melanrz 22.09.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Witam. Mamy zamiar kupic dom na wsi. Posiada on 2 pokoje + kuchnia+ lazienka + strych. Centralnym pomieszczeniem jest kuchnia. Z niej w lewo jest duzy pokoj, w prawo maly a gdy wejdzie sie w glab, w prawo prowadza drzwi do lazienki. Wczesniej ogrzewanie wygladalo tak, ze piec byl w kuchni na ktorym mozna bylo gotowac i. Ludzie poprowadzili centralne przez sciane do duzego pokoju. My teraz chcielibysmy zrobic kominek w duzym pokoju I od niego jakies ogrzewanie przez kuchnie do malego pokoju I lazienki. Zalezy nam na kosztach wiec jak najwiecej zrobic chcemy sami. Dom ma nie cale 70mk2 wiec nie duzo do ogrzania. Moze ktos napisac jak to wykonac? Wieczorem wkleje rozrysowany plan pokoi. Myslimy rowniez czy nie zostawic starego pieca w kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 22.09.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 ...Ludzie poprowadzili centralne przez sciane do duzego pokoju... A to centralne to jak jest zasilane? "Podkowa" w tym piecu z płytą czy jakiś dodatkowy piec? .. Myslimy rowniez czy nie zostawic starego pieca w kuchni... Jeśli nie macie dużego deficytu miejsca a piec jest w dobrym stanie i dobrze pali to zostawić. Bardzo fajnie się na takim piecu gotuje (oczywiście zimą nie latem), Szybko nagrzewa pomieszczenie i pasuje do wiejskiej chałupy. to plusy. Minusy stosunkowo szybko się w nim wypala i trzeba regularnie dokładać, no i sprawność takich pieców pozastawia sporo do życzenia. Więc jako podstawowe źródło ciepła słabo się sprawdza, kominek miał by większy sens. Jeszcze kilka pytań. Dom ma być na stałe do mieszkania czy letniskowo weekendowy? Dom jest murowany czy drewniany? Poddasze użytkowe, ewentualnie z perspektywami na adaptację czy strych który będzie nieużywany? Istniejąca instalacja C.O. jest jakoś sensownie zrobiona i nadawała by się do ewentualnych przeróbek i rozbudowy czy przypadkowy złom o którym lepiej zapomnieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 22.09.2009 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Domek ma byc caloroczny. Jest on budowany z... jakby takich zoltych kamykow, takiej kostki. Poddasze ma w przyszlosci byc uzytkowe. Ma sie tam znajdowac pokoj goscinny:). Moze zle sie wyrazilem mowiac centralne o tym co jest. Babeczce zmarl maz I sama nir wie jak to jest zrobione, ale duzy pokoj graniczy z kuchnia przez sciane I wygladalo to tak jakbypo jednej stronie sciany(w kuchni) byl piec z rura do komina, natomiast po drugiej stronie sciany (w pokoju) dwa kaloryferki nieduze na wysokosci. Tak 160cm od ziemii. Sadze, ze ogrzewanie trzebaby zrobic na nowo, aczkolwiek zastanawiam sie jak to zrobic, by nie wyszlo drogo, a w miare wydajnie. Domek nie jest duzy I dlatego myslelismy nad kominkiem w duzym pokoju I do gotowania piec, ktory wlasnie w zime nagrzewalby dom. Mysle, ze sam ten piec w kuchni starczylby w zupelnosci, jednakze troche chlodno byloby pewnie w lazience:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 22.09.2009 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 http://img246.imageshack.us/img246/986/domb.