Tynkowanie - prąd.

[fmau]

Cześć,

 

przymierzam się do kolejnego etapu budowy - tynkowanie.

 

Niestety do tej pory pożyczałem prąd od sąsiada i teraz sąsiad chciałbym zakończyć ten proceder. Nie wnikając w przyczyny mam problem.

 

Czy firmy tynkarskie posiadają własny agregat prądotwórczy?

 

Może uda mi się przekonać sąsiada do pożyczenie jeszcze na ten etap voltów ale nie może to być np. 10 KW. Jego przyłącze ma bodajże max. 12-14.

 

Prąd powinni mi podłączyć do końca tego roku. Może poczekać z tynkowaniem i wystartować np. w kwietniu?

 

Pozdrawiam.

[Gość M@riusz_Radom]

Jak zrobisz tynki to bądź gotowy na ogrzewanie chałupy zimą. Choćby w minimalnym stopniu ale te kilka stopni na plusie będziesz musiał utrzymać. Jak nie dasz rady to odpuść sobie tynki do wiosny.

[robertsz]

To masz "mały" problem.

Agregat tynkarski pożera znaczną ilość prądu, zwłaszcza na starcie.

Nawet jeśli się dogadasz z sąsiadem to możliwe, że mu korki wywalać będą w trakcie prac, w końcu on też jakąś moc pobiera na swoje cele.

 

Agregat prądotwórczy zawsze możesz wypożyczyć, ale czy uciągniesz na tym tynkowanie i za jaką kwotę?

 

Ogrzewanie chałupy przez zimę to nie problem, o ile masz czas pojawić się w domu i przepalić jakieś drewienko w piecyku zwanym KOZA.

 

Reasumując, może lepiej się wstrzymaj.

Zrobisz tynki na swoim prądzie i zaoszczędzisz sobie nerwów w czasie mrozów.

[revalidon]

Potwierdzam... Jesli kabel od sąsiada będZie miał mały przekrój lub bedzie długi to agregat nie ruszy... Wyjscia są dwa. Albo znaleźć ekipe z agregatem z silnikiem diesel'a... Ponoć sa takie... Albo znaleźć taką z doświadczeniem w łączeniu się "na krótko" do prądu w ulicy... Praca agregatem to tylko krótki czas w stosunku do całosci pracy...

[mario1976]

Ostatnio pozyczałem prądu sąsiadowi do tynków. Robilu u niego jakieś 8 dni. Spisaliśmy licznik. Za prad przy taryfie jeszcze budowlanej razem z moim zucyciem, które sponsorował sasiad ze wszystkimi opłatami przesyłowymi wyszło niecałe 120 pln.

 

Ekipa coś marudziła, że jak wywali kory a na pewno wywali a nas nie bezie w domu to będzie problem...chcieli więc wpiąć się w moją rozdzielnice omijając bezpieczniki odpowiedzialny za siłę. Jakby wywalił kor to od razu w skrzynce w płocie do jakiej mieli dostęp. Średnio mnie to przekonało i stwierdziłem, że pogadamy o tym jak już będzie wywalać. Przez te osiem dni wywaliło raz. Kabel miał jakieś 50-60m.

 

Z tego co mówił sasiad ekipa zaproponowała mu wersję z agregatem tynkarskim na benzinium. Chcieli za jego uzycie 50pln dziennie.

[Martinezio]

Ja prąd musiałem pożyczać we wiaderkach aż od dwóch sąsiadów. Tynki robili mi w marcu, gdy panowały jeszcze mrozy, więc musiała chodzić non stop nagrzewnica 17 kW przykręcona do 10kW :/ Do tego agregat i od jednego nie dawało rady - wywalało kory nagminnie. W sumie nie żałuję, bo wyszło taniej - płaciłem za prąd w taryfie G, a nie C

[edde]

mi tynki c-w goście robili agregatem takiej starszej daty, więc nie energooszczednym, moc silnika pompy to 5kW, do tego dwa jakieś małe silniczki (pewnie nie wiecej niż 1kW) do mieszalnika i sprężarki powietrza, oczywiście najwieksze obciazenie jest podczas właczania, obawy też były o kabel czy bezpieczniki, ale 450 m2 tynku bez żadnej awarii elektrycznej, i teraz najlepsze: zasilanie było od sąsiada, kabel 4x1,5mm, długości ok. 40-50mb, w 80% zakopany na sztycha, mało tego w trakcie pracy tynkarzy sam tynkowałem piwnice zaprawą z betoniarki 3F 1050W, w zasadzie unikałem jednoczesnej pracy agregatu i betoniarki ale zdarzało się że dziadek od agregatu nie zważał na moją betoniarkę i ostro startował z agregatem, i nic

[Kris2222]

sprawa prosta , szukasz łaty takiej z 5 metrów długiej , bierzesz kabel z zrobionym haczykiem na końcu i na linie z nim

na wsiach to przechodzi ale w mieście już gorzej

[robertsz]

sprawa prosta , szukasz łaty takiej z 5 metrów długiej....

Kris2222 jesteś Boski, normalnie szkoda słów dla takiego wioskowego elektryka...

[revalidon]

sprawa prosta , szukasz łaty takiej z 5 metrów długiej , bierzesz kabel z zrobionym haczykiem na końcu i na linie z nim

na wsiach to przechodzi ale w mieście już gorzej

 

tylko trzeba sie trochę znać, coby nie zarzucić na linie wysokiego napięcia...

[Gość M@riusz_Radom]

Agregat szybciej zastartuje

[fmau]

Dziękuję Wam za odp.

 

Prawdopodobnie wstrzymam się z tynkowaniem. Nawet jak zrobię tynki na agregacie to i tak później nic bez prądu w tym budynku nie zrobię. Czy prace mokre wykonam teraz czy w marcu jest to dla mnie niemalże bez różnicy.

 

Pozdrawiam.

[edde]

jeśli agregat dałby rade to raczej już nic o równej lub większej mocy potrzebować na budowie nie będziesz

[chrobry]

czy tynkom c-w, kładzionym teraz, tez zaszkodzi mróz ?

[mariankossy]

Do tynków gipsowych zabezpieczenie na agregat u mnie musiało byc po 25A na faze, bo wkładki 20A wywalało przy starcie.

 

Do końca października spokojnie tynki można kłaść, chyba że to na " białych niedżwiedziach " i w listopadzie będzie -10 st C.