Plyty OSB pod parkiet

[bosco.ewa]

Witam wszystkich na forum!

Jestem w trakcie remontu mieszkania w kamienicy.Bylam zmuszona w czesci mieszkania zerwac stara podloge i posadzke. W to miejsce jest zrobiona podloga z plyt OSB, ktora w niedalekiej przyszlosci miala byc pokryta parkietem.Ze wzgledow finansowych i czasowych musze sie wstrzymac z kladzeniem parkietu na okres conajmniej roku.

Moje pytanie: Gdybym pomalowala plyty osb np. lakierobejca (albo inna farba),by zmienily kolor , bedzie to mialo jakis negatywny wplyw na proces ukladania (przyklejania) parkietu? Kto moze mi cos doradzic w tym temacie i polecic w miare rozsadne rozwiazanie?

Dziekuje z gory i czekam z niecierpliwoscia na rady.

[zbigmor]

Witam wszystkich na forum!

Jestem w trakcie remontu mieszkania w kamienicy.Bylam zmuszona w czesci mieszkania zerwac stara podloge i posadzke. W to miejsce jest zrobiona podloga z plyt OSB, ktora w niedalekiej przyszlosci miala byc pokryta parkietem.Ze wzgledow finansowych i czasowych musze sie wstrzymac z kladzeniem parkietu na okres conajmniej roku.

Moje pytanie: Gdybym pomalowala plyty osb np. lakierobejca (albo inna farba),by zmienily kolor , bedzie to mialo jakis negatywny wplyw na proces ukladania (przyklejania) parkietu? Kto moze mi cos doradzic w tym temacie i polecic w miare rozsadne rozwiazanie?

Dziekuje z gory i czekam z niecierpliwoscia na rady.

 

 

Nie wiem czy to nie zaszkodzi, ale na pewno nie pomoże. Ja bym nie ryzykował i na ten czas przejściowy kupił jakąś wykładzinę lub tanie panele.

[G.N.]

Może mieć wpływ na przyczepność kleju, zależy jakiego kleju użyjesz i czym pomalujesz. Poza tym malowanie płyt OSB w tej sytuacji ma średni sens, bo płyta osb nie jest gładka, wyłażą z niej drzazgi i niczym nie przykryta raczej będzie słabo przyjemna w używaniu. Można by ją oczywiście pomalować na grubo np żywicą ale to wyjdzie drożej niż tania wykładzina.

Też podpisuje się pod pomysłem najtańsza wykładzina.

[Repugnant]

mam podobny plan plyta osb i parkiet rozmawialem z fachowcami i powiedzieli mi ze i tak trzeba bedzie przecyklinowac ta plyte wiec moze pomalowanie nie zaszkodzi najlepiej zapytal ludzi od parkietow

[bosco.ewa]

Dziekuje za rady!!

Z polozeniem parkietu chcialam zaczekac nie tylko z finansowego powodu. Ciagle nie jestem pewna,czy ten nowy parkiet bedzie pasowal do tego ,ktory juz jest (w trzech pokojach lezy na podlodze dobrze zachowany stary debowy parkiet). Natomiast duzy korytarz,kuchnia (otwarta)i jeden pokoj czekaja na swoja kolej. Paralelna opcja to polozenie posadzki (oprocz pokoju).

Ten rok wykorzystalabym na upewnienie sie,ze moja decyzja jest sluszna.

Jesli przed polozeniem parkietu plyty osb musza byc cyklinowane, moj zapal do kladzenia parkietu troche sie ostudzil na korzysc plytek. Przynajmniej nikt by sie nie dziwil ,ze chce miec parkiet rowniez w kuchni

[Repugnant]

parkiet w kuchni to nic dziwnego :)tez mam a ci co sie nie znaja niech sie dziwia:)fakt ze pod szafkami sa plytki niestety(jakos za nimi nie przepadam)ale wzgledy praktyczne zadecydowaly moim zdaniem nie powinnas rezygnowac:)pozdrawiam

[G.N.]