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 23.09.2009 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Widzę to takKaloryfer y jak piszesz są na dosyć egzotycznej wysokości z czego wnioskuję że są podpięte do „podkowy” w piecu kuchennym. I działają grawitacyjnie. Raczej należy to zdemontować i zapomnieć.Piec z płytą fajna sprawa ale jako jedyne ogrzewanie raczej odpada. Napakowany twardym drewnem pali jakieś 2,5-3 h, węglem trochę dłużej ale i tak mało. Mam dom na wsi i dwa piece z płytą (jeden w pokoju, rozwiązanie ciut dziwaczne ale taki był stan zastany) Jak jest zimno to trzeba w nocy wstać i dołożyć żeby na rano nie była lodownia. Dom jest drewniany i w miarę trzyma ciepło, ale jednak te piece z płytą nie są za wygodne. (W przyszłym roku planuje jeden wyburzyć i postawić kominek grzewczy). Z tego co piszesz twój dom nie jest zbudowany jako super zaizolowany dom pasywny, więc nie liczył bym na to że sytuacja będzie znacząco lepsza niż u mnie. Pomieszczenia na kotłownie nie masz, więc pozostaje kominek. Niestety z Twoich rysunków wywnioskuję że komin masz jeden. Skoro nie chcesz za wiele wydać budowa drugiego komina odpada, zresztą w istniejącym domu to ogólnie mocno kłopotliwe. Pozostaje rozebrać piec kuchenny i do tego komina podłączyć kominek. Trochę szkoda, ale dwóch pieców do jednego przewodu kominowego podłączyć nie można, bo grozi to zaczadzeniem. Nie warto ryzykować zdrowia i życia. Co do kominka to trzeba by rozprowadzić ciepło bo inaczej w małym pokoju i łazience będziesz miał zimno. Trzymanie non stop otwartych drzwi nie jest najwygodniejsze a i tak pewnie będzie to za mało. Możesz rozprowadzać ciepłe powietrze. Przy wymuszonym obiegu kanały można by poprowadzić po strychu, z tym że jeśli planujesz w przyszłości adaptację strychu to może być z tym trochę kłopotu, żeby nie stracić za wiele powierzchni, a równocześnie żeby kanały powietrzne nie miały jakiś absurdalnych długości, bo wydajność będzie kiepska. Niestety kanały muszą mieć sporą średnicę (plus izolacja) bo inaczej powietrze hałasuje. Łatwiej było by zainstalować kominek z płaszczem wodnym i instalację C.O. niestety to są większe koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 23.09.2009 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Dokladnie tak jak mowisz... Dzis bylismy sie dowiedziec i raczej zdecydujemy sie na kominek w duzym pokoju + poprowadzenie kanałów grzewczych. Jedynym mozliwym miejscem do ich pociągnięcia jest strych. Już tlumacze dlczego. Jest on dosc wysoki, wiec najwyzej zrobiloby sie wyzej podloge, a dodatkowo mielibysmy lekkie ogrzewanie podlogowe napewno;) Ale kwestia, ktora tu zadecydowala jest taka, ze na dole mamy niestety bardzo nisko. Nie wiem ile ale tak na oko jest to ok. 2.20. Swoja droga ciekaw jestem co bedzie, gdy zerwiemy te plyty, ktore sa przytwierdzone jako sufit (stare plyty, ktore nie wiem nawet z czego sa przybite na gwozdzie z szerokimi lepkami). Apropo mam pytanko. Ile grzeje taki kominek po wrzuceniu drewna? (wiadomo, ze zalezy to od pieca, oraz od drewna), poniewaz facet namawial nas na drozszy francuski piec, ktory rzekomo jest projektowany tak, by jednak drewno w nim dluzej sie palilo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 24.09.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Co do kanałów to zastanów się mocno nad podnoszeniem podłogi na poddaszu. Bierz pod uwagę ze odpadnie Ci 20-25 cm od góry na ocieplenie plus kilka na wykończenie płytą gk coś może jeszcze miejscami odpaść na wyrównanie jeśli więźba dachowa nie okaże się idealnie równa razem 30-35 cm. Czy nadal strych będzie wysoki? Jeśli tak to możesz dawać kanały pod przyszłą podłogę, jęśli nie to jest jeszcze opcja umieścić je za ścianką kolankową (na razie teoretyczną ścianką).Co do płyt i tego co nad nimi to mogę tylko gdybać że jeśli to stary wiejski dom to będą tam drewniane tragarze a na nich strop z desek z polepą. Ale to tylko gdybanie za mało danych, równie dobrze może być żelbetowa płyta. Wrzuć jakieś fotki (nie tylko wnętrza ale od zewnątrz i strychu też)Co do wkładu to przyzwoity wkład załadowany twardym drewnem powinien palić 8 godzin lub dłużej (niektóre nawet do 12)Nie daj się