładko będzie zaszpachlowane.

Wierzyć w to, nie wierzyć?

[FlashBack]

szczeliny miedzy plytami? no coz skoro sa. klej i "bandaz"?, no nic powodzenia.

[retrofood]

Fachowcy mowią dobrze, pod warunkiem, że łączenie płyt jest na profilu. Jeśli nie na profilu - popęka ZAWSZE, niezależnie od odległości.

 

PS. 1 mm odstępu, to małowato, źle szpachla włazi, lepiej 3 - 4 mm.

[wiaterwiater]

1. Łączenia płyt G-K pękają zawsze.

2. Jeśli Łączenia płyt G-K nie pękają, to pęka ściana.

3. Jeśli łączenia płyt G-K i ściany nie pękają, to pęka podłoga.

4. Jeśli łączenia płyt G-K, ściany i podłogi nie pękają, to pęka komin.

5. Jeśli nic z powyższego nie pęka, to pęka zawór w łazience.

[AskaK1719503823]

 

 

 

Fachowcy mowią dobrze, pod warunkiem, że łączenie płyt jest na profilu. Jeśli nie na profilu - popęka ZAWSZE, niezależnie od odległości.

 

PS. 1 mm odstępu, to małowato, źle szpachla włazi, lepiej 3 - 4 mm.

Acha, czyli łączyć płyty należy tylko w tym miejscu, gdzie zachodzą na profil?

[retrofood]

 

 

 

Fachowcy mowią dobrze, pod warunkiem, że łączenie płyt jest na profilu. Jeśli nie na profilu - popęka ZAWSZE, niezależnie od odległości.

 

PS. 1 mm odstępu, to małowato, źle szpachla włazi, lepiej 3 - 4 mm.

Acha, czyli łączyć płyty należy tylko w tym miejscu, gdzie zachodzą na profil?

 

ależ oczywiście! Dlatego "oko" konstrukcji musi być wymierzone i dopasowane do wymiarów płyt.

[AskaK1719503823]

Ok, muszę to sprawdzić w takim razie.

 

Niech się już kończy ta wykończeniówka...