Konieczność cyklinowania płyt przed kładzeniem parkietu powiedział bym sprawa mocno dyskusyjna. IMHO nie ma to sensu.

Kładzenie płytek na płytę OSB też nie najlepszy pomysł. Domyślam się że skoro jest podłoga z OSB to płyty nie leżą na wylewce tylko na legarach, czyli będą pracować. Miał bym obawy że płytki będą odpadać lub pękać.

Jeśli leżą bezpośrednio na wylewce to nie rozumiem po co te płyty.

[bosco.ewa]

Plyty OSB leza na legarach. Pierwotnie w korytarzu byla podloga z desek a w otwartej na korytarz kuchni plytki ,ktore juz zaczely pekac i byly wyzej od poziomu korytarza. Poprzedni wlasciciele ulegli modzie i tak wlasnie sobie urzadzili ( nie wspomne o mocno obnizonym suficie w korytarzu i pawlaczach).

Plytki w kuchni i wylewka (rowniez popekana) zostaly usuniete. Na wyrownanych legarach i czyms w rodzaju konstrukcji zostaly polozone ( po uprzednim wytlumieniu welna)plyty osb.

W korytarzu poziom podlogi byl na tyle nizszy a deski stabilne ,ze plyty osb sa przykrecone bezposrednio do podlogi. Moim zamiarem bylo wykorzystanie tych desek po uprzednim podwyzszeniu poziomu. Lubie zwykla podloge z desek. Jednak pomysl ten nie bardzo podobal sie fachowcom i zostalam przeglosowana.Jest to wszystko bardzo dobrze zrobione, co nie znaczy ,ze plyty osb nie beda jednak pracowac ,jak kazde drewno. Nie chce wspominac , ile mnie to wszystko kosztowalo!

Mieszkanie znajduje sie w kamienicy zbudowanej w 1893 roku i ma swoj urok, wiec jest tych wydatkow warte.

Repugnant, ciesze sie,ze mnie popierasz z tym parkietem w kuchni! Czasy intensywnego gotowania mam za soba. Kuchnie chce urzadzic prawie jak pokoj (jadalnia z miejscem do gotowania, bez podkreslania funkcji "gotowanie"). Nawet nie planuje zawieszac szafek wiszacych tylko obrazy.

Mam pytanie: czym masz zabezpieczony parkiet w kuchni i w innych pomieszczeniach? Mnie najrozsadniejszym rozwiazaniem wydaje sie olejowanie(albo cos podobnego).

[Repugnant]

G.N a kto ci powiedzial ze to bedzie pracowalo jesli przykrecisz plyte do kratownicy jaka wczesniej zrobisz miedzy legarami to nic sie z tym nie ma prawa dziac to po pierwsze a po 2 sa specjalne kleje elastyczne itd wiec twoje obawy sa nieuzasadnione.parkiet bedzie zabezpieczony lakierem a bedzie bo jeszcze nie jest zrobiony:)

[G.N.]

Repugnant kilka takich wynalazków widziałem i z ceramiką były problemy. Klej niby był elastyczny ale płytki nie bardzo. Pękały i odpadały. Nie wszystkie, pojedyncze ale wystarczy.

Oczywiście jeśli dasz pod 25 mm płytę OSB kratownicę co np 20 cm to nie powinno pracować (przynajmniej nie w mierzalnym zakresie) ale bosco.ewa zdaje się już ma położone płyty na legarach. Jasne można zdemontować płyty, zrobić kratownicę miedzy legarami położyć płyty i kleić kafelki, ale chyba nie o to chodziło

[Repugnant]

pewnie nie o to ale jesli maja odpadac to lepiej zdiac ta plyte i zrobic tak jak powinno byc zreszta po to jest to forum zeby wymieniac sie informacjami pomyslami i przemysleniami a jak kto bedzie robil to juz inna sprawa pozdrawiam