zwariować sprzedawcom, bo Ci bywają różni. Jeden sensownie doradzi inny (i to jest niestety częstsza postawa) będzie starał się wycyckać Cię poza granice przyzwoitości. Taka historyjka ilustrująca.Przymierzam się do budowy kominka więc rozglądałem się za wkładem. Trafiłem do firmy x która montuje i sprzedaje wkłady. Tłumacze pani że szukam wkładu, że dom weekendowo wakacyjny, że w zimie to raczej nie bywam, że chodzi o dogrzewanie jesienią i wiosną, a nie palenie cały sezon, że zabudować chcę własnoręcznie i że jakiś sensowny kompromis między ceną a jakością. Pani po długaśnym wykładzie o kominkach z hipermarketów, które wszystkie jak leci zagrażają życiu użytkowników, wyjeżdża mi z wkładem za prawie 10 000 zł. Więc mówię jej że chyba nie słuchała, poza tym że 16 kW to za dużo że mówiłem ok 12 kW. Na to pani proponuje mi najmniejszą Tarnavę komfort (ten monolityczny) 11 kW za prawie 4 000 zł netto. Ten wkład już kojarzyłem i wiedziałem że netto to on kosztuje niecałe 2000 zł (u producenta) więc robię kamienną minę i już właściwie tylko dla potwierdzenia pytam czy coś może ciut tańszego by się nie znalazło. Pani że owszem proponuje mi wkład UNIFLAM 700 bez szybra za 3200 zł netto (dosyć popularny w hipermarketach). U bezpośredniego importera w Brzeziu kosztuje 1300 zł (brutto) w hipermarketach w granicach 1400 zł. No zabiłem kobietę śmiechem. Nie mówię że nie warto wydać więcej na wkład, ale warto wcześniej rozeznać ile co kosztuje i nie dać sobie wcisnąć najgorszego badziewia za cenę bardzo przyzwoitego wkładu.Patrz na sprawność (powinna być 70 % lub więcej), system czystej szyby, wagę wkładu powiedzmy dla 10 Kw 100 kg dla 12-14 kW 120 kg można przyjąć za granicę, poniżej której nie należy się spodziewać niczego solidnego. Takie rzeczy jak szyber, deflektor spalin i regulacja powietrza są oczywiste. Patrz czy producent podaje moc nominalną czy maksymalną (istotna jest nominalna)Ogólnie poczytaj i sprawdź przynajmniej z 4-5 ofert zanim wydasz pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 24.09.2009 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Akurat co do wiezby dachowej mysle nad tym, by zostawic ja widoczna, jesli oczywiscie sie da. Bardzo podoba mi sie zestawienie ze soba rownych scian z k-g w polaczeniu z widocznym wystajacym drewnem konstrukcyjnym. mam dlatego taka cicha nadzieje, ze po zdjeciu tych plyt z sufitu okaza mi sie legary, czy jakos tak... bo z drugiej strony w lazience jest normalna wysokosc nad glowa, a przeviez wszystko razem bylo robione... zdjecia zrobie moze jakos w weekend, bo chce rodzicom pokazac ten dom... ojciec jest geodeta, wiec na budownictwie sie troche zna. Na ogrzewaniu niestety nie. Podpowiadal mi jednak, ze przeciez w rodzinie mam wujka, ktory zawsze byl pomocny, a zna sie na ogrzewaniach, hydraulice it'd I moze mi zrobic centralne. Z tym ze podobno (tak mi w sklepie mowiono) na centralne trzeba zrobic projekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 27.09.2009 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Obiecane zdjęcia: Kuchnia wraz z moją wiecznie uradowaną połówką I kociakiem:) : http://img515.imageshack.us/img515/7655/cimg9402.jpg Duży pokój: (Na tym zdjeciu widac troche ten bąbel, o ktorym pisze w innym temacie) http://img401.imageshack.us/img401/4403/cimg9405.jpg http://img515.imageshack.us/img515/8185/cimg9406.jpg Łazienka: http://img29.imageshack.us/img29/1351/cimg9409.jpg Mały pokój: http://img5.imageshack.us/img5/1861/cimg9410.jpg http://img39.imageshack.us/img39/5850/cimg9411.jpg Dom z zewnątrz. Nie od ulicy, a od podwórka, bo stąd jest wejście:) http://img3.imageshack.us/img3/4383/cimg9407x.jpg I stodoła: http://img200.imageshack.us/img200/1270/cimg9408.