Ramot 22.09.2009 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Czołem, mieszkamy przy uliczce należącej do gminy, a właściwie do dwóch gmin, bo granica przebiega jej środkiem. Problem polega na tym, że mimo niewielkiego natężenia ruchu, kierowcy lubią tu wcisnąć gaz. Nie wiem czemu - wyjeżdżają z osiedla (dróżki kostkowe, z garbami spowalniającymi), potem jest kawałek (ok. 200m) prostego asfaltu koło nas i znowu hamują przed skrzyżowaniem. Wraz z sąsiadami pomyśleliśmy o zainstalowaniu 2-3 "leżących policjantów" na naszej ulicy, co może przytemperowałoby nieco zapędy rajdowców. Alternatywą jest ściganie ich i opieprzanie kiedy podjadą pod własny dom, ale ta opcja mniej nam się widzi ze względu na stresogenność I tu pytanie - czy ktoś z Was ma doświadczenia związane z tematem (z garbami, nie ściganiem i opier...) ? Domyślam się, że na drodze osiedlowej jest to do zrobienia, ale jak z gminnymi? Na pewno wystąpimy na piśmie do właściwych organów, ale chciałbym się zorientować jak wygląda praktyka, czy komuś się już udało coś takiego przeforsować. Dzięki, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 22.09.2009 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Nie znam przepisów ale z dawnej praktyki wiem że na drogach gminnych nie ma przeszkód. Decyzje w tym zakresie podejmuje zarządca drogi. Trzeba wystąpić z wnioskiem w tym zakresie. Dobrze jest jeżeli podpisze go jak najwięcej mieszkańców. Jeżeli były jakieś wypadki lub kolizje spowodowane zbyt szybką jazdą - można wystapić do Policji o przesłanie stosownej informacji i podpiąć to pod wnioskiem, jako argument za ograniczeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 22.09.2009 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Zastanów się czy chcielibyście żeby na innych drogach (po których jeździcie) co 60m był "leżący policjant" bo ludzie przekraczają tam dozwoloną prędkość. Mam nadzieję, że to nie jest możliwe. Chociaż w UE nie takie durnoctwa uchwalają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ramot 22.09.2009 11:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 kolizja była, gość wjechał w moje ogrodzenie, dobrze że to tylko tymczasowa siatka... pierwek - ja bardzo chciałbym, żeby przynajmniej w terenie zabudowanym ludzie trzymali się ograniczeń. Ileż taki palant czasu zaoszczędzi pędząc przez 200 m z prędkością 80-100 km/h zamiast 50? To jest dopiero "durnoctwo"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 22.09.2009 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Czy wiesz że takie progi pod własnym domem to nienajcichsze rozwiązanie. Znajomi zabiegali o taki próg wkońcu się doczekali a teraz klną na czym świat stoi bo tylko szyby dźwięczą jak przejeźdza jakiś samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ramot 22.09.2009 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Czy wiesz że takie progi pod własnym domem to nienajcichsze rozwiązanie. Znajomi zabiegali o taki próg wkońcu się doczekali a teraz klną na czym świat stoi bo tylko szyby dźwięczą jak przejeźdza jakiś samochód. dzięki za cenną uwagę. Tego pod uwagę nie brałem. Chociaż oczywiście jeśli do wyboru miałbym nieco hałasu lub bezpieczeństwo dziecka, które może wybiec za bramę, to sprawa jest oczywista... Może to zależy też od rodzaju garbu. Takie wąskie z tworzywa rzeczywiście są upierdliwe bo auta na nich strasznie podskakują. Ale są też bardziej płaskie, z betonu lub kostki. Po tych z niewielką prędkością przejeżdża się dość komfortowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 22.09.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 pierwek - ja bardzo chciałbym, żeby przynajmniej w terenie zabudowanym ludzie trzymali się ograniczeń. Ileż taki palant czasu zaoszczędzi pędząc przez 200 m z prędkością 80-100 km/h zamiast 50? To jest dopiero "durnoctwo"... Ja doskonale rozumiem Twój problem ale położenie "policjantów" to nie jest rozwiązanie... Ten palant to jest jeden, czy wszyscy koło Ciebie tak jeżdżą? Znam miejsce gdzie jest "strefa zamieszkania" czyli ogranicznie do 30km/h + progi zwalniające (ale takie wybudowane pagórki - nie te przykręcane) co 50m a i tak są giganci co próbują z jaką prędkością się da maksymalnie przejechać... Jeden debil zgubił raz cały olej jak miskę rozwalił. Ale to są półśrodki... Generalnie jak jest to droga gminna to byłbym przeciw. Wszędzie gdzie jest dobra droga będą próbować szybko jeździć. pozostaje Ci zepsuć drogę pod domem. Nawiercić i pilnować żeby zimą w dziurkach stała woda. A byłeś na Policji? Może stanęli by ze 3 razy z suszarką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ramot 22.09.2009 12:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Wszędzie gdzie jest dobra droga będą próbować szybko jeździć. pozostaje Ci zepsuć drogę pod domem. Nawiercić i pilnować żeby zimą w dziurkach stała woda. A byłeś na Policji? Może stanęli by ze 3 razy z suszarką? A to jest pomysł ! Nic tak nie spowalnia jak koleiny i dziury Na policję zgłaszałem (a fe, donosiciel... ), ale nie mają czasu i środków, są inne priorytety niż moja niewiele znacząca uliczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 22.09.2009 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Może to zależy też od rodzaju garbu. Takie wąskie z tworzywa rzeczywiście są upierdliwe bo auta na nich strasznie podskakują. Ale są też bardziej płaskie, z betonu lub kostki. Po tych z niewielką prędkością przejeżdża się dość komfortowo. Z tego co kiedys tu na forum ktoś pisał to główny problem to odgłos hamowania a potem "gaz do dechy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.09.