DZIEŃDOBERKOWO .... czyli pierniczenie o głupotach ...

[tomkwas]

Dziś znowu odmawiałem modlitwę sprzątając dom :Dzięki ci Boże że stworzyłeś mnie dziadem i stać mnie było tylko na mały dom. Jakbym miał ze 100m więcej to bym się załamał.

A Pan Bóg słucha, w kułak się śmieje i myśli:

"Frajerze, gdybym Cię uczynił bogatszym, to miał byś i chałupę większą i Ukrainkę do sprzątania..."

[Petrus_es]

Retro uściślając - Cieszynianka Cię odbierza samochodem, bo ja będę akurat zajęty przy saniach z zakładaniem chomąta Tinkowi, Andrzejowi W., Coullinionowi i Barbossie (jak wydobrzeje i pozbędzie się "kulawki" )

[daggulka]

tomkwas ...ja bym się zgodziła na ta ukrainkę ...ale zdaję sobie sprawę, ze nie wszystkie kobiety są takie wyrozumiałe ...

 

Petrus_es ... ja tym razem pojadę sama swoim brumbrum ... mogę kogoś skądś zabrać po drodze ... jeśli ktoś się nie boi ...

[cieszynianka]

A rano o siódmej było u nas 0 stopni

Granda normalnie, trzeba komisję powołać w tej sprawie

 

Nie wiem ile było ale cukinia mi oklapła wiec ja chyba jakiś przymrozek liznął

 

Znaczy, że do kuligu coraz bliżej

 

Nio , a w końcu gdzie ma być????

 

No chyba w Istebnej

 

jak w Istebnej to ja tez kcem oczywiscie o ile zacne Towarzystwo mnie tez zechce

 

a tak wogóle to niedzielne słoneczne witanko

 

Oczywiście, że Cię chcemy

Czyli trzeba szukać dodatkowego chomąta

[retrofood]

Retro uściślając - Cieszynianka Cię odbierza samochodem, bo ja będę akurat zajęty przy saniach z zakładaniem chomąta Tinkowi, Andrzejowi W., Coullinionowi i Barbossie (jak wydobrzeje i pozbędzie się "kulawki" )

 

będę Cię czymał za ...słowo.

[cieszynianka]

Retro uściślając - Cieszynianka Cię odbierza samochodem, bo ja będę akurat zajęty przy saniach z zakładaniem chomąta Tinkowi, Andrzejowi W., Coullinionowi i Barbossie (jak wydobrzeje i pozbędzie się "kulawki" )

 

będę Cię czymał za ...słowo.

 

Za które, że ja Cię odbiorę czy, że on będzie im te chomąta zakładał

[gawel]

Już tydzień od naszego Pożegnania Lata i faktycznie chyba sobie powoli poszło . Na dworze jest zimno i jakoś mgławo . Tak jakoś smutno...

 

Dziś znowu odmawiałem modlitwę sprzątając dom :Dzięki ci Boże że stworzyłeś mnie dziadem i stać mnie było tylko na mały dom. Jakbym miał ze 100m więcej to bym się załamał.

 

 

 

Gaweł rozbawiłeś mnie do łez Też tak mam i też się cieszę

 

U nas z rana jest tak zimno,słoneczko takie anemiczne

To jest ten czas ,kiedy napewno wiem ,że oprócz ogrzewania gazowego musimy zrobić jeszcze piec na paliwo stałe albo kominek-miejsce jest.

Przepaliło by sie dwoma polanami i od razu lepiej

 

[gawel]

Dziś znowu odmawiałem modlitwę sprzątając dom :Dzięki ci Boże że stworzyłeś mnie dziadem i stać mnie było tylko na mały dom. Jakbym miał ze 100m więcej to bym się załamał.

A Pan Bóg słucha, w kułak się śmieje i myśli:

"Frajerze, gdybym Cię uczynił bogatszym, to miał byś i chałupę większą i Ukrainkę do sprzątania..."

 

No way żadnych obcych w domu którzy dotykają moje rzeczy fuj , za wyjątkiem gości , ale ich nie wypada zapędzać do sprzątania bo są gośćmi

[Petrus_es]

Retro uściślając - Cieszynianka Cię odbierza samochodem, bo ja będę akurat zajęty przy saniach z zakładaniem chomąta Tinkowi, Andrzejowi W., Coullinionowi i Barbossie (jak wydobrzeje i pozbędzie się "kulawki" )

 

będę Cię czymał za ...słowo.

 

Nie ma sprawy !!! Chociaż Cieszynianka zastanawia się czy za pierwsze czy drugie słowo, ale przecież jest już nauczona wyjeżdżać po Ciebie i Twój cenny bagaż, więc chyba i tym razem może pojechać. A jakby się zbiesiła (czego jednak nie przewiduję), to jest jeszcze Daggulka w zapasie, bo obiecała, że może Ciebie zabrać

[cieszynianka]

Retro uściślając - Cieszynianka Cię odbierza samochodem, bo ja będę akurat zajęty przy saniach z zakładaniem chomąta Tinkowi, Andrzejowi W., Coullinionowi i Barbossie (jak wydobrzeje i pozbędzie się "kulawki" )

 

będę Cię czymał za ...słowo.

 

Nie ma sprawy !!! Chociaż Cieszynianka zastanawia się czy za pierwsze czy drugie słowo, ale przecież jest już nauczona wyjeżdżać po Ciebie i Twój cenny bagaż, więc chyba i tym razem może pojechać. A jakby się zbiesiła (czego jednak nie przewiduję), to jest jeszcze Daggulka w zapasie, bo obiecała, że może Ciebie zabrać

 

A dlaczego miałabym się zbiesić

[daggulka]

mogę, mogę ... z daleka nie jadę ...

jest jeszcze jedna opcja

przyczepie się zaś do kogoś ...

może sSiwy12 z Barbossem będą jechać lub coulignon, gawel,Depi ...

tudzież wszycy co naginają od strony Wawy ....

to by do mnie zajrzeli na kafkę i przybrali boroczkę ...

mają mnie po drodze

[daggulka]

aczkolwiek nie wykluczam ,

iż zapakuję swój tyłek w swój własny pojazd i przybędę niezależnie ....

patrzyłam na mapie .... 45km ... lajcik

 

natomiast będzie mi niezmiernie miło jeśli ktoś zechce sobie zrobić u mnie przerwę na kawkę w podróży ...

[gawel]

aczkolwiek nie wykluczam ,

iż zapakuję swój tyłek w swój własny pojazd i przybędę niezależnie ....

patrzyłam na mapie .... 45km ... lajcik

 

natomiast będzie mi niezmiernie miło jeśli ktoś zechce sobie zrobić u mnie przerwę na kawkę w podróży ...

 

Już jest mi miło że będzie Ci miło

[galka]

I tym sposobem zrobiło się miło

[daggulka]

bo ja zawsze nieustannie się staram, żeby zawsze było miło....

[gawel]

to mua zasługa???

[Petrus_es]

I tym sposobem zrobiło się miło

 

To SUPER, bo przed nami cały tydzień pracy i zdecydowanie lepiej go rozpoczynać w miłej atmosferze

[daggulka]

praca .... nie mogę powiedzieć, że jej nie lubię ....

ale poniedziałki zdecydowanie są ponad moje możliwości ....

[galka]

Poniedziałek ma jedną wielką zaletę;już za sześć dni jest sobota

A co to jest sześć dni wobec wieczności

[Petrus_es]

Ja moją pracę też bardzo, bardzo lubię ale piątek zdecydowianie lepiej brzmi niż poniedziałek