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 28.09.2009 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Na moje oko chatka ma potencjał. Roboty czeka cię masa ale efekt może być bardzo przytulny.Jednak są dwa kominy! No to daje większe pole do popisu jeśli chodzi o ogrzewanie i piec w kuchni. BTW myślałem że masz kaflowy z płytą, tego złoma to można wywalić bez żalu.To na suficie to chyba nie jest płyta G-K tylko twarda pilśnia. Jeśli tak to nic dziwnego że wisi. Naprawdę niewiele wilgoci wystarczy żeby zrobiła się z niej szmata. Dach niestety ale w bliższej lub dalszej przyszłości czeka Cię wymiana bo ta dachówka nie wygląda jakby miała długo pociągnąć. Cementowa najprawdopodobniej chałupniczej produkcji swoje już odsłużyła. Może nie już i natychmiast, ale przy adaptacji poddasza na pewno.Jest nisko i przez to trochę klaustrofobicznie, ja bym po zerwaniu aktualnego sufitu i całej reszty która tam jest dał płyty G-K na poziomie górnej krawędzi belek stropowych a izolację i podłogę nad nimi. Zyskał byś kilkanaście centymetrów wewnątrz, to dużo.No i stodółka, też fajna sprawa. Trzeba by zrobić dach, bo to co jest to jakaś iluzja, ale można w niej zrobić garaż + jakieś pomieszczenie gospodarcze do trzymania opału, kosiarki i paru innych klamotów na które zawsze brakuje miejsca. W czasie remontu taka stodółka, sprawa bezcenna.Trochę nie podoba mi się ta plama na dole w kącie na drugim zdjęciu. Nie jest to aby grzyb? Sprawdź skąd się wziął. Jeśli coś tam zaciekało i sprawa jest lokalna a zaciekanie da się łatwo zlikwidować to nie problem. Grzyba można struć, zaciekanie naprawić i po kłopocie , ale jeśli to objaw ogólnego zawilgocenia całego domu to wróży duże kłopoty.Wydaje mi się że nie jest źle. Myślę że jeśli się zdecydujesz to przeklniesz ten dom pewnie 100 razy w trakcie remontu, ale na koniec będziecie zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 28.09.2009 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 dokladnie, na drugim zdjeciu tylko w tym rogu widac grzybka Dom wydaje sie suchy. Tzn nie czuc wilgotnosci ani nie smierdzi. Niestety napisalem w innym temacie, ze co do tego bąbla w dół w pokoju, niestety trzeba polepe wywalic i belki wyprostowac. Mysle, ze zadnej tajemnicy nie bedzie, jesli powiem, ze za dom chca 79 tysiecy. Dzialka 1500 metrow. Od Łodzi jest kawałek, ale jedzie sie autostrada jakies 25-30 minut. I do autostrady jest jakis kilometr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 06.10.2009 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Witam ,ja umiescilem kominek w centralnym punkcie domu w kacie.Wscianach przylegajacych do kominka wykulem dziury i zamontowalem zaluzje,w sufiicie nad kominkiem mam zrobiona duza dziure i jak bede robil strych to cieplo bedzie mi grawitacyjnie ogrzewalo strych.Koszt wykonania kominka to ok 1300zl .lacznie z robocizna ,gdy kominek ebdzie ogrzewal strych bede musial tylko dokuic troche rur i je przedluzyc ,oraz zamontowac zaluzje na strychu ,wiec kosztowac to bedzie ok 500zl.Pzdr http://big-dot.cba.pl/img/1254898708.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 06.10.2009 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 http://big-dot.cba.pl/img/1254898708.jpg cos link nie chodzi ,moze teraz sie uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
