DZIEŃDOBERKOWO .... czyli pierniczenie o głupotach ...

[cieszynianka]

A nawet gdyby go nie było, to też będzie fajnie

[gawel]

Pewno aby dojechac sie dalo bez jakiejs slizgawicy i w jednym kawalku

[gawel]

Ok trzeba złożyć kości na szezlongu Dobranoc

[cieszynianka]

Dobranoc

[matka dyrektorka]

dzień dobry

chciałam tylko powiedziec że przeżyłam

[daggulka]

gratuluję .....

 

ide sprzątać chałupe .... samo się nie zrobi ....

[LeoAureus]

ide sprzątać chałupe .... samo się nie zrobi ....

Ale jesteś pewna...? Może samo by się zrobiło? Ja mam nadzieję, że samo mi się sprzątnie

[Gość elutek]

ide sprzątać chałupe .... samo się nie zrobi ....

Ale jesteś pewna...? Może samo by się zrobiło? Ja mam nadzieję, że samo mi się sprzątnie

 

Leo - a znasz bajkę o Łodzi? - łódź się...

[LeoAureus]

Leo - a znasz bajkę o Łodzi? - łódź się...

To co...? Nie da rady żeby samo...?

[daggulka]

ide sprzątać chałupe .... samo się nie zrobi ....

Ale jesteś pewna...? Może samo by się zrobiło? Ja mam nadzieję, że samo mi się sprzątnie

 

dobra ... namówiłaś mnie .... syf zostaje do sprzątnięcia na jutrzejsze przedpołudnie ... najwyżej na groby pojadę po południu , a dziś .... TADAAAAM:

właśnie zarezerwowałam bilety dla całej rodziny do Cinema City na Odlot .... ... trza z rodziną spędzić nieco czasu .... na jakieś lody dziecka dorosłe i małe potem zaciągnąć

trza sie iść zrobić na człowieka ... co prawda seans o 17.15 , ale do Rybnika mam 40 kilosów

[LeoAureus]

dobra ... namówiłaś mnie

Oj tam... nie dziękuj

do Rybnika mam 40 kilosów

Ja do roboty mam trochę więcej (w jedną stronę) Dasz radę

[Gość elutek]

no to dziś ja popierniczę trochę

narobiłam się jak głupi osioł, nie dość, że w tygodniu mam multum pracy, to i w weekend muszę

choć obiecuję sobie, że w weekend będę odpoczywać - to po prostu nie potrafię

 

zrobiłam: prasowanie naprawdę duże, 3 prania, 2 zmywarki zapakowane i rozpakowane -

a nie jest to wbrew pozorom łatwa czynność

 

obiad na dziś, obiad na jutro, ciasto "Królewiec" /przepis z netu - nie wiem co wyszło, jutro się okaże/,

upiekłam boczuś - taki "do chlebka" , usmażyłam rybkę /miruna/, wysprzątałam kuchnię, wymyłam schody na zewnątrz

 

i jak tak teraz siedzę, to czuję, że trochę nogi mnie bolą - więc trzeba wstać i jeszcze coś zrobić

 

a tak na marginesie - rozmawiałam ostatnio z najstarszą mieszkanką pewnej wioski /bardzo wesoła i żwawa kobitka /

i wiecie co mi powiedziała?

"najgorzej to wejść w łóżko - człowiek musi pracować"

[cieszynianka]

no to dziś ja popierniczę trochę

narobiłam się jak głupi osioł, nie dość, że w tygodniu mam multum pracy, to i w weekend muszę

choć obiecuję sobie, że w weekend będę odpoczywać - to po prostu nie potrafię

 

zrobiłam: prasowanie naprawdę duże, 3 prania, 2 zmywarki zapakowane i rozpakowane -

a nie jest to wbrew pozorom łatwa czynność

 

obiad na dziś, obiad na jutro, ciasto "Królewiec" /przepis z netu - nie wiem co wyszło, jutro się okaże/,

upiekłam boczuś - taki "do chlebka" , usmażyłam rybkę /miruna/, wysprzątałam kuchnię, wymyłam schody na zewnątrz

 

i jak tak teraz siedzę, to czuję, że trochę nogi mnie bolą - więc trzeba wstać i jeszcze coś zrobić

 

a tak na marginesie - rozmawiałam ostatnio z najstarszą mieszkanką pewnej wioski /bardzo wesoła i żwawa kobitka /

i wiecie co mi powiedziała?

"najgorzej to wejść w łóżko - człowiek musi pracować"

 

Elutku, Ty masz chyba ze 3 pary rąk i napęd atomowy

 

Chylę czoła

[tomkwas]

Elutek? Kobito, ja Cię prawie nie poznałem. Od tej roboty, przewyrtnęło Cię z głowy na nogi...

[ullerowa]

ide sprzątać chałupe .... samo się nie zrobi ....

Ale jesteś pewna...? Może samo by się zrobiło? Ja mam nadzieję, że samo mi się sprzątnie

 

dobra ... namówiłaś mnie .... syf zostaje do sprzątnięcia na jutrzejsze przedpołudnie ... najwyżej na groby pojadę po południu , a dziś .... TADAAAAM:

właśnie zarezerwowałam bilety dla całej rodziny do Cinema City na Odlot .... ... trza z rodziną spędzić nieco czasu .... na jakieś lody dziecka dorosłe i małe potem zaciągnąć

 

Jakbysmy sie zgadały

Własnie wróciłam z CC z tegoz filmu

Polecam dawno sie tak nie smiałam

a sprzatanie...no cóż moze coś w tygodniu zepchne

[Gość elutek]

Elutek? Kobito, ja Cię prawie nie poznałem. Od tej roboty, przewyrtnęło Cię z głowy na nogi...

 

no... a w nocy będę jeszcze straszyć

[tomkwas]

Drugi etat?

[Gość elutek]

Drugi etat?

 

może byśmy tak razem? do "łódzkawego" mam bardzo blisko

[tomkwas]

Bełchatów? To się w pół drogi mus zgadać. Proponuję Sulejów. Jak ich tam razem postraszymy, to się pod kołdrami zerżną ...

[tomkwas]

Tylko że do straszenia, to jedynie ryj okrutny mam. Brak mi odpowiedniego fakultetu.

Ale będę nadrabiał zapałem.