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Ramotki, mamy dosłownie ten sam problem. U nas jest ograniczenie 30 km/h, a jest kilku debili jeżdżących nawet 100. Przy drodze często bawią się dzieci, bo to mała wioska (ok. 200 mieszkańców). Strach wyjść z dzieckiem na spacer, strach wyjść na rower. Droga jest gminna. Wójt powiedział nam, że na gminnej drodze nie ma możliwości położenia "śpiochów". Poza tym z tej drogi korzystają rolnicy jadąc ze swoim sprzętem na pole i mogłoby dojść do uszkodzenia. Policjanci nie są zbyt chętnie puszczani na takie tereny, bo brakuje ludzi do zabezpieczania miasta Ostatnio prowadzę na ulicy "szkołę jazdy". Przez całą drogę jadę 30 km/h jadąc środkiem ulicy (4-5 metrowa). Ludzie jadący za mną mają pianę na ustach ze złości Droga jest zbyt wąska, żeby wyminąć i muszą jechać cały czas za mną. Niech tylko któryś coś mi powie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 22.09.2009 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 ..... Chociaż oczywiście jeśli do wyboru miałbym nieco hałasu lub bezpieczeństwo dziecka, które może wybiec za bramę, to sprawa jest oczywista... nie, sprawa nie jest oczywista, jak dziecko wybiegnie za bramę to będziesz winny Ty, nie ważne 40 czy 80 ktoś jedzie skończyły się czasy zabaw dzieci na ulicy, samopas, od świtu do zmierzchu poniekąd rodzice sami do tego doprowadzili, szukanie wszędzie winnego, tylko nie w sobie stało się nagminne, "to on, to on" nie kochani, to se nie wrati droga gminna - decyduje starostwo, prędzej znaki niż "garby", chyba, że to droga dojazdowa ze ślepym końcem, wtedy to jest możliwe praktyczna rada - doprowadźcie do postawienia nawet atrapy fotoradaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.09.2009 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 a jak znaki nic nie dają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 22.09.2009 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 to tak jak z "nie kradnij"a kradną, nie .... itp itda bramę na kłódkę, a nie chrzanić o możliwości "migracji" dziecka za bramęco od psów, które zagryzają nie ma w takim temacie wątpliwościz pewnością w pojedynkę nikt nie da rady wymusić czegokolwieka jak pisałem, szansa jest wtedy, gdy to droga dojazdowa, w każdej innej garbów nie pozwolą zamontować, stąd propozycja choćby atrapy fotoradaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ramot 22.09.2009 14:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Barbossa, ja się z Tobą zgadzam, dziecka trzeba pilnować. Ale na smyczy juniora nie uwiążę, zamknę bramę - przez płot przelezie do kumpli... A prawdopodobieństwo zrobienia krzywdy przy 30-40/h jest dużo mniejsze niż przy 100. Zresztą, nie chodzi tylko o dzieciaka. Na tej ulicy nie ma chodnika, więc ludzie spacerują, jeżdżą na rowerze czy rolkach po jezdni... Atrapa radaru to rozwiązanie na bardzo krótko. Lokalsi jeżdżący tędy codziennie zorientują się, że to tylko puszka i po chwili będą ją ignorować. O znak drogowy z ograniczeniem wniosek złożymy, bo nie ma tu żadnego. Zastanawiam się też nad ulotkami ze zwykłą sąsiedzką prośbą, którą podrzuciłbym do skrzynek. To w sumie chyba nie więcej niż 100 domów, więc wykonalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.09.2009 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Ramotki, ale nie ma innych miejscowości poza Waszą? U nas to raczej ludzie z następnej wioski tak szarżują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ramot 22.09.2009 15:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 naszą ulicą przejeżdżają raczej mieszkańcy sąsiedniej wsi/osiedla. Za nią już tylko pola i lasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.09.2009 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 no za nami podobnie. Tylko jedna mała wieś, ale to właśnie stamtąd najbardziej szaleją. Ja raz prawie miałam z jednym z nich czołówkę, bo tak wariat szalał. Koleżankę prawie rozjechali na rowerze, a popisując się przed sklepem w sąsiedniej wsi zatrzymali się od niej o jakies 3 cm...a w aucie ona i dwie córki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 23.09.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 nie, sprawa nie jest oczywista, jak dziecko wybiegnie za bramę to będziesz winny Ty, nie ważne 40 czy 80 ktoś jedzie... To nie jest aż tak proste. Opiekun będzie winien niedopilnowania dziecka, tu się zgadzam. Ale kierowca będzie winien przekroczenia prędkości i, to już zależy od szczegółowych okoliczności, a czasem od opinii policji/prokuratora/sądu może być winien spowodowania wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 23.09.2009 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 nie, sprawa nie jest oczywista, jak dziecko wybiegnie za bramę to będziesz winny Ty, nie ważne 40 czy 80 ktoś jedzie... To nie jest aż tak proste. Opiekun będzie winien niedopilnowania dziecka, tu się zgadzam. Ale kierowca będzie winien przekroczenia prędkości i, to już zależy od szczegółowych okoliczności, a czasem od opinii policji/prokuratora/sądu może być winien spowodowania wypadku. Nie jest to prawda. Winien przekroczenia szybkości będzie jak mu to udowodnią. Opinia świadka, że jechał za szybko nie jest wiele warta. Dowodem mogą być pomiary śladów hamowania, ale i to o niczym nie przesądzi. W najlepszym wypadku stwierdzi prawdopodobną prędkość w momencie uderzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 23.09.2009 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Dla dziecka, to wszystko nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.