melanrz 06.10.2009 17:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 nadal nie dziala. Cos Cie CBA nie lubi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 07.10.2009 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 gumis107 wrzuć zdjęcia np na http://imageshack.us/ lub inny działający serwer I jeśli możesz jakiś ciut bardziej szczegółowy opis. Bardzo chciał bym to zobaczyć. ...Koszt wykonania kominka to ok 1300zl .lacznie z robocizna.... Właśnie kończę poddasze i jestem na etapie "zbierania klocków" do zabudowy kominka. Mam wkład i zainstalowane rozprowadzenie powietrza. Instalację wkładu i zabudowę będę robił na wiosnę więc jestem żywo zainteresowany tematem. Liczyłem wte i w tamtą i nawet z wykorzystaniem sporej ilości już posiadanych materiałów i 100 % robocizny własnej, wychodzi mi ponad 1500 zł za samo obudowanie i instalację, o wkładzie nie wspominając. Jakim sposobem zmieściłeś się w 1300 zł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 07.10.2009 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 http://img41.imageshack.us/img41/8040/20091002002x.th.jpg witam ,moze teraz pojdzie zdjecie.Mniej wiecej koszta kominka: wklad 10kw z szybrem 400zl ( wyprzedaz koncowki seri w markecie,normalnie nie wiem ile kosztowal ,ale musial ok 1 tys kosztowac )dol kominka to jakies bloczki(do belki) koszt kilkadzisiat zl) belka z odzysku (wyciolem z wiezby bo byla idealnie sucha,ma ponad 100 lat,a robiac strych i tak musialbym sie je pozbyc z wiezby) i koszt to kilka zl na impregratognioodporny oraz bejce wodna, gora kominka to plyty k-g czerwone ,malowane farba raufaza,koszt plyt i profili ok 100zl,kolanko rura oraz rura z radiatorem to ok 300zl,blacha miedziana 130zl na dol kominka ,kratki (dwie zwykle ) z wyprzedazy 40zl ,kratka z zaluzja ok 100zl.Kamienie wapienne z odzysku(robiac rermont wygrzebalem ich z ziemi kilka ton)troche zaprawy wapiennej i impregnacja ceresitem ct-17.Jeszcze pare drobiazgow jest koniecznych ,np; na laczenia blachy miedzianej pojda tzw : listwy tapiecerskie z moisadzu ,jakies ikony na sciany ,bibeloty itp.Acha moze sie to wydac dziwne ,ale z zalozenia kupujac dom mialem go zrobic za mniej wiecej 1/10 cen rynkowych(w 2008 metr kw w mojej wsi kostowal srednio ok 8 tys zl) ,tzn chalupa ok 150 m kw ,wyjdzie mnie ok 100 tys zl ,fakt mam uklady w budowlance,sporo rzeczy moge miec z odzysku,mam tania robocizne (brat w budowlance dziala) itd.Ten kominek perspektywicznie bedzie ogrzewal tez strych,drugi piec bede mial w piwnicy mieszkalnej ,bo cieplo cyrkuluje do gory,wiec w praniu wyjdzie w ktorym i kiedy sie bedzie palic.Ja napisze ,ze piec w piwnicy ma rury kominowe puszcone w podlodze i spaliny ogrzewaja mi podloge to pewnie wiekszosc ludzi mnie za czubka uzna ,ale to dziala ok .Sorry,za jakosc zdjecia ,jak bede u siebie to zrobie lepsze.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 07.10.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 jeszcze jedno nowa balacha miedziana swieci sie jak psu po ogonem wiec najlepiej ja rozwinac na kilka dni na polu ,lub jezeli komus sie bedzie bardzo spieszylo to konski mocz przyszpiesza starzenie sie blachy miedzianej ,wcale nie zartuje.Blache dalem dlatego ,iz najlatwiej ja utrzymac w czystosci ,a poza tym wyglada cholernie ambitnie w starych wnetrzach(dom robiony jest w antykach ,meblach rustykalnych ,duzo miedzi,mosiadzu i cyny).Walsnie przeszywam okres fascynacji blacha miedziana ,zamirzam zrobic z niej np; okap kuchenny, obic drzwi metalowe itp, bo to dosc ciekawy material ,tylko nikt w nim prawie nic nie robi ,bo wszyscy wiedza ze :"miedz jest droga" a to g.... prawda.Jeszcez z kosztow zapomnialem doliczyc rury kanlizacyjnej z ktorej zrobiony jest dolot powietrza pod palenisko i welny mineralnej z folia.