Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Generalnie sprawdzania prętem po powierzchni ok , ale w niektórych narożnikach niestety miękko jak je prawidłowo teraz zagęścić odkopywać i bić tylko je , lać w nie wodę , co możecie doradzić

 

W.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/130368-zasypywanie-fundament%C3%B3w-wartwowo-ale-naro%C5%BCniki/
Udostępnij na innych stronach

Generalnie sprawdzania prętem po powierzchni ok , ale w niektórych narożnikach niestety miękko jak je prawidłowo teraz zagęścić odkopywać i bić tylko je , lać w nie wodę , co możecie doradzić

 

W.

 

Wojtku mam nadzieję ze się nie pogniewasz, ale trudno jest zrozumieć to co napisałeś :cry:

Być może chodzi Ci o ubicie piasku w narożnikach wewnętrznych fundamentu, jeśli tak to są dwa sposoby - "skoczkiem"zagęszczarką...lub tak jak piszesz wodą jednak jak mi wiadomo mokry piasek nie jest łatwy do późniejszego zagęszczenia mechanicznie.

Oczywiście trzeba to zrobić warstwami, aby każda była jak najściślej zagęszczona.

U mnie była zagęszczana początkowo zagęszczarką płaską potem całość wodą - w 3 warstwach do głębokości 50cm, potem do wysokości 1,20- 4 warstwy i teraz pozostawienie tak zasypanego fundamentu na zimę....wylanie chudziaka zaplanowano na rok przyszły.

 

Wojtku mam nadzieję ze się nie pogniewasz, ale trudno jest zrozumieć to co napisałeś :cry:

Być może chodzi Ci o ubicie piasku w narożnikach wewnętrznych fundamentu, jeśli tak to są dwa sposoby - "skoczkiem"zagęszczarką...lub tak jak piszesz wodą jednak jak mi wiadomo mokry piasek nie jest łatwy do późniejszego zagęszczenia mechanicznie.

Oczywiście trzeba to zrobić warstwami, aby każda była jak najściślej zagęszczona.

 

On napisał, że sprawdził prętem gotowe wypełnienie i w narożnikach ma słabo zagęszczone w związku z czym pyta co robić, nie mam żadnego problemu ze zrozumieniem tej wypowiedzi. Natomiast nie rozumiem twojej odpowiedzi, sugerujesz mu odkopanie tych narożników i ich ponowne wypełnienie?

 

Wg mnie zlać to dodatkowo wodą na pewno nie zaszkodzi (tylko, żeby to coś dało, to trzeba je ZALAĆ, a nie pochlapać a i to najlepiej kilkakrotnie), ale i przejmować nie ma się czym, ważne, że całośc jest dobrze ubita, bo osiadanie np. na środku byłoby groźne dla wylewek, w narożniku - myślę że nie ma się co stresować.

 

J.

 

On napisał, że sprawdził prętem gotowe wypełnienie i w narożnikach ma słabo zagęszczone w związku z czym pyta co robić, nie mam żadnego problemu ze zrozumieniem tej wypowiedzi. Natomiast nie rozumiem twojej odpowiedzi, sugerujesz mu odkopanie tych narożników i ich ponowne wypełnienie?

 

Wg mnie zlać to dodatkowo wodą na pewno nie zaszkodzi (tylko, żeby to coś dało, to trzeba je ZALAĆ, a nie pochlapać a i to najlepiej kilkakrotnie), ale i przejmować nie ma się czym, ważne, że całośc jest dobrze ubita, bo osiadanie np. na środku byłoby groźne dla wylewek, w narożniku - myślę że nie ma się co stresować.

 

J.

 

dzięki całość jest dobrze ubita , narożniki też były bite ale niektóre miękko , no nic wąż w dłoń i będę lał całe popołudnie zobaczymy jak to jutro będzie wyglądać , fundamenty zasypane i ubity na gotowo zostawi odkryte na ok miesiąc licząc jeszcze na deszcze a tu susza :)

 

ktoś jeszcze jakieś pomysły czy raczej LAĆ narożniki do oporu jak radzi Jarek to może się dodatkowo zagęszczą

znowu te lanie wody

z poradami

typu

lanie wody

 

tylko później nie kwiczeć o problemach z osiadaniem...

 

dlatego pytam o radę , żeby nie popełnić błędu odgrzebać narożniki i warstwami + skoczek ?

To co ja mam powiedzieć?

Robi mi się rysa przez środek salonu, na tą chwilę dł 3m i mam przeczucie, że będzie szło dalej. Salon jakieś 4x8

Chudziak był wylewany ok 1.5 roku temu. Było ubijane zagęszczarka płytową, póżniej skokową, lane wodą przez kilka dni (zalecenie KB), do tego siatka zbrojąca i co?

Powoli chciałem robić instalację a tu Zong (jak na zdjęciu). Dodam, że jakieś miesiąc temu jeszcze tego nie było.

Czy robić rozpierduchę i kuć czy jechać z koksem dalej? Co powiecie :)

 

http://images43.fotosik.pl/203/192bb446c7d97cb1med.jpg

A jest głuchy odgłos przy pukaniu np młotkiem? Stawiam że tak.

 

 

A ja że nie, jeżeli pękniecie jest na górze ( a jest) to siadły krawędzie a nie środek wiec głuchy to raczej nie powinien być. Albo to rysa skurczowa betonu.

witam!

 

skoro prawie wszystko zostało już napisane to ja dodam coś jeszcze: ludzie przestańcie się łudzić że zagęszczarką płytową małą (80-120) zagęścicie nawet warstwowo...jak nie puścicie skoczka to nic z tego nie będzie. no chyba że płytowa ale znacznie większego kalibru.

pozdrawiam

  • 1 month później...
...lane wodą przez kilka dni (zalecenie KB), do tego siatka zbrojąca i co?

....

nic

zapytaj KB

 

 

Było lane wodą czy nie to po takim długim okresie nie za bardzo ma znaczenie. Może się mylę ale to takie moje zdanie.

To co ja mam powiedzieć?

Robi mi się rysa przez środek salonu, na tą chwilę dł 3m i mam przeczucie, że będzie szło dalej. Salon jakieś 4x8

Chudziak był wylewany ok 1.5 roku temu. Było ubijane zagęszczarka płytową, póżniej skokową, lane wodą przez kilka dni (zalecenie KB), do tego siatka zbrojąca i co?

Powoli chciałem robić instalację a tu Zong (jak na zdjęciu). Dodam, że jakieś miesiąc temu jeszcze tego nie było.

Czy robić rozpierduchę i kuć czy jechać z koksem dalej? Co powiecie :)

 

http://images43.fotosik.pl/203/192bb446c7d97cb1med.jpg

 

 

Odwołałem prace instalacyjne – obserwuję co dalej będzie się działo z tym salonem. Okazuje się, że rysa stanęła w miejscu. W innych pomieszczeniach, w garażu wszystko jest ok., w rogach wszędzie dzwoni ładnie beton, ścianki działowe w jak najlepszym porządku. Natomiast Jajmar miałeś rację po krawędziach salonu jest głuchy odgłos i tu na pewno trochę siadło. Mam taki plan co by nawiercić otwory w narożach salonu i spróbować wtłoczyć zaprawę za pomocą agregatu tynkarskiego. Co o tym sądzicie?

Najdziwniejsze jest to że akurat w tych newralgicznych miejscach skakałem skoczkiem tak że miałem obawy czy fundamentów mi nie rozwali. Chudziak zalewany w maju 2007.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...