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 07.10.2009 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Dzięki za odpowiedź. Nie bardzo rozumiem a ze zdjęcia niewiele widać. Tą cześć z bloczków pod belką, blachą miedzianą obiłeś ?? Wkład za 400 zł hmm zaiste zadziwiające. A na czym postawiłeś wkład? Też na "jakichś bloczkach" ? Izolacja z wełny faktycznie sporo tańsza, ale nie pokuszę się na taką oszczędność, zwłaszcza w drewnianym domu, pozostanę przy płytach silikatowo-wapiennych. Co z doprowadzeniem powietrza, rozumiem że z takich elementów jak czerpnia, przepustnica czy filtr zrezygnowałeś (tylko za to wyszło mi 200 zł) i jak z regulacją, w tym układzie, sam szyber wystarcza? Nie wieje przez ta rurę za bardzo. ...Ja napisze ,ze piec w piwnicy ma rury kominowe puszcone w podlodze i spaliny ogrzewaja mi podloge to pewnie wiekszosc ludzi mnie za czubka uzna... Czemu zaraz za czubka. Jeśli jest z sensem zrobione to może działać. W Collegium Maius taki system przez dobre 400 lat aulę jagiellońską ogrzewał. Trzeba to z głową zrobić, żeby chałupy nie spalić, ale działać może całkiem sprawnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 07.10.2009 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Dzięki za odpowiedź. Nie bardzo rozumiem a ze zdjęcia niewiele widać. Tą cześć z bloczków pod belką, blachą miedzianą obiłeś ?? Wkład za 400 zł hmm zaiste zadziwiające. A na czym postawiłeś wkład? Też na "jakichś bloczkach" ? Izolacja z wełny faktycznie sporo tańsza, ale nie pokuszę się na taką oszczędność, zwłaszcza w drewnianym domu, pozostanę przy płytach silikatowo-wapiennych. Co z doprowadzeniem powietrza, rozumiem że z takich elementów jak czerpnia, przepustnica czy filtr zrezygnowałeś (tylko za to wyszło mi 200 zł) i jak z regulacją, w tym układzie, sam szyber wystarcza? Nie wieje przez ta rurę za bardzo. ...Ja napisze ,ze piec w piwnicy ma rury kominowe puszcone w podlodze i spaliny ogrzewaja mi podloge to pewnie wiekszosc ludzi mnie za czubka uzna... Czemu zaraz za czubka. Jeśli jest z sensem zrobione to może działać. W Collegium Maius taki system przez dobre 400 lat aulę jagiellońską ogrzewał. Trzeba to z głową zrobić, żeby chałupy nie spalić, ale działać może całkiem sprawnie.Witam wklad tez stoi na "jakis bloczkach" ( nie wiem jakich ,bo brat to robil ,a on ma o tym jakies pojecie)Wklad trafilem w marekcie na wyprzedazy,da sie wierz mi kiedys w jakims markecie byly nowe ,nieuszkodzone pieco-kominki przecenione na 250zl)Welna z folia aluminiowa ocieplilem tylko plyty k-g, poniewaz kominek stoi w cenralnym punkcie domu i nie przeszkadza mi wcale ,ze sciany sie nagrzeja,a w tych scianach mam zamontowane kratki przez ktore cieple powietrze ogrzewa mi kuchnie i korytaz(oba pomieszczenia przylegaja do obudowy kominkowej).Po prostu caly system dziala grawitacyjnie ,a jak ogolnie widomo cieple powietrze idzie do gory,wiec ominolem caly system DPG.Dlatego tez u dolu kominka umieszcone sa 2 kratki,przez ktore wpada powietrze do obudowy kominka.Specjalnie nie umiescilem je tuz na ziemia ,bo wtedy by ciagly kurz i syfy z ziemi(akurat brat wiedzial ,ze ciagnie syf ,bo komus juz robil taki kominek).Reasumujac da sie zrobic to w ten sposob jak ja zrobilem ,ale tylko i wylacznie przy zalozeniu ,iz taki kominek bedzie stal w centralnym punkcie domu i ,ze bedzie ogrzewal pomieszcenia przylegajace do niego i strych .Szyber sluzy tylko do regulacji caigu w kominie ,cala regulacja przeplywu powietrze bedzie sie odbywac przez kratki z zaluzjami ,ewnetualnie jak to nie wysztarczy(wyjdzie to dopiero jak strych zrobie) to zapodam kratki z siliczkami ciagnacymi cieple powietrze.Poza tym system dziala ,bo remont robilem w zimie i bylo wszystko ok.Bloczki obite sa blacha miedziana ,wyszly bardzo ciekawie i pasuja mi do wystroju wnetrza.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.